-
Artykuły
„Shrek 5”, nowy „Egzorcysta”, powrót Avengersów, a także ekranizacje Kinga, Dahla i Hernana DiazaKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
„Wyluzuj, kobieto“ Katarzyny Grocholi: zadaj autorce pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać23 -
Artykuły
„Herbaciany sztorm”: herbatka z wampiramiSonia Miniewicz1 -
Artykuły
Wakacyjne „Książki. Magazyn do Czytania”. Co w nowym numerze?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2014-08-07
2014-12-14
"Dawcę" skończyłam czytać dzisiaj o godzinie 2 w nocy. Już dawno żadna historia mnie tak nie pochłonęła, żebym myślała później przez cały czas tylko o niej...
Dla Jonasza całym światem jest Osiedle, gdzie się urodził i mieszkał przez 11 lat, teraz jednak zbliża się grudzień i serce Jonasza bije coraz szybciej ze zdenerwowania. W 12 roku życia ma zostać przydzielony mu jego przyszły zawód i choć jego bliscy przyjaciele wiedzą, czego mogą się spodziewać - on ze względu na duże urozmaicenie zajęć i braku szczególnego zainteresowania jednym konkretnym, nie ma pojęcia co zostanie mu przypisane...
O tej historii dowiedziałam się oglądając zwiastun filmu i jak tylko się skończył, stwierdziłam, że najpierw muszę sięgnąć po książkę. Nie zawiodłam się :) Choć film (jeszcze nie oglądałam) jest zrobiony chyba troszkę inaczej i ze zwiastunu wywnioskowałam, że historia będzie dość typowa - to jednak, czytając książkę, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona! Szczególnie wstrząsnęła mną końcówka... Oczywiście nie napiszę dlaczego ;) Uważam jednak, że będę tą książkę polecała jeszcze przez długi czas każdemu, kto mnie zapyta co warto przeczytać :) POLECAM!!! Naprawdę daje sporo kwestii do samodzielnego myślenia...
PS. Czy tylko ja zauważyłam pewną analogię do "Roku 1984"? :D
"Dawcę" skończyłam czytać dzisiaj o godzinie 2 w nocy. Już dawno żadna historia mnie tak nie pochłonęła, żebym myślała później przez cały czas tylko o niej...
Dla Jonasza całym światem jest Osiedle, gdzie się urodził i mieszkał przez 11 lat, teraz jednak zbliża się grudzień i serce Jonasza bije coraz szybciej ze zdenerwowania. W 12 roku życia ma zostać przydzielony mu...
2014-12-02
Już od dawna nie przeczytałam żadnej książki w 3 dni... "Beta" to książka naprawdę wyjątkowa - nie masz czasu a i tak go znajdziesz, żeby przerzucić z 50 stron... No dobra - jak się uda to i 100 za jednym zamachem :D Naprawdę warto się zapoznać - niby nic nowego jeśli chodzi o antyutopje dla młodzieży, ale jakaś miła odmiana jednak jest... Może ogólnie nie porywa pomysłem, ale jest ciekawie i szybko się czyta - za to tak wysoka ocena ;)
Już od dawna nie przeczytałam żadnej książki w 3 dni... "Beta" to książka naprawdę wyjątkowa - nie masz czasu a i tak go znajdziesz, żeby przerzucić z 50 stron... No dobra - jak się uda to i 100 za jednym zamachem :D Naprawdę warto się zapoznać - niby nic nowego jeśli chodzi o antyutopje dla młodzieży, ale jakaś miła odmiana jednak jest... Może ogólnie nie porywa pomysłem,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-08
Świetna pozycja - co prawda bardzo krótka, ale na pewno nie uboga w treści. Warto przeczytać, nawet jeśli widziało się film :) (albo może właśnie dlatego że się go widziało...)
Świetna pozycja - co prawda bardzo krótka, ale na pewno nie uboga w treści. Warto przeczytać, nawet jeśli widziało się film :) (albo może właśnie dlatego że się go widziało...)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-10-26
<3
// Jedyne czego żałuję, to że nie przeczytałam tej książki przed obejrzeniem serialu...
<3
// Jedyne czego żałuję, to że nie przeczytałam tej książki przed obejrzeniem serialu...
2014-09-03
Bardzo dobra pozycja młodzieżowa! Porównałabym ją do Harrego Pottera z nutą obecnych trendów na pozycje antyutopijne ;) Czyta się szybko i przyjemnie - polecam! :)
Bardzo dobra pozycja młodzieżowa! Porównałabym ją do Harrego Pottera z nutą obecnych trendów na pozycje antyutopijne ;) Czyta się szybko i przyjemnie - polecam! :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-08-29
Zachwyciłam się zwiastunem filmu - jak tylko go zobaczyłam, stwierdziłam, że muszę przeczytać książkę. Historia wydawała mi się ciekawa, bo odbiegała od standardów, ale... Tylko w tym zwiastunie. Tak naprawdę - książka okazała się schematyczna i przewidywalna. Nie wprowadziła nic nowego, nie wykreowała oryginalnej rzeczywistości ani nawet nie wyjaśniła co się stało później... Cała idea opiera się na retrospekcji, która wpływa na to, że "chcemy więcej", "chcemy wiedzieć co się stało później" - autorka nie pokusiła się jednak, żeby nas zaspokoić w ten sposób - dlatego cała książka dotyczy wydarzeń, które rozgrywają się przez jedną dobę + informacji o przeszłości bohaterki. A szkoda, bo naprawdę to mogła być dobra książka... Gdyby nie była tak krótka.
Zachwyciłam się zwiastunem filmu - jak tylko go zobaczyłam, stwierdziłam, że muszę przeczytać książkę. Historia wydawała mi się ciekawa, bo odbiegała od standardów, ale... Tylko w tym zwiastunie. Tak naprawdę - książka okazała się schematyczna i przewidywalna. Nie wprowadziła nic nowego, nie wykreowała oryginalnej rzeczywistości ani nawet nie wyjaśniła co się stało...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-08-23
Książka, którą powinien przeczytać KAŻDY. Wyjątkowa, inna, nadzwyczajnie prawdziwa, choć fantastyczna (i całe szczęście).
Książka, którą powinien przeczytać KAŻDY. Wyjątkowa, inna, nadzwyczajnie prawdziwa, choć fantastyczna (i całe szczęście).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-08-15
2014-08-04
Początek książki - nie powala, ale zakończenie - owszem. W zasadzie ostatnie 50 str diametralnie zmieniło moją ocenę tej pozycji... Chyba można ją porównać do pierwszej części, choć jednak "Niezgodna" przypadła mi do gustu najbardziej... Ale dla samego zakończenia - nie żałuję, że przeczytałam tą trylogię :) Było warto :)
Początek książki - nie powala, ale zakończenie - owszem. W zasadzie ostatnie 50 str diametralnie zmieniło moją ocenę tej pozycji... Chyba można ją porównać do pierwszej części, choć jednak "Niezgodna" przypadła mi do gustu najbardziej... Ale dla samego zakończenia - nie żałuję, że przeczytałam tą trylogię :) Było warto :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-07-15
Całej nie przeczytałam (niestety część 3 mnie dobiła), ale muszę przyznać, że mi pomogła - wraz z płytką. Dzięki niej i testom na płycie udało mi się zdać za pierwszym razem i to na dodatek teraz, w lipcu, kiedy dodali nowe pytanka... Moim zdaniem to dobra pozycja zarówno dla osób zupełnie początkujących, ale Ci troszkę bardziej zaawansowani również wyniosą z niej konkretną wiedzę. Warto przeczytać! (ale nie żałuję, że ją pożyczyłam, a nie kupiłam :D )
Całej nie przeczytałam (niestety część 3 mnie dobiła), ale muszę przyznać, że mi pomogła - wraz z płytką. Dzięki niej i testom na płycie udało mi się zdać za pierwszym razem i to na dodatek teraz, w lipcu, kiedy dodali nowe pytanka... Moim zdaniem to dobra pozycja zarówno dla osób zupełnie początkujących, ale Ci troszkę bardziej zaawansowani również wyniosą z niej konkretną...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-07-07
Porywająca, oryginalna, cudowna - idealna na wakacje. Powiew mroźnego, rosyjskiego powietrza idealnie nadaje się na gorące dni, a mroczni, gorący książęta oraz przerażające upiory podwajają szybkość bicia serca... Uwielbiam Rosję, może to dlatego ta książka przypadła mi szczególnie do gustu - ale jak tu nie lubić tak dobrej, mega wciągającej pozycji? :)
Polecam wszystkim paniom! :) Naprawdę warto przeczytać :)
Porywająca, oryginalna, cudowna - idealna na wakacje. Powiew mroźnego, rosyjskiego powietrza idealnie nadaje się na gorące dni, a mroczni, gorący książęta oraz przerażające upiory podwajają szybkość bicia serca... Uwielbiam Rosję, może to dlatego ta książka przypadła mi szczególnie do gustu - ale jak tu nie lubić tak dobrej, mega wciągającej pozycji? :)
Polecam wszystkim...
2014-06-14
2014-06-08
O ile część pierwsza była wciągająca, to część druga stała się zbyt... Słodka. Dziewcze rozczulające się nad zabiciem swojego przyjaciela Willa (a jakoś podczas samego czynu niezbyt to przeżywające), które cały czas ma władzę nad Tobiasem i miotające się ("z lekksza") - tak bym opisała główną bohaterkę, która wyjątkowo mnie w tej części wkurzała... Nie mówiąc już o wszystkich wydarzeniach zawartych w tej części - no po prostu żenada. Nic nowego... Jedyny ciekawy element został zawarty w ostatnim rozdziale (nagranie) a reszta to niepotrzebne rozwlekanie akcji prowadzącej do tego momentu.
O ile pierwsza część była całkiem całkiem - tak części 2 nie polecam... Choć pewnie i tak sięgnę po kolejny tom :D
O ile część pierwsza była wciągająca, to część druga stała się zbyt... Słodka. Dziewcze rozczulające się nad zabiciem swojego przyjaciela Willa (a jakoś podczas samego czynu niezbyt to przeżywające), które cały czas ma władzę nad Tobiasem i miotające się ("z lekksza") - tak bym opisała główną bohaterkę, która wyjątkowo mnie w tej części wkurzała... Nie mówiąc już o...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-05-30
2014-05-28
Choć samą książkę przeczytałam dość szybko, święcie przekonana, że kolejne tomy tego cyklu będą kontynuacją dziejów głównych bohaterów, to jak już się dowiedziałam, że cała historia w każdej z książek tego cyklu dotyczy innej pary to... po prostu odechciało mi się czytać :D Żałuję, że ten cykl nie został rozbity na kilka historii, które dotyczyłby bardziej wampirów i ich potyczek pomiędzy sobą niż ich romansów z Dawczyniami Życia... No ale cóż, najwidoczniej taki urok tej książki...
Warto zaznaczyć, że jest to pozycja 18+, więc występują dość ostre wzmianki, choć nie na wysokim poziomie.
Ogólnie oceniam tą książkę na dość przeciętną w swojej tematyce. Może kiedyś był to pierwowzór paranormal romance, ale obecnie nie wyróżnia się niczym szczególnym wśród książek o wampirach. Polecam osobom, które po prostu to lubią, bo reszta może się zawieść nie odnajdując tutaj niczego szczególnie innowacyjnego.
Można napisać: "Pocałunek o północy" to klasyk we współczesnej literaturze wampirycznej... I myślę, że każdy kto przeczytał kilka książek na ten temat, potwierdzi moje zdanie :)
Choć samą książkę przeczytałam dość szybko, święcie przekonana, że kolejne tomy tego cyklu będą kontynuacją dziejów głównych bohaterów, to jak już się dowiedziałam, że cała historia w każdej z książek tego cyklu dotyczy innej pary to... po prostu odechciało mi się czytać :D Żałuję, że ten cykl nie został rozbity na kilka historii, które dotyczyłby bardziej wampirów i ich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-05-23
Pierwsze skojarzenie - cenzurowane "50 twarzy Graya". Tylko że główni bohaterowie są jeszcze bardziej sztuczni, jeszcze bardziej odrealnieni, a cała fabuła mogłaby się zamknąć w 5 zdaniach. Nie wiem po co ludzie piszą takie bzdety - 700 stron słodkich "przepraszam, kocham Cię, jesteś tą jedyną od zawsze na zawsze". Zero w tym ludzkiej rzeczywistości - takie pierdy (za przeproszeniem) powinno się umieszczać tylko w bajeczkach na dobranoc.
A tak już bardziej... Delikatnie. Można poczytać na dobranoc, dobry usypiacz :D No i nie mogę powiedzieć, że wszystko skończyło się kolorowo, choć reakcja bohaterów (tak niewielki smutek) była zatrważająca... No ale cóż, liczy się tylko egoizm prawda? :P Przynajmniej zdaniem autorki, taki jest dzisiejszy świat... Szkoda tylko, że dobro widzi tylko w przeszłości ;) Ale to już takie... Moje prywatne zdanie, niezwiązane do końca z tym romansidłem ;)
Pierwsze skojarzenie - cenzurowane "50 twarzy Graya". Tylko że główni bohaterowie są jeszcze bardziej sztuczni, jeszcze bardziej odrealnieni, a cała fabuła mogłaby się zamknąć w 5 zdaniach. Nie wiem po co ludzie piszą takie bzdety - 700 stron słodkich "przepraszam, kocham Cię, jesteś tą jedyną od zawsze na zawsze". Zero w tym ludzkiej rzeczywistości - takie pierdy (za...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-05-17
W zasadzie przeczytałam, ponieważ ekranizacja bardzo mi przypadła do gustu. Książka, podobnie jak film, również okazała się jedną z najlepszych jakie w życiu czytałam. To pierwsza pozycja z jaką miała okazję się zmierzyć w tegoroczne (najdłuższe w moim życiu) wakacje i z pewnością nie żałuję, że od niej zaczęłam ;)
"Gra Endera" łączy w sobie wszystko to co lubię w książkach - szybką fabułę, elementy fantastyczne oraz trochę psychologii. Głównym bohaterem jest mały chłopiec, mogłoby się wydawać, że z tego powodu pozycja będzie troszkę infantylna, gdyż często, to właśnie z jego perspektywy poznajemy świat jaki wykreował Orson Scott Card. Nie jest jednak pozycją "standardową" - Ender to dziecko nadzwyczajne, ma w sobie więcej inteligencji niż dorośli. I może właśnie dlatego go pokochałam... Choć w przesłaniu tej książki miłość nie jest zawsze czymś dobrym dla życia ;)
Fantastyczna, choć najprawdziwsza-ludzkie rozumowanie i postępowanie zostało wykreowane w 100% realistycznie. Opisy analizowania zachowania ludzi są po prostu... Nadzwyczajne. I chyba to najbardziej lubię w tej książce :)
Serdecznie polecam wszystkim!
W zasadzie przeczytałam, ponieważ ekranizacja bardzo mi przypadła do gustu. Książka, podobnie jak film, również okazała się jedną z najlepszych jakie w życiu czytałam. To pierwsza pozycja z jaką miała okazję się zmierzyć w tegoroczne (najdłuższe w moim życiu) wakacje i z pewnością nie żałuję, że od niej zaczęłam ;)
"Gra Endera" łączy w sobie wszystko to co lubię w...
2014-05-09
Książka niewielka (co to jest 150 stron?), ale naprawdę wyjątkowa. Nie spodziewałam się, że sięgając po taką pozycję dostanę tak niespotykaną historię w wydaniu bardzo poręcznym, bo skondensowanym. To jest moja pierwsza lektura, którą sobie sama narzuciłam od długiego czasu, może dlatego tak wyjątkowo mnie wciągnęła, ale to nie zmienia faktu, że jest naprawdę dobra i interesująca. Nad główną bohaterką i analizą jej charakteru, postępowania, uczuć - mogłabym się rozwodzić przez cały tydzień. Mogłoby się wydawać, że kobieta famme-fatale, jaką jest Ruth, uwypukla nienawiść czytelnika do całej pozycji, bo w końcu to ona jest tutaj narratorem, jednak... Jest w tej pozycji coś innego, coś co sprawia, że mogłabym zrozumieć postępowanie Ruth i nie oceniać go aż tak negatywnie... Przynajmniej to na początku książki ;)
Czy to oznacza, że mam skłonności do bycia tą złą...? A to jest akurat ciekawe pytanie, na które z chęcią poszukałabym odpowiedzi.
Książka niewielka (co to jest 150 stron?), ale naprawdę wyjątkowa. Nie spodziewałam się, że sięgając po taką pozycję dostanę tak niespotykaną historię w wydaniu bardzo poręcznym, bo skondensowanym. To jest moja pierwsza lektura, którą sobie sama narzuciłam od długiego czasu, może dlatego tak wyjątkowo mnie wciągnęła, ale to nie zmienia faktu, że jest naprawdę dobra i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-24
Przeczytanie: "Szklane domy" i rozpoczęta "Nawłoć". Szkoda, że zabrakło czasu na skończenie... Na pewno kiedyś powrócę :)
Edit <4.05.2014>
Doczytane :D Zdecydowanie najlepszą częścią były "Szklane domy". "Nawłoć" i "Wiatr od wschodu" po prostu "wymęczyłam" po 10 str dziennie, bo musiałam (matura ustna z polskiego). Interesujący jest wątek miłości Baryki do Laury... Kobiety, która tak mnie wkurzała jak żadna inna z literatury, którą do tej pory przeczytałam... Przypominała mi wielką Izabelę Łęcką, ale tam przynajmniej Wokulski kochał tylko 1 kobietę i wiedział czego chce, a Baryka to taki niezdecydowany młokos przy nim - tu z jedną się całuje, z drugą gra, z trzecią uprawia seks... I to samo wyraża się w jego poglądach politycznych, choć tę płaszczyznę mogłabym jakoś znieść, ze względów na powody tego niezdecydowania. (nie przynależał do społeczności polskiej w całości, więc ciężko mu było zdecydować co jest dla Polski najlepsze, tym bardziej, że widział wiele zła w Baku i nigdy nie uwierzył w pełni w teorie Gajowca...)
Powracając do oceny:
Nie lubię twórczości S.Żeromskiego i to się raczej nie zmieni, ale "Przedwiośnie" jest zdecydowanie lepsze od "Ludzi bezdomnych". "Przedwiośnie", pomimo wszystko, naprawdę warto przeczytać, choćby dla własnej satysfakcji wynikającej z chęci poznania twórczości XX-lecia międzywojennego.
Przeczytanie: "Szklane domy" i rozpoczęta "Nawłoć". Szkoda, że zabrakło czasu na skończenie... Na pewno kiedyś powrócę :)
Edit <4.05.2014>
Doczytane :D Zdecydowanie najlepszą częścią były "Szklane domy". "Nawłoć" i "Wiatr od wschodu" po prostu "wymęczyłam" po 10 str dziennie, bo musiałam (matura ustna z polskiego). Interesujący jest wątek miłości Baryki do Laury......
Lekka, przyjemna, szybko się czyta... Ogólnie idealna na wakacje :)
Lekka, przyjemna, szybko się czyta... Ogólnie idealna na wakacje :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to