rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Pręgi" nie są adaptacją książki "Gnój", lecz kilku książek tego autora. Mnie książka nie zawiodła, a niezwykły był jej koniec.

"Pręgi" nie są adaptacją książki "Gnój", lecz kilku książek tego autora. Mnie książka nie zawiodła, a niezwykły był jej koniec.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę czytałam jednym tchem, chociaż bardzo nie podoba mi się sposób pisania - dużo porównań, mnóstwo zbędnych opisów, a do tego autor próbował chwalić się swoją erudycją w sposób bardzo wymuszony, wręcz nachalny i zbędny.
Książka dla ludzi, którzy lubią niezwykłe, magiczne historie.
Mimo że słabo napisana, polecam!

Książkę czytałam jednym tchem, chociaż bardzo nie podoba mi się sposób pisania - dużo porównań, mnóstwo zbędnych opisów, a do tego autor próbował chwalić się swoją erudycją w sposób bardzo wymuszony, wręcz nachalny i zbędny.
Książka dla ludzi, którzy lubią niezwykłe, magiczne historie.
Mimo że słabo napisana, polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Początkowo magiczna, później już tylko naiwna i wymuszona. Nie polecam czytania większej ilości książek tej autorki.

Początkowo magiczna, później już tylko naiwna i wymuszona. Nie polecam czytania większej ilości książek tej autorki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu kilku książek tej autorki, po pewnym czasie stają się one wszystkie bardzo podobne i nudzą. Tak się stało w moim przypadku z tą książką. Styl Terakowskiej jest bardzo monotonny, choć początkowo potrafi zainteresować.

Po przeczytaniu kilku książek tej autorki, po pewnym czasie stają się one wszystkie bardzo podobne i nudzą. Tak się stało w moim przypadku z tą książką. Styl Terakowskiej jest bardzo monotonny, choć początkowo potrafi zainteresować.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wystarczy skojarzyć Kordiana z Muminkami (Kordian do Polski wracał na obłoku) i od razu lepiej się czyta.

Wystarczy skojarzyć Kordiana z Muminkami (Kordian do Polski wracał na obłoku) i od razu lepiej się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie była to kolejna lektura. A jak to często z nimi bywa, nie porwała mnie i zanudziła niemalże na śmierć.

Dla mnie była to kolejna lektura. A jak to często z nimi bywa, nie porwała mnie i zanudziła niemalże na śmierć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polubiłam po obejrzeniu "Lawy" Konwickiego. Zakochałam się w Konradzie - Holoubku i jego wielkiej improwizacji. Wybitne wykonanie

Polubiłam po obejrzeniu "Lawy" Konwickiego. Zakochałam się w Konradzie - Holoubku i jego wielkiej improwizacji. Wybitne wykonanie

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza część książki daje się jeszcze przeczytać, ale druga jest nudna i niemalże nie do przejścia

Pierwsza część książki daje się jeszcze przeczytać, ale druga jest nudna i niemalże nie do przejścia

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mnie nie porwała, a to co dla jednych jest zaletą, mnie osobiście bardzo przeszkadzało - błędy ortograficzne, choć były celowym zabiegiem językowym, dla mnie były nie do przejścia.

Mnie nie porwała, a to co dla jednych jest zaletą, mnie osobiście bardzo przeszkadzało - błędy ortograficzne, choć były celowym zabiegiem językowym, dla mnie były nie do przejścia.

Pokaż mimo to

Okładka książki Nowe przygody Mikołajka René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Nowe przygody ... René Goscinny, Jean...

Na półkach:

Rewelacyjny

Rewelacyjny

Pokaż mimo to


Na półkach:

Porusza trudną tematykę, wciąż tabu. Po przeczytaniu nie można jednak nie mieć opinii na temam tej książki.
Próbuje oswoić ze śmiercią i umieraniem.
Radzę przygotować opakowanie chusteczek. Albo dwa.

Porusza trudną tematykę, wciąż tabu. Po przeczytaniu nie można jednak nie mieć opinii na temam tej książki.
Próbuje oswoić ze śmiercią i umieraniem.
Radzę przygotować opakowanie chusteczek. Albo dwa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Warto przeczytać, ale wyłącznie będąc dzieckiem

Warto przeczytać, ale wyłącznie będąc dzieckiem

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaczynałam chyba z pięć razy i udało się dobrnąć do końca. Cudem.
Nie umiem docenić walorów tej "epopei narodowej", Mickiewicza - tak, "Pana Tadeusza" - nie!

Zaczynałam chyba z pięć razy i udało się dobrnąć do końca. Cudem.
Nie umiem docenić walorów tej "epopei narodowej", Mickiewicza - tak, "Pana Tadeusza" - nie!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ja tego Wokulskiego uwielbiałam, a ta Izabela go tak nie chciała. I jeszcze ten Rzecki, i opis jego zakrapianego powrotu do mieszkania. Mistrzostwo!
Książka interesująca również ze względu na świetne opisy Warszawy sprzed lat. Ciekawe, że niektóre miejsca nie zmieniły się tak bardzo.
To jedna z moich ulubionych lektur, jako jedna z nielicznych stoi na półce, a nie upchana gdzieś w szafce.

Jak ja tego Wokulskiego uwielbiałam, a ta Izabela go tak nie chciała. I jeszcze ten Rzecki, i opis jego zakrapianego powrotu do mieszkania. Mistrzostwo!
Książka interesująca również ze względu na świetne opisy Warszawy sprzed lat. Ciekawe, że niektóre miejsca nie zmieniły się tak bardzo.
To jedna z moich ulubionych lektur, jako jedna z nielicznych stoi na półce, a nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

oczywiste - lektura szkolna, a te nigdy mnie nie porywały. Kochana siostra mówiła, że to istny dramat - długie opisy i wieje nudą. No niestety, byłam sumienną uczennicą, więc wypadało przecytać i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że uwielbiam te rozbudowane opisy przyrody i nie mogłam doczekać się kolejnych przygód. A jak się gniewałam na Anię, że nie zauważa Gilberta, ech... Musiałam przeczytać wszystkie części, na szczęście koleżanka mi pożyczyła na wakacje! Co za wspomnienia.
Rewelacyjna, szczególnie dla nastolatek. Rozwija wyobraźnię, momentami powiewa "romansem" ;)

oczywiste - lektura szkolna, a te nigdy mnie nie porywały. Kochana siostra mówiła, że to istny dramat - długie opisy i wieje nudą. No niestety, byłam sumienną uczennicą, więc wypadało przecytać i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że uwielbiam te rozbudowane opisy przyrody i nie mogłam doczekać się kolejnych przygód. A jak się gniewałam na Anię, że nie zauważa Gilberta,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Film - świetny, książka - genialna. Choć według mnie jest lepsze tłumaczenie (starsze), niż to prezentowane, znacznie lepsze

Film - świetny, książka - genialna. Choć według mnie jest lepsze tłumaczenie (starsze), niż to prezentowane, znacznie lepsze

Pokaż mimo to


Na półkach:

Absurd wojny w czystej postaci

Absurd wojny w czystej postaci

Pokaż mimo to


Na półkach:

Robi wrażenie!

Robi wrażenie!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie przypadła mi do gustu, nie wciągnęła mnie

Nie przypadła mi do gustu, nie wciągnęła mnie

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak do tej pory, jest to moja ulubiona książka Whartona.
Świetnie zagrał emocjami - od płaczu do śmiechu na cały głos. I ten jego upór

Jak do tej pory, jest to moja ulubiona książka Whartona.
Świetnie zagrał emocjami - od płaczu do śmiechu na cały głos. I ten jego upór

Pokaż mimo to