-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-04-28
2024-04-14
2024-04-01
2024-03-31
2024-03-25
2024-03-22
2024-03-14
Nie do końca wiem co sądzić o tej książce.
Najchętniej dałabym jej 5.5, bo 6 wydaje mi się za dużo.
Bohaterka jest irytująca, bardzo kochliwa, bardzo niekonsekwentna i pije zdecydowanie za dużo wina…
W książce jest też bardzo dużo powtórzeń, wkoło powtarzane co kto przeszedł, na 17 różnych sposobów.
Nic nie wnoszące, szczegółowe opisy scen seksualnych i anatomicznych detali. Niektórymi tekstami byłam zażenowana.
Autorka chce poruszyć ważne problemy ale coś z tą książką jest nie tak. Nie mogę tego uchwycić.
Nie do końca wiem co sądzić o tej książce.
Najchętniej dałabym jej 5.5, bo 6 wydaje mi się za dużo.
Bohaterka jest irytująca, bardzo kochliwa, bardzo niekonsekwentna i pije zdecydowanie za dużo wina…
W książce jest też bardzo dużo powtórzeń, wkoło powtarzane co kto przeszedł, na 17 różnych sposobów.
Nic nie wnoszące, szczegółowe opisy scen seksualnych i anatomicznych...
2024-03-13
Dla mnie rozczarowanie. Książka nie była na tyle zła, żeby ją porzucić ale zmęczyłam się.
Może nie jestem „w targecie”?
Książka jest w moim odczuciu bardzo infantylna. Dialogi są strasznie nienaturalne. Szczególnie irytuje mnie okraszanie każdego zdania imieniem głównej bohaterki: „chodź za mną Elizko”, „czy chcesz herbaty Elizko?”, „będziesz jutro w pracy Elizko?”, „podaj mi tą kartkę Elizko” itp. itd. kto tak mówi?
Dodatkowo bohaterka przesadnie na wszystko reaguje, tam zadrżała, tu zszokowana, tam zabrakło jej tchu (macie tak intensywne doznania w ciele 15x dziennie?), no i to jej duszenie się ze śmiechu co chwila, np. gdy słyszy zdanie „mamy kreta w lesie”, bo jest to tak zabawne dla niej, że gotowa paść trupem ze śmiechu.
A już chyba najbardziej zirytowało mnie to, że historia się nie domyka, a nigdzie nie zwróciłam uwagi, aby książka była oznaczona jako „Tom 1”, więc ciężko mi uniknąć poczucia straconego czasu skoro już dobrnęłam do końca.
Dla mnie rozczarowanie. Książka nie była na tyle zła, żeby ją porzucić ale zmęczyłam się.
Może nie jestem „w targecie”?
Książka jest w moim odczuciu bardzo infantylna. Dialogi są strasznie nienaturalne. Szczególnie irytuje mnie okraszanie każdego zdania imieniem głównej bohaterki: „chodź za mną Elizko”, „czy chcesz herbaty Elizko?”, „będziesz jutro w pracy Elizko?”, „podaj...
2024-03-10
2024-03-04
2024-03-03
2024-02-28
2024-02-27
2024-02-24
Dobra ale strasznie zawiła, troszkę nie mogłam się doczekać aż ją skończę :D
Dobra ale strasznie zawiła, troszkę nie mogłam się doczekać aż ją skończę :D
Pokaż mimo to2024-02-17
Dobra, ciekawa, momentami wzruszająca, czasem zaskakująca ale mimo tego mam trochę wrażenie, że przez nią brnęłam zamiast lecieć z lekkością.
Dobra, ciekawa, momentami wzruszająca, czasem zaskakująca ale mimo tego mam trochę wrażenie, że przez nią brnęłam zamiast lecieć z lekkością.
Pokaż mimo to2024-02-13
2024-02-12
2024-02-10
2017-08-24
2023-12-22
Magiczna. Nostalgiczna. Trudno się oderwać. Momentami w pełnym napięciu przewracałam strony, żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Nie pojmuję ocen typu „3”. Absolutnie świetne, zapisane maczkiem 1100 stron!
Magiczna. Nostalgiczna. Trudno się oderwać. Momentami w pełnym napięciu przewracałam strony, żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Nie pojmuję ocen typu „3”. Absolutnie świetne, zapisane maczkiem 1100 stron!
Pokaż mimo to