Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Za dużo romansów, za mało intryg. Nudnawa, w ogóle mnie nie wciągnęła.

Za dużo romansów, za mało intryg. Nudnawa, w ogóle mnie nie wciągnęła.

Świetnie napisana kolejna książka z serii o bystrym detektywie i jego żonie. Przeczytałam jednym tchem. Czułam się, jakbym to ja była na tajemniczej wyspie razem z bohaterami. Dwutorowa akcja, gdzie przeszłość łączy się w jedną całość z teraźniejszością. Lackberg jest mistrzynią w tym zabiegu, do tego świetnie udaje się jej wpleść wątki historyczne.

Świetnie napisana kolejna książka z serii o bystrym detektywie i jego żonie. Przeczytałam jednym tchem. Czułam się, jakbym to ja była na tajemniczej wyspie razem z bohaterami. Dwutorowa akcja, gdzie przeszłość łączy się w jedną całość z teraźniejszością. Lackberg jest mistrzynią w tym zabiegu, do tego świetnie udaje się jej wpleść wątki historyczne.

Nie spodobała mi się hostoria pary, która sama nie wie czego chce od życia i związku. Słabo opowiedziana historia, którą męczyłam kilka wieczorów. Do tego wątek duchowny wcale mnie nie zaciekawił - wręcz przeciwnie, wydał mi się zupełnie zbędny i znudził jeszcze bardziej.

Nie spodobała mi się hostoria pary, która sama nie wie czego chce od życia i związku. Słabo opowiedziana historia, którą męczyłam kilka wieczorów. Do tego wątek duchowny wcale mnie nie zaciekawił - wręcz przeciwnie, wydał mi się zupełnie zbędny i znudził jeszcze bardziej.

Prosta, niemalże banalna historia. Typowy babski romans. Książka na dwa wieczory, kiedy za oknem chlapa nie nastraja pozytywnie, chociaż sama tematyka nie przypadła mi do gustu. Z pewnością szybko o niej zapomnę.

Prosta, niemalże banalna historia. Typowy babski romans. Książka na dwa wieczory, kiedy za oknem chlapa nie nastraja pozytywnie, chociaż sama tematyka nie przypadła mi do gustu. Z pewnością szybko o niej zapomnę.

Nieźle napisana i opowiedziana historia. Czułam się, jakbym to ja była uwięziona na Grenlandii razem z bohaterami..

Nieźle napisana i opowiedziana historia. Czułam się, jakbym to ja była uwięziona na Grenlandii razem z bohaterami..

Jak wszystkie poprzednie części serii, Latarnika czyta się jednym tchem. Książka dobra, ale czegoś mi w niej brakowało. Sporo wątków, ale główny rozkręca się dopiero w drugiej połowie. Niemniej jednak całkiem przyjemnie się ją czytało, a wątek o duchach podniósł moja ocenę. Lubię mieć ciarki;)

Jak wszystkie poprzednie części serii, Latarnika czyta się jednym tchem. Książka dobra, ale czegoś mi w niej brakowało. Sporo wątków, ale główny rozkręca się dopiero w drugiej połowie. Niemniej jednak całkiem przyjemnie się ją czytało, a wątek o duchach podniósł moja ocenę. Lubię mieć ciarki;)