Na początku miałam duży problem z czytaniem ze względu na przeskakiwanie z historii jednej kobiety do drugiej- wolałabym, aby historie ich były opisane ciągiem. Jednakże książka ważna i ciekawa, mówiąca o przemocy, często chowanej w ścianach domu. Historie kobiet dręczonych, bitych i poniżanych, które stając w swojej lub bliskich obronie stają się zabójczyniami...

Na początku miałam duży problem z czytaniem ze względu na przeskakiwanie z historii jednej kobiety do drugiej- wolałabym, aby historie ich były opisane ciągiem. Jednakże książka ważna i ciekawa, mówiąca o przemocy, często chowanej w ścianach domu. Historie kobiet dręczonych, bitych i poniżanych, które stając w swojej lub bliskich obronie stają się zabójczyniami...

Myślę, że powinna to być lektura obowiązkowa. Także dlatego, żeby zrozumieć i nie być obojętnym na krzywdę innych.

Myślę, że powinna to być lektura obowiązkowa. Także dlatego, żeby zrozumieć i nie być obojętnym na krzywdę innych.

W pierwszej części mamy tutaj dużo chaosu, czytając historie bohaterek zdawało mi się, że czytam jedną historię, w której dzieje się praktycznie ciągle, tutaj mogłoby być więcej treści, może ułożenia tych historii według bohaterek od początku do końca. Druga część, czyli rozmowy ze specjalistami już o wiele lepsza. Ogólnie, książka porusza bardzo ważny temat i myślę, że warto po nią sięgnąć.

W pierwszej części mamy tutaj dużo chaosu, czytając historie bohaterek zdawało mi się, że czytam jedną historię, w której dzieje się praktycznie ciągle, tutaj mogłoby być więcej treści, może ułożenia tych historii według bohaterek od początku do końca. Druga część, czyli rozmowy ze specjalistami już o wiele lepsza. Ogólnie, książka porusza bardzo ważny temat i myślę, że...

Spodziewałem się więcej opisów od strony samych zabójstw. Początek trochę chaotyczny ale czyta się znośnie. Książka przeciętna ale morał z niego płynący jest mocny. Prawdziwy facet nie bije, nie gwałci i zachowuje się jak normalny człowiek.

Spodziewałem się więcej opisów od strony samych zabójstw. Początek trochę chaotyczny ale czyta się znośnie. Książka przeciętna ale morał z niego płynący jest mocny. Prawdziwy facet nie bije, nie gwałci i zachowuje się jak normalny człowiek.

Książka opowiada o przemocy domowej i jej tragicznych skutkach dla głównych bohaterek. Kobiet, które zabiły lub ciężko zraniły swojego oprawcę.
Składa się z dwóch części. Pierwszej poświęconej samym kobietom i drugiej, pokazującej problem oczami osób, które ofiary przemocy spotykają na swojej drodze. Są to psychologowie z telefonicznej Niebieskiej Linii, adwokaci i więzienni psychologowie. Obie części książki są równie ważne, wstrząsające i prawdziwe, aż do bólu.

Jeśli chodzi o fabułę, to stanowią ją wywiady dotyczące różnych tematów, które autorka przeprowadziła z oskarżonymi o zbrodnię i skazanymi kobietami. Siedem morderczyń z wyrokami i jedna skazana za spowodowanie trwałego uszczerbku na zdrowiu (oprawca przeżył),otwierają się w trakcie rozmów z autorką. Mają wyroki od pięciu do dwunastu lat pozbawienia wolności.

Bohaterki tej książki każdego dnia przyjmowały rolę ofiary, a katem był mąż lub partner. Przemoc doprowadziła do śmierci ich duszy: apatii, rezygnacji z walki o siebie, poddania się losowi. Impuls i okoliczności sprawiły, że nie wytrzymały i zadały cios nożem lub siekierą.

Dla mnie cel autorki jest jasny, ta książka to przestroga dla wszystkich. Nie tylko dla kobiet, choć o nich opowiada i jest to głos oddany kobietom, które nigdy głosu nie miały.
To od nas zależy, czy i jak zareagujemy na przemoc. Otwórzmy oczy! Reagujmy! Mam apel do samych ofiar. Szukajcie pomocy, odchodźcie od katów, nie dajcie się zwieźć obietnicom poprawy.

Dla mnie lektura tej książki była trudna, bo nieznane mi były mechanizmy przemocy w niej omówione. Nigdy osobiście nie doświadczyłam przeżyć, które były udziałem bohaterek. Niestety, nie wszyscy mają tyle szczęścia co ja. Dlatego uważam, że przeczytanie tej lektury powinno być obowiązkowe. -POLECAM -
#czytamirecenzuję
#zaczytane_chwile_joli
#jolamab_lymewarrior

Książka opowiada o przemocy domowej i jej tragicznych skutkach dla głównych bohaterek. Kobiet, które zabiły lub ciężko zraniły swojego oprawcę.
Składa się z dwóch części. Pierwszej poświęconej samym kobietom i drugiej, pokazującej problem oczami osób, które ofiary przemocy spotykają na swojej drodze. Są to psychologowie z telefonicznej Niebieskiej Linii, adwokaci i...

Bardzo dobrze się czyta. Ciekawy temat, niestety nic nowego w niej się nie doszukasz

Bardzo dobrze się czyta. Ciekawy temat, niestety nic nowego w niej się nie doszukasz

Po mocnych thrillerach postanowiłam przeczytać wstrząsający reportaż. Daria Górka w swojej najnowszej książce przedstawia losy kobiet, które będąc ofiarami przemocy domowej, zabiły swoich mężów/ partnerów. Dlaczego musiało do tego dojść? Kto jest za to odpowiedzialny?
Moim zdaniem kobiety, które były maltretowane fizycznie i psychicznie, a potem pod wpływem ogromnego stresu zabiły swoich prześladowców, nigdy nie powinny trafić za kratki. One całe życie małżeńskie lub partnerskie przechodziły piekło na ziemi. Mieszały z prawdziwymi potworami. Ich katorga trwała od kilku do kilkunastu lat. Pewnego dnia po kolejnej niepotrzebnej awanturze postanowiły się bronić. Ich kaci trafili tam, gdzie powinni. A one, zamiast cieszyć się wolnością razem z dziećmi, siedzą za kratkami. Czy myślicie, że na to zasłużyły?
Ile jest w stanie wytrzymać maltretowana kobieta? Czy chcielibyście patrzeć, jak miłość waszego życia katuje wasze wspólne dzieci? Czy nie stanęlibyście w ich obronie? Oczywiście, że byście zrobili wszystko, żeby wasza druga połówka przestała to robić. Byście zabrali dzieci i uciekli z domu. A teraz spójrzcie na to wszystko z punktu maltretowanej kobiety. Z reguły jest tak zastraszona, że wycofuje zeznania z policji, ponieważ oprawca przeprosił i postanowił się zmienić. Nie odejdzie od niego, bo go bardzo kocha, pomimo tego, że prawie codziennie dostaje od niego baty. Dzieci potrzebują ojca, więc będzie trwała przy przemocowym mężczyźnie. To wszystko będzie trwało aż do jej śmierci, chyba że kobieta zacznie się bronić i niestety zabije swojego ukochanego. Po zadaniu śmiertelnego ciosu będzie próbowała ratować jego życie. Czy tak postąpiłaby zimnokrwista morderczyni? Oczywiście, że nie.
Poczytajcie historie maltretowanych kobiet. Może one do was przemówią. Nie bójcie się prosić o pomoc. Zawsze jest jakieś wyjście.
W książce poznacie dramatyczne historie: Kasi, Marty, Moniki, Sylwii, Oli, Izy, Małgorzaty i Alicji. Oczywiście autorka zmieniła imiona swoich bohaterek.
Jeżeli myślicie, że przemoc domowa występuje tylko wśród najbiedniejszych rodzin, to się grubo mylicie. Bogate rodziny potrafią się idealnie maskować. Kobiety z takich rodzin potrafią idealnie oszukiwać społeczeństwo, mówiąc np., że się przewróciły lub uderzyły w szafkę.
Moim zdaniem jest to ważny reportaż. Wszyscy powinni go przeczytać. Przemocowi mężczyźni powinni przestać maltretować swoje kobiety i dzieci. Nie ma zgody na przemoc.
Bardzo emocjonalna książka. Polecam przed czytaniem zaopatrzyć się w chusteczki.
Autorka oddała głos maltretowanym kobietom. To one do was przemawiają. Posłuchajcie, co mają wam do powiedzenia. Czy są zadowolone z tego, co zrobiły? Co dzieje się z ich dziećmi? Czy dzieci wybaczyły swoim matkom?
Tego wszystkiego i wiele więcej dowiecie się z historii ukrytych na kartkach książki "Aż do śmierci. Prawdziwe historie przemocy domowej, która zmusza ofiarę do zbrodni".
Z całego serca polecam tę książkę, mommy_and_books.

Po mocnych thrillerach postanowiłam przeczytać wstrząsający reportaż. Daria Górka w swojej najnowszej książce przedstawia losy kobiet, które będąc ofiarami przemocy domowej, zabiły swoich mężów/ partnerów. Dlaczego musiało do tego dojść? Kto jest za to odpowiedzialny?
Moim zdaniem kobiety, które były maltretowane fizycznie i psychicznie, a potem pod wpływem ogromnego...

https://www.kawaiksiazki.pl/2022/05/az-do-smierci-prawdziwe-historie.html

https://www.kawaiksiazki.pl/2022/05/az-do-smierci-prawdziwe-historie.html

Książka za bardzo chaotyczna. Lepiej by było przedstawić historię każdej z bohaterek od początku do końca, a nie dzielić je na fragmenty i mieszać wszystkie razem. Miałam wrażenie, że autorka inspirowała się książką Katarzyny Bondy "Polskie morderczynie", ale chciała ją zrobić "po swojemu" i nie do końca jej to wyszło.

Książka za bardzo chaotyczna. Lepiej by było przedstawić historię każdej z bohaterek od początku do końca, a nie dzielić je na fragmenty i mieszać wszystkie razem. Miałam wrażenie, że autorka inspirowała się książką Katarzyny Bondy "Polskie morderczynie", ale chciała ją zrobić "po swojemu" i nie do końca jej to wyszło.

"Kto tego nie przeżył, ten nie zrozumie, co to jest uderzenie w twarz. Kto tego nie przeżył, ten nie zrozumie jak to jest, gdy w miejscu, w którym powinieneś dostawać miłość, dostajesz po twarzy, a oprócz tego obelgi,wyzwiska itp".
Daria Górka- Aż do śmierci to wstrząsający zapis wywiadu z ofiarami przemocy domowej. Przemocy, która w końcu doprowadziła do ostateczności- zabicia oprawcy. Czytało się to z ciężkim sercem, bo nie można pojąć rozumem, jak ktoś, kto miał Cię kochać nad życie, robi z Ciebie worek treningowy. I do jakiej ostateczności zostały doprowadzone te, które to zrobiły. O tej książce można mówić wiele, ale mam wrażenie, że to milczenie, jak żadna inna reakcja, odda istotę okrucieństwa ukazanego w tej książce.

"Kto tego nie przeżył, ten nie zrozumie, co to jest uderzenie w twarz. Kto tego nie przeżył, ten nie zrozumie jak to jest, gdy w miejscu, w którym powinieneś dostawać miłość, dostajesz po twarzy, a oprócz tego obelgi,wyzwiska itp".
Daria Górka- Aż do śmierci to wstrząsający zapis wywiadu z ofiarami przemocy domowej. Przemocy, która w końcu doprowadziła do ostateczności-...