-
ArtykułyPlenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2
-
ArtykułyW świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4
-
ArtykułyZaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2
-
ArtykułyMa 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2014-04
2015-03-20
2016-04-15
2014-01-16
2014-11-11
Walka z depresją nigdy nie będzie walką wygraną. Wygrać się z nią nie da, lecz można próbować zremisować. Remis jednak nigdy nie trwa zbyt długo depresja zawsze wyciągnie asa z rękawa i to przeważnie w nieodpowiednim momencie. Jednak tą nierówną grę toczy się przez całe życie. Ważne jest jednak by najbliżsi nas wspierali a nie mówili, żebyśmy się ogarnęli, ruszyli tyłek i wzięli się za robotę. Najbliżsi powinni zrozumieć, że depresja ( w każdej postaci) to naprawdę ciężka choroba, z którą ciężko człowiek musi walczyć i próbować przeżyć. "Dziewczynka z balonikami" daje nam możliwość bycia obserwatorem tej nierównej walki. Tą książkę powinien przeczytać, każdy by choćby w najmniejszym stopniu zrozumieć z czym muszą się zmagać osoby z depresją.
Polecam Serdecznie ;D
Walka z depresją nigdy nie będzie walką wygraną. Wygrać się z nią nie da, lecz można próbować zremisować. Remis jednak nigdy nie trwa zbyt długo depresja zawsze wyciągnie asa z rękawa i to przeważnie w nieodpowiednim momencie. Jednak tą nierówną grę toczy się przez całe życie. Ważne jest jednak by najbliżsi nas wspierali a nie mówili, żebyśmy się ogarnęli, ruszyli tyłek i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-02-25
Dlaczego ta książka ma tyle pozytywnych recenzji? Wychwalana jest wszędzie jaka to nie jest świetna po prostu nierozumię. Męczyłam się sporo czasu jak na książkę która, ma tylko 142 strony. Jak dla mnie autor bardzo często pisze o tym co już napisał jakby nie miał pomysłu na dalszy ciąg, powtarza także za często zwrot "dziewczyna z pomarańczami" co bardzo mnie irytowało. Książkę udało mi się przemęczyć tylko dlatego, że miała tyle zachęcających recenzji i miałam nadzieję, że chociaż zakończenie będzie ciekawsze ale niestety nie było.
Dlaczego ta książka ma tyle pozytywnych recenzji? Wychwalana jest wszędzie jaka to nie jest świetna po prostu nierozumię. Męczyłam się sporo czasu jak na książkę która, ma tylko 142 strony. Jak dla mnie autor bardzo często pisze o tym co już napisał jakby nie miał pomysłu na dalszy ciąg, powtarza także za często zwrot "dziewczyna z pomarańczami" co bardzo mnie irytowało....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-04-22
2015-11-14
Książka lepsza od pierwszej części , bardzo wciągająca i szybko się czytam, aż człowiek chce od razu sięgnąć po kolejną część.
Książka lepsza od pierwszej części , bardzo wciągająca i szybko się czytam, aż człowiek chce od razu sięgnąć po kolejną część.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-04-01
2014-01-12
2014-12-18
2014-08-22
"Wybrani" mimo tylu pochlebnych recenzji nie zachwycili mnie większość scen była przewidywalna, akcja przynajmniej dla mnie powinna toczyć sie trochę szybciej. Czasami miałam wrażenie, że autorka chciała stworzyć nowy "Zmierzch" tylko bez wampirów. Mam nadzieję że druga część będzie dużo lepsza. ;D
"Wybrani" mimo tylu pochlebnych recenzji nie zachwycili mnie większość scen była przewidywalna, akcja przynajmniej dla mnie powinna toczyć sie trochę szybciej. Czasami miałam wrażenie, że autorka chciała stworzyć nowy "Zmierzch" tylko bez wampirów. Mam nadzieję że druga część będzie dużo lepsza. ;D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-19
Zabierając się za tę książkę spodziewałam się czegoś zupełnie innego niż dostałam. Życie pełne upokorzeń- a ja się pytam gdzie one były? Fakt bohaterce zdarzyło się kilka nieprzyjemnych sytuacji ale co do stosunków z macochą to sama poniekąd na nie zapracowała. Stanowczo NIE polecam.
Zabierając się za tę książkę spodziewałam się czegoś zupełnie innego niż dostałam. Życie pełne upokorzeń- a ja się pytam gdzie one były? Fakt bohaterce zdarzyło się kilka nieprzyjemnych sytuacji ale co do stosunków z macochą to sama poniekąd na nie zapracowała. Stanowczo NIE polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-27
"Nieważne co wiesz, tylko kogo znasz" te słowa same cisną się na usta można mieć niezbite dowody jednak jak druga strona ma lepsze znajomości to i tak to nic nie da. Dlaczego nigdzie nie ma sprawiedliwości??? Dlaczego inni muszą przez nią cierpieć??? Wiele razy miałam ochotę sama zrobić porządek z niektórymi osobami jednak niestety nie mama jak :(
Książkę polecam jednak przed jej przeczytaniem radze wziąć środki uspokajające by nie zrobić nikomu krzywdy szczególnie osobą znajdującym się w pobliżu.
"Nieważne co wiesz, tylko kogo znasz" te słowa same cisną się na usta można mieć niezbite dowody jednak jak druga strona ma lepsze znajomości to i tak to nic nie da. Dlaczego nigdzie nie ma sprawiedliwości??? Dlaczego inni muszą przez nią cierpieć??? Wiele razy miałam ochotę sama zrobić porządek z niektórymi osobami jednak niestety nie mama jak :(
Książkę polecam jednak...
2014-09-28
Zanim zabrałam się za Złodziejkę książek musiała ona odczekać swoje na półce, sama nie wiem tylko dlaczego tak długo? Słyszałam wiele pozytywów na temat taj książki i może dlatego właśnie czuję się trochę rozczarowana spodziewałam się wstrząśnie mną tak jaki inni opowiadali i pisali jednak tak nie było ;( Historia opowiedziana jest dobra jednak mi czegoś w niej brak. Po przeczytaniu ostatnich zdań pierwsza myśli jaka przyszła mi do głowy to to, że chciałabym być taka jak Hans Hubermann a dlaczego to musicie przeczytać i sami się dowiedzieć ;)
Polecam serdecznie ;D
Zanim zabrałam się za Złodziejkę książek musiała ona odczekać swoje na półce, sama nie wiem tylko dlaczego tak długo? Słyszałam wiele pozytywów na temat taj książki i może dlatego właśnie czuję się trochę rozczarowana spodziewałam się wstrząśnie mną tak jaki inni opowiadali i pisali jednak tak nie było ;( Historia opowiedziana jest dobra jednak mi czegoś w niej brak. Po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-05-15
2015-02-17
Książka może nie wstrząsnęła mną bardzo jednak pokazuje jak człowiek potrafi się zmienić z dnia na dzień z człowieka we wrak.
Książkę warto przeczytać choćby tylko dlatego by dowiedzieć się przez co musieli przejść ludzie będący w obozach koncentracyjnych i w jakim stopniu zostali oni poddani procesowi dehumanizacji.
Książka może nie wstrząsnęła mną bardzo jednak pokazuje jak człowiek potrafi się zmienić z dnia na dzień z człowieka we wrak.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążkę warto przeczytać choćby tylko dlatego by dowiedzieć się przez co musieli przejść ludzie będący w obozach koncentracyjnych i w jakim stopniu zostali oni poddani procesowi dehumanizacji.