Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki W śnieżną noc John Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle
Ocena 7,1
W śnieżną noc John Green, Maureen...

Na półkach: ,

Green, Green, green! Kolejna książka, co prawda nie cała,ale jedno opowiadanie.
Książka cudowna! Nie znam osoby, która by powiedziała złe słowo o niej. Podzielona jest na 3 opowiadania, różnych autorów. Jak dla mnie najlepsze było pierwsze opowiadanie. Jako że nie czułam atmosfery świąt postanowiłam się zabrać za tą książkę, od razu było lepiej. :)
Polecam! Można się popłakać ze śmiechu!

Green, Green, green! Kolejna książka, co prawda nie cała,ale jedno opowiadanie.
Książka cudowna! Nie znam osoby, która by powiedziała złe słowo o niej. Podzielona jest na 3 opowiadania, różnych autorów. Jak dla mnie najlepsze było pierwsze opowiadanie. Jako że nie czułam atmosfery świąt postanowiłam się zabrać za tą książkę, od razu było lepiej. :)
Polecam! Można się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Widzę, że przeważają tutaj złe opinie... A ja powiem, że mi się książka podobała. Zakończenie bardzo mnie rozczarowało. Było takie banalne i trochę bez sensu. To raz. Druga sprawa to, że okropnie namieszane było. Chwilami traciłam wątek, ale mimo to książka była ciekawa. Bardzo dobrze rozwinięty wątek Meri. Związek Valerii i Raula trochę pogmatwany, czasami denerwowało mnie to wszystko, szczególnie ta Eli oraz ten dziennikarz. Na zakończenie pozytywnie zaskoczyła mnie Ester. Wszystko fajnie, ale w końcu nie wiem do końca co z tym jej związkiem... Piszę ostrożnie żeby nie dać spojlera. Podsumowując - książka bardzo lekka, napisana prostym jerzykiem, nie dająca dużo do myślenia, czytało się lepsze książki.
P.S. Czy tylko mnie denerwują te tytuły piosenek w tekście? Ugh...

Widzę, że przeważają tutaj złe opinie... A ja powiem, że mi się książka podobała. Zakończenie bardzo mnie rozczarowało. Było takie banalne i trochę bez sensu. To raz. Druga sprawa to, że okropnie namieszane było. Chwilami traciłam wątek, ale mimo to książka była ciekawa. Bardzo dobrze rozwinięty wątek Meri. Związek Valerii i Raula trochę pogmatwany, czasami denerwowało mnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z książka spotykałam się zawsze, gdy szłam do biblioteki. Zawsze odkładałam ja na później, na czarna godzinę. ,,tego lata stałam się piękna" to piękna historia cudownej przyjaźni i miłości. Czyta się ją jednym tchem, 318 stron w 4 godziny.
Polecam! Jak znajdę tylko czasu to wezmę się za kolejne części.

Z książka spotykałam się zawsze, gdy szłam do biblioteki. Zawsze odkładałam ja na później, na czarna godzinę. ,,tego lata stałam się piękna" to piękna historia cudownej przyjaźni i miłości. Czyta się ją jednym tchem, 318 stron w 4 godziny.
Polecam! Jak znajdę tylko czasu to wezmę się za kolejne części.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam całą serie ,,Piosenek dla Pauli" i bardzo mi się spodobały książki Blue Jeans'a. Długo czkałam na ,,Cześć, księżniczko", ale było warto. Książka bardzo wciąga, jest po prostu genialna. Zakończenie jest tak zaskakujące, że jak przeczytałam to musiałam wracać do niektórych fragmentów, bo nie wierzyłam. Nie wiedziałam, że książka potrafi tak zaskoczyć. Momentami myślałam, że dostane zawału, atmosfera czasami jest tak napięta, że aż nie do zniesienia. Na prawdę polecam i młodzieży i dorosłym :)

Przeczytałam całą serie ,,Piosenek dla Pauli" i bardzo mi się spodobały książki Blue Jeans'a. Długo czkałam na ,,Cześć, księżniczko", ale było warto. Książka bardzo wciąga, jest po prostu genialna. Zakończenie jest tak zaskakujące, że jak przeczytałam to musiałam wracać do niektórych fragmentów, bo nie wierzyłam. Nie wiedziałam, że książka potrafi tak zaskoczyć. Momentami...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę poleciła mi moja ciocia. Osobiście czytałam 2 książki Doroty Terakowskiej i żadna z nich mi się nie spodobała, do tej książki też nie byłam przekonana, ale jako że lubię książki, w których poruszany jest temat choroby i śmierci postanowiłam ją przeczytać. Książka przedstawia jak wygląda życie, jeśli w rodzinie ma się kogoś z zespołem downa, dokładniej własne dziecko.
Adam i Ewa wiodą idealne życie, maja duży dom, firmę, pieniądze, dobra opinie. Decydują się na dziecko, wszystko chcą mieć jak najlepsze dla swojego dziecka. Niestety ich plany burzy Myszka. Dziewczynka z najcięższym stopniem zespołu Downa. Na początku chcą oddać dziecko, są już w 100% pewni, że oddadzą je do specjalnego ośrodka, niestety w ostatniej chwili Ewa decyduje się, ze Myszka wraca z nimi do domu. Adam nie może pogodzić się z ta decyzją, izoluje się od Ewy i swojego dziecko i szuka winnych. Osądza, ze to Ewa jest nosicielką genu odpowiedzialnego za TO COŚ...
Książka trudna, czasami jej nie rozumiałam, czytałam fragmenty kilka razy. Bardzo porusza. Dzięki niej, gdy widzę na ulicy dzieci z zespołem Downa inaczej na nie patrzę, od razu mam przed oczami obraz Myszki, jak wygląda takie życie ,,za kulisami". Polecam każdemu.

Książkę poleciła mi moja ciocia. Osobiście czytałam 2 książki Doroty Terakowskiej i żadna z nich mi się nie spodobała, do tej książki też nie byłam przekonana, ale jako że lubię książki, w których poruszany jest temat choroby i śmierci postanowiłam ją przeczytać. Książka przedstawia jak wygląda życie, jeśli w rodzinie ma się kogoś z zespołem downa, dokładniej własne...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na lekcji języka Polskiego czytaliśmy fragment. Bardzo mi się spodobał i stwierdziłam, że przeczytam całą książkę. Nie był to błąd. Książka przepiękna, bardzo poruszająca. Napisana humorystycznie i wszystkie rzeczy dotyczące choroby, śmierci, życia, wiary przedstawione są w niesamowity sposób. Podejście Oskara i Pani Róży do życia jest bardzo prawdziwe i pozytywne. Książkę przeczytałam w niecała godzinę. Polecam!

Na lekcji języka Polskiego czytaliśmy fragment. Bardzo mi się spodobał i stwierdziłam, że przeczytam całą książkę. Nie był to błąd. Książka przepiękna, bardzo poruszająca. Napisana humorystycznie i wszystkie rzeczy dotyczące choroby, śmierci, życia, wiary przedstawione są w niesamowity sposób. Podejście Oskara i Pani Róży do życia jest bardzo prawdziwe i pozytywne. Książkę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo poruszająca historia. Trójka dzieci traci rodziców w wypadku samochodowym. Rodzice pojechali krótszą droga, ponieważ chcieli zaoszczędzić paliwo. Wiktoria nie może pozbierać się po ich śmierci, a w dodatku zostaje rozdzielona razem z swoimi siostrami bliźniaczkami. Dotąd mieszkała w leśniczówce, spokojne miejsce, nie jeden pewnie marzy żeby mieszkać w takim magicznym miejscu. Niestety po śmierci rodziców musi wyjechać do miasta. Nie potrafi tam się zaaklimatyzować, wszystko wydaje się jej obce. Nie ułatwia jej tego Lala, jej nieznośna i egoistyczna kuzynka. Wiktoria utrzymuje kontakt z Rita, bliską przyjaciół rodziny, dawnymi znajomymi z Konopek oraz jej siostrami. Pisze również listy do mamy, gdy je czytałam miałam łzy w oczach. Polecam wszystkim tę książkę.

Bardzo poruszająca historia. Trójka dzieci traci rodziców w wypadku samochodowym. Rodzice pojechali krótszą droga, ponieważ chcieli zaoszczędzić paliwo. Wiktoria nie może pozbierać się po ich śmierci, a w dodatku zostaje rozdzielona razem z swoimi siostrami bliźniaczkami. Dotąd mieszkała w leśniczówce, spokojne miejsce, nie jeden pewnie marzy żeby mieszkać w takim magicznym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku nie byłam specjalnie do niej przekonana, ale z braku innej książki postanowiłam ją przeczytać. Na początku trochę mi się nudziła, ale z czasem okazała się bardzo przyjemna. ,,Wszystko, tylko nie mięta" przedstawia nam wesołą, pozytywną i zakręconą rodzinek Gwidoszów. Nie jedna nastolatka pewnie uległa urokowi Kuby... ;) Momentami miałam wrażenie, że gdzieś wśród nich stoję ja, była taka przyjemna i rodzinna atmosfera. Bardzo życiowa książka. Dzięki niej uświadomiłam sobie, że moja rodzina nie jest jedyną taką ,,pozytywnie stuknięta" i że zaradza się to w prawie każdej normalniej rodzinie. Na pewno przeczytam więcej książek z tej serii. Polecam.

Na początku nie byłam specjalnie do niej przekonana, ale z braku innej książki postanowiłam ją przeczytać. Na początku trochę mi się nudziła, ale z czasem okazała się bardzo przyjemna. ,,Wszystko, tylko nie mięta" przedstawia nam wesołą, pozytywną i zakręconą rodzinek Gwidoszów. Nie jedna nastolatka pewnie uległa urokowi Kuby... ;) Momentami miałam wrażenie, że gdzieś wśród...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To ostatnia książka Green'a, która została mi do przeczytania. Długo nie miałam jakiejś motywacji żeby ją przeczytać. Czytałam po kilka stron i odkładałam. Wczoraj w końcu wzięłam się za siebie i jednym tchem przeczytałam. Na początku przyznam szczerze, że książka przynudzała. Gdyby akcja nie rozwinęła się, tak jak się rozwinęła dała bym książce około 6 gwiazdek. Na całe szczęście później następuje taki rozwój wydarzeń, że aż szkoda ja kończyć. Niektóre fragmenty czytałam po kilkanaście razy, bo sytuacje były tak komiczne. Był moment kiedy poleciały mi łzy. Książka rzeczywiście porusza. Nie mogę doczekać się ekranizacji ,,Szukając Alaski", która ma się ukazać już w czerwcu 2016 roku! :)
Jak dotąd najlepsza książka jaką czytałam. Wczoraj dostałam ją w prezencie i zajmuje u mnie honorowe miejsce na półce. Często będę do niej wracać. Ma wiele cytatów, które zapadają w pamięć i często je wykorzystuje.

To ostatnia książka Green'a, która została mi do przeczytania. Długo nie miałam jakiejś motywacji żeby ją przeczytać. Czytałam po kilka stron i odkładałam. Wczoraj w końcu wzięłam się za siebie i jednym tchem przeczytałam. Na początku przyznam szczerze, że książka przynudzała. Gdyby akcja nie rozwinęła się, tak jak się rozwinęła dała bym książce około 6 gwiazdek. Na całe...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiem, że czytają to tylko użytkownicy, ale no...

Drogi John'ie Green'ie!
Zastanawiam się jak Ty to robisz, że piszesz tak genialne książki. Uwielbiam Twój styl pisania, te Twoje przypisy i humorystyczne wyjaśnienia niektórych wyrazów. Czytam przeróżne książki, różnych autorów, ale Twoje książki mają to ,,coś". Będę teraz siedzieć jak na szpilkach czekając na następna Twoja książkę.
~Keep calm and czekam na kolejną książkę Green'a~

A teraz do rzeczy: Książka bardzo humorystyczną, czasami dostawałam takich napadów śmiechu, że rodzice pytali- ,,Asia, mamy dzwonić po lekarza?". Czyta się ją jednym tchem. Delektowałam się każdym słowem. Nie ogarniałam jedynie tych wykresów i wzorów, bo z matmy to ja jestem noga. Colin, cudowny dzieciak. Zastanawiam się, czy rzeczywiście na świecie istnieją tacy mali geniusze. Kurcze, mam tyle tego w głowie, a nie potrafię tego dobrać w słowa. W każdym bądź razie, polecam każdemu!
Mam nadzieję, że wszystkie dotychczasowe książki Green'a zostaną zekranizowane!

Wiem, że czytają to tylko użytkownicy, ale no...

Drogi John'ie Green'ie!
Zastanawiam się jak Ty to robisz, że piszesz tak genialne książki. Uwielbiam Twój styl pisania, te Twoje przypisy i humorystyczne wyjaśnienia niektórych wyrazów. Czytam przeróżne książki, różnych autorów, ale Twoje książki mają to ,,coś". Będę teraz siedzieć jak na szpilkach czekając na następna...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłam zaskoczona, że jest ciąg dalszy przygód Linki. :) ,,Czekolada z chilli", podobnie jak ,,Kawa z kardamonem" jest napisana prostym językiem. Książka przedstawia życie nastolatki, która wkracza w dorosłość. Autorka przedstawia jak wygląda właśnie takie życie. Po przeczytaniu tej książki zastanawiam się jak to będzie ze mną... W niektórych momentach zakręciła mi się łezka w oku, ale były momenty, kiedy śmiałam się bez końca (szczególnie, gdy Linka ,,wyładowywała" swoja złość na biednym karpiu). Szkoda, że książka tak szybko się skończyła... Polecam szczególnie nastolatką.

Byłam zaskoczona, że jest ciąg dalszy przygód Linki. :) ,,Czekolada z chilli", podobnie jak ,,Kawa z kardamonem" jest napisana prostym językiem. Książka przedstawia życie nastolatki, która wkracza w dorosłość. Autorka przedstawia jak wygląda właśnie takie życie. Po przeczytaniu tej książki zastanawiam się jak to będzie ze mną... W niektórych momentach zakręciła mi się łezka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze mówiąc nie lubię książek tego formatu, wole większe i grubsze, ale cóż, nie żałuję, ze ja wypożyczyłam. Przeczytałam ją w ciągu kilku godzin, faktycznie- książeczka taka do torebki, szybko ja się czyta. Fabuła wciągająca, ciekawa. Kompletnie mnie wryło w fotel, gdy dowiedziałam się, że ten Gabriel jest chory na raka. Nie miałam zielonego pojęcia, że on jest chory... (okej, resztę nie zdradzam) W pewnym momencie musiałam wrócić i jeszcze raz przeczytać jakiś fragment, bo nie wierzyłam własnym oczom. Piękna powieść o pięknej przyjaźni, która bardzo rzadko się zdarza. Polecam. :)

Szczerze mówiąc nie lubię książek tego formatu, wole większe i grubsze, ale cóż, nie żałuję, ze ja wypożyczyłam. Przeczytałam ją w ciągu kilku godzin, faktycznie- książeczka taka do torebki, szybko ja się czyta. Fabuła wciągająca, ciekawa. Kompletnie mnie wryło w fotel, gdy dowiedziałam się, że ten Gabriel jest chory na raka. Nie miałam zielonego pojęcia, że on jest...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Właśnie skończyłam czytać książkę ,,Bransoletka". Na początku nie byłam do niej jakoś specjalnie nastawiona, wypożyczyłam ją, bo nie było innych książek, które chciałam. W domu zorientowałam się, że autorką jest Ewa Nowak, która współpracuje z Victorem Gimnazjalista, dwutygodnikiem, którego chętnie czytam. Książka okazała się genialna, bardzo ciekawa i wciągająca! W niektórych momentach odczuwałam jakieś podobieństwo między mną a Weroniką. Książka pokazuje typową egoistyczną, pyskatą nastolatkę, która dzięki warsztatom teatralnym, na które jedzie przypadkowo i wbrew swojej woli, bardzo się zmienia. Dzięki tej książce zmienił się także mój pogląd na niektóre rzeczy. W tekście jest dużo ,,złotych myśli", które mogą się przydać nie tylko bohaterce, ale także samemu czytelnikowi. Szkoda, ze książka tak szybko się skończyła. Dziękuję Pani Ewie Nowak na tak fajną książkę. Polecam! :)
P.S. Spodobało mi się bardzo, że tytuły rozdziałów to były ostatnie słowa w danym rozdziale. Ciekawe... :)

Właśnie skończyłam czytać książkę ,,Bransoletka". Na początku nie byłam do niej jakoś specjalnie nastawiona, wypożyczyłam ją, bo nie było innych książek, które chciałam. W domu zorientowałam się, że autorką jest Ewa Nowak, która współpracuje z Victorem Gimnazjalista, dwutygodnikiem, którego chętnie czytam. Książka okazała się genialna, bardzo ciekawa i wciągająca! W...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam książki autorki Jennifer Echols! Lekkie i bardzo przyjemnie się je czyta, oderwać się od nich nie można. Idealne dla nastolatków, ale i nie tylko. ,,Uratuj mnie" bardzo mnie wciągnęło, przeczytałam jednym tchem. Książka opowiada o Zoey, siedemnastolatce, która jest idealna, ale w jej życie wkracza rodzinny ,,bałagan" kiedy ojciec Zoey zdradza swoją żonę. Lektura przedstawia życie typowych dzieci z bogatych rodzin. Mogę ją polecić dla tych, którzy lubią młodzieżowe romanse. :)

Uwielbiam książki autorki Jennifer Echols! Lekkie i bardzo przyjemnie się je czyta, oderwać się od nich nie można. Idealne dla nastolatków, ale i nie tylko. ,,Uratuj mnie" bardzo mnie wciągnęło, przeczytałam jednym tchem. Książka opowiada o Zoey, siedemnastolatce, która jest idealna, ale w jej życie wkracza rodzinny ,,bałagan" kiedy ojciec Zoey zdradza swoją żonę. Lektura...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku książka mi się dłużyła. Gdzieś w połowie książki zaczęło się dopiero coś dziać. Lekka, młodzieżowa książka.

Na początku książka mi się dłużyła. Gdzieś w połowie książki zaczęło się dopiero coś dziać. Lekka, młodzieżowa książka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Poleciła mi ja koleżanka, jako ,,wyciskacz łez". Myślałam, ze będzie to coś lepszego, ale się zawiodłam. Czytałam lepsze książki, przy których płakałam. Owszem jest tam choroba, rozwód rodziców, no ale jakiegoś na mnie wrażenia nie wywarła. Momentami nie wiedziałam o co w niej chodzi, gubiłam się w tekście. Podsumowując- dość fajna, ale nic specjalnego moim zdaniem :/

Poleciła mi ja koleżanka, jako ,,wyciskacz łez". Myślałam, ze będzie to coś lepszego, ale się zawiodłam. Czytałam lepsze książki, przy których płakałam. Owszem jest tam choroba, rozwód rodziców, no ale jakiegoś na mnie wrażenia nie wywarła. Momentami nie wiedziałam o co w niej chodzi, gubiłam się w tekście. Podsumowując- dość fajna, ale nic specjalnego moim zdaniem :/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam ją kilka lat temu, ale nadal ja dobrze pamiętam. Piękna i wzruszająca powieść o przyjaźni. Polecam. Jak dobrze pamiętam jest to chyba lektura szkolna, ale jak na lekturę bardzo ciekawa. :)

Czytałam ją kilka lat temu, ale nadal ja dobrze pamiętam. Piękna i wzruszająca powieść o przyjaźni. Polecam. Jak dobrze pamiętam jest to chyba lektura szkolna, ale jak na lekturę bardzo ciekawa. :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo mi się podobała, lekka książka. Polecam :)

Bardzo mi się podobała, lekka książka. Polecam :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajna książka, taka życiowa. :) Polecam na nudne, deszczowe popołudnia.

Bardzo fajna książka, taka życiowa. :) Polecam na nudne, deszczowe popołudnia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autor, w tej książce porusza temat choroby i śmierci. Zakończenie jest bardzo rozczarowując. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło tak bardzo płakać nad książką. Książka genialnie napisana. Podczas jej czytania wielokrotnie zastanawiałam się nad życiem, jak bardzo choroba i wiadomość o śmierci potrafi zmienić czyjeś życie. Książka długo zostanie jak dla mnie numerem 1 spośród wszystkich książek, które czytalam. Często wracam do cytatów z tej książki i za każdym razem mam łzy w oczach. Dziękuje John'owi Green'owi za ,,Gwiazd naszych wina". Czekam na następne książki.

Autor, w tej książce porusza temat choroby i śmierci. Zakończenie jest bardzo rozczarowując. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło tak bardzo płakać nad książką. Książka genialnie napisana. Podczas jej czytania wielokrotnie zastanawiałam się nad życiem, jak bardzo choroba i wiadomość o śmierci potrafi zmienić czyjeś życie. Książka długo zostanie jak dla mnie numerem 1 spośród...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to