-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-12-28
2022-12-21
Książka o polskiej motoryzacji z okresu PRL. W środku dużo zdjęć, nie wiem, po co spora część z nich ma różowy filtr, przez co są mniej wyraźne. Samego tekstu jest bardzo mało i ogranicza się do suchych faktów. W książce autor wyraża nieraz swoją krytykę nt. naszych konstrukcji, jednak zbyt często, czytając tę lekturę, można dojść do wniosku, że były to wyroby w miarę udane, zaspokajające nasze potrzeby, co jest bujdą i nieporozumieniem, biorąc pod uwagę, że nasze rodzime środki transportu były kiepskie, hałasujące i zwyczajnie zawodne (jak większość pojazdów z byłego bloku wschodniego). Mity naszych dziadków i starszych wujków, którzy tak wychwalają samochody z PRL są dziś łatwe do obalenia oglądając pierwszy lepszy film na YT o Syrenie czy Polonezie.
Książka o polskiej motoryzacji z okresu PRL. W środku dużo zdjęć, nie wiem, po co spora część z nich ma różowy filtr, przez co są mniej wyraźne. Samego tekstu jest bardzo mało i ogranicza się do suchych faktów. W książce autor wyraża nieraz swoją krytykę nt. naszych konstrukcji, jednak zbyt często, czytając tę lekturę, można dojść do wniosku, że były to wyroby w miarę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-12-14
Tytuł jest lekko mylący, bo książka skupia się na opisie poszczególnych spraw antropologa sądowego, a nie trupiej farmy, która owszem, występuje w książce, ale na pewno nie jest na pierwszym planie. To nie jest bynajmniej wada tej książki, bo czyta się ją rewelacyjnie. Książa podzielona jest na krótkie rozdziały, a każdy dotyczy innej zagadki, którą musi rozwiązać dr Bill Bass: spec od kości i procesu rozkładu ludzkiego ciała. Autor dziali się z nami wiedzą, która pozwala, na podstawie tylko kilku ludzkich kości, zdobyć informację nt. tzw. wielkiej trójki, czyli płeć, rasa i wiek zmarłego, a w wielu przypadkach również przyczynę śmierci.
Tytuł jest lekko mylący, bo książka skupia się na opisie poszczególnych spraw antropologa sądowego, a nie trupiej farmy, która owszem, występuje w książce, ale na pewno nie jest na pierwszym planie. To nie jest bynajmniej wada tej książki, bo czyta się ją rewelacyjnie. Książa podzielona jest na krótkie rozdziały, a każdy dotyczy innej zagadki, którą musi rozwiązać dr Bill...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-12-07
2022-11-30
Książka ma już swoje lata, ale dalej jest cennym źródłem wiedzy (poza informacją, że człowiek rozumny wyewoluował z neandertalczyka). Autor przedstawia historię poszukiwań przodków człowieka przez paleoantropologów, ich determinację i upór, kiedy przed stu, dwustu laty nierzadko wystawiali się na pośmiewisko, twierdząc, że fragment czaszki lub zęby przypominające raczej te małpie niż ludzkie, należą do przodka homo sapiens. Albo jak odkrywca jaskini Altamira w Hiszpanii, w której znajdują się rysunki z epoki kamienia, zyskał na wiele lat miano oszusta, bo nikt nie wierzył, że malowidła powstały 30 tys. lat temu.
Książka ma już swoje lata, ale dalej jest cennym źródłem wiedzy (poza informacją, że człowiek rozumny wyewoluował z neandertalczyka). Autor przedstawia historię poszukiwań przodków człowieka przez paleoantropologów, ich determinację i upór, kiedy przed stu, dwustu laty nierzadko wystawiali się na pośmiewisko, twierdząc, że fragment czaszki lub zęby przypominające raczej te...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-11-28
Autor, mimo że jest ekologiem, nie przypomina stereotypowego ekoaktywisty, który nie idzie na żadne kompromisy i dla którego cel uświęca środki.
Autor próbuje wyjaśnić czytelnikom, że ocieplenie klimatu następuje i człowiek ma na nie znaczny wpływ, ale nie będzie wiązać się to z masowym wymieraniem ludzi i zwierząt w najbliższych dekadach, czym straszą ekolodzy.
Ciekawe są rozdziały o tym, że żółwi morskich i wielorybów nie uratowali ekolodzy, ale tworzywa sztuczne pochodzące z ropy naftowej (celuloid zamiast szylkretu), ropa naftowa i olej palmowy z Konga (zamiast oleju i tłuszczu wielorybiego).
Przeczytamy też, że jedzenie mięsa i hodowla zwierząt ma marginalny wpływ na całościową emisję dwutlenku węgla przez człowieka.
Jako crème de la crème są rozdziały poświęcone produkcji energii. Autor udowadnia, że tak wychwalane ostatnimi czasy turbiny wiatrowe i panele słoneczne nie są wcale tak ekologiczne i skuteczne, jak próbują nam wmówić ekolodzy. Że we wszystkich rejonach, w których likwidowane są elektrownie atomowe, ilość emitowanego CO2 gwałtownie wzrasta.
Autor, mimo że jest ekologiem, nie przypomina stereotypowego ekoaktywisty, który nie idzie na żadne kompromisy i dla którego cel uświęca środki.
Autor próbuje wyjaśnić czytelnikom, że ocieplenie klimatu następuje i człowiek ma na nie znaczny wpływ, ale nie będzie wiązać się to z masowym wymieraniem ludzi i zwierząt w najbliższych dekadach, czym straszą ekolodzy.
Ciekawe są...
2022-11-14
2022-11-07
Książka rzetelnie prezentuje możliwe przyczyny pięciu największych wymierań w historii naszej planety, niestety "rzetelnie" nie oznacza ciekawie i mimo niewielkiej liczby stron trochę się męczyłem podczas jej czytania. Polecam tę książkę każdemu, który chce zgłębić wiedzę na temat mechanizmów naturalnych masowych katastrof ekologicznych, bo tych książek naprawdę jest niewiele i nie ma co wybrzydzać, ale każdemu, kto szuka po prostu wciągającej książki popularnonaukowej, odradzam.
Książka rzetelnie prezentuje możliwe przyczyny pięciu największych wymierań w historii naszej planety, niestety "rzetelnie" nie oznacza ciekawie i mimo niewielkiej liczby stron trochę się męczyłem podczas jej czytania. Polecam tę książkę każdemu, który chce zgłębić wiedzę na temat mechanizmów naturalnych masowych katastrof ekologicznych, bo tych książek naprawdę jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-26
2022-10-17
Książka zdecydowanie za krótka dla omawianego tematu, jakim jest teoria Supersymetrii wraz z historią jej powstania, wiele wątków silą rzeczy, jest omawianych pokrótce, niedokładnie, tak że czytelnik niezaznajomiony wcześniej z podobnymi tematami może odczuwać zbyt duży mętlik w głowie, po przeczytaniu rozdziałów (szczególnie tych ostatnich). Zdecydowanie warto sięgnąć po inne pozycje nt. teorii strun, supersymetrii i M-teorii, tym bardziej że książka Gribbina ma już swoje lata i wiele informacji się zdezaktualizowało (np. na temat tego co może wykryć LHC w Genewie).
Książka zdecydowanie za krótka dla omawianego tematu, jakim jest teoria Supersymetrii wraz z historią jej powstania, wiele wątków silą rzeczy, jest omawianych pokrótce, niedokładnie, tak że czytelnik niezaznajomiony wcześniej z podobnymi tematami może odczuwać zbyt duży mętlik w głowie, po przeczytaniu rozdziałów (szczególnie tych ostatnich). Zdecydowanie warto sięgnąć po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-12
Ciekawie napisana książka z wieloma archiwalnymi zdjęciami. Bohaterami lektury są Fritz Todt i Albert Speer - inżynierowie, nie bez przyczyny, bardzo szanowani przez samego Hitlera. Opis kariery obu inżynierów czyta się bardzo przyjemnie, rozdziały się nie dłużą. Z książki dowiemy się jak III Rzesza stała się liderem w budowie autostrad, których zazdrościli same Stany Zjednoczone, jak w czasie wojny Naziści radzili sobie z produkcją broni i amunicji, o błędzie Hitlera, który początkowo był sceptycznie nastawiony do rakiet V1 i V2, mimo zachwalania ich przez Speera, o fiasku z wytworzeniem broni atomowej, za którą wzięli się zbyt późno i przeznaczali za mało pieniędzy. Dodatkowo autor opisuje starcia głównych inżynierów Hitlera z innymi członkami partii, którzy byli do nich nieprzychylnie nastawieni, jak Göring czy Himmler, który próbował nawet zabić Speera.
Ciekawie napisana książka z wieloma archiwalnymi zdjęciami. Bohaterami lektury są Fritz Todt i Albert Speer - inżynierowie, nie bez przyczyny, bardzo szanowani przez samego Hitlera. Opis kariery obu inżynierów czyta się bardzo przyjemnie, rozdziały się nie dłużą. Z książki dowiemy się jak III Rzesza stała się liderem w budowie autostrad, których zazdrościli same Stany...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-30
Książkę można podzielić na trzy części: w pierwszej autor opisuje historię badań nad nośnikiem informacji genetycznej, czyli tym, co odpowiada za przenoszeniem genów. Druga część opisuje DNA, logikę jego funkcjonowania (dla mnie nie zawsze przedstawionej w prosty i czytelny sposób, stąd niższa ocena książki), a trzecia i ostatnia część opisuje, jak badania genetyczne pomagają w odkryciu pochodzenia gatunku Homo sapiens, który, wydawać by się mogło, wyewoluował prosto z gatunku Homo erectus, ale w takim razie skąd geny neandertalczyka w naszym genomie? W książce nie zabrakło też wielu innych ciekawych informacji.
Książkę można podzielić na trzy części: w pierwszej autor opisuje historię badań nad nośnikiem informacji genetycznej, czyli tym, co odpowiada za przenoszeniem genów. Druga część opisuje DNA, logikę jego funkcjonowania (dla mnie nie zawsze przedstawionej w prosty i czytelny sposób, stąd niższa ocena książki), a trzecia i ostatnia część opisuje, jak badania genetyczne...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-27
2022-08-28
Książka to bardziej zbiór opowiadań pielgrzymów. Opowiadania może są ciekawe (jedne bardziej, drugie mniej), a wszystkie z nich łączy planeta Hyperion. Mi w tej książce brakuje trochę sensu, wiele rzeczy zostało niedopowiedzianych, ja rozumiem, że od tego pewnie są kolejne tomy, ale po przeczytaniu tomu pierwszego jedyne czego się dowiedziałem, to że każdy z pielgrzymów ma swój osobisty cel wobec tej pielgrzymki i spotkania z Dzierzbą. Autor jakby zmusza czytelnika, by zapoznał się z drugim tomem, bo po pierwszym pozostaje za dużo pytań.
Książka to bardziej zbiór opowiadań pielgrzymów. Opowiadania może są ciekawe (jedne bardziej, drugie mniej), a wszystkie z nich łączy planeta Hyperion. Mi w tej książce brakuje trochę sensu, wiele rzeczy zostało niedopowiedzianych, ja rozumiem, że od tego pewnie są kolejne tomy, ale po przeczytaniu tomu pierwszego jedyne czego się dowiedziałem, to że każdy z pielgrzymów ma...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-19
2022-09-19
Autor przedstawił w swej książce całą historię Homo Sapiens oraz wpływ tego gatunku na Ziemię i jej przyrodę. Całość jest przedstawiona w wyjątkowo ciekawy sposób, książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jared Diamond stara się wyjaśnić, dlaczego genetycznie, tak niewiele różnimy się od szympansów, a w praktyce jesteśmy kimś o wiele bardziej wyjątkowi - mamy sztukę, skomplikowane wynalazki oraz stety/niestety bardzo duży wpływ na naszą planetę. Bardzo interesujące były rozdziały o tym, że nie tylko współczesny człowiek niszczy przyrodę, ale robimy to już od początku istnienia Homo Sapiens, od 50 tys. lat. Kromaniończycy, Indianie, Polinezyjczycy czy Aborygeni wcale nie troszczyli się o przyrodę lepiej niż my, likwidując większość dużych ssaków i nielotnych ptaków na terytoriach, w których mieszkali. Z książki dowiemy się również, dlaczego przyroda stworzyła menopauzę u kobiet (coś niespotykanego u innych gatunków), dlaczego palimy papierosy, pijemy alkohol i zażywamy narkotyki oraz czy masowe mordowanie osobników tego samego gatunku co my to tylko cecha ludzi.
Reasumując, lektura ta jest sporym kompendium wiedzy o człowieku przedstawionej w wyjątkowo przystępny sposób.
Autor przedstawił w swej książce całą historię Homo Sapiens oraz wpływ tego gatunku na Ziemię i jej przyrodę. Całość jest przedstawiona w wyjątkowo ciekawy sposób, książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jared Diamond stara się wyjaśnić, dlaczego genetycznie, tak niewiele różnimy się od szympansów, a w praktyce jesteśmy kimś o wiele bardziej wyjątkowi - mamy sztukę,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-17
Przez pierwsze kilkanaście stron trochę się gubiłem od natłoku imion arabskich władców, ale po przebrnięciu kilku rozdziałów pozostała część okazała się przyjemniejsza w czytaniu. Idzie wyczuć lekką stronniczość autora, który trochę trzyma po stronie muzułmanów.
Przez pierwsze kilkanaście stron trochę się gubiłem od natłoku imion arabskich władców, ale po przebrnięciu kilku rozdziałów pozostała część okazała się przyjemniejsza w czytaniu. Idzie wyczuć lekką stronniczość autora, który trochę trzyma po stronie muzułmanów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-03
Książka to małe kompendium wiedzy podstawowej o największym ciele niebieskim w naszym układzie. Spora część lektury porusza historię badań nad Słońcem, opis samego Słońca poruszany jest w drugiej połowie książki, dowiemy się sporo o magnetyzmie i słonecznych plamach - mają one o wiele większy wpływ na zmianę naszego klimatu niż nam się wydaje.
Książka to małe kompendium wiedzy podstawowej o największym ciele niebieskim w naszym układzie. Spora część lektury porusza historię badań nad Słońcem, opis samego Słońca poruszany jest w drugiej połowie książki, dowiemy się sporo o magnetyzmie i słonecznych plamach - mają one o wiele większy wpływ na zmianę naszego klimatu niż nam się wydaje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-07-19
2022-07-12
Bardzo ciekawa książka opisująca karierę oraz projekty Ferdinanda Porsche. Mało jest wątków prywatnych (co dla mnie jest plusem), a dużo o jego karierze w różnych firmach oraz opisów konstrukcji stworzonych przez doktora Porsche (opisy silników, innowacyjnych rozwiązań technicznych). Cała książka opatrzona jest bardzo dużą ilością czarno-białych rysunków i zdjęć.
Bardzo ciekawa książka opisująca karierę oraz projekty Ferdinanda Porsche. Mało jest wątków prywatnych (co dla mnie jest plusem), a dużo o jego karierze w różnych firmach oraz opisów konstrukcji stworzonych przez doktora Porsche (opisy silników, innowacyjnych rozwiązań technicznych). Cała książka opatrzona jest bardzo dużą ilością czarno-białych rysunków i zdjęć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Klimatyczne opowieści o duchach. z przełomu XIX i XX w. Z trzynastu opowieści tylko jedna nie przypadła mi do gustu (Modlitwa Sir Hugona), reszta była mniej lub bardziej udana. Lekturę warto przeczytać choćby dla trzech opowiadań Pani Marion Crawford, które są rewelacyjne, klimatyczne i wręcz idealne do czytania w mroźne wieczory, pijąc gorącą herbatę, siedząc przy kominku (lub przynajmniej kaloryferze :D). W każdej opowieści występują duchy, opowiadania są mroczne, jednak żadne nie jest straszne, więc nie musimy się martwić, że nie zaśniemy, jeśli sobie przeczytam jeden rozdział przed snem.
Klimatyczne opowieści o duchach. z przełomu XIX i XX w. Z trzynastu opowieści tylko jedna nie przypadła mi do gustu (Modlitwa Sir Hugona), reszta była mniej lub bardziej udana. Lekturę warto przeczytać choćby dla trzech opowiadań Pani Marion Crawford, które są rewelacyjne, klimatyczne i wręcz idealne do czytania w mroźne wieczory, pijąc gorącą herbatę, siedząc przy kominku...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to