-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Biblioteczka
2018-03-18
2018-02-15
'1984' należy do książek, które po przeczytaniu zostają na długo w pamięci. Nie można jej wyprzeć, nie można o niej zapomnieć, ani nie można jej zignorować. Kwestie, tematy, które poruszył Orwell należą do tych, które możemy odnaleźć nawet dzisiaj, w otaczającym nas świecie. Osobiście jestem zachwycona brutalnością (pomijając fakt, że to brzmi idiotycznie) przedstawionej antyutopii tej książki, do której powrócę pewnie jeszcze nie jeden raz.
'1984' należy do książek, które po przeczytaniu zostają na długo w pamięci. Nie można jej wyprzeć, nie można o niej zapomnieć, ani nie można jej zignorować. Kwestie, tematy, które poruszył Orwell należą do tych, które możemy odnaleźć nawet dzisiaj, w otaczającym nas świecie. Osobiście jestem zachwycona brutalnością (pomijając fakt, że to brzmi idiotycznie) przedstawionej...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-01-27
Jestem zakochana w szczegółowych opisach Warszawy (porównanie Powiśla do upadłej drabiny, to majstersztyk). Fragmenty o miłości i kobietach, mogłabym czytać bez końca (Szuman!). Jednak, pośród tej niezachwianej idealności i brutalności czasów, nienawidzę każdego z bohaterów, może wyłącznie pani Wąsowskiej (ona jako jedyna wydaje mi się być szczera). Nie umiałam czytać "Lalki", bez poirytowania zachowaniem bohaterów. Chociaż,że uważam to za największą wadę, też jest jednocześnie to ogromną zaletą. Nic w tej książce nie jest 'czarno-białe'. Pani Izabela nie jest taką pustą, wredną kobietą, a pan Wokulski nie jest takim złotym człowiekiem. Nie. Każdy z bohaterów ma swoje wady i zalety.
Błogosławieństwo pustyni, przekleństwo oceanu.
Jestem zakochana w szczegółowych opisach Warszawy (porównanie Powiśla do upadłej drabiny, to majstersztyk). Fragmenty o miłości i kobietach, mogłabym czytać bez końca (Szuman!). Jednak, pośród tej niezachwianej idealności i brutalności czasów, nienawidzę każdego z bohaterów, może wyłącznie pani Wąsowskiej (ona jako jedyna wydaje mi się być szczera). Nie umiałam czytać...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kiedy zdecydowałam się na przeczytanie tej książki, kierowałam się pewnie tym samym co reszta czytelników ją wybierających,- czystą, niezaspokojoną, ludzką ciekawością. Podchodząc do lektury odrzuciłam wszystkie uprzedzenia jakie mam do prostytucji, chciałam poznać inny punkt widzenia, zwłaszcza ten który oferuje autorka. Po lekturze zyskałam zrozumienie sytuacji w jakiej znajduje się autorka. Doceniam jej świadomość, że to czym się zajmuje jest obrzydliwe w oczach społeczeństwa i doceniam jej poświęcenie dla dobra dzieci. Jednak tylko to doceniłam w tej książce.
Ciągle pozostała we mnie gorycz hipokryzji autorki. Oczekuje ona sama szacunku i zrozumienia, gdy sama szkaluje i ocenia większość swoich klientów. Szczególnie dotknęło mnie to w rozdziale 'Kuracja seksualna', gdzie diametralnie zmienia swoje poglądy odnośnie korzystanie z usług prostytek przez mężów, oczywiście jak zawsze na swoją korzyść. Czytanie tej książki wymaga dużych pokładów cierpliwości.
Czytając to zastanawiałam się w jakim celu ta książka powstała: Forma rozgrzeszenia, spowiedzi swojej osoby? Może chęć usprawiedliwienia swoich czynów? Obraza całego 'zacofanego' całego społeczeństwa? Jednakże ta wątpliwość została również rozwiana wraz z ostatnią kartką,- albowiem jak zawsze chodziło o pieniądze.
Kiedy zdecydowałam się na przeczytanie tej książki, kierowałam się pewnie tym samym co reszta czytelników ją wybierających,- czystą, niezaspokojoną, ludzką ciekawością. Podchodząc do lektury odrzuciłam wszystkie uprzedzenia jakie mam do prostytucji, chciałam poznać inny punkt widzenia, zwłaszcza ten który oferuje autorka. Po lekturze zyskałam zrozumienie sytuacji w jakiej...
więcej Pokaż mimo to