Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Coś przerażającego. Nie mieści mi się to w głowie.

Coś przerażającego. Nie mieści mi się to w głowie.

Wydaje się napisana trochę pobieżnie, skrótowo, na ilość. Być może podcasty kryminalne przyzwyczaiły mnie do innej jakości, jestem trochę zawiedziona tym "połebkowym" podejściem.

Wydaje się napisana trochę pobieżnie, skrótowo, na ilość. Być może podcasty kryminalne przyzwyczaiły mnie do innej jakości, jestem trochę zawiedziona tym "połebkowym" podejściem.

Szalenie inteligentna

Szalenie inteligentna

Bardzo fajna, dobrze przemyślana i skomponowana, pełna ciekawostek - aż miło się czyta.

Bardzo fajna, dobrze przemyślana i skomponowana, pełna ciekawostek - aż miło się czyta.

Rozczarowałam się - książka sprawia wrażenie napisanej na kolanie. Ogólnikowa, zaskakująco mało wciągająca jak na taką tematykę. Jakby - stworzona bez głębszego pomysłu. Plus taki, że czyta się to bardzo szybko oraz że faktycznie parę spraw tu poruszonych to dla mnie nowość.

Rozczarowałam się - książka sprawia wrażenie napisanej na kolanie. Ogólnikowa, zaskakująco mało wciągająca jak na taką tematykę. Jakby - stworzona bez głębszego pomysłu. Plus taki, że czyta się to bardzo szybko oraz że faktycznie parę spraw tu poruszonych to dla mnie nowość.

No nie wiem, ta książka nie zrobiła na mnie właściwie żadnego wrażenia. O wszystkim i o niczym. Temat z potencjałem, a jakoś mało wciągająca.

No nie wiem, ta książka nie zrobiła na mnie właściwie żadnego wrażenia. O wszystkim i o niczym. Temat z potencjałem, a jakoś mało wciągająca.

Mimo prostoty fabuły zaskakująco prowokuje do refleksji. Przyjemna, krótka książka, świat przedstawiony bardzo łatwy do zobrazowania sobie.

Mimo prostoty fabuły zaskakująco prowokuje do refleksji. Przyjemna, krótka książka, świat przedstawiony bardzo łatwy do zobrazowania sobie.

Znalazłam kilka trafnych spostrzeżeń dla siebie. Poza nimi książka raczej przeciętna, krótka, zdaje się być napisana na kolanie. Nie jest zła, ale nie jest też dobra.

Znalazłam kilka trafnych spostrzeżeń dla siebie. Poza nimi książka raczej przeciętna, krótka, zdaje się być napisana na kolanie. Nie jest zła, ale nie jest też dobra.

Ciekawa i pełna wartościowych informacji, ale jednak mogłaby być trochę krótsza. Treści stricte medycznych jest tu może 50%, druga połowa to rozciągnięte zapisy dialogów, gdybania detektywistyczne, a nawet analizy polityczne, co jest tu zupełnie zbędne. Pierwsza książka autora była moim zdaniem lepsza, bo jednak ściślej trzymała się swojej tematyki. Plus za wyraźny pomysł na poprowadzenie historii według dekad życia, to dodaje całości pewnego porządku.

Ciekawa i pełna wartościowych informacji, ale jednak mogłaby być trochę krótsza. Treści stricte medycznych jest tu może 50%, druga połowa to rozciągnięte zapisy dialogów, gdybania detektywistyczne, a nawet analizy polityczne, co jest tu zupełnie zbędne. Pierwsza książka autora była moim zdaniem lepsza, bo jednak ściślej trzymała się swojej tematyki. Plus za wyraźny pomysł...

Przerażająca książka, trudno się oderwać. Plus za wplecenie warstwy fabularyzowanej, bardzo pobudza to wyobraźnię.

Przerażająca książka, trudno się oderwać. Plus za wplecenie warstwy fabularyzowanej, bardzo pobudza to wyobraźnię.

Jestem trochę zawiedziona lekturą. Mamy tu długie i wymykające się głównej idei rozdziały, pewnego rodzaju chaos narracyjny i ponad wszystko manierę, która wywołuje niesmak. Główny bohater ma bardzo wysokie mniemanie o sobie, zupełnie wbrew tytułowi. Niby prawi o godności i człowieczeństwie, a jednocześnie używa słów "żulica", "kloszardzica", "stara brzydka baba". Niektóre odzywki są poniżej pewnego poziomu i przysłaniają merytoryczną warstwę książki, na czym ta - co oczywiste - traci. Plus za ostatnie informacje o pierwszej pomocy, to cenne rady.

Jestem trochę zawiedziona lekturą. Mamy tu długie i wymykające się głównej idei rozdziały, pewnego rodzaju chaos narracyjny i ponad wszystko manierę, która wywołuje niesmak. Główny bohater ma bardzo wysokie mniemanie o sobie, zupełnie wbrew tytułowi. Niby prawi o godności i człowieczeństwie, a jednocześnie używa słów "żulica", "kloszardzica", "stara brzydka baba"....

Książka napisana przepięknym językiem, naszpikowana porównaniami, bardzo obrazowa i pobudzająca wyobraźnię - czyta się ją faktycznie z narastającym zainteresowaniem. Sama końcówka to już trochę klisza, a twist fabularny, mimo woalki, jest dość łatwy do przewidzenia. W dalszym ciągu jednak - 8/10. Za styl, język i klimat oddziałujący na wszystkie zmysły. Ja raczyłam się każdym słowem tej opowieści.

Książka napisana przepięknym językiem, naszpikowana porównaniami, bardzo obrazowa i pobudzająca wyobraźnię - czyta się ją faktycznie z narastającym zainteresowaniem. Sama końcówka to już trochę klisza, a twist fabularny, mimo woalki, jest dość łatwy do przewidzenia. W dalszym ciągu jednak - 8/10. Za styl, język i klimat oddziałujący na wszystkie zmysły. Ja raczyłam się...

Bardzo wartościowa lektura! Druga książka tego autora, którą przeczytałam, będę sięgać po więcej.

Bardzo wartościowa lektura! Druga książka tego autora, którą przeczytałam, będę sięgać po więcej.

Usypiający średniak, z którego w żaden sposób nie wynika skąd wziął się "fenomen" tej postaci. Dużo bełkotu, który nic nie wnosi. Dużo powtórzeń, byleby tylko wypełnić strony. Parę faktów z życia Aileen na ogólnikowym wikipediowym poziomie i to w zasadzie tyle. Na plus szczegółowy opis egzekucji - aż ciarki przechodzą.

Usypiający średniak, z którego w żaden sposób nie wynika skąd wziął się "fenomen" tej postaci. Dużo bełkotu, który nic nie wnosi. Dużo powtórzeń, byleby tylko wypełnić strony. Parę faktów z życia Aileen na ogólnikowym wikipediowym poziomie i to w zasadzie tyle. Na plus szczegółowy opis egzekucji - aż ciarki przechodzą.

Wymagająca, akademicka lektura. Czyta się to trudno i przy poświęceniu wielu długich godzin, a nabyta wiedza czy ciekawostki (choć faktycznie parę ich jest) raczej tego nie wynagradzają. W moim życiu ta książka nie zmienia zupełnie nic.

Wymagająca, akademicka lektura. Czyta się to trudno i przy poświęceniu wielu długich godzin, a nabyta wiedza czy ciekawostki (choć faktycznie parę ich jest) raczej tego nie wynagradzają. W moim życiu ta książka nie zmienia zupełnie nic.

Przerażająca książka. Okrutna i wzbudzająca niedowierzanie - musiałam robić przerwy od lektury, bo momentami było to za trudne do przyjęcia. Bolesna konfrontacja ze światem spoza własnej bańki.

Przerażająca książka. Okrutna i wzbudzająca niedowierzanie - musiałam robić przerwy od lektury, bo momentami było to za trudne do przyjęcia. Bolesna konfrontacja ze światem spoza własnej bańki.

Czyta się bardzo przyjemnie i łatwo robić przerwy, ponieważ rozdziały są bardzo krótkie, przystępne. Książka poszerzyła moje horyzonty, zawiera dużo ciekawostek i zmienia wyobrażenie o kulturze Bliskiego Wschodu. Są wątki lekkie i zabawne, ale też dość trudne, przykre i dołujące. W moim przypadku nie było "bezwzględnego zaiskrzenia" - nie pochłonęłam lektury na raz; raczej dawkowałam sobie kolejne rozdziały raz na jakiś czas.

Czyta się bardzo przyjemnie i łatwo robić przerwy, ponieważ rozdziały są bardzo krótkie, przystępne. Książka poszerzyła moje horyzonty, zawiera dużo ciekawostek i zmienia wyobrażenie o kulturze Bliskiego Wschodu. Są wątki lekkie i zabawne, ale też dość trudne, przykre i dołujące. W moim przypadku nie było "bezwzględnego zaiskrzenia" - nie pochłonęłam lektury na raz; raczej...

Przepiękna polszczyzna, aż miło się czyta :) W swojej tematyce książka jest jedną z lepszych jakie znam. Ciekawa, szczegółowa, działająca na emocje, bardzo ludzka.

Przepiękna polszczyzna, aż miło się czyta :) W swojej tematyce książka jest jedną z lepszych jakie znam. Ciekawa, szczegółowa, działająca na emocje, bardzo ludzka.

Czuć, że format trochę się wyczerpuje. Mniej przypadków medycznych, więcej życia osobistego autora. Mam wrażenie, że odnoszenie się do przeszłości jest tu trochę na siłę - tylko po to, by móc się zahaczyć na tym, co przyniosło autorowi popularność i zbudować tym pozycję kolejnej książki. Ta powieść mogłaby się w zasadzie obejść bez żadnych dygresji dotyczących medycyny czy życia lekarza - bo właściwie w ogóle nie jest już o tym. I nie ma w tym pewnie nic złego, ale trochę mi brakuje specyficznego ducha poprzednich książek Adama.

Czuć, że format trochę się wyczerpuje. Mniej przypadków medycznych, więcej życia osobistego autora. Mam wrażenie, że odnoszenie się do przeszłości jest tu trochę na siłę - tylko po to, by móc się zahaczyć na tym, co przyniosło autorowi popularność i zbudować tym pozycję kolejnej książki. Ta powieść mogłaby się w zasadzie obejść bez żadnych dygresji dotyczących medycyny czy...

Krótka, zabawna, raczej sezonowa lektura - ale jednocześnie nie aż tak dobra, jak "Będzie bolało" - niektóre historyjki wydają się być rozciągnięte na siłę, już nie tak błyskotliwe, trochę przekombinowane. W dalszym ciągu jednak przednio się bawiłam przy tej książce, cięty żart i kwiecisty język Adama to złoto! Autora odkryłam dopiero w tym roku i jestem zauroczona :)

Krótka, zabawna, raczej sezonowa lektura - ale jednocześnie nie aż tak dobra, jak "Będzie bolało" - niektóre historyjki wydają się być rozciągnięte na siłę, już nie tak błyskotliwe, trochę przekombinowane. W dalszym ciągu jednak przednio się bawiłam przy tej książce, cięty żart i kwiecisty język Adama to złoto! Autora odkryłam dopiero w tym roku i jestem zauroczona :)