-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2022-09-25
2022-09-25
Książkę przeczytałam tylko częściowo, gdyż jak się okazało, większość z przytoczonych historii już dobrze znam. Dodatkowo spodziewałam się jednak czegoś innego, nie wiem dlaczego wdawało mi się, że ksiązka jest o dziwnych zaginięciach ludzi, czyli jednak coś bardziej prawdopodobnego a tu większość to nadprzyrodzone zjawiska, z których ja już wyrosłam. Jedyną wartą uwagi historią jest ta o panu z plaży, która jest chyba najbardziej interesująca, ale o niej już wiele słyszałam.
Książkę przeczytałam tylko częściowo, gdyż jak się okazało, większość z przytoczonych historii już dobrze znam. Dodatkowo spodziewałam się jednak czegoś innego, nie wiem dlaczego wdawało mi się, że ksiązka jest o dziwnych zaginięciach ludzi, czyli jednak coś bardziej prawdopodobnego a tu większość to nadprzyrodzone zjawiska, z których ja już wyrosłam. Jedyną wartą uwagi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-05
2019-04
2018-07
2018-08
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Miały być spotkania z ciekawymi ludźmi i ich opowieści, a tu autor wplata ogromne ilości historii początków danego miejsca, które mnie akurat w tym wydaniu nie interesują. Naprawdę liczyłam na opowieści zwykłych, szarych ludzi, które złożą się na obraz takiej Ameryki od kuchni, której nie znamy z filmów, ale niestety ogromny zawód. Doczytałam do połowy, nie wiem czy będę kontynuować.
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Miały być spotkania z ciekawymi ludźmi i ich opowieści, a tu autor wplata ogromne ilości historii początków danego miejsca, które mnie akurat w tym wydaniu nie interesują. Naprawdę liczyłam na opowieści zwykłych, szarych ludzi, które złożą się na obraz takiej Ameryki od kuchni, której nie znamy z filmów, ale niestety ogromny zawód....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książkę kupiłam jakieś 11 lat temu i przeleżała na półce te wszytskie lata i czekała na swą kolej. Właśnie teraz postanowiłam po nią sięgnąć w ramach mojej własnej prywatnej akcji czytania tego, co mam, a nie kupowania nowych książek.
Niestety książka mnie zawiodła, tzn. być może nie jest zła, ale ja ją przeczytałam do połowy i wciąż nic się w niej nie działo tylko takie owijanie w bawełnę, także nie mam ochoty już jej dalej czytać.
Wiele lat temu czytałam "Kocią kołyskę" i ona mi się podobała, potem czytałam "Rzeźnię numer pięć" i także mi się podobała, choć czytało się ciężko, ale "Galapagos" mnie wynudził i nie wciągnął, a mam tyle książek "do przeczytania", że nie chcę tracić czasu na czytanie tych, które mnie sobą nie zainteresują. Odkładam na półkę i sięgam po coś innego.
Książkę kupiłam jakieś 11 lat temu i przeleżała na półce te wszytskie lata i czekała na swą kolej. Właśnie teraz postanowiłam po nią sięgnąć w ramach mojej własnej prywatnej akcji czytania tego, co mam, a nie kupowania nowych książek.
Niestety książka mnie zawiodła, tzn. być może nie jest zła, ale ja ją przeczytałam do połowy i wciąż nic się w niej nie działo tylko takie...
Czytam, czytam i nie mogę skończyć. Na razie przeczytane około połowy, może jeszcze skończę, ale na razie jakoś przestała mnie wciągać.
Czytam, czytam i nie mogę skończyć. Na razie przeczytane około połowy, może jeszcze skończę, ale na razie jakoś przestała mnie wciągać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to jedna z książek z serii "Literatura w spódnicy". W pewien leniwy weekend zapragnęłam przeczytać coś lekkiego dla relaksu i właśnie natrafiłam na tę oto pozycję. Niestety książka była tak lekka, żeby nie powiedzieć durna, że nie dotrwałam do końca i odrzuciłam w kąt.
Jest to jedna z książek z serii "Literatura w spódnicy". W pewien leniwy weekend zapragnęłam przeczytać coś lekkiego dla relaksu i właśnie natrafiłam na tę oto pozycję. Niestety książka była tak lekka, żeby nie powiedzieć durna, że nie dotrwałam do końca i odrzuciłam w kąt.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiem dlaczego, ale w pewnym momencie zaczęła mnie nudzić i przerwałam jej czytanie, dlatego jak na razie ciężko mi ocenić. Być może kiedyś do niej wrócę.
Nie wiem dlaczego, ale w pewnym momencie zaczęła mnie nudzić i przerwałam jej czytanie, dlatego jak na razie ciężko mi ocenić. Być może kiedyś do niej wrócę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to książka dobra i ukazuje ciekawe prawdy o życiu i daje do myślenia. Jednak jak dotąd nie udało mi się jej skończyć, gdyż nie mam w swoim życiu za bardzo tyle wolnego i luźnego czasu by poświęcić jej tyle skupienia, ile ona wymaga. Może kiedyś dokończę.
Jest to książka dobra i ukazuje ciekawe prawdy o życiu i daje do myślenia. Jednak jak dotąd nie udało mi się jej skończyć, gdyż nie mam w swoim życiu za bardzo tyle wolnego i luźnego czasu by poświęcić jej tyle skupienia, ile ona wymaga. Może kiedyś dokończę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Na razie nie oceniam. Zaczęłam czytać, przeczytałam 80 stron i się nic nie wydarzyło, zmęczyłam się i nie mogłam już jej kontynuować i przez nią wpadłam w prawie dwumiesięczną stagnację czytelniczą za nic nie mogłam się nowego zabrać. Być może potem jest ciekawsza i być może kiedyś do niej wrócę, ale na razie odpuszczam.
Na razie nie oceniam. Zaczęłam czytać, przeczytałam 80 stron i się nic nie wydarzyło, zmęczyłam się i nie mogłam już jej kontynuować i przez nią wpadłam w prawie dwumiesięczną stagnację czytelniczą za nic nie mogłam się nowego zabrać. Być może potem jest ciekawsza i być może kiedyś do niej wrócę, ale na razie odpuszczam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to