-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać405
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant12
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać5
Biblioteczka
2011
2017-02
„Rok 1984”… brak słów. Naprawdę trudno mi opisać, jakie wywarła na mnie wrażenia.
Czytanie powieści najpierw wzbudza ciekawość, potem nadchodzi zdziwienie. Następnie układasz sobie wszystkie informacje, próbując dokładniej zrozumieć, jak działa ten świat. Potem już wciągasz się w losy bohatera na sto procent. Kibicujesz mu, przeżywasz. A potem bach… Zostajesz z uczuciem przygnębienia, rozczarowania (ale absolutnie nie powieścią), pogardy i smutku. I uświadamiasz sobie, że od początku wiedziałeś, że tak będzie, że tak to się skończy. Ale jednak narodziło się w tobie takie uczucie, jak w bohaterze – poczułeś nadzieję. A potem zostałeś zniszczony.
Niesamowita powieść pod każdym względem. Przedstawiony świat jest ciekawy, przerażający, przemyślany i można by pomyśleć, że abstrakcyjny… A można doszukać się tego co było u nas kiedyś, trochę tego co mamy dziś i widzimy tam jutro, do którego nasz świat może dotrzeć. Bohater – z krwi i kości, znamy go, czujemy i utożsamiamy się z nim. Całość wzbudza do refleksji i przemyśleń. A zostawia po sobie gorzkie uczucia. Niesamowita, przerażająca i porażająca.
„Rok 1984”… brak słów. Naprawdę trudno mi opisać, jakie wywarła na mnie wrażenia.
Czytanie powieści najpierw wzbudza ciekawość, potem nadchodzi zdziwienie. Następnie układasz sobie wszystkie informacje, próbując dokładniej zrozumieć, jak działa ten świat. Potem już wciągasz się w losy bohatera na sto procent. Kibicujesz mu, przeżywasz. A potem bach… Zostajesz z uczuciem...
2009
Wspaniała książka. Z przyjemnością po nią sięgnęłam, mimo że z obowiązku uczniowskiego.
Interesuje się II wojną światową i tym bardziej pokochałam tą powieść, która przybliżyła mnie do tych czasów.
Bardzo zżyłam się z Alkiem, Rudym i Zośką. Wzory godne naśladowania.
Powieść genialnie opowiada o przyjaźni, lojalności i ogromnej miłości do Ojczyzny, gotowości poświęcenia dla niej życia.
Książkę niewątpliwie warto przeczytać.
Wspaniała książka. Z przyjemnością po nią sięgnęłam, mimo że z obowiązku uczniowskiego.
Interesuje się II wojną światową i tym bardziej pokochałam tą powieść, która przybliżyła mnie do tych czasów.
Bardzo zżyłam się z Alkiem, Rudym i Zośką. Wzory godne naśladowania.
Powieść genialnie opowiada o przyjaźni, lojalności i ogromnej miłości do Ojczyzny, gotowości poświęcenia...
2014-11
Zaintrygowała mnie okładka tej powieści. Niewiele słyszałam na temat tej powieści i nigdy nie zamierzałam jej przeczytać. Pod wpływem impulsu wypożyczyłam i nie żałuje, absolutnie, że poświęciłam jej czas. Początki jednak nie były dla mnie łatwe, ponieważ natłok pojawiających się nowych słów, dziwnych postaci, rzeczy i pojęć powodowała, że czułam się dezorientowana, ale jakże o było intrygujące. Frank Herbert wykreował niesamowicie ciekawy świat i niepowtarzalne postacie. "Diuna" to powieść, która intryguje, dziwi, wciąga i uzależnia. Niezwykła przygoda i jestem bardzo ciekawa kolejnych tomów. Polecam absolutnie wszystkim czytelnikom.
Zaintrygowała mnie okładka tej powieści. Niewiele słyszałam na temat tej powieści i nigdy nie zamierzałam jej przeczytać. Pod wpływem impulsu wypożyczyłam i nie żałuje, absolutnie, że poświęciłam jej czas. Początki jednak nie były dla mnie łatwe, ponieważ natłok pojawiających się nowych słów, dziwnych postaci, rzeczy i pojęć powodowała, że czułam się dezorientowana, ale...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-09
Do "Zbrodni i kary" nie brałam się z zapałem, zresztą jak do każdej lektury szkolnej. Jednak już od pierwszych stron powieść mnie zaciekawiła i wciągnęła. Jest to najlepsza lektura szkolna, jaką do tej pory przeczytałam, ale i jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Ta powieść psychologiczna to niezwykle wnikliwa analiza umysłu mordercy, ale także nie brakuje tu świetnego przedstawienia innych postaci. To powieść, która budzi wiele emocji i, o której się tak łatwo nie zapomina.
Do "Zbrodni i kary" nie brałam się z zapałem, zresztą jak do każdej lektury szkolnej. Jednak już od pierwszych stron powieść mnie zaciekawiła i wciągnęła. Jest to najlepsza lektura szkolna, jaką do tej pory przeczytałam, ale i jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Ta powieść psychologiczna to niezwykle wnikliwa analiza umysłu mordercy, ale także nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-06
Jedna z najlepszych książek Stephena Kinga i jedna z moich lubionych.
Opowieść starca sprzed 64 lat, która poruszyła moje serce. Powieść naprawdę mnie wzruszyła, co nie często się mi zdarza.
Powieść wywołuje bardzo wiele emocji. King powoli prowadzi nas przez wydarzenia z 1932 roku. Daje nam możliwość poznania dokładniej każdego bohatera. Porusza przy tym wiele ważnych kwestii, często też nie wygodnych.
"Zielona mila" jest mieszaniną kilku gatunków- kryminał, thriller psychologiczny, pierwiastki fantastyczne- to nadaje całości własny i niepowtarzalny charakter.
Powieść z niezwykłym klimatem. Klasyk. Piękny i wzruszający klasyk. Zapada w pamięć.
Jedna z najlepszych książek Stephena Kinga i jedna z moich lubionych.
Opowieść starca sprzed 64 lat, która poruszyła moje serce. Powieść naprawdę mnie wzruszyła, co nie często się mi zdarza.
Powieść wywołuje bardzo wiele emocji. King powoli prowadzi nas przez wydarzenia z 1932 roku. Daje nam możliwość poznania dokładniej każdego bohatera. Porusza przy tym wiele ważnych...
Wstrząsająca książka. Pełna okrucieństwa.
A najgorsze, że pełne prawdy.
Warto przeczytać tę cieniutką książkę, żeby choć w minimalnym stopniu uświadomić siebie w okrucieństwie II wojny światowej.
Myślę, że nie pozna ani nie zrozumie tego, nikt kto sam czegoś takiego nie przeżył.
"Medaliony" rzeczywiście są medalionami dla tych osób, którzy doświadczyli tyle złego z ręki drugiego człowieka.
Wstrząsająca książka. Pełna okrucieństwa.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA najgorsze, że pełne prawdy.
Warto przeczytać tę cieniutką książkę, żeby choć w minimalnym stopniu uświadomić siebie w okrucieństwie II wojny światowej.
Myślę, że nie pozna ani nie zrozumie tego, nikt kto sam czegoś takiego nie przeżył.
"Medaliony" rzeczywiście są medalionami dla tych osób, którzy doświadczyli tyle złego z ręki...