-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel1
-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński7
Biblioteczka
2021-12-31
2021-11-30
2021-11-14
2021-11-01
2021-10-27
2021-10-26
2021-09-27
2021-09-11
2021-08-12
2021-08-05
2021-05-31
2021-07-29
2021-07-30
2021-07-25
2021-07-12
2021-07-08
2021-06-24
Nie podobała mi się ta książka. Mając podobne doświadczenie jak autorka, uważam, ze przedstawia je ona w książce dość karykaturalnie. Jakbyśmy zaglądali do klatki ze zwierzętami i obserwowali egzotyczne, trochę śmieszne, a trochę odrażające zachowania poszczególnych osobników. Wszystko o czym pisze to z pewnością prawda, tylko że.... jakoś tak przykro, bo przecież szpital psychiatryczny to zbiór osobistych tragedii. I choć rzeczywiście z zewnątrz wydaje się groteskowy, to nie chciałabym, żeby tak był postrzegany - jako wrzód na tyłku społeczeństwa.
Nie podobała mi się ta książka. Mając podobne doświadczenie jak autorka, uważam, ze przedstawia je ona w książce dość karykaturalnie. Jakbyśmy zaglądali do klatki ze zwierzętami i obserwowali egzotyczne, trochę śmieszne, a trochę odrażające zachowania poszczególnych osobników. Wszystko o czym pisze to z pewnością prawda, tylko że.... jakoś tak przykro, bo przecież szpital...
więcej mniej Pokaż mimo to
Krótka opowieść o początkach narciarstwa w Przemyślu i okolicach. Ciekawie się czytało jak nowy sport elektryzował młodzież i dorosłych; jak dążono do budowy skoczni narciarskiej w Przemyślu i jak młodziutki narrator uczył się skakać marząc o karierze skoczka narciarskiego=) Pozostał jednak przy wyprawach narciarskich w głąb Bieszczad, o czym pisze z pasją, przemycając ciekawostki historyczne dotyczące nart i narciarstwa.
Krótka opowieść o początkach narciarstwa w Przemyślu i okolicach. Ciekawie się czytało jak nowy sport elektryzował młodzież i dorosłych; jak dążono do budowy skoczni narciarskiej w Przemyślu i jak młodziutki narrator uczył się skakać marząc o karierze skoczka narciarskiego=) Pozostał jednak przy wyprawach narciarskich w głąb Bieszczad, o czym pisze z pasją, przemycając...
więcej Pokaż mimo to