Rozgrywka

Okładka książki Rozgrywka J. Sterling
Okładka książki Rozgrywka
J. Sterling Wydawnictwo: Sine Qua Non Cykl: The Perfect Game (tom 1) literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
The Perfect Game (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Perfect Game
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2017-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-25
Data 1. wydania:
2012-10-12
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365836670
Tłumacz:
Monika Wyrwas-Wiśniewska
Tagi:
romans miłość
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
859 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
755
719

Na półkach:

New adult, całkiem przyjemny. Jeśli chodzi o fabułę to były momenty które mnie zaskoczyły nawet. Pewnie jeszcze kiedyś wrócę do tej pozycji.

New adult, całkiem przyjemny. Jeśli chodzi o fabułę to były momenty które mnie zaskoczyły nawet. Pewnie jeszcze kiedyś wrócę do tej pozycji.

Pokaż mimo to

avatar
617
378

Na półkach: ,

Denerwowała mnie ta historia. Chłopak niby taki zakochany, a wypił trochę alkoholu i pierwszy do zdradzania, późniejsze jego zachowanie to już w ogóle szczyt głupoty. Jaki dorosły człowiek się tak zachowuje?

Głowna bohaterka też strasznie naiwna. Ogólnie historia ma dużo wad.

Denerwowała mnie ta historia. Chłopak niby taki zakochany, a wypił trochę alkoholu i pierwszy do zdradzania, późniejsze jego zachowanie to już w ogóle szczyt głupoty. Jaki dorosły człowiek się tak zachowuje?

Głowna bohaterka też strasznie naiwna. Ogólnie historia ma dużo wad.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach:

Bardzo fajnie się czyta , do końca trzyma w nie pewności.Zaskakujące zwroty ,wielka miłość ,która na końcu wygrywa z wszystkimi.Pokazuję także ile w życiu trzeba się poświęcić dla drugiej osoby....

Bardzo fajnie się czyta , do końca trzyma w nie pewności.Zaskakujące zwroty ,wielka miłość ,która na końcu wygrywa z wszystkimi.Pokazuję także ile w życiu trzeba się poświęcić dla drugiej osoby....

Pokaż mimo to

avatar
168
139

Na półkach:

Szczerze, przeczytałam może jedną dobrą opinię na temat „Rozgrywki”, podobno im dalej w las, tym lepiej. Ja mam za sobą dopiero pierwszą część i byłam nieco przerażona, że się rozczaruję i będę musiała napisać negatywną opinię. Na szczęście – nie było aż tak źle. Jednak zacznijmy od samego początku.
W „The Perfect Game #1: Rozgrywka” poznajemy Cassie, młodą i utalentowaną dziewczynę, fotografkę oraz Jacka, szkolnego bad boya i najlepszego baseballistę, który ma szansę na olbrzymią karierę profesjonalnego gracza. Dotychczas Jack był nie do zdobycia na dłuższą metę, ale jego serce zaczyna wariować, kiedy tylko poznaje niedostępną Cassie, której Jack wcale nie imponuje. Zaczyna się niezwykła walka o jej serce.

„Zwróciłeś kiedyś uwagę na to, jak piękne bywają słowa? Jak łatwo jest mówić coś, co się wie, że
ktoś chce usłyszeć? Jak kilkoma marnymi zdaniami można wpłynąć na czyjeś całe życie?
Ale kiedy w ślad za nimi nie idą czyny, słowa są zupełnie bezużyteczne. To tylko dźwięki i sylaby.
Nieznaczące zupełnie nic."

Książkę pochłonęłam raptem w kilka godzin, nie było w niej skomplikowanych opisów ani nawet głębokich i rozwiniętych dialogów. Styl autorki jest bardzo prosty, miałam wrażenie jakbym czytała zwykłego fanfika na wattpadzie w formie książki. Sama historia nie była niczym nowym, co by mogło zmienić w świecie literatury, bardzo schematycznie – ona cicha myszka, on szkolny badboy i prawdziwa gwiazda szkolnych korytarzy, on się w niej zakochuje, ona udaje niedostępną, ale w końcu mu ulega i jest wielka miłość. Nie jest to górnolotna pozycja, ale miło mi się ją czytało, jeśli mam być całkowicie szczera. Gdzieś nawet w głębi duszy utożsamiałam się z bohaterami, ich przeszłością, przeżyciami. Mimo tego, że książka jest typowo o amerykańskiej miłości, to Jenn Sterling swoim bohaterom wrzuciła na plecy dosyć spory balast doświadczeń, złych wspomnień i traum. Cała ta miłość między Jackiem i Cassie też nie była idealna, dużo rozczarowań, błędów spowodowanych tym, że oboje nie mieli łatwo w życiu i gdzieś te wzorce przekazywane (lub nie, ale no spoilers!) przez ich rodziców nie były najlepsze. Może i trochę zazdroszczę im takiej wielkiej miłości, bo niewątpliwie tak było, nieważne co się stało.

Jak wspomniałam wcześniej, nie jest to pozycja, która zmieni cokolwiek w świecie literatury. W moim odczuciu jest to raczej pozycja dla nastolatków, ale to nic złego. Niewątpliwie cieszy mnie to, że czytało się tę książkę naprawdę szybko i nie męczyła mnie za bardzo, dobra dla odstresowania. Akcja mogłaby być bardziej rozwinięta, zdecydowanie, bo kiedy coś zaczęło się dziać, akcja zaczynała się rozkręcać to autorka to urywała i przeskakiwała do kolejnego wątku, co mnie trochę irytowało, ale było do przeżycia. Jednak zamysł był, może trochę zabrakło umiejętności, może pomysłu na rozwinięcie, nie wiem. Uważam też, że ta historia mogłaby się spokojnie skończyć po tej jednej części, ale jestem ciekawa co dalej wymyśliła Jenn Sterling. Nie będzie to jedna z moich ulubionych książek, ale na pewno mogę powiedzieć, że ją polubiłam, mimo tego, że doskonała nie jest i jest wiele niedociągnięć. Dokładnie tak, jak w miłości Jacka i Cassie.

Szczerze, przeczytałam może jedną dobrą opinię na temat „Rozgrywki”, podobno im dalej w las, tym lepiej. Ja mam za sobą dopiero pierwszą część i byłam nieco przerażona, że się rozczaruję i będę musiała napisać negatywną opinię. Na szczęście – nie było aż tak źle. Jednak zacznijmy od samego początku.
W „The Perfect Game #1: Rozgrywka” poznajemy Cassie, młodą i utalentowaną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
42
13

Na półkach:

to sie nie nadaje do czzzytania

to sie nie nadaje do czzzytania

Pokaż mimo to

avatar
455
48

Na półkach:

Książka podobała mi się 😊
Czasami chcę przeczytać książkę i poprostu miło spędzić czas. Bardzo ważne dla mnie jest, kiedy książka wzbudza emocje - kiedy razem z bohaterami odczuwam radość i smutek. Kiedy potrafię mentalnie stać obok i uczestniczyś w życiu bohaterów.
Tutaj właśnie tego zaznałam ... niby temat powielany wielokrotnie, studenci, sportowcy, miłość, rozstanie, rozłąka, ale książka spełnia swoje zadanie. Wywoluje emocje ❤
Polecam !

Książka podobała mi się 😊
Czasami chcę przeczytać książkę i poprostu miło spędzić czas. Bardzo ważne dla mnie jest, kiedy książka wzbudza emocje - kiedy razem z bohaterami odczuwam radość i smutek. Kiedy potrafię mentalnie stać obok i uczestniczyś w życiu bohaterów.
Tutaj właśnie tego zaznałam ... niby temat powielany wielokrotnie, studenci, sportowcy, miłość, rozstanie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
91

Na półkach:

Dostałam tę książkę dawno temu w prezencie i w końcu przyszedł moment kiedy ją przeczytałam. Jakbym sama miała wybierać to na pewno bym jej nie kupiła. Nie lubię pisać bezsensownych i złych opinii, ale ta jakoś szczególnie mnie kusi haha. W książkach tego typu oczekuje się długiej grze wstępnej przed związkiem i w końcu finish, bum, są razem, sielanka, koniec. No cóż, nie tutaj. Tutaj są razem już chyba w 3 rozdziale. I to nie zawsze jest złe, ale tutaj ten zabieg nie zadziałał. Główna bohaterka w moim odczuciu była w niektórych sytuacjach tak bezmyślna, że miałam ochotę przywalić jej cegłą. Mogę się też przyczepić do niektórych sytuacji. Było po prostu czuć, że są wymuszone lub jakaś ich część w ogóle się nie klei. No i humor o którym tu gdzieś czytałam. No nie było go. A przynajmniej chyba ja go nie złapałam. Miałam napisać krótko, a wyszło jak zwykle. No trudno.

Dostałam tę książkę dawno temu w prezencie i w końcu przyszedł moment kiedy ją przeczytałam. Jakbym sama miała wybierać to na pewno bym jej nie kupiła. Nie lubię pisać bezsensownych i złych opinii, ale ta jakoś szczególnie mnie kusi haha. W książkach tego typu oczekuje się długiej grze wstępnej przed związkiem i w końcu finish, bum, są razem, sielanka, koniec. No cóż, nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
26

Na półkach:

Gdybym oceniła to od razu po przeczytaniu, mogę się założyć, że dałabym (przynajmniej) 7 gwiazdek. Ze względu na to, że zdążyłam sięgnąć po tę książkę raz jeszcze, muszę przyznać, że nie pamiętam kiedy ostatnio czułam takie zażenowanie jak podczas czytania ,,Rozgrywki".

Gdybym oceniła to od razu po przeczytaniu, mogę się założyć, że dałabym (przynajmniej) 7 gwiazdek. Ze względu na to, że zdążyłam sięgnąć po tę książkę raz jeszcze, muszę przyznać, że nie pamiętam kiedy ostatnio czułam takie zażenowanie jak podczas czytania ,,Rozgrywki".

Pokaż mimo to

avatar
184
94

Na półkach: , ,

Ekhem.... co to tutaj widzicie (7 gwiazdek, ulubione) to moje decyzje sprzed 3 latach (2018 rok). Zrobiłam pierwszy raz w życiu reread!!!! Jestem z siebie mega dumna i jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłam te 7 gwiazdek hahahah

Po pierwsze połknęłam tą książkę w jakieś 3,5 h. Lekka i przyjemna jednak spostrzegam wiele niuansów. Niektóre dialogi, zachowania bohaterów, sceny to totalne XD. Ja nie wiem co ja widziałam w tej książce, ale faktycznie ubaw to miałam niezły. Aż sobie zaznaczyłam sceny z Chrystel. Poprawie sobie nimi humor w gorsze dni hahahah

Jest to na pewno lekkie romansidło idealne na zastój czytelniczy. Nie oczekujcie rewelacji, przełomu literatury, jednak świetna zabawa gwarantowana. Polecam tę książkę na raz niczym hawajski shot idealny na nadchodząca wiosnę.

Książka w sumie 15+ ze względu na sporo scen intymnych, jednak niektóre dialogi spokojnie nadają się na 13+. Czytaj jeśli uważasz to za słuszne. Moje pierwsze podejście miałam w wieku 14 lat. Ale 17 też daje rade. Nieźle się uśmiałam.
Buźka,
JM
(ps. nie zmieniam oceny, bo chce mieć pamiątkę z dzieciństwa, jakkolwiek to nie brzmi. Teraz oceniłabym na jakieś 5)

Ekhem.... co to tutaj widzicie (7 gwiazdek, ulubione) to moje decyzje sprzed 3 latach (2018 rok). Zrobiłam pierwszy raz w życiu reread!!!! Jestem z siebie mega dumna i jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłam te 7 gwiazdek hahahah

Po pierwsze połknęłam tą książkę w jakieś 3,5 h. Lekka i przyjemna jednak spostrzegam wiele niuansów. Niektóre dialogi, zachowania bohaterów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
6

Na półkach:

Sądziłam, że dostanę świetny romans z uczelnianym wątkiem, a dostałam gniot nietrzymający się jakiegokolwiek ładu i realiów. Początkowa niechęć Cassie do Jacka zmienia się po jednej wymuszonej randce w związek. Dosłownie. Jeden rozdział to opis kolacji, a w kolejnym mamy dwójkę gołąbeczków — ot tak, bez wstępu i jakiejkolwiek historii wprowadzającej. Jedyną przeszkodą w tym niespodziewanym związku są problemy z zaufaniem głównej bohaterki i rozpoznawalność Jacka. Nie bez powodu. Autorka wykorzystuje ich największe "słabości" i zapoczątkowuje sceny wyjęte z opery mydlanej. Absurd goni absurd. Naprawdę. Zdrady, dziecko, śluby — wszystko toczy się tak szybko i w tak nieudolny sposób, że jako czytelnik nie dowierzałam w to co czytam.

Nie mam pojęcia, co autorka przygotowała w kolejnych tomach, ale nie chcę się przekonywać.

Sądziłam, że dostanę świetny romans z uczelnianym wątkiem, a dostałam gniot nietrzymający się jakiegokolwiek ładu i realiów. Początkowa niechęć Cassie do Jacka zmienia się po jednej wymuszonej randce w związek. Dosłownie. Jeden rozdział to opis kolacji, a w kolejnym mamy dwójkę gołąbeczków — ot tak, bez wstępu i jakiejkolwiek historii wprowadzającej. Jedyną przeszkodą w tym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 173
  • Chcę przeczytać
    648
  • Posiadam
    228
  • 2018
    74
  • Ulubione
    39
  • Teraz czytam
    34
  • Przeczytane 2018
    12
  • Chcę w prezencie
    11
  • 2018
    11
  • Przeczytane w 2018
    10

Cytaty

Więcej
J. Sterling Rozgrywka Zobacz więcej
J. Sterling Rozgrywka Zobacz więcej
J. Sterling Rozgrywka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także