-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać2
-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
Biblioteczka
2022-05-02
2022
2021
2022-05-01
Adekwatnie opisuje historię przedstawioną w filmie. Końcówka potraktowana dosyć po macoszemu.
Adekwatnie opisuje historię przedstawioną w filmie. Końcówka potraktowana dosyć po macoszemu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-29
W skrócie świetnie uzupełnia film o nowe wątki, a także bardziej szczegółowo opisuje różne sekwencje, które w filmie były potraktowane po macoszemu. Brakowało mi większego terroru Obcego i fantazji autora, niemniej udało mu się oddać klimat tego uniwersum.
W skrócie świetnie uzupełnia film o nowe wątki, a także bardziej szczegółowo opisuje różne sekwencje, które w filmie były potraktowane po macoszemu. Brakowało mi większego terroru Obcego i fantazji autora, niemniej udało mu się oddać klimat tego uniwersum.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-14
Mistrz Belial wraz ze swoimi Mrocznymi Aniołami jest zmuszony stawić czoła nieprzyjacielowi, którym okazują się być orkowie. Nie posiada wystarczająco dużej armii, aby wroga bezproblemowo pokonać. Dodatkowo nieprzyjaciel okazuje się być bardziej przebiegły, niż sugeruje to powszechne mniemanie o tej rasie.
W konsekwencji akcja książki i działań Beliala rozkłada się na parę frontów oraz historii konkretnych Mrocznych Aniołów. Co do wspomnianych historii, są one opisane według mnie odpowiednio - jest czas, aby zżyć się z bohaterami, jest radość oraz smutek w przypadku niektórych Astartes. Do tego można wnikliwie przyjrzeć się działaniom kompletnie różniących się pod względem działania jednostek w zależności od sytuacji, w której się znalazły. Mam lekki niedosyt spowodowany tym, iż akcja zbyt szybko przechodzi do opisu konfliktu Mrocznych Aniołów z orkami, a także zbyt szybkie początkowo uśmiercanie poszczególnych Astartes. Wiem, że jest to celowy zabieg, aby uświadomić wartość wojny i tego, jak Kosmiczni Marines ją traktują, jednak osobiście wypadałem przez to z rytmu podczas czytania i nie było czasu, aby można było przywiązać się do bohaterów. Również zakończenie opowieści zostało według mnie potraktowane po macoszemu. Akcja nagle się urywa, a następnie dostajemy króciutki epilog. Miałem po tym spory niedosyt i chciałem zdecydowanie więcej dowiedzieć się o dalszych losach bitwy po przybyciu kogoś wyjątkowo ważnego dla Mrocznych Aniołów.
Szczególnie spodobał mi się wątek zwykłego żołnierza, w którym to zostało opisane jego podejście do tego, kim są Kosmiczni Marines, pojęcie bitwy, życia i śmierci, a także jego rozterek moralnych. Widać w tym sporą różnicę między zwykłymi cywilami, a Kosmicznymi Marines, dla których zaszczytem jest umrzeć w obronie Imperium i znaleźć się przy Imperatorze. Pozycja obowiązkowa dla fanów uniwersum WH40K, jak i osób, które dopiero zaczynają z nim swoją przygodę.
Mistrz Belial wraz ze swoimi Mrocznymi Aniołami jest zmuszony stawić czoła nieprzyjacielowi, którym okazują się być orkowie. Nie posiada wystarczająco dużej armii, aby wroga bezproblemowo pokonać. Dodatkowo nieprzyjaciel okazuje się być bardziej przebiegły, niż sugeruje to powszechne mniemanie o tej rasie.
W konsekwencji akcja książki i działań Beliala rozkłada się na...
2018-10-30
Świat Warhammera w książce został przedstawiony przez Parkera wręcz idealnie - bezwzględny nawet dla najwyższych rangą Astartes, brutalny, zniszczony, pełen religijnego fanatyzmu, śmierci, rozkładu i beznadziejności, w którym jedyną światłością jest Imperator, którego wysłannikami są Kosmiczni Marines.
Niestety wręcz, gdyż przez całą lekturę akcja jest budowana powoli, ze szczegółowymi opisami bitew oraz śmierci poszczególnych Marines, natomiast ostatnie parędziesiąt stron zostało potraktowane po macoszemu przez co ma się spory niedosyt. Niektóre potyczki zostały całkiem pominięte albo zostały skrócone do skromnego opisu mieszczącego się na zaledwie jednej stronie. Jedne z ciekawszych wątków zostały ucięte, by potem do nich w ogóle nie wracać. Raziły mnie również w oczy literówki, których było dosyć dużo, ale poza tym historia Szkarłatnych Pięści wciągnęła mnie na całego.
Dawno nie czytałem książki, w której jest tak podkreślona rola oddania się służbie dla Imperatora, tudzież Dorna. W której liczy się każdy członek Kompanii, a po śmierci zostaje odpowiednio opłakany i pomszczony. Dla fanów, jak i nowych osób dopiero wkraczających w ten świat, pozycja jak najbardziej godna polecenia.
Świat Warhammera w książce został przedstawiony przez Parkera wręcz idealnie - bezwzględny nawet dla najwyższych rangą Astartes, brutalny, zniszczony, pełen religijnego fanatyzmu, śmierci, rozkładu i beznadziejności, w którym jedyną światłością jest Imperator, którego wysłannikami są Kosmiczni Marines.
Niestety wręcz, gdyż przez całą lekturę akcja jest budowana powoli, ze...
2018-05-28
Na początku przyczepię się do okładki. Dumnie prezentuje ona Pana Andrzeja, co mnie początkowo zmyliło. Dopiero po przeczytaniu opisu wychodzi na jaw, że opowiadania zawarte w zbiorku zostały wyłonione drogą konkursu z pomocą Sapkowskiego.
Opowiadań zaś jest jedenaście. Jak to bywa w takim zbiorku, są one różnej jakości. Moim zdaniem zdecydowanie przeważają te lepsze, jednak irytujące dla mnie było silenie się autorów w celu podrobienia stylu Sapkowskiego, zamiast wykreowanie swojego własnego. W ten sposób praktycznie każde opowiadanie było pod względem stylistycznym identyczne. Zmieniały się jedynie historie. Z całego zbiorku najbardziej spodobało mi się opowiadanie o Toruviel, a zaraz po niej Lambercie. Ze zbiorku usunąłbym historię ducha Jaskra - jest napisana bez polotu, humoru oraz zwyczajnie nudzi z racji braku jakiejkolwiek akcji. Nie ma w niej ukazanych żadnych głębszych relacji. Zresztą ciężko oczekiwać, aby na niecałych dwudziestu stronach zdążyć to nakreślić. Mimo tego pozostałe opowiadania niejednokrotnie przypominały mi to, za co pokochałem Sagę oraz wcześniejsze zbiorki opowiadań. Gdyby nie świadomość tego przez kogo zostały napisane, mógłbym pomyśleć, że czytam kolejny tom opowiadań Sapkowskiego. Ostatecznie książkę polecam, chociaż ma jedno miałkie opowiadanie i stylistycznie, jak na tylu autorów, jest uboga, gdyż każde opowiadanie jest napisane na tę samą modłę.
Na początku przyczepię się do okładki. Dumnie prezentuje ona Pana Andrzeja, co mnie początkowo zmyliło. Dopiero po przeczytaniu opisu wychodzi na jaw, że opowiadania zawarte w zbiorku zostały wyłonione drogą konkursu z pomocą Sapkowskiego.
Opowiadań zaś jest jedenaście. Jak to bywa w takim zbiorku, są one różnej jakości. Moim zdaniem zdecydowanie przeważają te lepsze,...
2018-05-22
Na początku odniosę się do opinii osób, które krytykują tę książkę za to, że nie idzie z duchem czasów i nie ma w niej zaktualizowanej wiedzy odnośnie zjawisk paranormalnych oraz naukowej. Uważny czytelnik zauważy, że mimo tego, iż książka została wydana w 2016, tak naprawdę pierwotnie została napisana pod koniec lat 90 XX wieku. Zanim w taki sposób "oceni" się tę książkę, radzę zapoznać się z jej wydaniem w Polsce, a pierwszy raz za granicą. Przez ten czas treść została nieznacznie zmieniona. Ot, parę przypisów od wydawcy i nic więcej. Niemniej jednak sama wiedza przekazana w książce przez Państwa Warrenów oraz treść jest bardzo interesująca dla kogoś, kto dopiero zaczyna przygodę ze zjawiskami, które wykraczają czasami poza ludzkie postrzeganie świata. W tej tematyce siedzę już dosyć długo, jednak historie czasami opowiadane przez Eda są nie do uwierzenia i wydają się dosyć podkoloryzowane. Również został poruszony pokrótce wątek chorób psychicznych i jak one mają się do opętań co mnie bardzo cieszy jako psychologa. Zdecydowanym minusem tej pozycji jest fakt, iż wiele informacji powtarza się i miałem wrażenie, iż książka nie jest odpowiednio podzielona ze względu na poruszaną tematykę. Pozycja warta uwagi i przede wszystkim zalecam dystans, gdyż czasami miałem wrażenie, iż historie były opowiadane z przymrużeniem oka i lekką nutą fantazji.
Na początku odniosę się do opinii osób, które krytykują tę książkę za to, że nie idzie z duchem czasów i nie ma w niej zaktualizowanej wiedzy odnośnie zjawisk paranormalnych oraz naukowej. Uważny czytelnik zauważy, że mimo tego, iż książka została wydana w 2016, tak naprawdę pierwotnie została napisana pod koniec lat 90 XX wieku. Zanim w taki sposób "oceni" się tę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-12-11
Porządne tłumaczenie i świetne posłowie przedstawiające realia, w których przyszło żyć Lovecraftowi. Aż przykro zrobiło mi się czytając historię jego życia. Niezrozumiany wyrzutek, który nie mógł pogodzić się na zmiany zachodzące w świecie. Do tego trauma za traumą. Opowiadania schematyczne, ale za to osadzone w różnych kontekstach historycznych i lokacjach, więc nawet nie odczuwałem nudy czytając je. Jedynie czasami brak dialogów mi doskwierał, ale poza tym to majstersztyk. Wydanie jest świetne - obrazy dodatkowo pobudzają wyobraźnię tego, co chciał za pomocą słów opisać Howard.
Porządne tłumaczenie i świetne posłowie przedstawiające realia, w których przyszło żyć Lovecraftowi. Aż przykro zrobiło mi się czytając historię jego życia. Niezrozumiany wyrzutek, który nie mógł pogodzić się na zmiany zachodzące w świecie. Do tego trauma za traumą. Opowiadania schematyczne, ale za to osadzone w różnych kontekstach historycznych i lokacjach, więc nawet nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-08-07
W innych opiniach zostało wszystko opisane. W skrócie - opowiadania reprezentują różny poziom, więc książka jest z tego powodu nierówna i dlatego przy niektórych się wynudziłem, a inne z kolei za szybko się kończyły. Książkę polecam, ale nie ma co oczekiwać fajerwerków.
W innych opiniach zostało wszystko opisane. W skrócie - opowiadania reprezentują różny poziom, więc książka jest z tego powodu nierówna i dlatego przy niektórych się wynudziłem, a inne z kolei za szybko się kończyły. Książkę polecam, ale nie ma co oczekiwać fajerwerków.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-25
Na wstępie chcę podkreślić, że w swojej opinii odniosę się też do tej, która jest napisana na jedną gwiazdkę, gdyż według mnie książka została potraktowana niesprawiedliwie i jest to dla niej krzywdzące. Nie jest to pozycja idealna, ale na pewno nie beznadziejna jak to jest sugerowane. Z częścią zarzutów się zgadzam, natomiast inne są już wynikiem niespełnionych oczekiwań i zbytnio pozytywnego nastawienia przed przeczytaniem książki.
Zacznę od głównego wątku podkreślanego na okładce, czyli śmierci. Główny bohater dowiaduje się, że ma raka mózgu i zostało mu około miesiąc życia. Chcąc nie dopuścić do tego szuka alternatyw na przedłużenie sobie go. Jedną z nich jest hibernacja, ale jest zbyt droga, więc po uprzednim rozeznaniu się w temacie, decyduje się na nielegalny zakup kapsuły i chipa, za pomocą których może podłączyć świadomość do wybranej przez siebie gry. Przede wszystkim boli mnie tutaj to jak łatwo przyszła ta decyzja głównemu bohaterowi i jak ten wątek nie został wykorzystany. Jedynie na początku występują dylematy moralne - umrzeć godnie, czy jednak uciec w świat wirtualny i zostawić matkę ? Jednak decyzja zapada szybko, a potem już w ogóle się o tym nie wspomina. A szkoda.
Odnośnie klasy postaci, jest to opisane w książce dosyć dokładnie, więc nie jest to klasa kiepska, tylko trudna do opanowania. A to różnica. Każda zdolność wybrana przez Gleba jest szczegółowo na początku opisana, więc czytając później opisy walk można sobie to wyobrazić, co jest dla mnie na plus, chociaż po pewnym czasie widząc już kolejny raz nazwę którejś z umiejętności może to kogoś znudzić. Porównawczo w serii Gail Martin był kopniak w stylu Wschodniej Marchii, który przez sześć książek nie został wytłumaczony. Było tylko wyjaśnienie, że jest zwalający z nóg, więc opis ubogi i nic nie wyjaśniający.
Kwestia przypadku i farta, jaki miał Gleb, rzeczywiście jest nie do uwierzenia. Jako gracz w przeciągu paruset, jak nie tysięcy godzin, nie zdarzyło mi się mieć tyle szczęścia, ile główny bohater. Mimo początkowego zagubienia oraz paru wpadek, później wszystko idzie jak po maśle, co jest kolejnym niewykorzystanym potencjałem, gdyż parę wątków można by śmiało bardziej rozbudować, przez co było by znacznie ciekawiej. Tak to wychodzi na to, że Gleb owszem, posiada wiedzę, gdyż miał czas na przestudiowanie WIKI gry oraz poświęcenie się na rozwijanie najbardziej potrzebnych umiejętności, ale za to ma wyższe niż przeciętne szczęście w zdobywaniu przedmiotów oraz w walkach.
Wątek kobiecy przedstawiony w opinii na jedną gwiazdkę jest nierzetelny. Przede wszystkim już od początku książki zostaje wprowadzona postać Taali. I to nie ona, a jej siostra zostaje zgwałcona, a następnie po przegranej w sądzie popełnia samobójstwo. Podsumowując - jest czas na rozwinięcie się relacji.Początkowo Taali jest nieufna i bardziej z pogardą odnosi się do Gleba, natomiast z czasem i po paru miłych incydentach oraz tym, że jest upartym mężczyzną, zmienia o nim zdanie i tak rodzi się ich związek. I według mnie jedno zdanie idealnie opisuje to jak zmienne są kobiety i już nie wiadomo, co zrobić, aby je zadowolić. Ale to już sobie doczytacie :)
Jeśli chodzi o język powieści, jest on bardzo specyficzny ze względu na to, iż stosuje terminy typowo wykorzystywane w grach MMORPG. Dla osoby, która nigdy nie grała w taki gatunek i czytała książki o innej tematyce może to być nie do przełknięcia. O ile to mi odpowiadało, bo można się było wczuć jeszcze bardziej, tak niektóre tłumaczenia słów były po prostu beznadziejne. Przykład - zamiast ukrywanie się używano stelf.
Uwaga - fabuła istnieje. Gleb zostaje wrzucony w nieznaną mu przestrzeń i chce nauczyć się reguł rządzących tym światem, więc czytelnik razem z nim poznaje te tajniki. Część informacji bohater dowiaduje się podczas rozmów z innymi graczami, a część z przewodnika w grze. Wszystko zostaje szczegółowo przedstawione czytelnikowi. Gleb stawia sobie wyzwania, poznaje późniejszych przyjaciół, spotyka go wiele interesujących przygód - to jest główna oś fabuły. Poznawanie tego świata razem z nim - jego walka o początkowe przetrwanie, o przychylność Ciemnych Bogów, o wejście w szeregi topowego klanu. To są oczywiście niektóre wymienione wątki. Jest również i polityczny, ale tutaj zostaje on bezczelnie przerwany poprzez zakończenie się książki. Pewnie będzie szerzej opisany w drugiej części.
Podsumowując - książka ma swoje słabe i mocne strony. Dla mnie jednak jest to ciekawy pomysł przedstawienia ucieczki od śmierci i doświadczanie tego świata razem z Glebem mimo potyczek tłumacza i zbyt szybkiego urywania niektórych wątków. Polecam książkę, ale z zastrzeżeniem, że zdecydowanie bardziej spodoba się graczom ze względu na język jak i opisy umiejętności oraz przedmiotów.
Na wstępie chcę podkreślić, że w swojej opinii odniosę się też do tej, która jest napisana na jedną gwiazdkę, gdyż według mnie książka została potraktowana niesprawiedliwie i jest to dla niej krzywdzące. Nie jest to pozycja idealna, ale na pewno nie beznadziejna jak to jest sugerowane. Z częścią zarzutów się zgadzam, natomiast inne są już wynikiem niespełnionych oczekiwań i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-16
Świetne podsumowanie tego jak w przeciągu lat zmieniało się podejście do osób chorych psychicznie oraz stosowanego wobec nich leczenia. Autorka zwraca uwagę na to podczas rozmów z pracownikami jak i również pacjentami.
Czytelnik zostaje zabrany w podróż po murach Kobierzyńskiego szpitala, którego historia jest interesująca i niekiedy bardzo chaotyczna. Opisane zmiany w przeciągu ponad 100 lat istnienia szpitala, jak i wydarzenia, przedstawione są chronologicznie oraz szczegółowo.
Najbardziej fascynującą częścią są rozmowy z osobami chorymi psychicznie. Ukazują one różnorodność przeżyć w zależności od zdiagnozowanego zaburzenia lub uzależnienia. Podkreślają również, że takie osoby nie są jakimiś potworami, jak niektórzy je nazywają, lecz zwykłymi ludźmi, którzy w pewnym momencie nie wytrzymali i się załamali lub poprzez natłok stresujących wydarzeń uaktywniła się u nich choroba.
Obowiązkowa pozycja dla osób interesujących się takimi tematami, bądź studiującymi psychologię. Również polecałbym tę książkę tym, którzy są uprzedzeni do osób chorych psychicznie. Da im to możliwość spojrzenia na takie osoby innym okiem.
Świetne podsumowanie tego jak w przeciągu lat zmieniało się podejście do osób chorych psychicznie oraz stosowanego wobec nich leczenia. Autorka zwraca uwagę na to podczas rozmów z pracownikami jak i również pacjentami.
Czytelnik zostaje zabrany w podróż po murach Kobierzyńskiego szpitala, którego...
2017-04-11
2017-03-06
2017-02-19
Super, że twórcy skupili się na Talanah, zamiast Aloy. Dodatkowo wprowadza w historię i zachęca do kontynuowania tej przygody w drugiej części gry.
Super, że twórcy skupili się na Talanah, zamiast Aloy. Dodatkowo wprowadza w historię i zachęca do kontynuowania tej przygody w drugiej części gry.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to