-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2022-05-28
2024-01-03
2024-01-01
2023-12-28
2022-07-26
2022-07-20
2022-07-08
"Gdy ją odnajdą"
Naomi odebrano już jedno dziecko. Jak daleko jest w stanie posunąć się matka, żeby uchronić się przed zabraniem kolejnego, jeszcze nienarodzonego dziecka?
📖
Były mąż w końcu zgadza się zostawić u Naomi na noc ich córeczkę. Nikt się nie spodziewa jak tragicznie może się skończyć ta wizyta. Matka rano znajduje dziewczynkę u podnóża schodów...martwą. I tu zaczyna się nasza pełna emocji historia - kobieta mówi byłemu mężowi, że ich córeczka zaginęła. Małe kłamstwo co raz bardziej się rozrasta i zaczyna żyć własnym życiem. Naomi nie spodziewa się jednego - oprócz niej kłamie tu ktoś jeszcze.
📖
Czytając opis z okładki można odnieść wrażenie, że zaczynając książkę wiemy wszystko. Powstaje nam w głowie plan i pewien pomysł co mogło się stać. Jednak zapewniam was - szykuje się sporo emocji i zaskoczeń.
📖
Znajdziemy tu emocjonujący portret malujący trudy macierzyństwa. To co miało być tak piękne i przychodzić instynktownie, naturalnie doprowadziło do zaburzeń lękowych i paranoi. Dzięki pierwszoosobowej narracji obserwujemy świat oczami matki mocno doświadczając jej bólu, niepewności, wyrzutów sumienia i równocześnie ogromnej miłości do swojego dziecka. Czytając "Gdy ją odnajdą", możemy odnieść wrażenie, że siedzimy w czyjejś głowie.
📖
Mimo przerażającej prawdy - moja córka nie żyje, a ja udaje że zaginęła - przez całą książkę kibicowałam Naomi. Współczułam sytuacji, problemów jakich doświadczyła i trudów życia przez które się znalazła w tej sytuacji. Z rozdziału na rozdział co raz bardziej martwiłam się co to będzie, jak to idealnie podpowiada tytuł, "Gdy ją odnajdą". I szczerze mówiąc, równocześnie wyczekiwałam tego momentu ciekawa, jak autorka poprowadzi tę historię.
📖
Z thrillerami jest tak, że powinny nas złapać od pierwszego rozdziału, mocno trzymać przez kolejne i nie puszczać aż do końca. I tutaj tak właśnie było. Pojawiające się nowe fakty i zaskakujące informacje na bieżąco mnie łapały, a książkę przeczytałam w jeden dzień.
📖
We współpracy z wydawnictwem Prószyński i S-ka.
"Gdy ją odnajdą"
Naomi odebrano już jedno dziecko. Jak daleko jest w stanie posunąć się matka, żeby uchronić się przed zabraniem kolejnego, jeszcze nienarodzonego dziecka?
📖
Były mąż w końcu zgadza się zostawić u Naomi na noc ich córeczkę. Nikt się nie spodziewa jak tragicznie może się skończyć ta wizyta. Matka rano znajduje dziewczynkę u podnóża schodów...martwą. I tu...
2022-07-10
2022-07-01
𝕄𝕒𝕣𝕫𝕖𝕟𝕚𝕒 𝔸𝕞𝕖𝕝𝕚𝕚
❈
Wyobraź sobie, że jesteś w momencie swojego życia, gdzie każdy poranek sprawia Ci ból. Nic Cię nie cieszy, na nic nie masz ochoty, wszystko dookoła tylko irytuje. Jednak pojawia się światło w tunelu – znajdujesz w sobie ogromne pokłady fascynacji do…medycyny. Temat Cię intryguje i wywołuje rumieńce na Twojej, do tej pory bladej twarzy. Ale przecież jesteś kobietą w XIX-wiecznym Londynie i to nie godzi Twojej płci i pozycji, żeby zajmować się takimi tematami, prawda?
❈
Amelia Rushwood po śmierci swojego narzeczonego znalazła się właśnie w takiej sytuacji. Czy świat rządzony przez mężczyzn, w którym miejsce dla kobiet jest ściśle wyznaczone, przeszkodzi Amelii w dążeniu do spełnienia marzeń? O nie, ta kobieta jest zbyt pełna pasji i odwagi, żeby tak łatwo się poddać.
❈
Oczywiście jak na romans historyczny przystało nie zabraknie tu wątku miłosnego, gdzie dwoje zakochanych krąży wokół siebie przez całą historię. Każde z bagażem doświadczeń, ukrywające swoje prawdziwe uczucia. Będą też sekrety i skandale.
❈
Perypetie każdej z głównych bohaterek powieści z XIX- wiecznej Anglii pióra Agnieszki Olejnik zawsze przywodzą mi na myśl historie z książek Julii Quinn. Lady Whistledown z serii o Bridgertonach pewnie z chęcią napisałaby to i owo o Amelii i jej wyczynach.
❈
W słowach od autorki na końcu książki jest informacja, że „Marzenia Amelii” bez problemu można czytać niezależnie od poprzednich części serii o bohaterkach z XIX-wiecznej Anglii. Zgadzam się, że każda z tych powieści jest o innej bohaterce. Ale odnoszę wrażenie, że zaczynając od środka, bądź końca zbyt dużo sobie zaspojlerujemy o wydarzeniach z poprzednich tomów. Polecam zacząć od „Wyboru Charlotty”, później sięgnąć po „Sekrety Marianny” i na końcu odkrywać „Marzenia Amelii”.
❈
Ps. Książka poleca się na lato – krótkie rozdziały sprzyjają wygodnemu czytaniu na wakacyjnym wyjeździe.
❈
We współpracy z @publicat_sa @wydawnictwo_ksiaznica pisała dla Was
Czytająca z Herbatą
𝕄𝕒𝕣𝕫𝕖𝕟𝕚𝕒 𝔸𝕞𝕖𝕝𝕚𝕚
❈
Wyobraź sobie, że jesteś w momencie swojego życia, gdzie każdy poranek sprawia Ci ból. Nic Cię nie cieszy, na nic nie masz ochoty, wszystko dookoła tylko irytuje. Jednak pojawia się światło w tunelu – znajdujesz w sobie ogromne pokłady fascynacji do…medycyny. Temat Cię intryguje i wywołuje rumieńce na Twojej, do tej pory bladej twarzy. Ale przecież jesteś...
2022-06-25
2022-06-01
2022-04-23
2022-04-01
2022-03-30
2022-03-22
2022-03-06
2022-02-14
2022-01-02
Lubicie kiedy książka przenosi Was do różnych światów?
❄
Do Narnii prowadziła stara szafa, tu do innych fantastycznych krain prowadzą drzwi. Drzwi niebieskie, z kości słoniowej i z popiołu. Jest ich podobno dziesięć tysięcy. Czemu tyle? W jednej z krain dziesięć tysięcy oznaczało liczbę największą jaką jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.
❄
Główną bohaterką historii jest młoda January. Dziewczyna, która jest pomiędzy - nigdzie nie do końca pasuje ze względu na swój niecodzienny kolor skóry. Mieszka w rezydencji pana Locka który jest kolekcjonerem rzeczy niezwykłych i rzadkich. Czy January jest jednym z okazów w jego zbiorze? Gdy dowiecie się więcej o niej i jej zdolnościach sami się o tym przekonacie.
❄
Z początku historia mnie nie porwała. Jednak im dalej w las tym więcej magii związanej z drzwiami i samą January. To zainteresowało i porwało. Do tego Tajne Stowarzyszenie, które zaintrygowało a jego cel i działania zaniepokoiły.
❄
No i zakończenie, które mnie wzruszyło. Przyznaje, że było piękne.
Lubicie kiedy książka przenosi Was do różnych światów?
❄
Do Narnii prowadziła stara szafa, tu do innych fantastycznych krain prowadzą drzwi. Drzwi niebieskie, z kości słoniowej i z popiołu. Jest ich podobno dziesięć tysięcy. Czemu tyle? W jednej z krain dziesięć tysięcy oznaczało liczbę największą jaką jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.
❄
Główną bohaterką historii jest...
2021-10-23
W tej serii wracamy do Nikity. Bohaterka ewoluuje i to mi się podoba. Widać jak uczy się nawiązywać głębsze więzi, żyć w społeczeństwie, ale bez nagłego - bum! - ni z tego ni z owego mamy starą/nową bohaterkę. Widać, że ciągną się za nią demony przeszłości od których nie da się tak nagle odciąć, a zmiany wymagają czasu i sporego trudu.
📖
Jak zawsze akcja wciągnęła, dialogi bawiły, a niektóre postaci kradły serce. I moje ulubione w książkach autorki - zawsze znajdzie się jakaś cudowna więź rodzinna, o której miło poczytać. Aż czuć ciepłełko w bebeszkach.
W tej serii wracamy do Nikity. Bohaterka ewoluuje i to mi się podoba. Widać jak uczy się nawiązywać głębsze więzi, żyć w społeczeństwie, ale bez nagłego - bum! - ni z tego ni z owego mamy starą/nową bohaterkę. Widać, że ciągną się za nią demony przeszłości od których nie da się tak nagle odciąć, a zmiany wymagają czasu i sporego trudu.
więcej Pokaż mimo to📖
Jak zawsze akcja wciągnęła, dialogi...