Zanim stał się autorem książek popularnonaukowych, pracował jako astrofizyk na Uniwersytecie w Cambridge. Następnie pracował dla pisma poświęconego naukom przyrodniczym pt. "Nature" i dla magazynu "New Scientis", w którym obecnie jest konsultantem w dziedzinie fizyki. Jest autorem licznych artykułów naukowych dla "The Times'a", "Guardiana" oraz "Independent". Za swą twórczość literacką był nagradzany zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Stanach Zjednoczonych. Napisał kilka książek, między innymi: "In Search of the Big Bang", "The Cartoon History of Time" (wspólnie z Kate Charlesworth) i "The Matter Myth" (z Paulem Daviesem). Publikował również w wydawnictwie Penguin Books utwory fantastycznonaukowe. Jego najnowsza powieść, napisana wspólnie z Marcusem Chownem nosi tytuł "Reunion". Jest żonaty, ma dwóch synów. Mieszka w East Sussex.
Teoria ewolucji łatwo da się nagiąć do wszelkich niemal przekonań politycznych, była więc często nadużywana przez osoby, które miały niewiel...
Teoria ewolucji łatwo da się nagiąć do wszelkich niemal przekonań politycznych, była więc często nadużywana przez osoby, które miały niewielkie pojęcie, o co w ogóle w niej chodzi.
Gribbin idzie w jakość, a nie ilość. Te nieco ponad 100 stron czyta się szybko ale należy sobie wiedzę dawkować na kilka dni aby się oswoić z jego podejściem do tematu. Temat nie jest oczywiście wyczerpany bo “Sześć niemożliwych rzeczy" to tylko wierzchołek góry lodowej fizyki kwantowej. To takie zarysowanie koncepcji i swego rodzaju wejście do fizyki teoretycznej, od niej można brać się za poważniejsze tytuły np. wykłady z fizyki Richarda Feynmana.
zwięźle i na temat
barwny język, prosto wytłumaczone eksperymenty myślowe
wymieszane rysy biograficzne i tło historyczne z teoriami fizyków
na skali
goodreads: 3,8/5
lubimyczytać: 7,6/10
w mojej skali: 76/100
Solidna porcja wiedzy astronomicznej. Szeroki zakres tematów, od pierwiastków występujących na Ziemi, poprzez planety Układu Słonecznego a skończywszy na innych galaktykach i rodzajach gwiazd.
W książce znajdzie coś dla siebie zarówno osoba totalnie zielona, jak i taka która już przeczytała kilka pozycji z tej dziedziny. Jedynie ilustracje wydają się nieco niespójne, czasami po prostu brzydkie. Ale na to można przymknąć oko.