Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niby miło i szybko się czytało, ale po takich wszechobecnych zachwytach spodziewałam się czegoś więcej :( Nie poczułam tej atmosfery "otulającego kocyka" i raczej ta historia nie zostanie na długo w mojej pamięci.

Wątek kawiarni na plus, bo uwielbiam kawę, ale zabrakło mi chociażby dokładniejszego opisu poszczególnych bohaterów. Skoro fantastyki i tak jest tutaj mało, to można by pójść jeszcze bardziej w stronę obyczajową i nakreślić życie mieszkańców miasteczka.

Niby miło i szybko się czytało, ale po takich wszechobecnych zachwytach spodziewałam się czegoś więcej :( Nie poczułam tej atmosfery "otulającego kocyka" i raczej ta historia nie zostanie na długo w mojej pamięci.

Wątek kawiarni na plus, bo uwielbiam kawę, ale zabrakło mi chociażby dokładniejszego opisu poszczególnych bohaterów. Skoro fantastyki i tak jest tutaj mało, to...

Fascynująca, choć momentami trudna (ze względu na niektóre przypadki, z którymi dr Shepherd miał do czynienia). Na początku nie potrafiłam się "wciągnąć" w lekturę, ale pod koniec już trudno było się oderwać.
Faktycznie dla niektórych wadą książki mogą być opisy prywatnego życia lekarza, ale moim zdaniem jest to dobry dodatek, który pozwala czytelnikowi lepiej poznać jego osobę.
Polecam osobom zainteresowanym tematem, doktor ma wiele lat doświadczenia i miał styczność z ofiarami spraw, o których było głośno na całym świecie.

Fascynująca, choć momentami trudna (ze względu na niektóre przypadki, z którymi dr Shepherd miał do czynienia). Na początku nie potrafiłam się "wciągnąć" w lekturę, ale pod koniec już trudno było się oderwać.
Faktycznie dla niektórych wadą książki mogą być opisy prywatnego życia lekarza, ale moim zdaniem jest to dobry dodatek, który pozwala czytelnikowi lepiej poznać jego...

Ciekawa, lecz zgadzam się z opiniami innych czytelników - faktycznie pozostawia jakiś niedosyt i czegoś tu brakuje. W jednej historii nie podobał mi się styl wypowiedzi, ale resztę się czytało szybko i przyjemnie. Ot, taki przerywnik od cięższych lektur, który pozwala poznać fragment historii zawodu kelnera.

Ciekawa, lecz zgadzam się z opiniami innych czytelników - faktycznie pozostawia jakiś niedosyt i czegoś tu brakuje. W jednej historii nie podobał mi się styl wypowiedzi, ale resztę się czytało szybko i przyjemnie. Ot, taki przerywnik od cięższych lektur, który pozwala poznać fragment historii zawodu kelnera.

Nie można się oderwać. Zabawna, ale jednocześnie przykra. Polecam każdemu, żeby się przekonać, że nie tylko u nas publiczna ochrona zdrowia pozostawia wiele do życzenia oraz docenić pracę lekarzy.

Nie można się oderwać. Zabawna, ale jednocześnie przykra. Polecam każdemu, żeby się przekonać, że nie tylko u nas publiczna ochrona zdrowia pozostawia wiele do życzenia oraz docenić pracę lekarzy.

Niby szybko się czyta, ale wynudziłam się. Żałuję, że nie przerwałam czytania na około 50 stronie, gdy pojawiła się religijna tematyka. Potem było jej znacznie więcej, a mnie to absolutnie nie interesuje. Nie polecam, jeżeli chcecie poznać tajniki tego zawodu - o tym jest mało.

Niby szybko się czyta, ale wynudziłam się. Żałuję, że nie przerwałam czytania na około 50 stronie, gdy pojawiła się religijna tematyka. Potem było jej znacznie więcej, a mnie to absolutnie nie interesuje. Nie polecam, jeżeli chcecie poznać tajniki tego zawodu - o tym jest mało.

Nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Na początku moją uwagę zwrócił prosty język - pomyślałam sobie "aha, kolejna książka w stylu fanfiction, będzie prosty język i prosta fabuła". Do mniej więcej setnej strony prawie nic się nie działo, ale potem naprawdę się wciągnęłam! Przestałam zwracać uwagę na ten język, akcja mnie pochłonęła. Zaznaczę, że nie czytam dużo fantastyki, może dlatego książka tak mi się spodobała.
Wspomniane już 100 stron przedstawiło nam życie normalnej nastolatki, na którą potem spada ogrom nowych informacji. Czytelnik strona po stronie, wraz z główną bohaterką, odkrywa jej moc oraz prawdę o historii i świecie.
Bardzo chętnie przeczytam następną część, bo zakończenie zdecydowanie wskazuje na to, że takowa powstanie.

Nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Na początku moją uwagę zwrócił prosty język - pomyślałam sobie "aha, kolejna książka w stylu fanfiction, będzie prosty język i prosta fabuła". Do mniej więcej setnej strony prawie nic się nie działo, ale potem naprawdę się wciągnęłam! Przestałam zwracać uwagę na ten język, akcja mnie pochłonęła. Zaznaczę, że nie czytam...

Książka jest wciągająca, przynajmniej przez większość stron.
Na plus krótkie "rozdziały".
Ciekawa forma i sam pomysł na książkę, jeszcze się z tym nie spotkałam.
Denerwowały mnie błędy, ponieważ bardzo zwracam na nie uwagę - dopiero po kilku domyśliłam się, że to celowy zabieg, niemniej cały czas mnie to irytowało.
Drugim minusem w mojej opinii jest zakończenie - lubię mieć odpowiedzi podane na tacy. Rozwiązanie dobre, ale nie dla mnie :(

Książka jest wciągająca, przynajmniej przez większość stron.
Na plus krótkie "rozdziały".
Ciekawa forma i sam pomysł na książkę, jeszcze się z tym nie spotkałam.
Denerwowały mnie błędy, ponieważ bardzo zwracam na nie uwagę - dopiero po kilku domyśliłam się, że to celowy zabieg, niemniej cały czas mnie to irytowało.
Drugim minusem w mojej opinii jest zakończenie - lubię...

Przyjemna lektura na jeden wieczór (albo, jak w moim przypadku - dwie podróże autobusem i kawa w domu). Ciekawy świat przedstawiony, choć okropny, nie wyobrażam sobie takiego życia.
Pozostawia niedosyt, czas akcji jakoś szybko mija. Zakończenie sprawiło, że chcę przeczytać drugą część, chociaż podobno nie powinnam, bo sobie zepsuję opinię o tej serii.

Przyjemna lektura na jeden wieczór (albo, jak w moim przypadku - dwie podróże autobusem i kawa w domu). Ciekawy świat przedstawiony, choć okropny, nie wyobrażam sobie takiego życia.
Pozostawia niedosyt, czas akcji jakoś szybko mija. Zakończenie sprawiło, że chcę przeczytać drugą część, chociaż podobno nie powinnam, bo sobie zepsuję opinię o tej serii.

Nie jest to gatunek często przeze mnie czytany, może dlatego nie domyśliłam się rozwiązania i zakończenia. Była to też moja pierwsza styczność z panem Mrozem. Zawiedziona nie jestem, więc pewnie sięgnę po więcej (całe Parabellum czeka na półce).
Co do zakończenia - rozumiem, że autor chciał, aby książka pozostała w pamięci czytelnika, ale ja naprawdę nie lubię otwartych zakończeń, a tutaj niektóre kwestie nie zostały wyjaśnione. :(
W trakcie kilka razy nie wiedziałam co się dzieje i czułam się ogłupiona, nie wiem czy to wada, czy zaleta książki.
Niektóre kwestie mnie irytowały, ale generalnie czytało się całkiem szybko i przyjemnie, także 6 gwiazdek wydaje mi się odpowiednią oceną.

Edit: nie należy za bardzo analizować tej książki. Po dyskusji w trakcie spotkania DKK odejmuję jedną gwiazdkę.

Nie jest to gatunek często przeze mnie czytany, może dlatego nie domyśliłam się rozwiązania i zakończenia. Była to też moja pierwsza styczność z panem Mrozem. Zawiedziona nie jestem, więc pewnie sięgnę po więcej (całe Parabellum czeka na półce).
Co do zakończenia - rozumiem, że autor chciał, aby książka pozostała w pamięci czytelnika, ale ja naprawdę nie lubię otwartych...

Trudno mi ją ocenić, może nie potrafię docenić tego dzieła. Nic porywającego, nie trafiają do mnie antyczne wartości i przekonania, ale jak trzeba było przeczytać, to przeczytałam. ;)

Trudno mi ją ocenić, może nie potrafię docenić tego dzieła. Nic porywającego, nie trafiają do mnie antyczne wartości i przekonania, ale jak trzeba było przeczytać, to przeczytałam. ;)

Ciepła, lekka, prosty styl, ciekawy pomysł, ale po czasie miałam już dosyć tego, że główną bohaterkę spotykały wszystkie możliwe tragedie.

Ciepła, lekka, prosty styl, ciekawy pomysł, ale po czasie miałam już dosyć tego, że główną bohaterkę spotykały wszystkie możliwe tragedie.

Pięknie wydana! Nie jest to typowa biografia, ale można się trochę dowiedzieć o aktorce, a przy okazji obejrzeć zdjęcia z jej życia i zainspirować się jej ulubionymi przepisami (ja kilka zapisałam:)).

Pięknie wydana! Nie jest to typowa biografia, ale można się trochę dowiedzieć o aktorce, a przy okazji obejrzeć zdjęcia z jej życia i zainspirować się jej ulubionymi przepisami (ja kilka zapisałam:)).

6 wydaje mi się trochę niską oceną, ale odpowiednią dla tej książki. Pewne osoby w naszym kraju ;) powinny ją przeczytać, bo pokazuje, że najważniejsze jest mieć wybór. Młoda dziewczyna po zajściu w ciążę nie wie co chce zrobić z dzieckiem. Autorka ukazuje dwie opcje - urodzenie go i dokonanie aborcji. Oczywiście obydwie wiążą się z konsekwencjami, lecz ostatecznie najważniejsze jest to, że bohaterka wybrała zgodnie ze swoim sumieniem.

6 wydaje mi się trochę niską oceną, ale odpowiednią dla tej książki. Pewne osoby w naszym kraju ;) powinny ją przeczytać, bo pokazuje, że najważniejsze jest mieć wybór. Młoda dziewczyna po zajściu w ciążę nie wie co chce zrobić z dzieckiem. Autorka ukazuje dwie opcje - urodzenie go i dokonanie aborcji. Oczywiście obydwie wiążą się z konsekwencjami, lecz ostatecznie...

Bardzo urocza, poczułam klimat świąt w maju :) Szybko i przyjemnie się czyta. Oczywiście przewidywalna, także raczej poleciłabym ją młodszej młodzieży, ale dorośli mogą się przy niej odstresować.

Bardzo urocza, poczułam klimat świąt w maju :) Szybko i przyjemnie się czyta. Oczywiście przewidywalna, także raczej poleciłabym ją młodszej młodzieży, ale dorośli mogą się przy niej odstresować.

Uwielbiam Colleen Hoover, ale ta książka nie do końca przypadła mi do gustu.
Po pierwsze - m a j t e c z k i.
Po drugie - nie przeżyłam takiej tragedii, więc trudno mi oceniać psychikę Milesa, ale wątpię, żeby można było sobie tak po prostu powiedzieć "nigdy się nie zakocham". Nie mamy wpływu na swoje uczucia (to moja opinia, proszę się nie złościć).
Po trzecie - po co tak dokładnie opisywać seks w każdym możliwym miejscu..

Wypadku domyśliłam się prawie na samym początku, ale myślałam że Rachel też zginie.
Nie wiem co więcej powiedzieć, mam mieszane uczucia.

Uwielbiam Colleen Hoover, ale ta książka nie do końca przypadła mi do gustu.
Po pierwsze - m a j t e c z k i.
Po drugie - nie przeżyłam takiej tragedii, więc trudno mi oceniać psychikę Milesa, ale wątpię, żeby można było sobie tak po prostu powiedzieć "nigdy się nie zakocham". Nie mamy wpływu na swoje uczucia (to moja opinia, proszę się nie złościć).
Po trzecie - po co...

Na początku irytowało mnie ciągle powtarzane przez Florę zdanie o pocałunku. Wszystko zmieniła wyprawa do Arktyki. Historia naprawdę trzyma w napięciu: gdy zastanawiamy się czy Flora sobie poradzi, czy odnajdzie Drake'a?
Wiele emocji wzbudziło coś, co wyszło na jaw pod koniec książki, a samo zakończenie nie do końca mi się podobało - nie lubię otwartych zakończeń, nie chcę się domyślać co było dalej.

Na początku irytowało mnie ciągle powtarzane przez Florę zdanie o pocałunku. Wszystko zmieniła wyprawa do Arktyki. Historia naprawdę trzyma w napięciu: gdy zastanawiamy się czy Flora sobie poradzi, czy odnajdzie Drake'a?
Wiele emocji wzbudziło coś, co wyszło na jaw pod koniec książki, a samo zakończenie nie do końca mi się podobało - nie lubię otwartych zakończeń, nie chcę...

Główna bohaterka niezmiernie mnie irytowała. Myślałam, że z czasem się to zmieni, ale po gwałcie denerwowało mnie ciągłe powtarzanie "różowe ciało", "rozłożone nogi".
Temat poruszany w książce jest ważny i na pewno trzeba o nim mówić, ale w przypadku tej historii jestem rozdarta. Z jednej strony Emma naprawdę mogłaby tego uniknąć, gdyby bardziej się pilnowała - w końcu głównym winowajcą była tutaj utrata świadomości po zażyciu jakichś narkotyków - ale z drugiej żaden strój ani stan nie jest przyzwoleniem na gwałt.
Na początku zmieszało mnie wprowadzenie prawie wszystkich bohaterów naraz, ale później się połapałam kto jest kim ;)
Emma była zbyt zadufana w sobie, chciała się podobać każdemu, nie szanowała swoich przyjaciół. To zaburzyło mój odbiór tej opowieści. Możliwe, że moja ocena byłaby wyższa w przypadku innego charakteru dziewczyny.

Mój ulubieniec, to matka przejmująca się cerą Emmy, gdy ta leżała ledwo żywa na ganku :D Matka roku!

Główna bohaterka niezmiernie mnie irytowała. Myślałam, że z czasem się to zmieni, ale po gwałcie denerwowało mnie ciągłe powtarzanie "różowe ciało", "rozłożone nogi".
Temat poruszany w książce jest ważny i na pewno trzeba o nim mówić, ale w przypadku tej historii jestem rozdarta. Z jednej strony Emma naprawdę mogłaby tego uniknąć, gdyby bardziej się pilnowała - w końcu...

Powtórzenia, przewidywalna, styl pisania jak połowy nastolatek z Wattpada. Tytułowy wątek za mało rozwinięty, a zapowiadał się ciekawie. Nie wiem komu mogłabym polecić tę książkę, bo jestem o rok starsza od bohaterki i mnie zawiodła.

Powtórzenia, przewidywalna, styl pisania jak połowy nastolatek z Wattpada. Tytułowy wątek za mało rozwinięty, a zapowiadał się ciekawie. Nie wiem komu mogłabym polecić tę książkę, bo jestem o rok starsza od bohaterki i mnie zawiodła.

Trzymająca w napięciu, szybko się czyta. Świetne zakończenie serii, ale smutno mi, że to już koniec.

Trzymająca w napięciu, szybko się czyta. Świetne zakończenie serii, ale smutno mi, że to już koniec.

Pierwsze słowo, jakie przychodzi mi na myśl po przeczytaniu "Eleonora i Park"? Przeurocza.
Mam 16 lat, więc momentami utożsamiałam się z Eleonorą. Rainbow Rowell pięknie opisała młodzieńczą miłość.
Słyszałam opinie, iż jest to książka "na raz", ale ja jestem tak zakochana w okładce i tej historii, że muszę ją mieć na swojej półce.

Pierwsze słowo, jakie przychodzi mi na myśl po przeczytaniu "Eleonora i Park"? Przeurocza.
Mam 16 lat, więc momentami utożsamiałam się z Eleonorą. Rainbow Rowell pięknie opisała młodzieńczą miłość.
Słyszałam opinie, iż jest to książka "na raz", ale ja jestem tak zakochana w okładce i tej historii, że muszę ją mieć na swojej półce.