Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rewelacja, do pośmiania się ideał!!! I jeszcze można trochę historii łyknąć :)

Rewelacja, do pośmiania się ideał!!! I jeszcze można trochę historii łyknąć :)

Jednak Pan Lem nie jest pisarzem dla mnie. Czytało się dość ciekawie, jednak zakończenie psuje ocenę książki. Jeśli miałbym swymi słowami nazwać styl autora to byłoby to 'science fiction filozoficzne'. Po przeczytaniu zostawia otwarty umysł na sprawy życia poza Ziemią i tego jak mogłoby wyglądać. Bardziej przekonuje mnie wizja Stanisława Lema od wizji National Geographic i zielonych ludzików.

Jednak Pan Lem nie jest pisarzem dla mnie. Czytało się dość ciekawie, jednak zakończenie psuje ocenę książki. Jeśli miałbym swymi słowami nazwać styl autora to byłoby to 'science fiction filozoficzne'. Po przeczytaniu zostawia otwarty umysł na sprawy życia poza Ziemią i tego jak mogłoby wyglądać. Bardziej przekonuje mnie wizja Stanisława Lema od wizji National Geographic i...

Bardzo dobry kryminał medyczny, od razu po przeczytaniu można śmiało łapać za kolejne tomy. Jest to jedna z tych książek w których uważny czytelnik może trochę pobawić się w detektywa. Solidny styl pisarki.

Bardzo dobry kryminał medyczny, od razu po przeczytaniu można śmiało łapać za kolejne tomy. Jest to jedna z tych książek w których uważny czytelnik może trochę pobawić się w detektywa. Solidny styl pisarki.

Czytałem i myślałem "przecież władza na świecie i to jakim toczy się torem zmierza właśnie do podobieństwa do tego utopijnego świata w powieści Georga Orwella". Dziś oglądając wiadomości nasunęło mi się to samo twierdzenie, myślę, że tak będzie również jutro i dalej... Co ja piszę za brednie? Chwała Wielkiemu Bratu!

Czytałem i myślałem "przecież władza na świecie i to jakim toczy się torem zmierza właśnie do podobieństwa do tego utopijnego świata w powieści Georga Orwella". Dziś oglądając wiadomości nasunęło mi się to samo twierdzenie, myślę, że tak będzie również jutro i dalej... Co ja piszę za brednie? Chwała Wielkiemu Bratu!

Bardzo dobra biografia sportowa naszpikowana ciekawymi sensacjami, polecam fanom sportu i nie tylko.

Bardzo dobra biografia sportowa naszpikowana ciekawymi sensacjami, polecam fanom sportu i nie tylko.

Po Misery moja ulubiona powieść Kinga. Czyta się naprawdę fajnie i jest całkiem sporo przeplatanych historii. Polecam tym którzy od mnogości krwi w jego pisaniu cenią sobie bardziej klimat. Pozdrawiam.

Po Misery moja ulubiona powieść Kinga. Czyta się naprawdę fajnie i jest całkiem sporo przeplatanych historii. Polecam tym którzy od mnogości krwi w jego pisaniu cenią sobie bardziej klimat. Pozdrawiam.

Wspaniały serial telewizyjny mógłby powstać, czytałem kiedyś w liceum super zleciał czas na lekcjach.

Wspaniały serial telewizyjny mógłby powstać, czytałem kiedyś w liceum super zleciał czas na lekcjach.

Po protu trzeba przeczytać, wspaniała choć krótka historia dla każdego.

Po protu trzeba przeczytać, wspaniała choć krótka historia dla każdego.

Gorsza niż pierwsza część. Spodziewałem się więcej, przez 200 stron można powiedzieć nic ciekawego, za to nadrabia zakończeniem. Po przeczytaniu trzeba od razu wziąć się za czytanie kolejnej części tej trylogii ponieważ to w niej jest odpowiedź na to co się stało z główną bohaterką. Polecam fanom Jo Nesbo który mi również nie przypadł do gustu. Może za dużo czytałem A. Christie, której wg. mnie dorównuje w dzisiejszych czasów tylko H. Coben, chociaż u niego również widać schematyczność w pewnych kwestiach po przeczytaniu 15 lub więcej książek, ale i tak polecę zawsze fanom zagadek i kryminałów. Pozdrawiam.

Gorsza niż pierwsza część. Spodziewałem się więcej, przez 200 stron można powiedzieć nic ciekawego, za to nadrabia zakończeniem. Po przeczytaniu trzeba od razu wziąć się za czytanie kolejnej części tej trylogii ponieważ to w niej jest odpowiedź na to co się stało z główną bohaterką. Polecam fanom Jo Nesbo który mi również nie przypadł do gustu. Może za dużo czytałem A....

Książka bardzo dobra, jednak doprowadził mnie do niej film który jest rewelacyjny jak sama historia Supertrampa. Mnie tak on zafascynował, że sam do dziś mam ochotę na wycieczkę szlakiem Stempade do autobusu nr 142 który ponoć cały czas jest odwiedzany przez turystów znających historię Chrisa. Zawiodło mnie to, że chłopak przeżyłby prawdopodobnie gdyby miał porządną mapę a nie drogową. Jednak jego tok myślenia do dziś zadziwia i wielu imponuje. Polecam wszystkim, bardzo pozytywna historia.

Książka bardzo dobra, jednak doprowadził mnie do niej film który jest rewelacyjny jak sama historia Supertrampa. Mnie tak on zafascynował, że sam do dziś mam ochotę na wycieczkę szlakiem Stempade do autobusu nr 142 który ponoć cały czas jest odwiedzany przez turystów znających historię Chrisa. Zawiodło mnie to, że chłopak przeżyłby prawdopodobnie gdyby miał porządną mapę a...

Naprawdę świetna książka podróżnicza napisana w formie dziennika, nie skłamie jeżeli napiszę, że najlepsza jaką czytałem a mam na koncie dużo od Cejrowskiego po Pałkiewicza. Mnie w książce najbardziej urzekło samo to, iż do dziś nie wiadomo co stało się z Raymondem- bardzo odważnym człowiekiem który sam z psem wyrusza na spotkanie Indian którzy być może nigdy nie spotkali białego człowieka, a jeśli o nim słyszeli na pewno nie było to nic dobrego. Moją prywatną opinią jest to, że być może Maufrais zmarł z głodu lub utopił się po opuszczeniu ostatniego obozu gdzie zostawił dla nas swój dziennik. Ale spekulować można bez końca. Ja czytałem ponad rok temu i do dziś mam przed oczami jak strzela wycieńczony z głodu do małpy gdy z pomocą wg. mnie przyszła mu sama dżungla, i rozmyślam co się z nim stało. Może żyje do dziś jako prawie stuletni dziadziuś gdzieś z Indianami. Polecam każdemu kto czyta.

Naprawdę świetna książka podróżnicza napisana w formie dziennika, nie skłamie jeżeli napiszę, że najlepsza jaką czytałem a mam na koncie dużo od Cejrowskiego po Pałkiewicza. Mnie w książce najbardziej urzekło samo to, iż do dziś nie wiadomo co stało się z Raymondem- bardzo odważnym człowiekiem który sam z psem wyrusza na spotkanie Indian którzy być może nigdy nie spotkali...

dalbym 11 gwiadek ale nie ma

dalbym 11 gwiadek ale nie ma

Najlepszy kryminal jaki czytalem.

Najlepszy kryminal jaki czytalem.

Bardzo dobry, nietuzinkowy kryminał mało znanego autora, polecam wszystkim. Klimat bardzo podobny do A.Christie.

Bardzo dobry, nietuzinkowy kryminał mało znanego autora, polecam wszystkim. Klimat bardzo podobny do A.Christie.