Opinie użytkownika
Do pobrania: Wikipedia, hasło Gabriela Zapolska, zakładka Dzieła - kieruje do Wikiźródeł z tekstem z 1907 roku, co stanowi dodatkowy smaczek.
Pokaż mimo to
Trochę ponaciągane to wszystko, jak np. kwestia winy Chada i Fiony. No i kto w końcu zabił Amy? Chyba ten wątek nie został zakończony albo ja czegoś nie załapałam.
Poza tym - z technikaliów - czy w wydawnictwie nie ma nikogo kompetentnego, kto umiałby składać dialogi? Albo kogoś, kto by to poprawił? Tu jest pomieszanie z poplątaniem: czasem dialogi rozpoczynają się od...
To postapo inne niż wszystkie, co nie oznacza, że gorsze. Wprost przeciwnie! Świetna książka, polecam!
Obejrzałam również serial i mimo że niektóre wątki są rozwinięte zupełnie inaczej, a ja nie lubię, gdy scenariusz filmowy w zbyt dużym stopniu odbiega od oryginału, to uważam, że serial również jest godny polecenia.
Niestety i tym razem przyjemność czytania odebrało mi...
Kolejna książka (jak np. „Szare śniegi Syberii” Ruty Sepetys) amerykańskiego autora, który nigdy nie był głodny, nigdy tak naprawdę nie zmarzł, a jeśli się czegoś bał, to może jedynie zombie z horroru, a bierze się do opisywania czegoś, czego nie jest w stanie sobie nawet wyobrazić: realiów życia w sowieckiej Rosji, szczególnie w czasach stalinowskich.
Już widzę, jak jakiś...
No, może nie jest to najlepszy serial na świecie (jak głosi tytuł), ale prawdopodobnie najpopularniejszy. To również serial, do którego i ja wracam co jakiś czas i robię sobie maraton, choć znam go już prawie na pamięć. Jestem świadoma jego wad, (choć nie chodzi mi wcale o te, o których pisze autorka), nie wszystko mi się podoba, dlatego często przewijam fragmenty, których...
więcej Pokaż mimo to
Szkoda, że redakcja i korekta zostawiły babole:
- rozchodzi się (o coś) - s. 93 i 117;
- póki co (sformułowanie niepoprawne i na pewno niedopuszczalne w literaturze) - s. 218;
- "tą" tam, gdzie powinno być "tę" - s. 150;
- nieprawidłowe użycie słowa "żeśmy":
* jest: "choć ŻEŚMY mu nie wierzyli" - powinno być: "choć mu nie wierzyliŚMY";
* jest: "Ciekawe, ŻE nigdy ŻEŚMY go...
Okazało się, że już tę książkę czytałam, i to całkiem niedawno - jakoś wyleciało mi to z głowy. Oceniłam ją wtedy dość wysoko, bo na 7. Tym razem obniżam ocenę, bo czytając ją teraz, uświadomiłam sobie, że autor zachował się bardzo nieładnie, pisząc, że Henryk III przed śmiercią Karola, aby uniknąć jakichś kłopotów, wyjechał sobie do Sabaudii, jakby pojechał na jakąś...
więcej Pokaż mimo to
Bardzo mi się spodobał pomysł stref zakazanych i hipoteza, kto naprawdę rządzi światem - kilka celnych spostrzeżeń. Pełno absurdalnego humoru, co bardzo lubię - lekko w stylu Pratchetta, choć do Prachetta baardzo daleko.
Przeczytałam z dużą przyjemnością.
Fenomenalna biografia geniusza! Lepiej udowodnić tego, że da Vinci naprawdę był geniuszem wszech czasów, chyba się nie da.
Postać Leonarda zawsze mnie fascynowała, więc sporo wiedziałam o jego dokonaniach, wynalazkach, odkryciach, obrazach, o tym, że interesował się wszystkim, co go otaczało. Ale że tak totalnie "WSZYSTKIM wszystkim"?! I z tak różnych dziedzin wiedzy?! I...
Trochę za mało o "życiu codziennym", książka nie wciąga, a mogłaby, bo temat jest bardzo ciekawy. Nie dałam rady za jednym zamachem, co rzadko mi się zdarza.
Pokaż mimo to
Niezwykła opowieść o niezwykłym człowieku.
Napisana tak, że trudno się oderwać. Razem z Michałem Aniołem przeżywałam jego "udręki i ekstazy" - a szczególnie udręki: wieczne problemy z nienasyconą rodziną, właściwie zniewolenie przez papieży i innych zleceniodawców, którzy nie liczyli się zupełnie z tym, że wyrzeźbienie takich dzieł to nie wystruganie fujarki z patyka, a...
Moim zdaniem zbyt wiele miejsca w tej baaardzo obszernej pozycji poświęcono na problemy związane z zawirowaniami na tle religijnym - trochę to przytłacza i mnie osobiście niezbyt to interesowało, choć zdaję sobie sprawę, że ta dynastia wywołała prawdziwą rewolucję w tej materii.
Autor obala pewne mity związane z Tudorami, m.in. ten, że była to "złota epoka" w historii...
Trochę się oszukałam, bo myślałam, że to klasyczna powieść historyczna, a okazało się, że to kolejna bajka o Kopciuszku w historycznych dekoracjach: jest tu biedna i skromna panna cud urody, piękny i rycerski książę oraz cała rzesza złych postaci, które stoją na przeszkodzie ich miłości.
Jeśli komuś to nie przeszkadza lub lubi romanse, to niech czyta spokojnie, bo rzecz...
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Jest chaotyczna, nierówna, w pewnym miejscu, ni z gruszki, ni z pietruszki, narracja zaczyna być prowadzona w udziwniony sposób. Przystąpiłam do lektury z dużym zaciekawieniem, bo to "prawdziwy" chiński autor, w dodatku noblista, no i porównywany do Márqueza - zapowiadało się coś super. Niestety, niewypał. Wymęczyłam się tylko...
więcej Pokaż mimo to
Jak pięknie można opisać czyjeś życie.
Jedyną wadą tej książki jest moim zdaniem to, że nie ma w niej żadnych ilustracji! Bardzo mi ich brakowało: tych kilku ocalałych zdjęć i przede wszystkim obrazów Marianny (jest tylko opis chyba dwóch).
Niby wewnątrz okładki są jakieś reprodukcje, ale po pierwsze miałam książkę z biblioteki: szczelnie obłożoną, więc mogłam tylko lekko...
No nie podobała mi się. Skończyłam ją czytać tylko dlatego, że byłam ciekawa tej egzotyki – współczesna literatura chińska (ta zza Muru, a nie chińsko-amerykańska) nie jest zbyt popularna i dostępna (w mojej bibliotece jest może ze 20 książek literatury stricte chińskiej, w tym z 5 egzemplarzy autorstwa właśnie Mian Mian). Jednak zbyt wiele tej „egzotyki” nie znalazłam, no...
więcej Pokaż mimo toTa książka to nie powieść sensu stricto, a raczej garść wspomnień z czasów dzieciństwa i wieku nastoletniego. Pobudziła we mnie wspomnienia, bo jestem tylko o rok starsza od Autora, a w dodatku do wieku 6 lat mieszkałam tuż koło placu Leńskiego, na ul. Szymanowskiego. Te tereny są mi znane, też chodziłam do ZOO, do tego samego ogródka jordanowskiego, chodziłam do tych...
więcej Pokaż mimo toPodobała mi się o wiele mniej niż "Czułe słówka", w pewnym momencie byłam już znużona. W dodatku nie bardzo pasowała mi 80-letnia femme fatale, w której wszyscy panowie, niezależnie od wieku, zakochiwali się bez pamięci od pierwszego wejrzenia, i to nie platonicznie ;)
Pokaż mimo to