Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałem już kilka książek w tym nurcie. Midnf*ck, Automating humanity i tą. W porównaniu najlepsza, najlepiej i najgłębiej opisująca tematykę. Polecam jeżeli, ktoś chce to zrozumieć od samego początku do chwili obecnej, co się dzieje w kontekście zbierania danych z nadwyżki behawioralnej, na czym polega współczesny data mining, jak się na tym zarabia i czego chcą więcej i ile to wszystko kosztuje mnie i Ciebie.
To ocena zawartości. Natomiast sposób pisania trochę rozwlekły i to nie jest książka do poduszki bo szybko pomimo mega wartościowych informacji może szybko usypiać.

Przeczytałem już kilka książek w tym nurcie. Midnf*ck, Automating humanity i tą. W porównaniu najlepsza, najlepiej i najgłębiej opisująca tematykę. Polecam jeżeli, ktoś chce to zrozumieć od samego początku do chwili obecnej, co się dzieje w kontekście zbierania danych z nadwyżki behawioralnej, na czym polega współczesny data mining, jak się na tym zarabia i czego chcą...

Bardzo ciekawa książka i.... przyznam się do jednego. Nie wzruszam się z byle powodu lecz jak to czytam to łzy same napływają do oczu. Świetne spojrzenie na czasy Jezusa oczami Jezusa. Warto przeczytać. Mnie to zmieniło perspektywę patrzenia na życie.

Bardzo ciekawa książka i.... przyznam się do jednego. Nie wzruszam się z byle powodu lecz jak to czytam to łzy same napływają do oczu. Świetne spojrzenie na czasy Jezusa oczami Jezusa. Warto przeczytać. Mnie to zmieniło perspektywę patrzenia na życie.

Dobra książka dobrego autora. Nie wybiela postaci tytułowej lecz pokazuje jaki niszczycielski w swym zamyśle był ten gość. Do czego to doprowadziło pewnie z pewnością wielu z Państwa o tym wie.

Dobra książka dobrego autora. Nie wybiela postaci tytułowej lecz pokazuje jaki niszczycielski w swym zamyśle był ten gość. Do czego to doprowadziło pewnie z pewnością wielu z Państwa o tym wie.

Daję 9 na wyrost. Spodziewałem się wiele więcej chociażby patrząc na okładkę. Jak zwykle Grzegorz Braun z wielką erudycją tłumaczy historyczne fakty w zupełnie inny sposób otwierając tym samym możliwość ich ponownego przemyślenia. Jak dla mnie książka rewelacyjna, która w swym podejściu podobna jest do "Lodołamacza". Autor tłumaczy kim i czym w tej globalnej szaradzie jest Polska i jakie (bądź jakich nie ma) role do odegrania przez nasz kraj. Ciekawym spojrzeniem jest również wygląd współczesnej geopolityki, roli mocarstw, kto i z kim wojuje i po co. Brakuje mi jednak ciągłości do czasów współczesnych. Piszę ten komentarz po publikacji na YT filmu Nawalnego dotyczącego posiadłości Putina. Jak wiadomo on tylko jest na szczycie tej piramidy i książka niestety nie prowadzi do wyjaśnienia całego tego mafijnego układu za naszymi wschodnimi granicami. Natomiast w szerszej polityce międzynarodowej z pewnością jest to kontynuacja owych działań zapoczątkowanych przez "mocarstwa". Warto przeczytać.

Daję 9 na wyrost. Spodziewałem się wiele więcej chociażby patrząc na okładkę. Jak zwykle Grzegorz Braun z wielką erudycją tłumaczy historyczne fakty w zupełnie inny sposób otwierając tym samym możliwość ich ponownego przemyślenia. Jak dla mnie książka rewelacyjna, która w swym podejściu podobna jest do "Lodołamacza". Autor tłumaczy kim i czym w tej globalnej szaradzie jest...

Przyczytałem książkę. Poczytałem coś o autorze i jego życiu. I myślę ...., że dałem się naciągnąć reklamie i zakupiłem tę książkę. Jest dobrze napisana, dobrze się ją czyta, a zarazem to o czym czytam nie zgadzam z tym w wielu miejscach. Książka podobnie jak Gazeta Wybiórcza w swej treści ukazuje sporo prawdy, ale jednocześnie pokazuje częściowe prawdy i dorzuca mnóstwo kłamstw. Celem tej konstrukcji jest zamieszanie w głowie czytelnikowi, to moje zdanie, i skierowanie jego myślenia i osądów na wybrane już wcześniej tory. Podsumowując - a jednocześnie kopiując pewien tytuł artykułu - książka to światopoglądowy dżihad który wprowadza nas w konflikt między ewolucjonizmem, a kreacjonizmem. Tu Państwo sobie wyszukacie więcej szczegółów. Ja natomiast spośród możliwych opcji oceniłbym autora jako ateistycznego ewolucjonistę dla którego człowiek to tylko zwierzę, a więc wszystko co przypisujemy zwierzętom jest również naturą ludzką. Ze szczególnym naciskiem autor atakuje religie, a najbardziej chrześcijaństwo. Ciekawe dlaczego? Super jest także reklama na obwolucie. Dlaczego przeczytać należy tę książkę - bo czytali ją Barack Obama (piewca pokoju), Mark Zuckerberg (złodziej), Bill Gates (promotor depopulacji ludzkiej). Pomimo to warto przeczytać aby wiedzieć co myślą inni.

Przyczytałem książkę. Poczytałem coś o autorze i jego życiu. I myślę ...., że dałem się naciągnąć reklamie i zakupiłem tę książkę. Jest dobrze napisana, dobrze się ją czyta, a zarazem to o czym czytam nie zgadzam z tym w wielu miejscach. Książka podobnie jak Gazeta Wybiórcza w swej treści ukazuje sporo prawdy, ale jednocześnie pokazuje częściowe prawdy i dorzuca mnóstwo...

Przerażająca a zarazem ciekawa książka pokazująca jak szybko życie może zamienić się w koszmar. Książka oczywiście nie jest horrorem ale analizą ludzkich zachowań. Mam ochotę obejrzeć jeszcze film i zobaczyć jak udało się ukazać w filmie to co jest w książce, ten strach, smród, brud, bestialstwo a zarazem nadzieję na lepsze jutro. Książka wciąga bardzo. Czytałem ją do bardzo późnych godzin nocnych pomimo wstawania dość wcześnie. Polecam.

Przerażająca a zarazem ciekawa książka pokazująca jak szybko życie może zamienić się w koszmar. Książka oczywiście nie jest horrorem ale analizą ludzkich zachowań. Mam ochotę obejrzeć jeszcze film i zobaczyć jak udało się ukazać w filmie to co jest w książce, ten strach, smród, brud, bestialstwo a zarazem nadzieję na lepsze jutro. Książka wciąga bardzo. Czytałem ją do...

Tu się zraziłem. Książkę mam nawet z autografem, ale treść. Hmm. Wiem o co chodzi, dla mnie fakty są proste - ważne że autorka pokazuje zakłamywanie najnowszej historii nawet przez obecnych najwyższych rangą polityków ale natomiast pokazywanie w kółko tego samego jest trochę męczące. Każdy kolejny rozdział to powtórka praktycznie tego samego. Jeśli traktować to jako zbiór historiograficzny to OK. Jako książkę ciekawą to średnio. Czyli łącznie 5.

Tu się zraziłem. Książkę mam nawet z autografem, ale treść. Hmm. Wiem o co chodzi, dla mnie fakty są proste - ważne że autorka pokazuje zakłamywanie najnowszej historii nawet przez obecnych najwyższych rangą polityków ale natomiast pokazywanie w kółko tego samego jest trochę męczące. Każdy kolejny rozdział to powtórka praktycznie tego samego. Jeśli traktować to jako zbiór...

Po przeczytaniu zastanawiałem się chwilę gdzie ją położyć na półce. Mam półki z książkami filozoficznymi, religijnymi oraz bardziej dla mnie bliski temat książki dotyczące fizyki, astronomii i kosmosu w ogóle.
Autor wspaniale połączył w książce właśnie te 3 odrębne nauki - filozofii, teologii oraz fizyki w jedno. Mnie uzmysłowiła treść książki wiele faktów przenikania i dopełniania się wielu elementów w każdej z nich. Stąd mój dylemat. Książkę bardzo szybko się czyta, są to jak pisze autor wolne zapiski wykładów, a mnie się wydaje, że jest to jednak z najlepszych jak nie najlepsza książka tego autora, które do tej pory przeczytałem (a było już kilka). Uważam, że wyjaśnienie problemu 3+1 lub 4 jest lepsze niż cokolwiek, w sensie naukowym, co do tej pory czytałem. Świetna również jest interpretacja "Wieczności" i wyjaśnienie głównej tezy postawionej na samym początku. "Dlaczego jest bardziej COŚ niż NIC" i jaki jest sens tego wszystkiego. Dla mnie to są odpowiedzi na pytania, które od dawna sobie zadaję i pewnie z wielu Was czyni podobnie, skoro czytacie tą recenzję. Polecam.

Po przeczytaniu zastanawiałem się chwilę gdzie ją położyć na półce. Mam półki z książkami filozoficznymi, religijnymi oraz bardziej dla mnie bliski temat książki dotyczące fizyki, astronomii i kosmosu w ogóle.
Autor wspaniale połączył w książce właśnie te 3 odrębne nauki - filozofii, teologii oraz fizyki w jedno. Mnie uzmysłowiła treść książki wiele faktów przenikania i...

Otrzymałem książkę od teściowej. Stara i skurzona nie zachęcała do przeczytania. Jednak jak zwykle odkrywam, że nawet i mało zachęcające książki kryją w swej treści niezwykłe rzeczy. Książka napisana w postaci listów które pisze "Diabeł" do swego adresata. Odsłania w każdym kolejnym liście swe mroczne zamiary wobec człowieka, ludzkości i pokazuje jak wpływa bezpośrednio i pośrednio na nasze losy, nasze myślenie, nasze postrzeganie rzeczywistości i rzeczy niematerialnych. Jednym słowem spryciarz. Zachęcam do przeczytania.

Otrzymałem książkę od teściowej. Stara i skurzona nie zachęcała do przeczytania. Jednak jak zwykle odkrywam, że nawet i mało zachęcające książki kryją w swej treści niezwykłe rzeczy. Książka napisana w postaci listów które pisze "Diabeł" do swego adresata. Odsłania w każdym kolejnym liście swe mroczne zamiary wobec człowieka, ludzkości i pokazuje jak wpływa bezpośrednio i...

W chwili gdy próbujemy podnieść kwestię reparacji wojennych z Niemcami, niezależnie od rezultatów warto zastanowić się, kto tak naprawdę wojnę przegrał, a kto wygrał. Należy przypomnieć rok 1939 i od czego się to wszystko zaczęło, kto zainicjował te wydarzenia, czy rzeczywiście był to (lewak) Hitler, czy jednak (lewak i komunista) Stalin. Czy autor pisze prawdę? Spójrzcie chociaż na to jak na Wiki w języku rosyjskim opisuje się autora. Niestety Sowieci kłamali, kłamią i będą kłamali - to chyba ich główny punkt założycielski. Po przeczytaniu książki z pewnością to zrozumiecie.

W chwili gdy próbujemy podnieść kwestię reparacji wojennych z Niemcami, niezależnie od rezultatów warto zastanowić się, kto tak naprawdę wojnę przegrał, a kto wygrał. Należy przypomnieć rok 1939 i od czego się to wszystko zaczęło, kto zainicjował te wydarzenia, czy rzeczywiście był to (lewak) Hitler, czy jednak (lewak i komunista) Stalin. Czy autor pisze prawdę? Spójrzcie...

Trudna książka - tego nie da się przeczytać jako zwykłej beletrystyki i dlatego lubię tego autora. Nad tym co się przeczytało trzeba chwilę pomyśleć, a w czasie czytania trzeba się bardzo skupić na tym co się właśnie czyta, aby nie opuścić toku myślenia autora. Poza tym, choć książka nieco stara, jak na standardy książki o tematyce AI, ale co ważne, nadal aktualna i myślę, że jeszcze długo będzie aktualna. Bardzo dobrze, autor, jako matematyk i fizyk zarazem, przedstawia zagadnienie ludzkiego umysłu, logicznego myślenia i to co mnie zafascynowało jak chaos może wpływać na działanie ludzkiego mózgu. Cała książka wg mnie wspaniale ukazuje to na jakim poziomie jesteśmy w tworzeniu sztucznej inteligencji i to że tzw. AI jest tylko i wyłącznie w tym momencie hasłem reklamowym. Nic więcej. Złożoność AI i możliwość jej wykreowania wg autora jest póki co jeszcze daleko przed nami. Daleko na tyle, że nie ma w ogóle sensu używania obecnie pojęcia AI. No ale cóż. Ja ludzi nie przekonam do tego skoro autorowi tej książki do tej pory się nie udało. A może spece od marketingu IT jeszcze tej pozycji nie czytali.

Trudna książka - tego nie da się przeczytać jako zwykłej beletrystyki i dlatego lubię tego autora. Nad tym co się przeczytało trzeba chwilę pomyśleć, a w czasie czytania trzeba się bardzo skupić na tym co się właśnie czyta, aby nie opuścić toku myślenia autora. Poza tym, choć książka nieco stara, jak na standardy książki o tematyce AI, ale co ważne, nadal aktualna i myślę,...

Jak zwykle bardzo dobra książka, ale sam tytuł trochę mylny. Lepiej pasuje fotografia do treści książki. Oczekiwałem więcej. Więcej nie na temat Hitlera, narodowego socjalizmu, innych nazistowskich bossów lecz postaw ludzi - Niemców. Nie tylko w czasie wojny, holokaustu, ale przed wojną i zaraz po niej, jak historia i wydarzenia wpływają na Niemców dzisiaj. To jest wg mnie również bardzo ciekawe. A skoro są Sowieci, to brakuje człowieka radzieckiego, a więc brakuje także książki o tytule "Polacy". Być może warto aby autor podjął ten temat kontynuując cykl.

Jak zwykle bardzo dobra książka, ale sam tytuł trochę mylny. Lepiej pasuje fotografia do treści książki. Oczekiwałem więcej. Więcej nie na temat Hitlera, narodowego socjalizmu, innych nazistowskich bossów lecz postaw ludzi - Niemców. Nie tylko w czasie wojny, holokaustu, ale przed wojną i zaraz po niej, jak historia i wydarzenia wpływają na Niemców dzisiaj. To jest wg mnie...

Piszę tę opinię w 2019 po przeczytaniu już kilku następnych książek tego autora. Książkę tę czytałem znacznie wcześniej. Sam opis faktów jest dobry, dobre jest także spojrzenie autora na wydarzenia, decyzje które podejmowano przed. Natomiast uważałem i uważam, że autor, to co pokazuje w kolejnych książkach, a więc, że nie wolno łatwo i prosto oceniać decyzji ludzi w chwilach gdy decyzje te były podejmowane. Wg mnie autor właśnie czyni to w tej książce. Zwalam to na wiek i doświadczenie autora. Sam uważam, że gdyby nie podjęte decyzje dowództwa i tak doprowadziłyby do wybuchu mniejszego lub większego, mniej lub bardziej kontrolowanego powstania. A co zrobili Sowieci i Niemcy za to już odpowiadać nie możemy.

Piszę tę opinię w 2019 po przeczytaniu już kilku następnych książek tego autora. Książkę tę czytałem znacznie wcześniej. Sam opis faktów jest dobry, dobre jest także spojrzenie autora na wydarzenia, decyzje które podejmowano przed. Natomiast uważałem i uważam, że autor, to co pokazuje w kolejnych książkach, a więc, że nie wolno łatwo i prosto oceniać decyzji ludzi w...

Doskonała kontynuacja cyklu. Tym razem znów pojawiają się postacie, sytuacje które pokazują całą złożoność ludzkich postaw, ludzkich wyborów. Oceniać jest bardzo prosto te postawy w chwili gdy je czytamy. Jak sami zachowalibyśmy się jako ludzie nie wiemy i lepiej byśmy się nie dowiedzieli.

Doskonała kontynuacja cyklu. Tym razem znów pojawiają się postacie, sytuacje które pokazują całą złożoność ludzkich postaw, ludzkich wyborów. Oceniać jest bardzo prosto te postawy w chwili gdy je czytamy. Jak sami zachowalibyśmy się jako ludzie nie wiemy i lepiej byśmy się nie dowiedzieli.

Dobra, inne spojrzenie na te same wydarzenia, choć jak zwykle trudno się nie zgodzić, że patrząc z obecnej perspektywy trochę inaczej oceniamy ówczesne wydarzenia. Piłsudski choć bohater narodowy, genialny strateg i dowódca niestety zaprzepaścił okazję do rozprawienia się i zakończenia dziejów "bolszewii" jeszcze w zarodku. No cóż, pokazuje to tylko jak bardzo krzywdy z młodych lat rzutują na to co robimy i jakie podejmujemy decyzję w całym życiu.

Dobra, inne spojrzenie na te same wydarzenia, choć jak zwykle trudno się nie zgodzić, że patrząc z obecnej perspektywy trochę inaczej oceniamy ówczesne wydarzenia. Piłsudski choć bohater narodowy, genialny strateg i dowódca niestety zaprzepaścił okazję do rozprawienia się i zakończenia dziejów "bolszewii" jeszcze w zarodku. No cóż, pokazuje to tylko jak bardzo krzywdy z...

Inne spojrzenie na Żydów jako społeczność, państwo i relację z innymi. Dobrze, że autor zrobił to ustami samych Żydów unikając tym samym oskarżenia o antysemityzm. Żydzi i Polacy święci raczej nie są.

Inne spojrzenie na Żydów jako społeczność, państwo i relację z innymi. Dobrze, że autor zrobił to ustami samych Żydów unikając tym samym oskarżenia o antysemityzm. Żydzi i Polacy święci raczej nie są.

Choć trudna to ciekawa. Pokazuje jak można fałszować historię, prawo, moralność....

Choć trudna to ciekawa. Pokazuje jak można fałszować historię, prawo, moralność....

Jak zwykle nadrabiam zaległości z lat wcześniejszych. Tym razem temat padł na krucjaty. Wiele się mówi obecnie o ich sensowności lub bezsensowności. Dla mnie zaskakującym, poza częścią historyczną i faktograficzną ukazaną w książce, część dotycząca zrozumienia jak myśleli ówcześni. Może nie jak myśleli a wierzyli. Wierzyli bardzo, z dużym zapałem choć zwyle krótko. Na krótko w sensie trwania ich wyprawy, dążeniu do celu, ale również wiary. Wiary nie tylko jednostki ale przede wszystkim zbiorowości którą stanowią narody. Mam oczywiście na myśli Francję, Hiszpanie, Anglię, Belgię. Co się stało z tymi narodami po następnych kilku wiekach? I dlatego też książka i opowieści o krucjatach nie kończy się kiedyś. Krucjaty trwają. Być może niedługo zacznie się następna. Ilu z nas odpowie na wezwanie?.....Warto przeczytać.

Jak zwykle nadrabiam zaległości z lat wcześniejszych. Tym razem temat padł na krucjaty. Wiele się mówi obecnie o ich sensowności lub bezsensowności. Dla mnie zaskakującym, poza częścią historyczną i faktograficzną ukazaną w książce, część dotycząca zrozumienia jak myśleli ówcześni. Może nie jak myśleli a wierzyli. Wierzyli bardzo, z dużym zapałem choć zwyle krótko. Na...

Druga książka tego autora którą przyczytałem. Równie niesamowita jak "Boskie oblicze". Autor opisuje dzieje powstania niesamowitego obrazu, który jest odwiedzany przez licznych pielgrzymów z całego świata. Liczniej niż razem wzięte Fatima i Lourdes nie wspominając polskiej Częstochowy. Autor próbuje jednocześnie odpowiedzieć na pytania, jakim celem obraz ten powstał właśnie w ledwo co odkrytej Ameryce i jakie są tego owoce. Polecam do przeczytania.

Druga książka tego autora którą przyczytałem. Równie niesamowita jak "Boskie oblicze". Autor opisuje dzieje powstania niesamowitego obrazu, który jest odwiedzany przez licznych pielgrzymów z całego świata. Liczniej niż razem wzięte Fatima i Lourdes nie wspominając polskiej Częstochowy. Autor próbuje jednocześnie odpowiedzieć na pytania, jakim celem obraz ten powstał właśnie...

Co może napisać o Bogu człowiek który do wieku dorosłego nie miał kontaktu z Bogiem i jego kościołem. Na dodatek ateista i socjalista. A jednak. Przez przypadek wszedł do kościoła i wyszedł stamtąd odmieniony. Nie na 10 min, nie ma tydzień czy miesiąc. Ale na całe życie. Przeczytacie o tym więcej w jego biografii. Zmienia się jego postawa - już nie jest ateistą lecz osobą wierzącą. I to jeszcze we Francji, która od "czarnej" rewolucji jest niewierząca prawie w ogóle. Przeczytajcie i zobaczycie jak to jest. Ja się tak zawsze zastanawiam, jak można być człowiekiem oczytanym, inteligentnym i jednocześnie niewierzącym. Przecież inteligenty człowiek sam będzie chciał dociec prawdy jak jest naprawdę a nie jak podają mu to inni.

Co może napisać o Bogu człowiek który do wieku dorosłego nie miał kontaktu z Bogiem i jego kościołem. Na dodatek ateista i socjalista. A jednak. Przez przypadek wszedł do kościoła i wyszedł stamtąd odmieniony. Nie na 10 min, nie ma tydzień czy miesiąc. Ale na całe życie. Przeczytacie o tym więcej w jego biografii. Zmienia się jego postawa - już nie jest ateistą lecz osobą...