Jesteśmy społecznością, która kocha książki

[2024] Pierwszy raz czytałam tę książkę w gimnazjum i chyba nie zrobiła ona na mnie dużego wrażenia. Teraz mogę powiedzieć, że jest to bardzo wzruszająca pozycja o miłości, której każdy pragnie. Może nie płakałam tak jak myślałam, że będę, ale i tak wywarła na mnie pozytywne wrażenie.

[2024] Pierwszy raz czytałam tę książkę w gimnazjum i chyba nie zrobiła ona na mnie dużego wrażenia. Teraz mogę powiedzieć, że jest to bardzo wzruszająca pozycja o miłości, której każdy pragnie. Może nie płakałam tak jak myślałam, że będę, ale i tak wywarła na mnie pozytywne wrażenie.

Czy można wyprzeć negatywne wspomnienia? Długo wahałam się czy sięgnąć po tę powieść, nie ukrywam, że ze względu na okładkę, ale w końcu się przełamałam i było warto. Zawsze bardzo trudno opisuje mi się fabułę bez "spojlerowania". Sky i Holder nie znają się. Łączy ich pasja do biegania i wspólna przeszłość..., czy znajdą odpowiedzi na pytania, które każde z nich boi się zadać?

2023: pamiętam jak jako jeszcze wtedy gimnazjalistka sięgnęłam to tę książkę i na długo zapadła mi w pamięć. Teraz po kilku latach bardzo przyjemnie czytało mi się ją ponownie. Może teraz historia Sky i Holdera nie wydaje mi się już wybitnie napisana, ale nie zmienia to faktu, że naprawdę przyjemnie spędziłam czas podczas lektury. Niezmiennie polecam.

Czy można wyprzeć negatywne wspomnienia? Długo wahałam się czy sięgnąć po tę powieść, nie ukrywam, że ze względu na okładkę, ale w końcu się przełamałam i było warto. Zawsze bardzo trudno opisuje mi się fabułę bez "spojlerowania". Sky i Holder nie znają się. Łączy ich pasja do biegania i wspólna przeszłość..., czy znajdą odpowiedzi na pytania, które każde z nich boi się...

Z pewnością ta książka zalicza się do bestselerów 2016r. Nie chcę zdradzać za dużo z treści. Powieść opowiada historię Bena i Farell, którzy spotykają się tylko raz w roku 9 listopada. Są z dwóch różnych światów. Czy ta relacja ma szanse przetrwać? Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Polecam zacząć czytać koło 17:00 jeśli, chcecie skończyć przed północą. Uwaga wciąga. :D

2022:
Aż trudno uwierzyć, że minęło pięć lat odkąd czytałam tę książkę pierwszy raz. Wciąż dobrze się bawiłam, może trochę gorzej niż nastoletnia ja. Może nie jest to powieść wysokich lotów, ale na wieczór idealna.

Z pewnością ta książka zalicza się do bestselerów 2016r. Nie chcę zdradzać za dużo z treści. Powieść opowiada historię Bena i Farell, którzy spotykają się tylko raz w roku 9 listopada. Są z dwóch różnych światów. Czy ta relacja ma szanse przetrwać? Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Polecam zacząć czytać koło 17:00 jeśli, chcecie skończyć przed północą. Uwaga wciąga....

Sympatyczna pozycja z zakończeniem, którego się nie domyśliłam (a zazwyczaj to robę). Książka do przeczytania na jeden dzień.

Sympatyczna pozycja z zakończeniem, którego się nie domyśliłam (a zazwyczaj to robę). Książka do przeczytania na jeden dzień.

Książka całkiem dobra, momentami jednak powiedziałabym, że autorka chciała "za dobrze" i zamiast mrocznego klimatu zrobiło się takie niewiadomo co. Ciekawie ukazana strona psychologiczna.

Książka całkiem dobra, momentami jednak powiedziałabym, że autorka chciała "za dobrze" i zamiast mrocznego klimatu zrobiło się takie niewiadomo co. Ciekawie ukazana strona psychologiczna.

Książka bardzo przewidywalna, już po 80 stronach domyśliłam się zakończenia. Jednak jako wakacyjna książka niewymagająca zbytniego analizowania i wgłębiania się w fabułę sprawdza się idealnie.

Książka bardzo przewidywalna, już po 80 stronach domyśliłam się zakończenia. Jednak jako wakacyjna książka niewymagająca zbytniego analizowania i wgłębiania się w fabułę sprawdza się idealnie.

Rozumiem główne założenie książki, czyli żeby nie oceniać ludzi po ich ubiorze, po tym skąd pochodzą. Ale momentami wydawało mi się, że główna bohaterka odnosi każde swoje niepowodzenie w życiu do tego, że nosi hidżab. Nie idzie mi w szkole, nie mam znajomych, nie potrafię się otworzyć i zaufać wszystkiemu jest winna ta chusta na głowie.

Rozumiem główne założenie książki, czyli żeby nie oceniać ludzi po ich ubiorze, po tym skąd pochodzą. Ale momentami wydawało mi się, że główna bohaterka odnosi każde swoje niepowodzenie w życiu do tego, że nosi hidżab. Nie idzie mi w szkole, nie mam znajomych, nie potrafię się otworzyć i zaufać wszystkiemu jest winna ta chusta na głowie.

Nie mam słów, które mogłyby wyrazić jak bardzo zawiodłam się na tej książce. Wiedziałam, że nie jest to lektura najwyższych lotów, ale autorka wypowiada się o niej w sposób jakby napisała książkę życia. Nie neguje, tej pozycji dlatego, że jest to erotyk, bo sięgając po to wiedziałam na co się pisze. Przez cały czas czytania towarzyszyło mi jedno odczucie OBRZYDZENIE. Wszystkie sceny bliskości zostały spłycone do beznamiętnego pieprzenia się. Laura w moim odczuciu została wielokrotnie zgwałcona i poniżana. Nie rozumiem jak Blanka Lipińska może nazywać się feministką i rebeliantką walczącą o prawa kobiet, po napisaniu czegoś takiego, Mam nadzieję, że szum wokół tej pozycji skończy się równie szybko jak się zaczął. Wstyd mi, że Polka stworzyła takiego gniota. Grafomania w czystej postaci.

Nie mam słów, które mogłyby wyrazić jak bardzo zawiodłam się na tej książce. Wiedziałam, że nie jest to lektura najwyższych lotów, ale autorka wypowiada się o niej w sposób jakby napisała książkę życia. Nie neguje, tej pozycji dlatego, że jest to erotyk, bo sięgając po to wiedziałam na co się pisze. Przez cały czas czytania towarzyszyło mi jedno odczucie OBRZYDZENIE....

Jeśli ktoś czytał inne książki tej autorki nie powinna go dziwić "niedopowiedziana część". Słyszałam o tej książce wiele dobrego. Osobiście nie jestem przekonana co do jej fenomenu. W połowie zaczęłam omijać opisy, które wydawały mi się zbędne. Oczekiwałam czegoś więcej.

Jeśli ktoś czytał inne książki tej autorki nie powinna go dziwić "niedopowiedziana część". Słyszałam o tej książce wiele dobrego. Osobiście nie jestem przekonana co do jej fenomenu. W połowie zaczęłam omijać opisy, które wydawały mi się zbędne. Oczekiwałam czegoś więcej.

To miały być najgorsze wakacje w życiu Ronnie, jednak los chciał inaczej. Zbuntowana nastolatka spędza lato u ojca z którym nie rozmawiała od dwóch lat. Sytuacja zmienia się wraz z poznaniem Willa (chłopaka z "dobrego domu", o czym Ronnie nie wie). Bohaterka zaczyna stopniowa otwierać się na innych. Książka jest napisana lekkim językiem (w niektórych chwilach nawet infantylnym), szybko się czyta i bardzo wciąga.

To miały być najgorsze wakacje w życiu Ronnie, jednak los chciał inaczej. Zbuntowana nastolatka spędza lato u ojca z którym nie rozmawiała od dwóch lat. Sytuacja zmienia się wraz z poznaniem Willa (chłopaka z "dobrego domu", o czym Ronnie nie wie). Bohaterka zaczyna stopniowa otwierać się na innych. Książka jest napisana lekkim językiem (w niektórych chwilach nawet...

Książka niesamowicie nie w moim guście czytelniczym. Przynajmniej uśmiałam się czytając niektóre fragmenty współlokatorce. Momentami przewidywalna i nudna. Jako lekka lektura na wakacje świetna, ale nic więcej.

Książka niesamowicie nie w moim guście czytelniczym. Przynajmniej uśmiałam się czytając niektóre fragmenty współlokatorce. Momentami przewidywalna i nudna. Jako lekka lektura na wakacje świetna, ale nic więcej.

Z całym szacunkiem do pani Hoover ta książka była fatalna. O ile podobała mi się część Milesa (i na tej podstawie można było napisać coś ciekawego). To części Tate nie dało się czytać. Trochę jak tani erotyk. Polecam sięgnąć po inne książki tej autorki, a tą mijać szerokim łukiem.

Z całym szacunkiem do pani Hoover ta książka była fatalna. O ile podobała mi się część Milesa (i na tej podstawie można było napisać coś ciekawego). To części Tate nie dało się czytać. Trochę jak tani erotyk. Polecam sięgnąć po inne książki tej autorki, a tą mijać szerokim łukiem.

Bardzo długo czaiłam się na tą książkę (praktycznie od premiery). Jak w końcu ją dorwałam pochłonęłam całą w jeden wieczór. Styl Greena jest lekki i przyjemny, a jednocześnie ma w sobie to coś, co nie pozwala ci odłożyć książki, aż nie zobaczysz ostatniego zdania. Może jest momentami infantylny, ale wciąż chce się więcej jego twórczości.

Bardzo długo czaiłam się na tą książkę (praktycznie od premiery). Jak w końcu ją dorwałam pochłonęłam całą w jeden wieczór. Styl Greena jest lekki i przyjemny, a jednocześnie ma w sobie to coś, co nie pozwala ci odłożyć książki, aż nie zobaczysz ostatniego zdania. Może jest momentami infantylny, ale wciąż chce się więcej jego twórczości.

Po niezbyt udanym "Ponad wszystko" nie spodziewałam się dużo po tej pozycji. Była to po prostu kolejna książka: przeczytać, zapomnieć. Nic specjalnego.

Po niezbyt udanym "Ponad wszystko" nie spodziewałam się dużo po tej pozycji. Była to po prostu kolejna książka: przeczytać, zapomnieć. Nic specjalnego.

Już pierwsza część zawładnęła moim sercem. Książka niezwykle lekka i zabawna, ale nie infantylna. Oczywiście,jak to ja, przewidziałam niektóre wydarzenia, co nie przeszkadzało mi bardzo w czytaniu. Uwielbiam styl autorki. Chyba wszystkie książki, które mają w sobie wątek muzyków, kapeli, i tym podobne przypadają mi do gustu (patrz "Promyczek"❤).

Już pierwsza część zawładnęła moim sercem. Książka niezwykle lekka i zabawna, ale nie infantylna. Oczywiście,jak to ja, przewidziałam niektóre wydarzenia, co nie przeszkadzało mi bardzo w czytaniu. Uwielbiam styl autorki. Chyba wszystkie książki, które mają w sobie wątek muzyków, kapeli, i tym podobne przypadają mi do gustu (patrz "Promyczek"❤).

Książka idealna na wakacje. Głównym motywem jest podróż, odkrywanie nieznanego, przesuwanie barier swojej strefy komfortu. Niektóre opisy lekko nudne, ale da się przeżyć. Powieść wzbogacają zdjęcia (które wydaje mi się, że są dziełem autorki) i ciekawostki o każdym z odwiedzanych przez bohaterów stanie.

Książka idealna na wakacje. Głównym motywem jest podróż, odkrywanie nieznanego, przesuwanie barier swojej strefy komfortu. Niektóre opisy lekko nudne, ale da się przeżyć. Powieść wzbogacają zdjęcia (które wydaje mi się, że są dziełem autorki) i ciekawostki o każdym z odwiedzanych przez bohaterów stanie.

Może gdybym czytała tą książkę w inny okolicznościach to by mi się spodobała. Gdy byłam w bibliotece pan powiedział, że będę się śmiała przy tym, jednak nic takiego się nie wydarzyło. Nie sięgnęłabym po to gdyby nie była to lektura obowiązkowa.

Może gdybym czytała tą książkę w inny okolicznościach to by mi się spodobała. Gdy byłam w bibliotece pan powiedział, że będę się śmiała przy tym, jednak nic takiego się nie wydarzyło. Nie sięgnęłabym po to gdyby nie była to lektura obowiązkowa.

Zazwyczaj nie sięgam po taką literaturę, więc byłam do niej sceptycznie nastawiona. Książka bardzo wciąga, szybo się czyta. Opowiada ona historię świetnie zapowiadającej się młodej wiolonczelistki zakochanej na zabój w muzyku rockowym. Pewnego dnia Mia, podczas wypadku samochodowego, traci całą najbliższą rodzinę i znajduje się w stanie ,,zawieszenia" pomiędzy życiem a śmiercią. Tylko od niej zależy czy zostanie lub umrze.

Zazwyczaj nie sięgam po taką literaturę, więc byłam do niej sceptycznie nastawiona. Książka bardzo wciąga, szybo się czyta. Opowiada ona historię świetnie zapowiadającej się młodej wiolonczelistki zakochanej na zabój w muzyku rockowym. Pewnego dnia Mia, podczas wypadku samochodowego, traci całą najbliższą rodzinę i znajduje się w stanie ,,zawieszenia" pomiędzy życiem a...