Opinie użytkownika
Przede wszystkim nie jest to kryminał. Opis książki ze strony tytułowej jest nietrafiony. "Dom sióstr" to wspaniale napisana saga rodzinna, z cudownie budowanym klimatem i realistycznymi aż do bólu postaciami. Podoba mi się też nieoczywistość zachowań bohaterów i biegu akcji. Nic nie jest poukładane, nic nie jest nudne. To duże wyzwanie wymagające prawdziwego talentu- ...
więcej Pokaż mimo to
Książka zdecydowanie dla osób dorosłych.
Dziś oceniam ją zupełnie inaczej niż te kilkanaście lat temu. Wtedy była dla mnie ogrodem pełnym perwersyjnych myśli i marzeń seksualnych. Oczywiście nie patrzyłam na nią kompleksowo i obiektywnie. Byłam zajęta rodzącym się we mnie poczuciem erotyzmu i odkryciem jak to cudownie jest być kobietą.
Dzisiaj mogę stwierdzić bez...
Nie spodoba się Wam ta opinia, ale co tam.
Książka niestety pospolita, troszkę banalna i niestety przewidywalna do bólu.
Czuć, że pisana kobiecą ręką, a tego nie lubię. Można dostrzec kobiecy punkt widzenia bardzo wyraźnie.
Ale znalazłam jeden duży plus. Pisana bardzo swobodnie i sprawnie, co sprawia, że książkę chłonie się lekko i szybko, bez większego trudu. ...
Bardzo mi się ta książeczka podobała. Chyba głównie dlatego,że po raz pierwszy prawidłowo wytypowałam kto i dlaczego zabił i to już na początku. U Agathy nie jest to łatwe.
Pani Christie jest mistrzynią szczegółu, jej intrygi zawsze są perfekcyjnie dopracowane. I to jest najlepsze w jej kryminałach - niebywała wręcz precyzja w konstruowaniu kryminalnej zagadki....
Mogłabym napisać kolejną wydumaną opinię jakich naczytałam się na Lc wiele, ale po co?
Pamiętam grudzień 2006 roku. Sylwester. W Wałbrzychu zaginęła 7-letnia Grażynka. Matka późno zauważyła jej zniknięcie, bo wcześnie zaczęła świętować i zajęło jej trochę czasu zanim wytrzeźwiała. Nie opowiadam Wam historii z książki. To są fakty. Pamiętam, że siedziałam sama przy stoliku...
Nie miałam zamiaru pisać opinii na temat tej książki, ale po przeczytaniu wypowiedzi na LC czuję niestety duży niedosyt.
Dla mnie ta książka jest ucieleśnieniem fizyczności człowieka i jego dwoistej natury. Bo kim jesteśmy jeśli nie zlepkiem tego co fizyczne z tym co duchowe? Staramy się postępować rozsądnie, myśleć, przewidywać a przecież drzemią w nas odwieczne instynkty...
Świetna książka! Akcja toczy się szybko, napięcie dawkowane po mistrzowsku, kreowanie nastroju na najwyższym poziomie. Książka nie przegadana, ale zaskakująca i ciekawa. Pomysł fabuły intrygujący.
Postacie zarysowane niejednoznacznie- co lubię. Najlepsza jak dotąd powieść autorki, którą czytałam. Pobudza szare komórki. Bardzo, bardzo polecam.
Czytałam ją bardzo dawno temu, ale doskonale pamiętam, że byłam zachwycona. Głównie z jednego powodu - spodziewałam się płytkiej książeczki z wątkami erotycznymi a dostałam świetną książkę psychologiczną. Niejednoznaczną i zaplątaną jak życie.
Polecam mimo złych opinii.
Zacznę może od tego, że nie czytuję S. Kinga.
Nie zabieram się za takie książki, bo nie lubię horrorów pod żadną postacią. Nie przerażają mnie wampiry, zombie czy inne dziwne duchy zmarłych, nie ważne ludzi czy zwierząt. Nie lubię się bać. Wystarczająco często boję się w prawdziwym życiu. Boję się samotności, bezradności, boję się, że moje dzieci mogą spotkać na swojej...
Pamiętam tylko tyle, że bardzo mi się podobała, ale to było lata świetlne temu, kiedy byłam piękna i młoda ;-)
Pokaż mimo to
Bardzo przeciętna książka niezwykłego swoją drogą autora.
Nie jest to literacki Parnas, ale Pilipiuk pisze tak sprawnie, że każda jego książka sprzeda się bez problemu. Czyta się lekko i przyjemnie, kilka drobiazgów przeszkadza momentami (np. mała wyrazistość postaci). Ogólne wrażenie na 4 minus.
Czytałam ją prawie 20 lat temu i pamiętam do dziś. Czy trzeba więcej wyjaśniać?
Bardzo polecam :-)
Po pierwsze "Inferno" nie jest bestselerem. Jest to książka bardzo typowa dla twórczości Browna, bardzo schematyczna. Zdecydowanie literatura akcji, fabuła płynie wartko, zdania bardzo dynamiczne w budowie a także w doborze form językowych (krótkie, konkretne, czasem wręcz urywane). Niestety brak budowania napięcia. Na tym polu porażka. Brown lepiej porusza się w obszarach...
więcej Pokaż mimo to
Są słowa, które trudno opisać słowami, ale spróbuję.
Tej książki nie wolno czytać, ją należy posiąść dogłębnie, ostatecznie, krańcowo, wziąć siłą i pozwolić, by zawładnęła umysłem. Należy pozwolić by pożar umysłu ogarnął ciało, by postawił dęba wszystkie włoski we wszystkich zakamarkach ciała, by usta wyschnięte zaczęły pękać i żebrać o kroplę śliny, by zaczęły błagać o...
Nie sądziłam, że ta książka może mnie wzruszyć. A wzruszyła. Nie sądziłam, że jej prosta forma przypadnie mi do gustu, a przecież bez tej prostoty nie byłoby takiego nasycenia szczerości i autentyzmu. Tę biografię czytałam z niekłamanym zachwytem, podziwem i niedowierzaniem, bo opowiada o niezwykłej kobiecie. Nie jest to książka wybitna literacko i dobrze, bo w tej książce...
więcej Pokaż mimo to
Wspaniała literatura.
Vonnegut pisze lekko, interesująco i bez wymuszonej nachalności. Dlaczego? Bo pisarze takiej klasy są na poziomie, na którym już NIC NIE MUSZĄ. Piszą co chcą, jak chcą i mają w dupie czy ma to jakiś sens, czy się komuś spodoba, czy nie.
O czym jest książka? Główny bohater, malarz, weteran wojenny, poszukuje sensu w swoim życiu, bo co oczywiste tylko...
Bardzo mi się ta książeczka podobała.
Napisana prostym językiem o prostym życiu i zwykłych ludziach, ale napisana tak, że serce rośnie. Duży naturalizm nie wyklucza przecież istnienia piękna, co więcej właśnie takie jest prawdziwe życie- czasem brudne, głupie, fizyczne, śmierdzące, pełne moczu, kału i rzygowin a jednocześnie pełne troski, miłości, oddania i poświęcenia....
Jest to książka z gatunku tych, które pozostają w człowieku na długo, może nawet na zawsze. Książka z którą się cierpi i płacze, która porusza i powoduje narastające poczucie nierealności pomimo swojej dokumentalnej i historycznej prawdy.
Oczywiście książek na temat Holocaustu jest wiele, wiele ich także czytałam, ale o żadnej nie powiem, że jest jedną z wielu. Każda jest...
Literatura bardzo potrzebna. Ciekawa, bo prawdziwa. Inna, bo pokazana oczami "mieszańca". Margot opowiada nam po prostu swoje dzieciństwo i życie.
Niemcy, patrioci, dla ojczyzny gotowi na wszystko nagle okazywali się niegodni, bo w ich krwi odnaleziono "nieczystość". Bo np. siódma babka w czwartej linii piątego pokolenia była Żydówką! Mogłeś być bohaterem walczącym dla...
Brakuje mi wśród ocen gwiazdki o nazwie "dziwna", ale gdybym miała określić ją jednym słowem to na pewno nietuzinkowa.
"Dafne znikająca" to dziwna podróż, historia spisana przez...Natalię Guerrero jak twierdzi Somoza. Natalię stworzył Juan Cabo. Juana stworzyła Natalia. Jak w tym pytaniu nie wiem w końcu kto kogo stworzył. Czy to Bóg stworzył człowieka czy Człowiek...