Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To opowiadanie to powrót do dzieciństwa - beztroskiego, radosnego, pełnego zabawy i niewinności. Wspaniała książka dla dzieci osaczonych w dzisiejszych czasach komputerami, reklamami, masą drogich zabawek i pieniędzmi. Pokazująca, że jest coś ważniejszego niż gra komputerowa czy komórka. Czytana razem z rodzicami porusza najbardziej podstawowe elementy takie jak przyjaźń, radość życia, współczucie i wiele innych. Lektura wesoła, przyjemna, brak w niej brutalności i wulgarności. Pozycja podstawowa dla rodziców i dzieci.

To opowiadanie to powrót do dzieciństwa - beztroskiego, radosnego, pełnego zabawy i niewinności. Wspaniała książka dla dzieci osaczonych w dzisiejszych czasach komputerami, reklamami, masą drogich zabawek i pieniędzmi. Pokazująca, że jest coś ważniejszego niż gra komputerowa czy komórka. Czytana razem z rodzicami porusza najbardziej podstawowe elementy takie jak przyjaźń,...

Myśli dziecka przypominają dżunglę. Plątaninę pełną zaskakujących wniosków, skojarzeń i pomysłów. Często my, dorośli nie mamy czasu albo cierpliwości szukać w tym gąszczu ukrytych ścieżek i niezauważalnych szlaków po których poruszają się jego mieszkańcy. Kiedy wydaje nam się, że natrafiliśmy na jakąś jasną i klarowną drogę okazuje się, że droga zaczyna kluczyć, wije się i łączy z wieloma innymi, których nie zauważyliśmy. Taki labirynt dziecięcych myśli potrzebuje przewodnika, kogoś komu dziecko może zaufać i będzie traktowało jak równego sobie. Takim kimś jest właśnie Piaskowy Wilk. Energiczny jak dziecko, zwariowany jak dziecko, z głową pełną myśli, pomysłów i odpowiedzi na nie. Piaskowy Wilk jest powiernikiem dziecięcych sekretów, łagodzi dziecięce lęki i potrafi wytłumaczyć dlaczego dzisiaj rodzice pokłócili się i nie odzywają do siebie burcząc coś pod nosem. Potrafi wytłumaczyć nawet czym są kwarki. I atomy. A nawet śmierć. Znalazłem wspaniałą książkę dla kogoś kto przestał być maluchem i zaczął zadawać poważne pytania.

Myśli dziecka przypominają dżunglę. Plątaninę pełną zaskakujących wniosków, skojarzeń i pomysłów. Często my, dorośli nie mamy czasu albo cierpliwości szukać w tym gąszczu ukrytych ścieżek i niezauważalnych szlaków po których poruszają się jego mieszkańcy. Kiedy wydaje nam się, że natrafiliśmy na jakąś jasną i klarowną drogę okazuje się, że droga zaczyna kluczyć, wije się i...

Lolek to wesoły i kochany psiak. Lolek to pies uratowany. Bagaż życiowy Lolka wypełniony jest cierpieniem i zranionymi uczuciami. Serce Lolka pękło pod kopniakami i kijem swojego oprawcy. Jego świat i poczucie bezpieczeństwa legło w gruzach. Na szczęście na drodze Lolka pojawił się ktoś, kto zrozumiał i pokochał to biedne zwierzę i napisał tę książeczkę. Dla wszystkich.

Lolek to wesoły i kochany psiak. Lolek to pies uratowany. Bagaż życiowy Lolka wypełniony jest cierpieniem i zranionymi uczuciami. Serce Lolka pękło pod kopniakami i kijem swojego oprawcy. Jego świat i poczucie bezpieczeństwa legło w gruzach. Na szczęście na drodze Lolka pojawił się ktoś, kto zrozumiał i pokochał to biedne zwierzę i napisał tę książeczkę. Dla wszystkich.

Nasza mama jest najwspanialszą mamą na świecie! Potrafi dosłownie wszystko! Potrafi zreperować księżyc, odczarować wielkoluda a nawet oswoić dinozaura! Nasza mama ma swoje małe sekrety, którymi zaskakuje nas na każdym kroku, bo nasza mama umie czarować! Książeczkę czytamy z dzieckiem bez przerwy, od początku, od końca i na wyrywki. Mama czarodziejka ogrzewa serca miłością, tuli smutki i puszcza oczko do dzieci zapowiadając kolejną niesamowitą przygodę. Wspaniała lektura na dobranoc i na dzień dobry.

Nasza mama jest najwspanialszą mamą na świecie! Potrafi dosłownie wszystko! Potrafi zreperować księżyc, odczarować wielkoluda a nawet oswoić dinozaura! Nasza mama ma swoje małe sekrety, którymi zaskakuje nas na każdym kroku, bo nasza mama umie czarować! Książeczkę czytamy z dzieckiem bez przerwy, od początku, od końca i na wyrywki. Mama czarodziejka ogrzewa serca miłością,...

Tajemnicza książka z mojego dzieciństwa. Szukałem jej nie pamiętając tytułu, aż tu nagle proszę - jest! Przeczytałem ją mojej latorośli jako wprowadzenie do świata "poważniejszej fantastyki" (czyt. nie elfy, wróżki i jednorożce) wzbudzając przy tym niemały dreszczyk emocji i chwyciło! Książka ma fajny klimat i mroczną zagadkę do rozwikłania a dodatkowo główny bohater mógłby spokojnie uchodzić za pierwowzór Harrego Pottera. Polecam do czytania na dobranoc.

Tajemnicza książka z mojego dzieciństwa. Szukałem jej nie pamiętając tytułu, aż tu nagle proszę - jest! Przeczytałem ją mojej latorośli jako wprowadzenie do świata "poważniejszej fantastyki" (czyt. nie elfy, wróżki i jednorożce) wzbudzając przy tym niemały dreszczyk emocji i chwyciło! Książka ma fajny klimat i mroczną zagadkę do rozwikłania a dodatkowo główny bohater mógłby...

Piotrusia Pana znają chyba wszyscy. Ten wieczny chłopiec, bohater naszych dziecięcych lat, będzie tak samo bawił pokolenia po nas jak bawił naszych przodków. Jednakże postać Piotrusia jaką zna większość ludzi jest zniekształcona. Sam zaliczałem się do tego grona nim sięgnąłem po książkę. Głównym winowajcą jest tu Walt Disney i jego fantastyczny "Piotruś Pan", a także inne wielkoekranowe wersje tej postaci. Przedstawiona w nich historia i bohaterowie są jakby wygładzeni, oszlifowani, wyidealizowani w porównaniu z tym co znajdziemy w książce. Wizerunek uśmiechniętego chłopca w zielonym kapelusiku z piórkiem i jego nieodłączną przyjaciółką Dzwoneczkiem stał się już niemal symbolem kiczu, zdobiącym różnego rodzaju przybytki zabaw dla najmłodszych, plecaki, piórniki itd, itp. Czytając na dobranoc mojej sześcioletniej latorośli "Piotrusia Pana" Barriego przeżyłem zatem szok połączony z narastającym zawodem. Książka jest trudna, trudno się ją czyta i nie jest taka wesoła, lekka, łatwa i przyjemna jak jej Disneyowska adaptacja. Znajdziemy tu głębokie i poważne analizy psychologiczne głównych postaci, trudne sformułowania i ciężkawy klimat bajkowej Nibylandii. Bohaterowie to nie weseli chłopcy, dzicy Indianie i ciapowaci piraci tylko ludzie z krwi i kości opisani poważnie i realistycznie. Piotruś nie jest tu radosnym ancymonem, Dzwoneczek wesołą wróżką a syreny wesołymi towarzyszkami zabaw. Barrie przedstawia nam chłopca skrzywdzonego a przez to egoistycznego i egocentrycznego. Nie jest to postać do końca pozytywna i godna naśladowania, jest on raczej przestrogą dla młodych czytelników. Dzwoneczek jest zazdrosna i złośliwa a piraci okrutni. Reasumując - książka dla dzieci pisana dla dorosłych, fantastyczna ale trudna przy której baśnie braci Grimm czy Christiana Andersena czyta się o wiele łatwiej.

Piotrusia Pana znają chyba wszyscy. Ten wieczny chłopiec, bohater naszych dziecięcych lat, będzie tak samo bawił pokolenia po nas jak bawił naszych przodków. Jednakże postać Piotrusia jaką zna większość ludzi jest zniekształcona. Sam zaliczałem się do tego grona nim sięgnąłem po książkę. Głównym winowajcą jest tu Walt Disney i jego fantastyczny "Piotruś Pan", a także...

Jako że sam brałem udział w konkursie na ilustracje do tej książki, nie mogłem sobie odmówić jej kupienia. Konkursu niestety nie wygrałem ale książeczka i miłe z nią wspomnienie pozostaną. Bajkę przyjemnie się dziecku czyta. Jest pisana łagodnym i ładnym lecz nie przesłodzonym językiem. Treścią jest tu poszukiwanie przyjaźni i akceptacja odmienności, negacja uprzedzeń i oceniania innych po samym wyglądzie. Pełno w niej również odwołań do zapachów herbaty i ciastek, do smaku konfitur i ciepła ognia w kominku. Książka idealna do poduszki dla cztero - sześciolatka.

Jako że sam brałem udział w konkursie na ilustracje do tej książki, nie mogłem sobie odmówić jej kupienia. Konkursu niestety nie wygrałem ale książeczka i miłe z nią wspomnienie pozostaną. Bajkę przyjemnie się dziecku czyta. Jest pisana łagodnym i ładnym lecz nie przesłodzonym językiem. Treścią jest tu poszukiwanie przyjaźni i akceptacja odmienności, negacja uprzedzeń i...

Piękna, cudowna, zachwycająca, wzruszająca - wrażenia moje nie blakną nawet po kilkukrotnym przeczytaniu tej książki. Jest to opowiadanie o złożoności uczuć, o zawiłych ścieżkach miłości, czasem trudnych, a czasem prostych, jasnych i klarownych. Wściekle młoda, kipiąca energią i witalnością Ronja rzuca się w wir życia, chłonie je, poznaje i uczy się jego reguł. Wspaniała lektura dla sześcio, siedmio, ośmiolatka, ukazująca złożoność relacji międzyludzkich i współistnienia człowieka ze światem.

Piękna, cudowna, zachwycająca, wzruszająca - wrażenia moje nie blakną nawet po kilkukrotnym przeczytaniu tej książki. Jest to opowiadanie o złożoności uczuć, o zawiłych ścieżkach miłości, czasem trudnych, a czasem prostych, jasnych i klarownych. Wściekle młoda, kipiąca energią i witalnością Ronja rzuca się w wir życia, chłonie je, poznaje i uczy się jego reguł. Wspaniała...

Legendy Wandy Chotomskiej kupiłem dziecku właściwie bez zastanowienia, jako że opowiadania tej pisarki czyta się zawsze lekko i przyjemnie. Bajki nacechowane są optymizmem i miłością. Nie ma w nich okrucieństwa i płytkości. Czytając książki Chotomskiej rodzic nie musi wybiegać kilka zdań wprzód w obawie przed brutalnością stwierdzeń typu "odrąbać głowę", "wbić nóż w samo serce" itd itp. Jednakże, moim zdaniem, niektóre opowiadania mijają się nieco z głównym tematem legendy, o której opowiadają. Legenda o Popielu i myszach czy legenda o Smoku Wawelskim to opowiadania, które próbują otrzeć się o zapiski historyczne i rzeczywistość, spychając niestety tytułowe myszy czy smoka na bok, przez co stają się bardziej zawiłe i mniej atrakcyjne w oczach dziecka. Jednakże pomijając te dwie czy trzy legendy, całość przedstawia się bardzo atrakcyjnie, a wartość merytoryczna "Legend" jest dla małego czytelnika nie do przecenienia.

Legendy Wandy Chotomskiej kupiłem dziecku właściwie bez zastanowienia, jako że opowiadania tej pisarki czyta się zawsze lekko i przyjemnie. Bajki nacechowane są optymizmem i miłością. Nie ma w nich okrucieństwa i płytkości. Czytając książki Chotomskiej rodzic nie musi wybiegać kilka zdań wprzód w obawie przed brutalnością stwierdzeń typu "odrąbać głowę", "wbić nóż...

Mroczne lasy, niedostępne góry, stare zamczyska, fiordy, królowie i królowe, rycerze i księżniczki na szklanej górze, wiedźmy i trolle. Mgła, śnieg, tajemnicze i zdradliwe ścieżki... ale Halvor zawsze da radę! Ta książka jest po prostu fantastyczna! Z początku wydaje się monotonna, pogmatwana i mało "bajkowa". Jednakże po kilkukrotnym przeczytaniu poszczególnych bajek nie można się od niej oderwać. Wraca się do niej i czyta ponownie. Ta książka jest chłodna i szorstka jak szron na skałach, tajemnicza i straszna jak trolle żyjące w ciemnych borach i zarazem gorąca jak oddech renifera.

Mroczne lasy, niedostępne góry, stare zamczyska, fiordy, królowie i królowe, rycerze i księżniczki na szklanej górze, wiedźmy i trolle. Mgła, śnieg, tajemnicze i zdradliwe ścieżki... ale Halvor zawsze da radę! Ta książka jest po prostu fantastyczna! Z początku wydaje się monotonna, pogmatwana i mało "bajkowa". Jednakże po kilkukrotnym przeczytaniu poszczególnych bajek nie...