Spotkanie nad morzem


- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1966-01-01
- Liczba stron:
- 156
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-10-11080-4
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tagi:
- dziewczyna powieść
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 156
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-10-11080-4
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tagi:
- dziewczyna powieść
Historia niezwykłej przyjaźni między dwoma dziewczynkami - Danusią i Elzą.
Powieść po raz pierwszy została wydana w 1962 roku przez Naszą Księgarnię.
Kup książkę
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oceny
Dyskusje
Książka na półkach
- 6 575
- 660
- 471
- 261
- 154
- 141
- 119
- 58
- 56
- 44
Wypożycz z biblioteki
Cytaty
- Bałam się, że wcale już nie przyjdziesz - wzdycha Elza, przesypując w dłoniach rozgrzany piasek. - Smutno mi było. Bo inne dzieci tak samo... Nie lubią bawić się ze mną...
Zobacz więcejSkłamałam! - myśli z przestrachem i wstydem. - Ale trudno, niech się ucieszy. Nigdy przecież się nie dowie, że to nieprawda".
Zobacz więcej
- Wiesz o czym teraz myślę? Przedwczoraj, jak byłyśmy na wydmie, opowiadałaś mi o syrenie, pamiętasz?
- Tak...
-Naprawdę słyszałaś, jak śpiewa?
- Tak.
- To wiesz, ...
Opinie [231]
Piękna,poruszająca i jednocześnie zaskakująca opowieść dla dzieci. Kształtuje szlachetne cechy i wskazuje prawdziwe wartości,jest ciekawie napisana.
Pokaż mimo toNo nudna trochę była...
Pokaż mimo toKsiążka o dziecku, które ma wszystko i jest dość głupie i pyszne, ale w pewnym momencie styka się z problemem niepełnosprawności, co wywołuje poruszenie.
więcejDla mnie, jako dla dziesięciolatki ta książka była zjadliwa i naiwna, bo wychowałam się z ciotką, która chodziła o kulach i od dziecka miałam takie podejście, że niepełnosprawność to część życia, coś normalnego i każdego...
Pamiętam dobrze, że bardzo poruszyła mnie ta książka w 2 klasie podstawówki, ale wtedy nawet nikomu nie mówiłem bo: EEEEEEEEEEEEEeeeeeee!!!111! pszy ksionszkach to tylko baby płaczom!!
Pokaż mimo toNiemniej jednak, jeśli czyta to jakiś rodzic, to z pewnością poleciłbym ,,Spotkanie nad Morzem" jako lekturę wartom przeczytania dla swojej pociechy :)
Książkę "Spotkanie nad morzem" czytałam jeszcze w szkole podstawowej. Po latach postanowiłam ją sobie odświeżyć, a tym samym powrócić do beztroskich czasów dzieciństwa. Co prawda jest to książeczka dla dzieci i starszym czytelnikom niekoniecznie musi się podobać opisana w niej historia, to uważam, że czasem warto przenieść się te kilkanaście lat do tyłu. Z tego co pamiętam,...
więcejKsiążka przenosi nas w świat, którego już nie ma. To świat, gdy dziecko po dojeździe pociągiem nad morze, wysyła do rodziców list, a ci czekają kilka dni na listonosza, by upewnić się, że dotarło całe i zdrowe. Świat, w którym dni mijają bez komputerów, smartfonów, a nawet telewizorów. Inny jest ogólny klimat, relacje społeczne, inne i bardzo żywe (dzięki talentowi autorki)...
więcejPiękna,wzruszająca historia dla dzieci.Pamiętam ją,jak dziś,bardzo chętnie do niej wracałem.
Pokaż mimo toPrzygody niewidomej dziewczynki uwrażliwia dzieci na odmiennośc,na inny punkt "widzenia".
Wspaniała, bardzo ciepła, bardzo naiwna. Ale czego mamy uczyć nasze dzieci, jak nie ciepła, dobroci i zaufania do tego świata?
Pokaż mimo toJedna z najlepszych lektur wczesnoszkolnych
Pokaż mimo to"Spotkanie nad morzem" jest powieścią w której czegoś mi zabrakło, szczerze mówiąc, nudziła mnie.
więcejZostała wydana po raz pierwszy w 1962 roku, czyli 56 lat temu i patrząc na jej dzisiejszą popularność, przetrwała próbę czasu.
Dialogi są niewątpliwie atutem, ale w połączeniu z wieloma wadami tej pozycji, deprecjonują się.
Niestety autorka nie umiała przykuć mojej uwagi....