Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zabawna książka, która między wierszami pokazuje, że lekarz też człowiek. Nie polecam jednak czytać przed porodem, bo jak wiadomo lekarz wchodzi jak już coś się dzieje niezbyt ciekawego, więc książka może dawać fałszywe wrażenie, że poród to tylko nieciekawe rzeczy. W co zdaje mi się zaczął też wierzyć sam autor pisząc, że nie ma czegoś takiego jak nietraumatyczny poród drogami natury. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę jego życie prywatne, dla niego to mogło być traumatyczne przeżycie ;) Humor jest często czarny, ale nietrudno się domyślić, że jest to po prostu pewien rodzaj mechanizmu obronnego.

Zabawna książka, która między wierszami pokazuje, że lekarz też człowiek. Nie polecam jednak czytać przed porodem, bo jak wiadomo lekarz wchodzi jak już coś się dzieje niezbyt ciekawego, więc książka może dawać fałszywe wrażenie, że poród to tylko nieciekawe rzeczy. W co zdaje mi się zaczął też wierzyć sam autor pisząc, że nie ma czegoś takiego jak nietraumatyczny poród...

Czyta się dobrze, szybko, wciąga.

Czyta się dobrze, szybko, wciąga.

Każdy wiersze pisać może, więc moja recenzja też będzie wierszem.

dziwne
a jednak fajne

Każdy wiersze pisać może, więc moja recenzja też będzie wierszem.

dziwne
a jednak fajne

Książka dobra, temat bardzo ciekawy ale cieszę się, że autorka tak rzadko sama się wypowiadała, bo prawie za każdym razem jak to robiła odnosiłam wrażenie, że czytam wypracowanie o ulubionej nauczycielce napisane przez szkolnego lizusa.

Książka dobra, temat bardzo ciekawy ale cieszę się, że autorka tak rzadko sama się wypowiadała, bo prawie za każdym razem jak to robiła odnosiłam wrażenie, że czytam wypracowanie o ulubionej nauczycielce napisane przez szkolnego lizusa.

Prosta, przejrzysta i wartościowa.

Prosta, przejrzysta i wartościowa.

Temat ważny, napisane dobrze. Ale pomysł na złożenie tego dziwny, gubiłam się w tym. W trakcie czytania momentami odnosiłam wrażenie, że autorka się powtarza.

Temat ważny, napisane dobrze. Ale pomysł na złożenie tego dziwny, gubiłam się w tym. W trakcie czytania momentami odnosiłam wrażenie, że autorka się powtarza.

Zaczęłam od tej książki i dzięki niej czytam teraz całą serię w odpowiedniej już kolejności. Bardzo fajny kryminał obyczajowy. Szukałam czegoś świątecznego, ale świąteczne książki to głównie romanse, przez które mi osobiście ciężko przebrnąć. Tutaj autorka idealnie opisuje tło, można się bardzo wczuć a i sama zagadka jest wystarczająco ciekawa żeby z chęcią czytać dalej. Sam kryminał bym oceniła na 7, ale ta część obyczajowa jest tak dobrze napisana, że czułam się jakbym naprawdę tam była.

Zaczęłam od tej książki i dzięki niej czytam teraz całą serię w odpowiedniej już kolejności. Bardzo fajny kryminał obyczajowy. Szukałam czegoś świątecznego, ale świąteczne książki to głównie romanse, przez które mi osobiście ciężko przebrnąć. Tutaj autorka idealnie opisuje tło, można się bardzo wczuć a i sama zagadka jest wystarczająco ciekawa żeby z chęcią czytać dalej....

Raz lepiej, raz gorzej. A raczej raz lepiej, wiele razy gorzej. Dobre narzędzie żeby poznać się z różnymi autorami, ale poza tym ta książka to głownie rozczarowanie. Oczywiście nie wszystkie historie.

Raz lepiej, raz gorzej. A raczej raz lepiej, wiele razy gorzej. Dobre narzędzie żeby poznać się z różnymi autorami, ale poza tym ta książka to głownie rozczarowanie. Oczywiście nie wszystkie historie.

Przeczytałam parę stron i myślę sobie - to nie może być aż takie banalne. Tak jak większość książkę wręcz pochłonęłam, ale niestety z innego powodu. Z każdą stroną czekałam na jakiś plot twist, czytałam dalej żeby przekonać się, że się mylę, że coś mnie zaskoczy. A jednak, jedyne co mnie zaskoczyło to moje rozczarowanie.

Przeczytałam parę stron i myślę sobie - to nie może być aż takie banalne. Tak jak większość książkę wręcz pochłonęłam, ale niestety z innego powodu. Z każdą stroną czekałam na jakiś plot twist, czytałam dalej żeby przekonać się, że się mylę, że coś mnie zaskoczy. A jednak, jedyne co mnie zaskoczyło to moje rozczarowanie.

Książka, którą powinien przeczytać każdy. Szczególnie osoby, które wierzą, że "wszystko leży w naszych rękach" i tym podobne. Książka naprawdę daje do myślenia i uczy wdzięczności.

Książka, którą powinien przeczytać każdy. Szczególnie osoby, które wierzą, że "wszystko leży w naszych rękach" i tym podobne. Książka naprawdę daje do myślenia i uczy wdzięczności.

Jak tylko ktoś mówi, że chce powiększyć rodzinę to od razu polecam tą książkę. Jest naprawdę świetna. Książkę przeczytałam prawie rok po porodzie, ale i tak chłonęłam ją jak gąbka. Uczy dobrego nastawienia, a to naprawdę ważny czynnik w tym wydarzeniu.

Jak tylko ktoś mówi, że chce powiększyć rodzinę to od razu polecam tą książkę. Jest naprawdę świetna. Książkę przeczytałam prawie rok po porodzie, ale i tak chłonęłam ją jak gąbka. Uczy dobrego nastawienia, a to naprawdę ważny czynnik w tym wydarzeniu.

Jak przestałam ją brać tak na poważnie to naprawdę zaczęła mnie bawić.

Jak przestałam ją brać tak na poważnie to naprawdę zaczęła mnie bawić.

Historie Nicole lubię, a że książka nie jest odkrywcza jak to niektórzy piszą, no cóż. Zdaje mi się, że taki był zamysł. To miała być książka z pomysłami i taka właśnie jest. Czasami po prostu do niej zajrzę i sobie myślę - o, dawno nie robiłam tego czy tamtego. Zdjęcia ładne, rodzinne, książka estetycznie wydana.

Historie Nicole lubię, a że książka nie jest odkrywcza jak to niektórzy piszą, no cóż. Zdaje mi się, że taki był zamysł. To miała być książka z pomysłami i taka właśnie jest. Czasami po prostu do niej zajrzę i sobie myślę - o, dawno nie robiłam tego czy tamtego. Zdjęcia ładne, rodzinne, książka estetycznie wydana.

Idealna na letnie wieczory. Z pozoru lekka ale momentami zmusza do refleksji.

Idealna na letnie wieczory. Z pozoru lekka ale momentami zmusza do refleksji.

Książka świetna. Otwierająca oczy. Nawet okładka idealnie dobrana do tematu. Na początku rzuciłam okiem, patrzę plaża, miłe kolory. To wszystko co widziałam. Dopiero po przeczytaniu rozdziału na ten temat zatrzymałam się i naprawdę otworzyłam oczy. Tak się robi reportaże.

Książka świetna. Otwierająca oczy. Nawet okładka idealnie dobrana do tematu. Na początku rzuciłam okiem, patrzę plaża, miłe kolory. To wszystko co widziałam. Dopiero po przeczytaniu rozdziału na ten temat zatrzymałam się i naprawdę otworzyłam oczy. Tak się robi reportaże.

Jako matka oraz jako córka miałam ogromny trud żeby przebrnąć przez tą książkę. Napisana świetnie, bardzo poruszająca, czasami aż za bardzo.

Jako matka oraz jako córka miałam ogromny trud żeby przebrnąć przez tą książkę. Napisana świetnie, bardzo poruszająca, czasami aż za bardzo.

Więcej osób powinno przeczytać tą książkę. Niestety nadal wiele osób wierzy w tak zwany zimny chów. Jak nie macie czasu to przeczytajcie chociaż tytuł i się zastosujcie, wasze dzieci będą wam wdzięczne :)

Więcej osób powinno przeczytać tą książkę. Niestety nadal wiele osób wierzy w tak zwany zimny chów. Jak nie macie czasu to przeczytajcie chociaż tytuł i się zastosujcie, wasze dzieci będą wam wdzięczne :)

Pięknie przedstawione historie położnych na przestrzeni lat. Można zaobserwować jak zmieniało się położnictwo w naszym kraju i dlaczego porody są tak różne.

Pięknie przedstawione historie położnych na przestrzeni lat. Można zaobserwować jak zmieniało się położnictwo w naszym kraju i dlaczego porody są tak różne.

Zabrałam się za nią przed rozszerzaniem diety, ale trochę żałuję, że nie przeczytałam jej nawet wcześniej, bo jest też część poświęcona karmieniu piersią. Książka bardzo mnie uspokoiła i możemy teraz ze spokojem cieszyć się z jedzenia wraz z dzieckiem zamiast niepotrzebnie się zamartwiać (szkoda, że teściowa jej nie przeczytała, może mniej by lamentowała przy każdym spotkaniu przy stole ;)

Zabrałam się za nią przed rozszerzaniem diety, ale trochę żałuję, że nie przeczytałam jej nawet wcześniej, bo jest też część poświęcona karmieniu piersią. Książka bardzo mnie uspokoiła i możemy teraz ze spokojem cieszyć się z jedzenia wraz z dzieckiem zamiast niepotrzebnie się zamartwiać (szkoda, że teściowa jej nie przeczytała, może mniej by lamentowała przy każdym...

Autorka fajnie opisuje ciążę tydzień po tygodniu. Świetne tłumaczenie, ładnie przełożona na polskie warunki, są odnośniki do polskich stron internetowych i polskich instytucji (czytałam wydanie bodajże drugie).

Autorka fajnie opisuje ciążę tydzień po tygodniu. Świetne tłumaczenie, ładnie przełożona na polskie warunki, są odnośniki do polskich stron internetowych i polskich instytucji (czytałam wydanie bodajże drugie).