Jesteśmy społecznością, która kocha książki

(...) przypominam sobie słowa Landona o złamanym sercu - że jeśli się kogoś nie kocha, nie można go mieć. Hardin ciągle od nową łamie mi serce, nawet gdy myślę, że nie zostało już nic więcej do złamania.

(...) przypominam sobie słowa Landona o złamanym sercu - że jeśli się kogoś nie kocha, nie można go mieć. Hardin ciągle od nową łamie mi ser...

Problem polega na tym, że nie mogę trzymać się z dała od Hardina. Jestem jak ćma, która leci do jego ognia, a on nigdy nie waha się, żeby mnie oparzyć.

Problem polega na tym, że nie mogę trzymać się z dała od Hardina. Jestem jak ćma, która leci do jego ognia, a on nigdy nie waha się, żeby mn...

Pozwolił mi nawet zapalić papierosa, ale poprosił, żebym rzucił palenie, bo to niezdrowe. Na biurku miał nawet ulotkę, którą mi dał. Używam jej teraz jako zakładki do książki.

Pozwolił mi nawet zapalić papierosa, ale poprosił, żebym rzucił palenie, bo to niezdrowe. Na biurku miał nawet ulotkę, którą mi dał. Używam ...

Według mnie kłódka to kiepski symbol miłości. Wolę, żeby moja miłość przypominała raczej most, na którym stoimy - coś, co łączy ze sobą dwa serca, które inaczej nigdy by się nie spotkały. Właściwie, kłódki kojarzą mi się raczej z problemami, jakie mieliśmy z Noah: każdy wydawał się drobny, ale razem okazały się na tyle ciężkie, że nasz związek tego nie wytrzymał.

Według mnie kłódka to kiepski symbol miłości. Wolę, żeby moja miłość przypominała raczej most, na którym stoimy - coś, co łączy ze sobą dwa ...

- (...) Myślę, że bi, ale jak się zastanowić, to samo można powiedzieć o każdym nastolatku. Po prostu staramy się wykombinować co i jak.

- (...) Myślę, że bi, ale jak się zastanowić, to samo można powiedzieć o każdym nastolatku. Po prostu staramy się wykombinować co i jak.

Zauważamy jednak, że Peter tylko udaje - naciska tłok, ale zawartość strzykawki spływa mu po szyi. Od niechcenia ociera ją rękawem. Zastanawia się, jak to jest chcieć o wszystkim zapomnieć.

Zauważamy jednak, że Peter tylko udaje - naciska tłok, ale zawartość strzykawki spływa mu po szyi. Od niechcenia ociera ją rękawem. Zastana...

-Jestem jak Hulk-mówię mu. -Zieleniejesz? -Mam dość siły-przyrzekam.

-Jestem jak Hulk-mówię mu. -Zieleniejesz? -Mam dość siły-przyrzekam.