Zagubiony
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Jonah Colley (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Lost
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2022-10-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-10-12
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381437691
- Tłumacz:
- Bartłomiej Nawrocki
- Tagi:
- kryminał literatura angielska literatura brytyjska śledztwo policja brutalność tajemnica intryga
Nieprzenikniony mrok, skrzypienie łodzi unoszących się na ciemnej toni i zrujnowany magazyn. Na Nabrzeżu Rzeźników właśnie wybiła północ.
Sierżant Jonah Colley nie spodziewał się, że jeszcze kiedyś usłyszy Gavina. Kiedy stary przyjaciel poprosił, żeby przyjechał na Nabrzeże Rzeźników, początkowo nie wiedział, co zrobić. To prawda, nie rozmawiali ze sobą od dziesięciu lat. Ale nigdy nie słyszał w głosie Gavina paniki.
Dziesięć lat temu Jonah był innym człowiekiem. Mężem. Ojcem. Ale pewnego przedpołudnia w trakcie wyjścia do parku jego czteroletni synek Theo zniknął. Poszukiwania, w których brał udział Gavin, nie przyniosły żadnego rezultatu. Życie Jonaha legło w gruzach.
Stojąc przed magazynem nad rzeką, Jonah wybiera numer przyjaciela. Sygnał rozlega się gdzieś wewnątrz budynku, ale jego wnętrze spowija absolutna ciemność. Wbrew procedurom Jonah decyduje się wejść do środka. W powietrzu unosi się ciężki, metaliczny zapach krwi…
Simon Beckett powraca w wielkim stylu. Autor światowego bestsellera – serii thrillerów kryminalnych z Davidem Hunterem – przedstawia pierwszy tom nowej serii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
O północy na Nadbrzeżu Rzeźników
Nadbrzeże Rzeźników. Opuszczone miejsce z pustymi magazynami i szumem wody. Nikt tu się nie zapuszcza, w szczególności w nocy. A jednak w mroku słychać kroki sierżanta Jonaha Colleya, który to o północy ma się spotkać ze swoim dawnym kolegą. Mają porozmawiać, ale jak to bywa w życiu, nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Tym razem los postanowił ów plan spotkania wzbogacić o krew, wapno i śmierć. Gotowi, by stawić temu czoła?
Simon Beckett, brytyjski pisarz, podbił serca czytelników na całym świecie serią o Davidzie Hunterze, antropologu, który zanurzył nas w tajnikach śmierci. Tym razem postanowił wykreować nowego bohatera, sierżanta Jonaha Colleya, i oddał nam w ręce pierwszy tom otwierający cykl jego przygód. „Zagubiony”, bo o nim mowa, zabiera nas w trochę inny świat niż ten, który do tej pory znaliśmy ze spraw wcześniejszego bohatera, ale nie bójcie się, też jest całkiem dobry i co najważniejsze – wciąga.
Jonah Colley pracuje w elitarnej jednostce SCO19. Dziesięć lat temu przeżył największy koszmar, jaki może spotkać rodzica. Jego czteroletni synek Theo zaginął, a poszukiwania nie przyniosły żadnego rezultatu. Jego życie legło w gruzach. Poznajemy go po dekadzie egzystowania, gdy telefon od dawnego przyjaciela otwiera dawne drzwi, a przeszłość uderza w teraźniejszość ze zdwojoną siłą. Czy nasz bohater się w tym odnajdzie, czy jednak wygra mrok Nadbrzeża Rzeźników?
„Zagubiony” to pozycja, która od razu rzuca nas na głęboką wodę. Od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w wartką akcję, pełną tajemnic i zakrętów. Zanurzamy się w mrokach przeszłości oraz umysłu bohatera. Strona po stronie przyjmujemy ciosy zadawane bohaterowi i próbujemy poukładać wszystkie elementy w całość. Można zatem powiedzieć, że mamy dobry thriller z domieszką akcentów psychologicznych i zagadką kryminalną, którą krok po kroku próbujemy rozwiązać. Powołani do życia bohaterowie pozostają w pamięci. Autor nie uczynił z nich jednostek ponadprzeciętnych, są oni zwykłymi ludźmi, którym zdarza się popełniać błędy i podejmować złe decyzje. Umiejętnie dozuje nam wiedzę, pobudzając naszą ciekawość i chęć na więcej. Ten niedosyt i niedomówienia sprawiają, że niecierpliwie oczekujemy drugiego tomu.
Simon Beckett stworzył historię, która wciąga, zaciekawia i budzi masę emocji. Na kartach swej książki poruszył temat zaginięcia dziecka i traumy, która nie mija z czasem. Dodał do tego handel ludźmi, korupcję i wewnętrzne śledztwa w policji. Wszystko to w gąszczu poszlak, przypuszczeń i niedomówień. Zbudował świat, w którym prawda nie zawsze jest oczywista, życie nie bywa różowe, a policjant nie jest superbohaterem. I choć można by powiedzieć, że cała fabuła nie jest niczym nowym, to jednak przedstawiona słowami Becketta i otulona stosownym klimatem nadaje całości odpowiedni posmak.
„Zagubiony” to książka, którą czyta się szybko i z wypiekami na twarzy. Wartka akcja, ciekawi bohaterowie i odpowiedni klimat sprawiają, że ciężko się od niej oderwać. To pozycja, która kusi i obiecuje. Spędzicie z nią przyjemny wieczór, a także noc, bo nie odłożycie jej, póki nie poznacie zakończenia. Polecam.
Agnieszka Zwolska-Szydłowska
Wyróżniona opinia
Oto przed Wami recenzja książki, na którą czekałam z niecierpliwością. Od razu uprzedzam, że będa tutaj tylko i wyłącznie słowa uznania. W końcu to thriller Simona Becketta, czyli mistrza w swoim fachu. "Zagubiony" otwiera cykl, w którym główną rolę odgrywa sierżant Jonah Colley. Kiedy odbiera on telefon od Gavina, z którym nie kontaktował się od lat, delikatnie mówiąc, jest w szoku. Coś mu jednak mówi, że musi mu pomóc. Nie spodziewa się nawet co go czeka na nabrzeżu, gdzie mają się spotkać. Jonah znajduje ciała zawinięte w folie. Gavin jest martwy, a sierżant ledwo uchodzi z życiem. Zaraz po tych tragicznych wydarzeniach autor ujawnia, że dziesięć lat temu zaginął synek Jonaha. Czteroletni wówczas Theo wybrał się z tatą na plac zabaw i wszystko wskazuje na to, że utonął w pobliskim kanale. Sierżant obwinia się za jego śmierć, ponieważ zasnął na ławce i nie dopilnował dziecka. Cóż to jest za książka!!! Po prostu genialna!!! Myślałam, że seria z Davidem Hunterem była świetna, ale ta zapowiada się jeszcze lepiej. Jak to mówią, na początku jest trzęsienie ziemi, a potem napięcie rośnie. Do tego doskonale wykreowane, wyraziste, charakterystyczne, wzbudzające mnóstwo emocji postacie. Autor funduje czytelnikowi zwroty akcji i sporo trupów. Podczas lektury zdarzało mi się dosłownie otwierać usta z niedowierzania. A jednak cała akcja jest doskonale przemyślana i nic nie jest dziełem przypadku. Jestem zachwycona i zakochana w tym niezwykłym thrillerze. Brakuje mi słów, ale najzwyczajniej w świecie musicie go przeczytać. Mam nadzieję, że nie będę musiała zbyt długo czekać na drugi tom. Tymczasem polecam Wam "Zagubionego". Nie będziecie żałować!
Oceny
Książka na półkach
- 1 176
- 570
- 140
- 96
- 60
- 35
- 15
- 13
- 11
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Jak u Hitchcocka, ale tylko na starcie. Dalej napięcie zamiast rosnąć, opada. Poznajemy głównego bohatera, który niczym się nie wyróżnia i tak już do samego końca pozostanie. Chyba, że mamy na myśli ogromnego pecha i umiejętność ładowania się w fatalne sytuacje. Subiektywnie, najsłabsza pozycja od świetnego autora. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że seria będzie się rozwijała w dobrym kierunku.
Jak u Hitchcocka, ale tylko na starcie. Dalej napięcie zamiast rosnąć, opada. Poznajemy głównego bohatera, który niczym się nie wyróżnia i tak już do samego końca pozostanie. Chyba, że mamy na myśli ogromnego pecha i umiejętność ładowania się w fatalne sytuacje. Subiektywnie, najsłabsza pozycja od świetnego autora. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że seria będzie się...
więcej Pokaż mimo toNiestety nie dorównuje żadnej części sagi z Hunterem, aż dziwne że napisał to ten sam autor.
Niestety nie dorównuje żadnej części sagi z Hunterem, aż dziwne że napisał to ten sam autor.
Pokaż mimo to„ Zagubiony” – to pierwsza część nowej serii z londyńskim policjantem Jonahem Colleyem i jednocześnie dwunasta wydana powieść znanego autora kryminalnych bestsellerów.
Życie rodzinne Jonaha Colleya rozpadło się dziesięć lat temu, kiedy zaginął jego 4 letni syn. Policja uznała sprawę za wypadek, ale Jonah nie wierzy w tę wersję i nadal poszukuje prawdy.
Sprawa powraca wraz z tajemniczym telefonem od byłego przyjaciela proszącego o pomoc i spotkanie w mrocznych, nieczynnych magazynach na Nadbrzeżu Rzeźników, miejscu, gdzie po zmroku raczej nikt nie odważy się przebywać. Na miejscu spotkania okazuje się, że przyjaciel Gavin jest martwy, a policja zaczyna obwiniać Jonaha.
Pełna napięcia, mroczna wielowątkowa powieść nie tylko z wątkiem kryminalnym. Od połowy czytałam z zapartym tchem i ciekawością jak rozwinie się akcja. Zakończenie szokujące i nie do przewidzenia.
„ Zagubiony” – to pierwsza część nowej serii z londyńskim policjantem Jonahem Colleyem i jednocześnie dwunasta wydana powieść znanego autora kryminalnych bestsellerów.
więcej Pokaż mimo toŻycie rodzinne Jonaha Colleya rozpadło się dziesięć lat temu, kiedy zaginął jego 4 letni syn. Policja uznała sprawę za wypadek, ale Jonah nie wierzy w tę wersję i nadal poszukuje prawdy.
Sprawa powraca...
Jeden z moich ulubionych autorów powraca z nowym bohaterem! Przeczytałam z przyjemnością, wyczekuję na kolejną część.
Jeden z moich ulubionych autorów powraca z nowym bohaterem! Przeczytałam z przyjemnością, wyczekuję na kolejną część.
Pokaż mimo toKrwista opowieść kryminalną, wolałem co prawda Huntera, ale Colley też daje radę. Sięgnę po następne z serii...
Krwista opowieść kryminalną, wolałem co prawda Huntera, ale Colley też daje radę. Sięgnę po następne z serii...
Pokaż mimo toPolicjant Jonah Colley, chcący pomóc staremu znajomemu, zostaje wplątany w dziwne morderstwa, które skłaniają go do powrotu do przeszłości ... oraz z myśliwego czynią z niego zwierzynę łowną.
Ciekawe pozycja Simona Becketta, być może będzie to tak udana seria jak z dr Davidem Hunterem.
Policjant Jonah Colley, chcący pomóc staremu znajomemu, zostaje wplątany w dziwne morderstwa, które skłaniają go do powrotu do przeszłości ... oraz z myśliwego czynią z niego zwierzynę łowną.
Pokaż mimo toCiekawe pozycja Simona Becketta, być może będzie to tak udana seria jak z dr Davidem Hunterem.
Simon Beckett stał się jednym z moich ulubionych autorów, gdy pierwszy raz sięgnęłam po jego cykl o antropologu sądowym Davidzie Hunterze. Od tamtej pory, zawsze, gdy tylko na horyzoncie pojawi się kolejna książka jego autorstwa, zasila ona moją domową biblioteczkę. Czy kolejny stworzony przez niego cykl, również trafił w mój gust? Już spieszę z wyjaśnieniem.
Tym razem głównym bohaterem serii jest sierżant Jonah Colley, którego poznajemy podczas spędzania czasu w pubie z członkami swojego wydziału. To właśnie będąc w tym miejscu, odbiera telefon od przyjaciela, z którym stracił kontakt dziesięć lat wcześniej, tuż po tym, jak zaginął jego czteroletni synek Theo. Jonah nie spodziewał się, że jeszcze kiedyś usłyszy głos Gavina, ale kiedy spanikowany mężczyzna poprosi go, żeby przyjechał na Nabrzeże Rzeźników, Colley, mimo wątpliwości postanawia spotkać się z nim w umówionym miejscu.
Kiedy okazuje się, że Gavin nie dotarł na spotkanie, stojący przed magazynem Jonah wybiera jego numer, a wtedy sygnał przychodzącego połączenia rozlega się gdzieś wewnątrz ciemnego budynku. Wbrew temu, czego Jonah nauczył się podczas pracy w policji, decyduje się wejść do środka, by sprawdzić, czy stary przyjaciel nie potrzebuje pomocy. Jednak w środku okazuje się, że w powietrzu unosi się jedynie ciężki, metaliczny zapach krwi… Czy Jonah odnajdzie przyjaciela żywego? Czy sprawa, którą Gavin chciał podzielić się z Jonahem, miała jakiś związek z zaginięciem sprzed lat? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.
Muszę przyznać, że mimo iż uwielbiam twórczość Simona Becketta "Zagubiony" przeleżał na mojej półce ponad rok. Nie było to spowodowane tym, że obawiałam się, że autor nie sprosta moim oczekiwaniom, tylko faktem, że w przeszłości czytałam w zasadzie tylko thrillery i kryminały, więc byłam tym gatunkiem nieco zmęczona. Między innymi dlatego w zeszłym roku skupiłam się na gatunkach literackich, z którymi do tej pory było mi nie po drodze.
Nastał jednak nowy rok i przypomniałam sobie o książce Becketta, więc postanowiłam czym prędzej się za nią zabrać. Czy był to dobry wybór? Zdecydowanie tak, chociaż sądząc po ocenach, nie wszystkim ta publikacja przypadła do gustu. Myślę, że jest to w dużej mierze spowodowane tym, że wielu czytelników porównuję początek serii o Colleyu do świetnego cyklu o Hunterze, co nie jest wcale dobrym posunięciem, bo chociaż poniekąd ich praca zawodowa się łączy, należy pamiętać, że w rzeczywistości zajmują się zupełnie innymi działkami i przede wszystkim są całkowicie innymi postaciami.
Colleya można trochę utożsamić z tytułem książki, w której się pojawił — zagubiony — chociaż zdecydowanie nie widać tego na pierwszy rzut oka. Nie wie, czy po tym, co wydarzyło się w magazynie, wróci do zdrowia i pracy, ani czy może zaufać komukolwiek ze swojego otoczenia. Dlatego, mimo iż porusza się o kulach, stara się za wszelką cenę, dowiedzieć się, dlaczego Gavin skontaktował się z nim po dziesięciu latach i czy ma to jakiś związek z zaginięciem jego syna. Myślę, że ta niepewność i chęć dowiedzenia się prawdy o tym, co stało się z Theo, jest głównym powodem tego, iż czasami zachowywał się nieco irracjonalnie i zdecydowanie nie tak, jak można by oczekiwać od policjanta z wieloletnim stażem.
Jedno jest jednak pewne. Simon Beckett zawsze prowadzi swoje historie w ten sposób, aby wyprowadzić czytelnika nieco w pole. Tak, aby rozwiązanie całej zagadki nie było podane na tacy, tylko skłaniało do analizy i typowania. Sprawiając, by czytelnik poczuł się, jakby był częścią danego śledztwa. Tym razem również tak było i szczerze powiedziawszy, mimo wprawy i znajomości jego pióra, cały finał był dla mnie sporym zaskoczeniem.
Chociaż początek cyklu o Jonahu Colleyu nie zrobił na mnie tak wielkiego wrażenia, jak pozostałe książki autora, myślę, iż Simon Beckett nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jestem przekonana, że jeszcze nie raz zaskoczy swoich czytelników, dlatego z niecierpliwością będę wyczekiwać jego kolejnych literackich dzieł.
Simon Beckett stał się jednym z moich ulubionych autorów, gdy pierwszy raz sięgnęłam po jego cykl o antropologu sądowym Davidzie Hunterze. Od tamtej pory, zawsze, gdy tylko na horyzoncie pojawi się kolejna książka jego autorstwa, zasila ona moją domową biblioteczkę. Czy kolejny stworzony przez niego cykl, również trafił w mój gust? Już spieszę z wyjaśnieniem.
więcej Pokaż mimo toTym razem...
Czekałam na tę książkę długo, byłam zachwycona poprzednią serią, choć ostatnia pozycja z detektywem Davidem Hunterem rozczarowała. Ta pozycja to początek nowej, świeżej opowieści. Trzyma w napięciu, choć można się pewnych wątków domyślić, rozbudza wyobraźnię, wyostrza zmysły. Z niecierpliwością czekam nas ciąg dalszy.
Czekałam na tę książkę długo, byłam zachwycona poprzednią serią, choć ostatnia pozycja z detektywem Davidem Hunterem rozczarowała. Ta pozycja to początek nowej, świeżej opowieści. Trzyma w napięciu, choć można się pewnych wątków domyślić, rozbudza wyobraźnię, wyostrza zmysły. Z niecierpliwością czekam nas ciąg dalszy.
Pokaż mimo toJeden z moich ulubionych autorów. Simon Beckett znany z serii o antropologu Davidzie Hunterze. Znacie? Jeśli nie to będę Was tak długo zachęcać, aż dla świętego spokoju w końcu przeczytacie 😀
Nigdy nie zapomnę jak jako nastolatka wróciłam z imprezy około 4:00 nad ranem i zamiast iść spać stwierdziłam, że jeszcze chwilkę poczytam. Byłam akurat w połowie drugiego tomu wspomnianej serii. "Zapisane w kościach" pochłonęło mnie do tego stopnia, że nawet nie zauważyłam jak upłynęły trzy godziny i na dworze zrobiło się jasno. Ale doczytałam do końca i byłam pod ogromnym wrażeniem! To chyba właśnie wtedy narodziła się we mnie miłość do kryminalnych historii. Nigdy wcześniej żadna książka mnie tak nie zaskoczyła.
Czy po tylu latach Beckett wciąż potrafi zaskakiwać? Zdecydowanie tak!
"Zagubiony" kupił mnie szczegółowo dopracowaną intrygą oraz wnikliwą kreacją głównego bohatera. Jonah to policjant z długoletnim stażem, dźwigajacy na swoich barkach dramatyczne wydarzenia sprzed dziesięciu lat, o których nie sposób zapomnieć. Gdy demony przeszłości wyciągają w stronę mężczyzny swoje macki... nic już nie będzie takie jak dawniej.
Po lekturze czuję delikatny niedosyt. Trudno mi nawet sprecyzować dlaczego. Może przez wolno rozwijającą się fabułę w pierwszej części książki? Później akcja ruszyła jak szalona, aż do zaskakującego finału.
Jednak mam przeczucie, że kolejne części nowej serii będą niezwykle emocjonujące. W końcu przecież to Beckett, mój kryminalny mistrz!
Jeden z moich ulubionych autorów. Simon Beckett znany z serii o antropologu Davidzie Hunterze. Znacie? Jeśli nie to będę Was tak długo zachęcać, aż dla świętego spokoju w końcu przeczytacie 😀
więcej Pokaż mimo toNigdy nie zapomnę jak jako nastolatka wróciłam z imprezy około 4:00 nad ranem i zamiast iść spać stwierdziłam, że jeszcze chwilkę poczytam. Byłam akurat w połowie drugiego tomu...
Dzisiaj przychodzę do was z polecajką książkową.
Niektórzy z was być może kojarzą Simona Becketta. Tak, to ten brytyjski pisarz , który napisał cykl książek o antropologu sądowym Dawidzie Hunterze. Przyznam, że jest to jedyny cykl z gatunku kryminałopodobnych, który przeczytałem w całości i oczywiście polecam, bo jest spójny, ciekawy i potrafi zaskoczyć swoimi zwrotami akcji.
Ale w tym wpisie nie będę pisał o poprzedniej serii a nieco o "Zagubionym" - czyli o zupełnie nowej postaci i historii do zgłębienia. Niewiele napiszę o fabule, bo tę jeśli zechcesz, odkryjesz sam lub sama.
Zatem.
Głównym bohaterem jest Policjant po życiowych perturbacjach, niejaki Jonah Colley.
Zostaje on wplątany w zagadkę, która z każdym kolejnym rozdziałem odkrywa jego przeszłość a nam jako czytelnikowi, dostarcza znajomego syndromu o nazwie "jeszcze nie idę spać, jeszcze jeden rozdział".
Co prawda z początku akcja toczy się narracyjnie nieco wolniej, za to mniej więcej od połowy książki, przyspiesza tak, że ja nie mogłem się oderwać i połknąłem ją praktycznie na raz, kończąc ostatni rozdział około 2:37. Przecież człowiek wyśpi się po śmierci. Czyli w końcu kiedyś. Kiedyś...kiedyś...
W książce znajdziemy pokręcone wątki, które każdy normalny śmiertelnik wolałby zapomnieć lub umieć zostawić za sobą. Jest rodzinna tragedia. Strata. Poczucie winy oraz brak sensu życia. Znajdziesz tu także kryminalną zagadkę ze zwrotami akcji, opisaną lekkim i przystępnym językiem. Są tu także wątki imigracyjne, niebezpieczne ulice oraz zwykła proza życia. Książka nie jest długa. Aż albo tylko 384 strony. Dla wprawionego czytacza na jedno, góra dwa dobre podejścia przy dobrej kawie, herbacie lub innym płynnym specyfiku.
Jeżeli miałbym ocenić w jakiejkolwiek skali "Zagubionego", to byłoby mi ciężko, bo książka ma słabsze momenty, ma wiele niezłych, kilka bardzo dobrych. Nie ma tu ani niczego beznadziejnego, ani niczego wyjątkowego. Średnią lub przeciętną jej również nie nazwę, raczej postawię ją na nieco wyższej półce. Tylko teraz pytanie, czy to dlatego, że lubię Becketta ? A może dlatego, że długo nie czytałem żadnej z jego książek ? A może po prostu jest zwyczajnie dobra, może dobra+.
Nie wiem.
Polecam każdemu, kto lubi thrillery napisane nieco ambitniej niż te od Harlana Cobena, ale nie szuka ultra głębi i liczy się dla niego akcja i sposób prowadzenia narracji, bo w tym Beckett poniżej pewnego poziomu nie schodzi.
Dzisiaj przychodzę do was z polecajką książkową.
więcej Pokaż mimo toNiektórzy z was być może kojarzą Simona Becketta. Tak, to ten brytyjski pisarz , który napisał cykl książek o antropologu sądowym Dawidzie Hunterze. Przyznam, że jest to jedyny cykl z gatunku kryminałopodobnych, który przeczytałem w całości i oczywiście polecam, bo jest spójny, ciekawy i potrafi zaskoczyć swoimi zwrotami...