Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Eadlyn to księżniczka. Przyszła królowa i tak też się zachowuje. Chociaż jej charakter nie przypadł mi bardzo do gustu to jednak muszę przyznać, że po tym tomie zachowała się lepiej niż jej mama. America ciągle zastanawiała się nad wyborem księcia lub jej byłego chłopaka. Ta, moim zdaniem, zaleta to fakt iż Eadlyn zamiast zastanawiać się nad wyborem partnera, miała w sobie od poczatku niechęć do związku. Pod koniec jednak jej nastawienie się zmieniło i chciała na przeżyć historię miłości taką jak jej rodzice - pięknej i niegasnącej miłości...
Książkę przeczytałam bardzo szybko. Z niejasnych do mnie powodów spodziewałam się zakończenia tych Eliminacji jeszcze w "Następczyni". Jestem wiec mile zaskoczona, aczkolwiek ostatni tom zatrzymał fabułę w bardzo złym momencie.

Eadlyn to księżniczka. Przyszła królowa i tak też się zachowuje. Chociaż jej charakter nie przypadł mi bardzo do gustu to jednak muszę przyznać, że po tym tomie zachowała się lepiej niż jej mama. America ciągle zastanawiała się nad wyborem księcia lub jej byłego chłopaka. Ta, moim zdaniem, zaleta to fakt iż Eadlyn zamiast zastanawiać się nad wyborem partnera, miała w sobie...

Przez długą przerwę pomiędzy częściami spodziewałam się powolnego czytania... Książka okazała się jednak nienajgorsza.
Minusem jak dla mnie był sporadycznie niedopracowany tekst (brzmiący amatorsko).
Nieco niezrozumiana była tez dla mnie opisana ogromna niechęć Beatty do Callie, wydaje mi się to naciągane.
Niemniej jednak książkę polecam. Wyjaśnia niewyjaśnione po pierwszym tomie.

Przez długą przerwę pomiędzy częściami spodziewałam się powolnego czytania... Książka okazała się jednak nienajgorsza.
Minusem jak dla mnie był sporadycznie niedopracowany tekst (brzmiący amatorsko).
Nieco niezrozumiana była tez dla mnie opisana ogromna niechęć Beatty do Callie, wydaje mi się to naciągane.
Niemniej jednak książkę polecam. Wyjaśnia niewyjaśnione po pierwszym...