Zbiór 4 opowiadań Kinga mrocznych i do bólu rzeczywistych. Pełno w nich emocji i zachowań zwykłych ludzi osadzonych w wyjątkowych sytuacjach. Opowiadań, które po skończeniu, zostają w myślach na długo, z pytaniem w głowie..a Ty? Co Ty byś zrobił?

Zbiór 4 opowiadań Kinga mrocznych i do bólu rzeczywistych. Pełno w nich emocji i zachowań zwykłych ludzi osadzonych w wyjątkowych sytuacjach. Opowiadań, które po skończeniu, zostają w myślach na długo, z pytaniem w głowie..a Ty? Co Ty byś zrobił?

To moja pierwsza książka z tak krótkimi historiami. Wciągające, mroczne, trzymające w napięciu lecz chyba wolę bardziej rozbudowane treści.

To moja pierwsza książka z tak krótkimi historiami. Wciągające, mroczne, trzymające w napięciu lecz chyba wolę bardziej rozbudowane treści.

Tak jak nie jestem fanką opowiadań, tak tutaj jakoś to zagrało. Było to obrzydliwe dobre.

Tak jak nie jestem fanką opowiadań, tak tutaj jakoś to zagrało. Było to obrzydliwe dobre.

Pięć opowieści i to jakich?

Ano mrocznych, bo u Kinga to chyba nigdy inaczej 😁

To jeden z moich ulubionych autorów, a te opowieści są niezwykle hmmm... ciekawe. Po prostu ciekawe, wciągające i pokazujące taką stronę ludzkiej natury, o której istnieniu często lepiej nie wiedzieć 🤫

King przenosi w zupełnie inny wymiar z każdą książka, z każdą historią, zagłębia czytelnika w świat, który przypadkiem może istnieć tuż obok nas albo być wytworem okrutnej wyobraźni 🤯

Nie muszę chyba mówić, że polecam? 🥰

Pięć opowieści i to jakich?

Ano mrocznych, bo u Kinga to chyba nigdy inaczej 😁

To jeden z moich ulubionych autorów, a te opowieści są niezwykle hmmm... ciekawe. Po prostu ciekawe, wciągające i pokazujące taką stronę ludzkiej natury, o której istnieniu często lepiej nie wiedzieć 🤫

King przenosi w zupełnie inny wymiar z każdą książka, z każdą historią, zagłębia czytelnika...

King to klasa sama w sobie - trzeba przyznać. Opowiadania mroczne i klimatyczne. Najsłabiej wypada, moim zdaniem, opowiadanie Dobry interes. Pozostałe spoko, na podobnym poziomie. Szczególnie zapadła mi w pamięć pierwsza minipowieść - 1922. Zastanawiam się, czy czasem nie zamordowałam kogoś w poprzednim wcieleniu, bo tak bardzo potrafiłam się wczuć w sytuację gościa w opowiadania... Ech te wyrzuty sumienia i oczekiwanie na nieuchronną karę...

King to klasa sama w sobie - trzeba przyznać. Opowiadania mroczne i klimatyczne. Najsłabiej wypada, moim zdaniem, opowiadanie Dobry interes. Pozostałe spoko, na podobnym poziomie. Szczególnie zapadła mi w pamięć pierwsza minipowieść - 1922. Zastanawiam się, czy czasem nie zamordowałam kogoś w poprzednim wcieleniu, bo tak bardzo potrafiłam się wczuć w sytuację gościa w...

Zabierałem się do tego dzieła od wiosny, książka poczekała na tą świąteczną przerwę by wciągnąć ją w dwa wieczory. Nie bardzo wiem co oczekują ludzie sięgający po Kinga, znając jego twórczość. Ja wiedziałem czego się spodziewać. 1922 wyrywa z butów nie mogłem przestać czytać. Wielki kierowca rozwala umysł i składa go po kawałku, Dobry interes pokazuje zazdrość, choć z 4 opowiadań był najsłabszy, ale i tak na wysokim poziomie. Domknięcie książki dobrym małżeńśtwem kwintesencja. Świetnie buduje postaci, świetnie zawiązuje fabułę i doskonale ją rozwiązuje. Wyszedł mu ten tom opowieści, pięknie bawi się psychiką i skłania do zamyślenia. Faktem jest, że i Wielki Kierowca i Dobry interes jest ciężkim językiem napisane, ale warto przebrnąć początek by dostać nagrodę w postaci świetnej opowieści. Jest to majstrsztyk w wykonaniu Kinga, choć ma on słabsze i mocniejsze powieści tutaj było dla mnie w punkt.

Zabierałem się do tego dzieła od wiosny, książka poczekała na tą świąteczną przerwę by wciągnąć ją w dwa wieczory. Nie bardzo wiem co oczekują ludzie sięgający po Kinga, znając jego twórczość. Ja wiedziałem czego się spodziewać. 1922 wyrywa z butów nie mogłem przestać czytać. Wielki kierowca rozwala umysł i składa go po kawałku, Dobry interes pokazuje zazdrość, choć z 4...

Cztery świetnie napisane opowieści, które ukazują prawdziwą twarz człowieka. King po raz kolejny nie stroni od makabrycznych szczegółów, przez co owe historie czyta się z zapartym tchem. Pobudzające opisy jeszcze dodają, już i tak klimatycznym opowiadaniom. Każda historia na swój sposób jest inna i to jest w tym ujmujące. Mamy motyw zemsty, zbrodni, wyrzutów sumienia, chciwości, dwulicowości czy oszustwa. Czyli to w czym człowiek przoduje. Oczywiście fanom Kinga, jak i osobom lubującym się w klimatach zbrodni bardzo polecam tę książkę.

Cztery świetnie napisane opowieści, które ukazują prawdziwą twarz człowieka. King po raz kolejny nie stroni od makabrycznych szczegółów, przez co owe historie czyta się z zapartym tchem. Pobudzające opisy jeszcze dodają, już i tak klimatycznym opowiadaniom. Każda historia na swój sposób jest inna i to jest w tym ujmujące. Mamy motyw zemsty, zbrodni, wyrzutów sumienia,...

cztery opowiadani mistrza powieści ciemności, każde z nich lepsze od niejednej ksiązki innych wyrobników gatunku ;)

cztery opowiadani mistrza powieści ciemności, każde z nich lepsze od niejednej ksiązki innych wyrobników gatunku ;)

Ciekawa książka, chociaż zdarzały się słabsze momenty. Klasyfikacja opowiadań po przeczytaniu całości:

1. DOBRANE MAŁŻEŃSTWO
2. WIELKI KIEROWCA
3. 1922
4. DOBRY INTERES

Ciekawa książka, chociaż zdarzały się słabsze momenty. Klasyfikacja opowiadań po przeczytaniu całości:

1. DOBRANE MAŁŻEŃSTWO
2. WIELKI KIEROWCA
3. 1922
4. DOBRY INTERES

Zapamiętam wrażenia towarzyszące mi podczas czytania utworów z tej książki: mroczne, wstrząsające, czasem odpychające. Próbowałem zastanawiać się, jak zachowałbym się w sytuacjach z opowiadań, ale wtedy ogarniał mnie strach.To największa zaleta Kinga i o tym pisze w Posłowiu. Ludzie są dobrzy z natury, ale ta często bywa przerażająca. I właśnie tego boję się najbardziej. Na duchu podnosi pewność, ze ja tez jestem dobrym człowiekiem…

Zapamiętam wrażenia towarzyszące mi podczas czytania utworów z tej książki: mroczne, wstrząsające, czasem odpychające. Próbowałem zastanawiać się, jak zachowałbym się w sytuacjach z opowiadań, ale wtedy ogarniał mnie strach.To największa zaleta Kinga i o tym pisze w Posłowiu. Ludzie są dobrzy z natury, ale ta często bywa przerażająca. I właśnie tego boję się najbardziej. Na...