-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać12
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik1
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik7
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-05-16
2024-05-11
Książka opisuje trzy style przywiązania: bezpieczny, lękowy i unikający. Jest to dobra pozycja, żeby wyrobić sobie jako takie pojęcie o tej teorii. Dużo tu przykładów, chociaż niektóre są moim zdaniem trochę naciągane. Przyznam, że wiązanie się w pary osób ze stylem lękowym i unikającym obserwowałam dosyć często w życiu i rzeczywiście wygląda to tak jak zostało opisane. Myślę że ta książka może przydać się zarówno osobom, które dopiero wchodzą w nocy związek jak i tym które już mają partnerów.
Książka opisuje trzy style przywiązania: bezpieczny, lękowy i unikający. Jest to dobra pozycja, żeby wyrobić sobie jako takie pojęcie o tej teorii. Dużo tu przykładów, chociaż niektóre są moim zdaniem trochę naciągane. Przyznam, że wiązanie się w pary osób ze stylem lękowym i unikającym obserwowałam dosyć często w życiu i rzeczywiście wygląda to tak jak zostało opisane....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-09
Książkę przesłuchałam w formie audiobooka i przyznam, że mi się podobała. Rzeczywiście znalazłam w niej konkretne informacje, przydatne dla mnie akurat w tym momencie. Forma wywiadu wyjątkowo się tutaj sprawdziła. Kilka rzeczy sobie zapisałam, żeby móc do nich wrócić, w końcu pamięć bywa ulotna. Nie podobało mi się natomiast podejście, że każda kobieta powinna chcieć posiadać dzieci, z tym zdecydowanie się nie zgadzam. Audiobook też był czytany momentami trochę sztucznie. Natomiast sama kwintesencja treści jak dla mnie pozytywnie.
Książkę przesłuchałam w formie audiobooka i przyznam, że mi się podobała. Rzeczywiście znalazłam w niej konkretne informacje, przydatne dla mnie akurat w tym momencie. Forma wywiadu wyjątkowo się tutaj sprawdziła. Kilka rzeczy sobie zapisałam, żeby móc do nich wrócić, w końcu pamięć bywa ulotna. Nie podobało mi się natomiast podejście, że każda kobieta powinna chcieć...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-06
Od razu zaznaczam, że temat lotnictwa nie jest mi znany, a książkę postanowiłam zgłębić z czystej ciekawości. Trochę się dowiedziałam, chociaż mam wrażenie, że mogłoby być tego więcej. Tematy zostały delikatnie muśnięte. Nie było jakiegoś większego zagłębiania się w nie. Dla kogoś kto wie o lotnictwie więcej, może być tu za mało ciekawych informacji. Dla mnie książka jest zbyt chaotyczna. Mamy przytoczone jedna po drugiej wypowiedzi poszczególnych osób na ten sam temat. Są one bardzo różne, a to wprowadzało dużo zamętu. Wolałabym kilka osobnych rozmów podzielonych na rozdziały.
Od razu zaznaczam, że temat lotnictwa nie jest mi znany, a książkę postanowiłam zgłębić z czystej ciekawości. Trochę się dowiedziałam, chociaż mam wrażenie, że mogłoby być tego więcej. Tematy zostały delikatnie muśnięte. Nie było jakiegoś większego zagłębiania się w nie. Dla kogoś kto wie o lotnictwie więcej, może być tu za mało ciekawych informacji. Dla mnie książka jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-02
To jest taka miła i ciepła historia. Bardzo krótka, ale nie ma potrzeby żeby była dłuższa. Mamy tu filozofię życiową zainspirowaną życiem kotów. To uroczy zabieg i zgadzam się, że od tych stworzeń można się naprawdę wiele nauczyć. Sama książka nie porwała mnie jednak szczególnie. Momentami było jak dla mnie trochę zbyt moralizatorsko. Natomiast mimo to myślę, że można z niej wynieść coś dla siebie. Przyniesie ukojenie zwłaszcza w gorsze dni.
To jest taka miła i ciepła historia. Bardzo krótka, ale nie ma potrzeby żeby była dłuższa. Mamy tu filozofię życiową zainspirowaną życiem kotów. To uroczy zabieg i zgadzam się, że od tych stworzeń można się naprawdę wiele nauczyć. Sama książka nie porwała mnie jednak szczególnie. Momentami było jak dla mnie trochę zbyt moralizatorsko. Natomiast mimo to myślę, że można z...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-01
Z opowiadaniami u mnie jest różnie. Krótka forma nie zawsze zdąży mnie zaciekawić. W tym przypadku było całkiem nieźle ponieważ opowiadania miały charakter czysto rozrywkowy i to się sprawdziło. Może nie oceniam ich jakoś bardzo wysoko, ale słuchając ich, spędziłam przyjemnie czas. Do tej pory znałam książki tylko jednej z autorek: Anety Jadowskiej. Z chęcią zapoznam się więc z twórczością pozostałych trzech, bo po pojedynczych opowiadaniach trudno wyrobić sobie jakieś szersze zdanie.
Z opowiadaniami u mnie jest różnie. Krótka forma nie zawsze zdąży mnie zaciekawić. W tym przypadku było całkiem nieźle ponieważ opowiadania miały charakter czysto rozrywkowy i to się sprawdziło. Może nie oceniam ich jakoś bardzo wysoko, ale słuchając ich, spędziłam przyjemnie czas. Do tej pory znałam książki tylko jednej z autorek: Anety Jadowskiej. Z chęcią zapoznam się...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-20
Ciężki ważny temat depresji, więc dobrze że taka książka powstała. Dla mnie nie ma tu niczego nowego, ale to bardziej ze względu na własne problemy psychiczne. Są tutaj perspektywy dziewczyn z depresją, mamy jednej z takich dziewczyn oraz specjalistów. Teoretycznie mamy więc wszystko, ale czegoś jeszcze mi tutaj brakowało. Na pewno perspektywy ze strony chłopaków, ale także takiej bardziej konkretnej skondensowanej treści.
Ciężki ważny temat depresji, więc dobrze że taka książka powstała. Dla mnie nie ma tu niczego nowego, ale to bardziej ze względu na własne problemy psychiczne. Są tutaj perspektywy dziewczyn z depresją, mamy jednej z takich dziewczyn oraz specjalistów. Teoretycznie mamy więc wszystko, ale czegoś jeszcze mi tutaj brakowało. Na pewno perspektywy ze strony chłopaków, ale także...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-16
Mimo że poszczególne opowieści nieznacznie różnią się od siebie, ilość podobieństw - to jest sekciarskich zachowań, o jakich opowiadają byłe zakonnice, jest zatrważająca. Słyszałam o tym, że życie w zakonach jest trudne i łatwo w nim o nadużycia, ale nie wiedziałam, że dorosłe kobiety zachowują się tam w taki niedojrzały sposób. Zamiast robienia rzeczy potrzebnych i koncentracji na Bogu, jest tam czepianie się o duperele, kontrola, pokazywanie na każdym kroku kto tu rządzi (oczywiście pod płaszczykiem, że to Jezus tak chce), jakieś fochy rodem z przedszkola. Okropne to jest. Tym bardziej doceniam, że książka napisana jest bez ogólnego stygmatyzowania zakonów czy religii. Kobiety wypowiadające się tutaj nie straciły swojej wiary. Potrafią spojrzeć na swoje przeżycia z dystansem, przepracowały już wiele trudnych rzeczy. Przyjemnie słuchało się jako audiobooka. Do tego ostatni rozdział od autorki jest znakomitym podsumowaniem.
Mimo że poszczególne opowieści nieznacznie różnią się od siebie, ilość podobieństw - to jest sekciarskich zachowań, o jakich opowiadają byłe zakonnice, jest zatrważająca. Słyszałam o tym, że życie w zakonach jest trudne i łatwo w nim o nadużycia, ale nie wiedziałam, że dorosłe kobiety zachowują się tam w taki niedojrzały sposób. Zamiast robienia rzeczy potrzebnych i...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-12
Najbardziej frustrująca książka jaką w ostatnim czasie było mi dane czytać, a właściwie słuchać. Podejście wielu kierowców, którzy czują się panami szos, wkurza niemiłosiernie. Wielu wypadków można by uniknąć, gdyby nie brawura i przeświadczenie o swojej nieomylności. Tłumaczenia, że w zasadzie to wina wszystkiego i wszystkich, ale nie ich, że zabili człowieka, jest szokujące.
Wszystko sprowadza się do pośpiechu, nawet jeśli w danej sytuacji jest on całkowicie zbędny. Podejście w firmach przewozowych to w ogóle jakiś kosmos. Chyba najgorsze jest to, że nawet niektórzy pracownicy nie widzą w tym problemu.
Tak więc temat książki jest sam w sobie bardzo ważny, ale jednocześnie muszę przyznać, że nie podoba mi się atakujący styl autora w rozmowach z ludźmi (mimo iż ja naprawdę zgadzam się z jego poglądami). Jak dla mnie za mało tutaj obiektywizmu i dystansu do całego tematu. Mam wrażenie, że wręcz z pieszych czy rowerzystów zdejmuje się odpowiedzialność aż za bardzo. I piszę to sama będąc głównie pieszą.
W książce przedstawiony jest za to świetny przykład Jaworzna jako miasta, które świetnie radzi sobie z infrastrukturą drogową, ma mało wypadków, dobrze działającą komunikację miejską, brak długich korków. Myślę że warto wziąć z niego przykład.
Najbardziej frustrująca książka jaką w ostatnim czasie było mi dane czytać, a właściwie słuchać. Podejście wielu kierowców, którzy czują się panami szos, wkurza niemiłosiernie. Wielu wypadków można by uniknąć, gdyby nie brawura i przeświadczenie o swojej nieomylności. Tłumaczenia, że w zasadzie to wina wszystkiego i wszystkich, ale nie ich, że zabili człowieka, jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-09
Książka z perspektywy ratownika medycznego. Dużo tu było historii przy których chciało mi się płakać i paradoksalnie to zaplusowało. Poza tym blaski i cienie pracy w pogotowiu, typowe i nietypowe wezwania, różne niekoniecznie dobre zachowania pracowników także wobec siebie nawzajem. Na koniec przydatne wskazówki na temat pierwszej pomocy, tego nigdy za wiele.
Książka z perspektywy ratownika medycznego. Dużo tu było historii przy których chciało mi się płakać i paradoksalnie to zaplusowało. Poza tym blaski i cienie pracy w pogotowiu, typowe i nietypowe wezwania, różne niekoniecznie dobre zachowania pracowników także wobec siebie nawzajem. Na koniec przydatne wskazówki na temat pierwszej pomocy, tego nigdy za wiele.
Pokaż mimo to2024-04-08
Książka napisana z perspektywy byłego policjanta. Opowiada o rzeczach, które według autora były w tej pracy dobre dobre oraz o tych które okazywały się totalnie bez sensu. Napisana prosto, bez upiększania, wyłożona kawa na ławę.
Książka napisana z perspektywy byłego policjanta. Opowiada o rzeczach, które według autora były w tej pracy dobre dobre oraz o tych które okazywały się totalnie bez sensu. Napisana prosto, bez upiększania, wyłożona kawa na ławę.
Pokaż mimo to2024-04-04
Ksiażka o pracy operatora numeru 112. Chciałam zgłębić jej treść głównie po to żeby wiedzieć co mówić, a czego nie, jeśli przyszłoby mi tam zadzwonić. Co pomaga, a co przeszkadza w jak najskuteczniejszym otrzymaniu pomocy. Pomyślałam że historie tutaj zawarte będą pouczające. I rzeczywiście tak jest, tylko że stanowią jakąś część książki. Na początku mamy dużo o życiu autora przed rozpoczęciem pracy. Mnie akurat niespecjalnie to interesowało. Jest też dużo o niewydajności systemu. Jeśli zaś chodzi o same zgłoszenia to można dojść do wniosku, że większość ludzi nie umie przekazać informacji lub ma jakieś problemy ze sobą. Nie wiem czy jest to kwestia tego, że autor jak sam na początku stwierdza, nie lubi ludzi, czy rzeczywiście jesteśmy tak nieogarnięci i lubimy zrzucać odpowiedzialność na kogoś. Ogólnie wnioski z książki nie są optymistyczne. Mi co prawda nie do końca odpowiadał sposób w jaki książka jest napisana, ale niewątpliwie jest to ważny temat, warto przeczytać i empatyczniej podejść do pracowników wszelkich numerów alarmowych.
Ksiażka o pracy operatora numeru 112. Chciałam zgłębić jej treść głównie po to żeby wiedzieć co mówić, a czego nie, jeśli przyszłoby mi tam zadzwonić. Co pomaga, a co przeszkadza w jak najskuteczniejszym otrzymaniu pomocy. Pomyślałam że historie tutaj zawarte będą pouczające. I rzeczywiście tak jest, tylko że stanowią jakąś część książki. Na początku mamy dużo o życiu...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-03
Ta książka przedstawia konkretną wiedzę, jaką będziemy mogli zastosować, jeśli staniemy przed sytuacją, w której ktoś potrzebuje pomocy medycznej. Napisana jest w prosty, przystępny sposób, ze sporą dawką humoru. Autor konkretnie opisuje co jest ważne, co zrobić, a czego unikać. Zaznacza jak ważne jest to, żeby przygotować się na różne sytuacje i reagować. Daje takiego dobrego kopa. Mam nadzieję, że informacji w niej zawartych nie będzie dane mi stosować w praktyce, ale zawsze lepiej być przygotowanym. Polecam.
Ta książka przedstawia konkretną wiedzę, jaką będziemy mogli zastosować, jeśli staniemy przed sytuacją, w której ktoś potrzebuje pomocy medycznej. Napisana jest w prosty, przystępny sposób, ze sporą dawką humoru. Autor konkretnie opisuje co jest ważne, co zrobić, a czego unikać. Zaznacza jak ważne jest to, żeby przygotować się na różne sytuacje i reagować. Daje takiego...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-02
Za mną ostatnia już część znakomitej serii o pracy policji. Tym razem mamy okazję poznać działanie służb antyterrorystycznych. Tak jak i w poprzednich częściach są tutaj rozmowy z rożnymi osobami, które pokazują nam kawałek swojego świata. A jest to świat specyficzny, praca wymagająca bardzo dużego oddania, umiejętności fizycznych i równowagi psychicznej. Wyjątkowo przejmujące były dla mnie rozdziały z żonami - wdowami po nieżyjących funkcjonariuszach. Autorka zrobiła dobrą robotę.
Za mną ostatnia już część znakomitej serii o pracy policji. Tym razem mamy okazję poznać działanie służb antyterrorystycznych. Tak jak i w poprzednich częściach są tutaj rozmowy z rożnymi osobami, które pokazują nam kawałek swojego świata. A jest to świat specyficzny, praca wymagająca bardzo dużego oddania, umiejętności fizycznych i równowagi psychicznej. Wyjątkowo...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-26
Część serii słuchana przeze mnie w audiobooku jako druga. Tamta podobała mi się może minimalnie lepiej, ale i ta jest świetna. Rozmowy z policjantami i policjantką dają pogląd na to jak wygląda na co dzień ich służba. Możemy usłyszeć o sytuacjach trudnych, smutnych, niebezpiecznych czy frustrujących, ale także i o tych zabawnych. Dzięki takim książkom inaczej patrzę na policję, która można powiedzieć, zyskuje ludzką twarz.
Część serii słuchana przeze mnie w audiobooku jako druga. Tamta podobała mi się może minimalnie lepiej, ale i ta jest świetna. Rozmowy z policjantami i policjantką dają pogląd na to jak wygląda na co dzień ich służba. Możemy usłyszeć o sytuacjach trudnych, smutnych, niebezpiecznych czy frustrujących, ale także i o tych zabawnych. Dzięki takim książkom inaczej patrzę na...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-22
Przesłuchałam najpierw tę część, jak się okazało drugą. Nie lubię tak, nie po kolei, ale tutaj to nie ma znaczenia. Treść jest bardzo ciekawa. Mamy tu rozmowy z policjantami i policjantkami zajmującymi się różnymi rzeczami, więc każdy wnosi do książki coś swojego unikalnego. Pojawiają się pytania o życie zawodowe, ale również łączenie go z życiem prywatnym. Zawód albo jak niektórzy mówią służba policjanta to ciężki kawałek chleba. Warto było sięgnąć po tę pozycję, żeby dowiedzieć się więcej. Kolejne już czekają w mojej audiobookowej kolejce.
Przesłuchałam najpierw tę część, jak się okazało drugą. Nie lubię tak, nie po kolei, ale tutaj to nie ma znaczenia. Treść jest bardzo ciekawa. Mamy tu rozmowy z policjantami i policjantkami zajmującymi się różnymi rzeczami, więc każdy wnosi do książki coś swojego unikalnego. Pojawiają się pytania o życie zawodowe, ale również łączenie go z życiem prywatnym. Zawód albo jak...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-14
Rzadko czytam takie książki. To moja druga o tematyce medycznej, w której mamy prawdziwe życie, bez upiększania. Wysłuchałam jej w formie audiobooka i było warto. Targało mną dużo emocji. Możemy dowiedzieć się jak nieudolny jest nasz system (o ile jeszcze ktoś tego nie wie), jak wygląda praca ratowników medycznych, co warto wiedzieć o udzielaniu pierwszej pomocy na co dzień. Mamy prawdziwe historie, czasem straszne, czasem śmieszne, czasem smutne, a czasami wszystko na raz.
Rzadko czytam takie książki. To moja druga o tematyce medycznej, w której mamy prawdziwe życie, bez upiększania. Wysłuchałam jej w formie audiobooka i było warto. Targało mną dużo emocji. Możemy dowiedzieć się jak nieudolny jest nasz system (o ile jeszcze ktoś tego nie wie), jak wygląda praca ratowników medycznych, co warto wiedzieć o udzielaniu pierwszej pomocy na co...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-09
Co tu dużo mówić, bardzo dobra książka. Widzimy od kuchni, z czym musi na co dzień mierzyć się lekarz w swojej pracy. Wbrew opiniom niektórych, nie jest to łatwa i przyjemna ścieżka kariery. Autor opowiada o brytyjskiej służbie zdrowia, więc możemy zobaczyć, że nie tylko u nas dużo rzeczy nie działa tak jak powinno.
Co tu dużo mówić, bardzo dobra książka. Widzimy od kuchni, z czym musi na co dzień mierzyć się lekarz w swojej pracy. Wbrew opiniom niektórych, nie jest to łatwa i przyjemna ścieżka kariery. Autor opowiada o brytyjskiej służbie zdrowia, więc możemy zobaczyć, że nie tylko u nas dużo rzeczy nie działa tak jak powinno.
Pokaż mimo to2024-03-07
To jest jedna z tych książek, które czuję, że oceniła bym wyżej, gdyby były dłuższe. Nie zdążyłam dobrze wczuć się w akcję, nie do końca zżyłam się z głównym bohaterem, a tu już był koniec.
Jednak jest to niewątpliwie książka z wciąż aktualnym przesłaniem. W swoich czasach na pewno robiła większe wrażenie, niż teraz na mnie. Rozumiem jednak dlaczego stała się potem inspiracją dla innych. Warto ją przeczytać choćby dla paru przemyśleń o świecie i ludziach.
To jest jedna z tych książek, które czuję, że oceniła bym wyżej, gdyby były dłuższe. Nie zdążyłam dobrze wczuć się w akcję, nie do końca zżyłam się z głównym bohaterem, a tu już był koniec.
Jednak jest to niewątpliwie książka z wciąż aktualnym przesłaniem. W swoich czasach na pewno robiła większe wrażenie, niż teraz na mnie. Rozumiem jednak dlaczego stała się potem...
2024-03-06
Tą część podobała mi się znacznie mniej niż dwie poprzednie o Gniewie. Mylący jest tytuł, który sugeruje, że będzie tu więcej Mszczuja. Tymczasem mamy dużo za dużo Swarożyca. Nie podobało mi się w jaki sposób opisywana była relacja jego i głównej bohaterki. Męczyło mnie to i irytowało. Natomiast cała reszta jest dalej jak najbardziej w porządku.
Tą część podobała mi się znacznie mniej niż dwie poprzednie o Gniewie. Mylący jest tytuł, który sugeruje, że będzie tu więcej Mszczuja. Tymczasem mamy dużo za dużo Swarożyca. Nie podobało mi się w jaki sposób opisywana była relacja jego i głównej bohaterki. Męczyło mnie to i irytowało. Natomiast cała reszta jest dalej jak najbardziej w porządku.
Pokaż mimo to
Książka dla wielbicieli motywów słowiańskich. Mamy tu baśniowy mroczny klimat, lasy w których kryją się niebezpieczne demony, bohaterów z krwi i kości i całkiem ciekawą akcję. Co prawda nie pędzi ona na łeb na szyję, opowieść jest snuta powoli, raz przyspiesza, a raz zwalnia. Mimo wszystko słuchało mi się jej bardzo przyjemnie w formie audiobooka. Pewnie gdybym lubiła romanse w fantastyce, oceniła bym ją jeszcze wyżej, ale nawet jak na to, uważam że to był dla mnie dobrze spędzony czas. Sięgnę z zainteresowaniem po kolejne części.
Książka dla wielbicieli motywów słowiańskich. Mamy tu baśniowy mroczny klimat, lasy w których kryją się niebezpieczne demony, bohaterów z krwi i kości i całkiem ciekawą akcję. Co prawda nie pędzi ona na łeb na szyję, opowieść jest snuta powoli, raz przyspiesza, a raz zwalnia. Mimo wszystko słuchało mi się jej bardzo przyjemnie w formie audiobooka. Pewnie gdybym lubiła...
więcej Pokaż mimo to