Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dość ciekawe zakończenie, miło się zaskoczyłam tym że nie było do bólu przewidywalne.

Dość ciekawe zakończenie, miło się zaskoczyłam tym że nie było do bólu przewidywalne.

Totalnie nie mój styl, irytująca główna bohaterka i jakoś nie bardzo według mnie kleiła się cała fabuła

Totalnie nie mój styl, irytująca główna bohaterka i jakoś nie bardzo według mnie kleiła się cała fabuła

To chyba prawda, że Bukowskiego się albo kocha, albo nienawidzi. Ja się szczerze zawiodłam. Takie to wszystko dla mnie totalnie seksistowskie, momentami aż niesmaczne. Chociaż kilka zdań skłoniło mnie do większej refleksji,

To chyba prawda, że Bukowskiego się albo kocha, albo nienawidzi. Ja się szczerze zawiodłam. Takie to wszystko dla mnie totalnie seksistowskie, momentami aż niesmaczne. Chociaż kilka zdań skłoniło mnie do większej refleksji,

Świetna książka! Forma wywiadu dla mnie bardzo przystępna i niesamowicie wciągająca :)

Świetna książka! Forma wywiadu dla mnie bardzo przystępna i niesamowicie wciągająca :)

Jestem pod ogromnym wrażeniem! Świetnie napisana, pełna ciekawostek, mnóstwa odsyłaczy do artykułów naukowych i wypowiedzi wielu autorytetów świata medycznego.
Czytając ją popadałam w coraz większy zachwyt nad sobą samą. Bardzo skłania do refleksji!

Jestem pod ogromnym wrażeniem! Świetnie napisana, pełna ciekawostek, mnóstwa odsyłaczy do artykułów naukowych i wypowiedzi wielu autorytetów świata medycznego.
Czytając ją popadałam w coraz większy zachwyt nad sobą samą. Bardzo skłania do refleksji!

Jestem rozczarowana. Liczyłam na opisy historii z sal szpitalnych, a nie tak wiele wątków politycznych.

Jestem rozczarowana. Liczyłam na opisy historii z sal szpitalnych, a nie tak wiele wątków politycznych.

Świetnie się czyta, pochłonęłam ją w parę godzin - czuć rozległość wiedzy dr. Depko

Świetnie się czyta, pochłonęłam ją w parę godzin - czuć rozległość wiedzy dr. Depko

Robi wrażenie, pokazuje świat medycyny "zza kulis". Zawsze wyobrażałam sobie prace lekarzy jako misję, powołanie. Po tej książce zorientowałam się, że lekarze to nie nadludzie, mają swoje wady, słabości. Poczułam się jak przedmiot, a nie pacjent. Szczerze? Będę unikać szpitali jeszcze szerszym łukiem niż wcześniej.

Robi wrażenie, pokazuje świat medycyny "zza kulis". Zawsze wyobrażałam sobie prace lekarzy jako misję, powołanie. Po tej książce zorientowałam się, że lekarze to nie nadludzie, mają swoje wady, słabości. Poczułam się jak przedmiot, a nie pacjent. Szczerze? Będę unikać szpitali jeszcze szerszym łukiem niż wcześniej.

Typowa dla Jane Austen powieść - lekka i przyjemna w sam raz na chłodniejsze jesienne wieczory.

Typowa dla Jane Austen powieść - lekka i przyjemna w sam raz na chłodniejsze jesienne wieczory.

Na początku obawiałam się, że będzie to powieść zbytnio odrealniona, ale Jodi jak zwykle mnie porwała i poruszyła.

Na początku obawiałam się, że będzie to powieść zbytnio odrealniona, ale Jodi jak zwykle mnie porwała i poruszyła.

Dramat. Zmarnowany czas. Klasyk literatury? Dla mnie to mizerny twór, przereklamowany.

Dramat. Zmarnowany czas. Klasyk literatury? Dla mnie to mizerny twór, przereklamowany.

Jestem okropnie zawiedziona. Oczekiwałam czegoś dojrzałego, poruszającego, a otrzymałam - mam wrażenie - tanie romansidło dla nastolatek, bajkę. Totalnie nie mój styl.

Jestem okropnie zawiedziona. Oczekiwałam czegoś dojrzałego, poruszającego, a otrzymałam - mam wrażenie - tanie romansidło dla nastolatek, bajkę. Totalnie nie mój styl.

Czegoś mi tu zabrakło. Nie wczułam się w 100 %, ciężko mi było utożsamić się z uczuciami autora. Jego poglądy są nieco inne od moich, ale fakt - otwiera oczy na niesamowitą odpowiedzialność lekarzy, którzy są zwykłymi ludźmi.

Czegoś mi tu zabrakło. Nie wczułam się w 100 %, ciężko mi było utożsamić się z uczuciami autora. Jego poglądy są nieco inne od moich, ale fakt - otwiera oczy na niesamowitą odpowiedzialność lekarzy, którzy są zwykłymi ludźmi.

Zachwyciłam się stylem Dostojewskiego po "Zbrodni i karze", ale teraz... czegoś mi zabrakło. Zwrot akcji w zakończeniu był niesamowity, ale liczyłam na lepsze studium postaci Księcia, Nastii, rozwinięcie wątku Agłaji.

Zachwyciłam się stylem Dostojewskiego po "Zbrodni i karze", ale teraz... czegoś mi zabrakło. Zwrot akcji w zakończeniu był niesamowity, ale liczyłam na lepsze studium postaci Księcia, Nastii, rozwinięcie wątku Agłaji.

Niesamowita książka! Scarlett mnie zauroczyła, opisy jej psychiki, kotywów były naprawdę wnikliwe. Poszukiwanie wartości w życiu, to jak zmienia się postrzeganie świata w różnym etapie życia... Majstersztyk!

Niesamowita książka! Scarlett mnie zauroczyła, opisy jej psychiki, kotywów były naprawdę wnikliwe. Poszukiwanie wartości w życiu, to jak zmienia się postrzeganie świata w różnym etapie życia... Majstersztyk!

Jestem naprawdę rozczarowana. Spodziewałam się żywej akcji, ciekawego zakończenia a nie ciągnącej się retrospekcji.

Jestem naprawdę rozczarowana. Spodziewałam się żywej akcji, ciekawego zakończenia a nie ciągnącej się retrospekcji.

Jodi niezmiennie wzrusza mnie do łez. Podziwiam jej wnikliwe zapoznanie się z tematem przed podjęciem opisywania danego zjawiska. Dowiedziałam się wielu nowych, intrygujących rzeczy. Zastanowiłam się nad tym ile szczęścia spotyka mnie w życiu, a ja nawet tego nie zauważam. Zmusza do refleksji. Warta uwagi!

Jodi niezmiennie wzrusza mnie do łez. Podziwiam jej wnikliwe zapoznanie się z tematem przed podjęciem opisywania danego zjawiska. Dowiedziałam się wielu nowych, intrygujących rzeczy. Zastanowiłam się nad tym ile szczęścia spotyka mnie w życiu, a ja nawet tego nie zauważam. Zmusza do refleksji. Warta uwagi!

Styl Dostojewskiego, umiejętność opisywania stanów psychicznych to istny majstersztyk. Przewrotność akcji, mnóstwo wzruszających momentów. Mowy oskarżyciela i obrońcy. Warto było sięgnąć po tę książkę!

Styl Dostojewskiego, umiejętność opisywania stanów psychicznych to istny majstersztyk. Przewrotność akcji, mnóstwo wzruszających momentów. Mowy oskarżyciela i obrońcy. Warto było sięgnąć po tę książkę!

Spodziewałam się czegoś dużo lepszego, mniej płytkiego. Język autorki był dla mnie godny polecenia, fabuła momentami porywająca. W ogólnym rozrachunku - po prostu zwykłe romansidło bez polotu, w sam raz na jesienny wieczór.

Spodziewałam się czegoś dużo lepszego, mniej płytkiego. Język autorki był dla mnie godny polecenia, fabuła momentami porywająca. W ogólnym rozrachunku - po prostu zwykłe romansidło bez polotu, w sam raz na jesienny wieczór.

Nie spodziewałam się, że ta książka wywrze na mnie aż takie wrażenie. Doskonałe opisy przeżyć bohaterki umieszczone na końcu powieści uwiodły mnie. Pochłonęłam ją w parę godzin. Zdecydowanie jestem oczarowana tym jak wciągająca i wielowymiarowa okazała się ta pozycja. Spojrzenie na kurtyzany z zupełnie innego punktu odniesienia, zwrócenie uwagi na złożoność przypadków, które kształtują każdego z nas - niesamowite!

Nie spodziewałam się, że ta książka wywrze na mnie aż takie wrażenie. Doskonałe opisy przeżyć bohaterki umieszczone na końcu powieści uwiodły mnie. Pochłonęłam ją w parę godzin. Zdecydowanie jestem oczarowana tym jak wciągająca i wielowymiarowa okazała się ta pozycja. Spojrzenie na kurtyzany z zupełnie innego punktu odniesienia, zwrócenie uwagi na złożoność przypadków,...