Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wybitnie rewelacyjna powieść. Nie tylko o miłości, ale także o czasach wojny, walce o przetrwanie, o dziewczynie/kobiecie która musiała wiele przejść, by w końcu dotrzeć do celu. Była niezwykle uparta i dumna, przez co idealnie pasowała do Retta.
Mimo, że książka ilościowo była spora to i tak nie można tego było nie przeczytać. Patrząc na nią miałam wrażenie, że nigdy przez nią nie przebrnę, a jednak "pożerałam" kartka po kartce. I kiedy skończyłam trzecią część poczułam ogromny niedosyt, że nie ma dalszych części.
Uwielbiam zarówno książkę, bohaterów, jak i autorkę, że stworzyła takie arcydzieło!

Wybitnie rewelacyjna powieść. Nie tylko o miłości, ale także o czasach wojny, walce o przetrwanie, o dziewczynie/kobiecie która musiała wiele przejść, by w końcu dotrzeć do celu. Była niezwykle uparta i dumna, przez co idealnie pasowała do Retta.
Mimo, że książka ilościowo była spora to i tak nie można tego było nie przeczytać. Patrząc na nią miałam wrażenie, że nigdy...

Jak zwykle książka na miarę Mastertona, czyli wspaniała. Lubię jego książki bo mają coś w sobie, że przyciągają uwagę. Wchłaniam każde jego słowa przelane na kartki. "Wyznawcy płomienia" intrygują, wciągają i sprawiają, że chce się doczytać do końca, nawet kiedy oczy same się zamykają. Sięgnęłam po tą książkę tylko dlatego, że w bibliotece do której chodzę była to ostatnia książka Grahama, której jeszcze nie przeczytałam. Zabierałam się do niej przez długi czas, bo okładka jakoś nie zachęcała do szybkiego przeczytania. Ale kiedy zaczęłam, nie mogłam się oderwać. Akcja jest dość szybka, więc nie ma problemu w jej przeczytaniu. Zakończenie też było dobre, więc myślę że Masterton i tym razem spisał dobrze się spisał.

Jak zwykle książka na miarę Mastertona, czyli wspaniała. Lubię jego książki bo mają coś w sobie, że przyciągają uwagę. Wchłaniam każde jego słowa przelane na kartki. "Wyznawcy płomienia" intrygują, wciągają i sprawiają, że chce się doczytać do końca, nawet kiedy oczy same się zamykają. Sięgnęłam po tą książkę tylko dlatego, że w bibliotece do której chodzę była to ostatnia...

Kolejna niezwykła książka Grahama Masterton'a. Krótka, przez co bardzo szybko ją przeczytałam. Akcja opisana w bardzo prosty sposób.
Czułam lekki niepokój i strach, ale to przez to, że ogólnie tak reaguję na samą myśl o kościotrupach.
Świetne opisy zarówno domów, jak i samych sytuacji, kiedy ludzie znikali w ścianach. Nie trzeba długo czekać na wyjaśnienie tajemnicy.
Mimo to zakończenie było zbyt banalne, jak na Masterton'a.

Kolejna niezwykła książka Grahama Masterton'a. Krótka, przez co bardzo szybko ją przeczytałam. Akcja opisana w bardzo prosty sposób.
Czułam lekki niepokój i strach, ale to przez to, że ogólnie tak reaguję na samą myśl o kościotrupach.
Świetne opisy zarówno domów, jak i samych sytuacji, kiedy ludzie znikali w ścianach. Nie trzeba długo czekać na wyjaśnienie tajemnicy.
Mimo...

-Duma i uprzedzenie- to nie tylko książka. To jest coś więcej. Klasyk i to jak niesamowity. Sami bohaterowie są wspaniali. Łatwo zdobywają serca czytelników. Elżbieta niezwykle inteligentna, bystra, śmiała i bezpośrednia. Pan Darcy równie inteligenty, dumny, przystojny, nieuprzejmy i zarozumiały, a mimo wszystko polubiłam go już na samym początku. Pierwsze zdanie Jane Austen było genialne. Historia miłosna, która nie jest zwykłym romansidłem. Zabawna, humorystyczna, pouczająca i fenomenalna. Przyznam się, że pierwsze oglądnęłam film i już wtedy spodobała mi się sama ekranizacja, jednak uznałam, że książka będzie jeszcze lepsza. Czytałam i nie mogłam przestać. Uśmiechałam się do kartek i nie chciałam, by się skończyła. Jeśli mam powiedzieć, jaka jest moja ulubiona książka, jest to z pewnością -Duma i uprzedzenie-.

-Duma i uprzedzenie- to nie tylko książka. To jest coś więcej. Klasyk i to jak niesamowity. Sami bohaterowie są wspaniali. Łatwo zdobywają serca czytelników. Elżbieta niezwykle inteligentna, bystra, śmiała i bezpośrednia. Pan Darcy równie inteligenty, dumny, przystojny, nieuprzejmy i zarozumiały, a mimo wszystko polubiłam go już na samym początku. Pierwsze zdanie Jane...