-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2019-04-15
2019-05-30
2018-11-04
Słuchaj pieśni wiatru to najbardziej bezbarwny tekst Murakamiego, jaki czytałam. Czyli: ogólnie fajnie, bo czytanie powieści tego autora pozwala mi uzyskać namiastkę tego dystansu do świata rzeczywistego, jaki mają jego główni bohaterowie - bardzo cenne. Ale poza tym niewiele. Flipper roku 1973 mnie urzekł.
Słuchaj pieśni wiatru to najbardziej bezbarwny tekst Murakamiego, jaki czytałam. Czyli: ogólnie fajnie, bo czytanie powieści tego autora pozwala mi uzyskać namiastkę tego dystansu do świata rzeczywistego, jaki mają jego główni bohaterowie - bardzo cenne. Ale poza tym niewiele. Flipper roku 1973 mnie urzekł.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-01-19
2017-01-17
2016-11-23
Nie jestem pewna, czy zrozumiałam. D:
Nie jestem pewna, czy zrozumiałam. D:
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-26
Trudno uwierzyć, że zwykłe pozbycie się z wypowiedzi wielkich liter i znaków interpunkcyjnych tak bardzo może wpłynąć na jej wydźwięk i odbiór - trochę podobny zabieg, jak stosuje Pratchett u niektórych swoich postaci, ale to się czyta kompletnie inaczej, bo Pratchett jest komediowy, a Murakami bardziej refleksyjny i melancholijny.
Na początku byłam trochę skołowana, bo nie byłam pewna, ku czemu to zmierza i w ogóle przez całą powieść bardzo mało wiadomo o czymkolwiek. Ale jednocześnie nastąpiło to, co zawsze, gdy czytam tego autora, czyli udało mi się całkowicie odkleić od rzeczywistości, oddalić się i zobaczyć ją z nowej perspektywy.
Trudno uwierzyć, że zwykłe pozbycie się z wypowiedzi wielkich liter i znaków interpunkcyjnych tak bardzo może wpłynąć na jej wydźwięk i odbiór - trochę podobny zabieg, jak stosuje Pratchett u niektórych swoich postaci, ale to się czyta kompletnie inaczej, bo Pratchett jest komediowy, a Murakami bardziej refleksyjny i melancholijny.
Na początku byłam trochę skołowana, bo...
2016-09-05
2014-12-15
2015-06-02
2015-12-29
Uwielbiam powieści Murakamiego, bo jest w tym artyzm, bo opisuje rzeczywistość w taki sposób, że wiem, iż to jest prawdziwe, i dostrzegam w tym głębię. Ale teraz się zdenerwowałam, bo na końcu nic nie jest wyjaśnione. Tajemnica, więcej tajemnicy - koniec.
Uwielbiam powieści Murakamiego, bo jest w tym artyzm, bo opisuje rzeczywistość w taki sposób, że wiem, iż to jest prawdziwe, i dostrzegam w tym głębię. Ale teraz się zdenerwowałam, bo na końcu nic nie jest wyjaśnione. Tajemnica, więcej tajemnicy - koniec.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-06
Książki Murakamiego są absolutnie magiczne i cudowne. A gdy przeżywa się podobne emocje do głównego bohatera, to to się jeszcze bardziej potęguje i człowiek czuje się tak, jakby ktoś przelał na papier jego własne życie i ubrał w piękne słowa.
Książki Murakamiego są absolutnie magiczne i cudowne. A gdy przeżywa się podobne emocje do głównego bohatera, to to się jeszcze bardziej potęguje i człowiek czuje się tak, jakby ktoś przelał na papier jego własne życie i ubrał w piękne słowa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-12
Przyjemne i abstrakcyjne opowiadania, ale nie zrobiły na mnie aż takiego wrażenia, jak inne książki Murakamiego.
Przyjemne i abstrakcyjne opowiadania, ale nie zrobiły na mnie aż takiego wrażenia, jak inne książki Murakamiego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-15
2016-05-18
2016-05-12
2016-06-14
2016-06-19
Nie jestem pewna jak ocenić, bo generalnie, podobało mi się. Wszystkie opowiadania miały w sobie jakiś magiczny element, wszystkie, bez wyjątku - mimo że opisują normalne wypadki dość przeciętnych ludzi - mają w sobie coś niepowtarzalnego i niesamowitego. Ale pewnie tylko kilka zapadnie mi na dłużej w pamięci, nie wszystkie zrobiły na mnie wrażenia.
Nie jestem pewna jak ocenić, bo generalnie, podobało mi się. Wszystkie opowiadania miały w sobie jakiś magiczny element, wszystkie, bez wyjątku - mimo że opisują normalne wypadki dość przeciętnych ludzi - mają w sobie coś niepowtarzalnego i niesamowitego. Ale pewnie tylko kilka zapadnie mi na dłużej w pamięci, nie wszystkie zrobiły na mnie wrażenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-11
Trudno mi napisać cokolwiek o tej książce. Jest tak odklejona od rzeczywistości, że to chyba tylko Murakami tak potrafi.
Trudno mi napisać cokolwiek o tej książce. Jest tak odklejona od rzeczywistości, że to chyba tylko Murakami tak potrafi.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cudownie przenikająca się rzeczywistość z fantazją, obraz, który ma moc wpływania na realny świat i równoległe wszechświaty. U Murakamiego idee i metafory przyjmują ludzkie formy, refleksja na temat życia ludzkiego miesza się z refleksją na temat wojny i ciężkich traum, a to wszystko miesza się z równie głęboką acz osobliwą refleksją dotyczącą rodziny lub pewności i niepewności pewnych faktów. Nic dodać, nic ująć.
Cudownie przenikająca się rzeczywistość z fantazją, obraz, który ma moc wpływania na realny świat i równoległe wszechświaty. U Murakamiego idee i metafory przyjmują ludzkie formy, refleksja na temat życia ludzkiego miesza się z refleksją na temat wojny i ciężkich traum, a to wszystko miesza się z równie głęboką acz osobliwą refleksją dotyczącą rodziny lub pewności i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to