Opinie użytkownika
Bardzo dobry wywiad - rzeka z ciekawymi przemyśleniami, zwłaszcza dotyczącymi współczesnych mediów i tego, jak funkcjonują w dzisiejszym świecie. Znużyła mnie jedynie trochę końcówka, ale ogólnie polecam każdemu, kto interesuje się mediami czy nowoczesnymi technologiami, zwłaszcza YouTube.
Pokaż mimo toPrzeczytałam egzemplarz zakupiony na WOŚP. Powiem krótko - jeśli w ogóle kupować i płacić za to "dzieło", to tylko teraz, bo dochód idzie na WOŚP, w przeciwnym wypadku jest to strata czasu i pieniędzy. Można mieć wiele zarzutów co do tej książki, począwszy od języka i błędów autorki (nie wierzę, że można mieszkać ponad 30 lat w Polsce i nie posługiwać się poprawnie...
więcej Pokaż mimo toMoim zdaniem świetna biografia. Nie tylko poparta wieloma najróżniejszymi źródłami, ale również pięknie napisana. Niby biografia to literatura faktu, ale jednak tutaj bardzo ujęła mnie narracja pani Grzebałkowskiej. Naprawdę polecam tym, którzy chcą się dowiedzieć czegoś o Beksińskich poza filmem, który niedawno wszedł na ekrany kin.
Pokaż mimo toJest to tytuł, na który czekało wielu. W tym także i ja - kilka lat temu obejrzałam anime pod tytułem "Róża Wersalu" (w Europie to anime było znane także pod tytułem "Lady Oscar") i byłam nim wręcz oczarowana, mimo swoich lat (ekranizacja powstała w 1979 roku). Nie myślałam, że doczekam się polskiej wersji tej mangi (bo anime również nigdy nie było oficjalnie wydane w...
więcej Pokaż mimo toOd razu będę szczera - trochę trudno pisać mi recenzję książki, której autorką jest nie kto inny, jak Zwierz Popkulturalny, czyli blogerka, którą regularnie czytam i cenię większość jej tekstów, nawet jeśli czasem nasze przemyślenia na temat danego filmu lub serialu kompletnie się rozmijają. No i choć to takie... "Gdzie mi do sławy Zwierza", to jest to trudne, ponieważ...
więcej Pokaż mimo toZ przyjemnością czytam i śledzę dalsze losy Cormorana Strike'a, nowego bohatera wykreowanego przez nikogo innego, jak samą J.K. Rowling, wydającą książki pod pseudonimem Robert Galbraith. Fakt, że był to swojego rodzaju eksperyment, że chciała zobaczyć, jak "początkującemu" autorowi pójdzie z wydaniem książki. Jednakże zbyt wcześnie wydało się, kim tak naprawdę jest Robert...
więcej Pokaż mimo toKsiążka również przeczytana kilka lat temu, przyznaję, że na fali popularności filmu. Trochę mnie zdumiało, że film jest właśnie tak rozbudowany. Książkę nazwałabym: dobrą baśnią dla dzieci, średnią powieścią, ale niestety - słabym wprowadzeniem w świat fantasy. Zdaję sobie jednak doskonale sprawę, że Tolkien pisząc Hobbita nie miał jeszcze wyklarowanej wizji tego, co...
więcej Pokaż mimo toOj, przeczytane... Jakieś dobre 10 lat temu. Osobiście jednak trochę żałuję, że przeczytałam ją wtedy, będąc nastolatką, a nie poczekałam nawet jakieś 5 lat. Dlaczego? Ano dlatego, że dzisiaj sobie zdaję doskonale sprawę, że autor opierał się na różnych teoriach spiskowych, na informacjach nie do końca sprawdzonych, coś na zasadzie "gdzieś dzwoni, ale nie wiadomo, w którym...
więcej Pokaż mimo to(...) Anglia, XIX wiek, czasy wiktoriańskie. Posiadłością Phantomahive zarządza hrabia Ciel, który mieszka w pałacu wraz ze swoją służbą, w tym z kamerdynerem Sebastianem Michaelisem. Ciel pełni rolę "psa królowej", czyli na zlecenie królowej Wiktorii rozwiązuje tajemnicze zagadki, z którymi nie radzi sobie Scotland Yard - i nierzadko są one powiązane z siłami...
więcej Pokaż mimo toTytuł mnie intrygował, od kiedy go tylko zobaczyłam. I miałam dość złe przeczucia, zwłaszcza, że pisałam pracę magisterską m.in. właśnie o tytułowych "fangirlach". Obaw miałam wiele - a to kolejna powieść z cyklu young adult, to raczej nie będzie nic ciekawego i odkrywczego, a to pewnie przerysuje wizerunek typowej "fangirl", a bo pewnie się skończy romansem... I powiem...
więcej Pokaż mimo toGwiazdka wyżej od takiego "Greya", bo chociaż ta książka nazywa rzeczy po imieniu. Widać, że pisana współcześnie wbrew pozorom i pisana przez faceta - bo są to ewidentnie męskie fantazje o haremie, obserwowaniu seksu lesbijskiego, pozbawianiu dziewictwa, itd. Na szczęście krótkie, więc jeśli ktoś się nie obawia takich tematu i nadużywania słowa "cipka", to można, dla...
więcej Pokaż mimo toNareszcie skończyłam książkę, która męczyła. Po prostu męczyła. Już nawet nie była na tyle kontrowersyjna, na tyle zła, żeby ją czytać z zapartym tchem, przy okazji śmiejąc się z tego, jak to coś jest kiepsko napisane. Była po prostu nudna, choć przy tej części zrozumiałam, co może się podobać fankom tej książki. Co nie znaczy, że ta rzecz, do której jeszcze wrócę, jest...
więcej Pokaż mimo toSłynne "50 twarzy Greya" przeczytałam już jakiś czas temu, jeszcze zanim w Polsce ta książka stała się tak popularna. W końcu postanowiłam przeczytać część drugą - a powstrzymywało mnie po prostu moje postanowienie, a mianowicie chciałam przeczytać to na czytniku e-booków (nie cierpię czytania na ekranie komputera). I... Mogę powiedzieć wprost, że o ile pierwsza część była...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo przeczytaniu "Wołania Kukułki" nie mogłam się doczekać kolejnej książki pani Rowling, wydanej pod męskim pseudonimem Robert Galbraith. I nie zawiodłam się, bowiem kontynuacja spełniła moje oczekiwania. Być może nawet pod pewnymi względami książka ta przebiła poprzednią część, ale autorka jednak nie ustrzegła się kilku mankamentów. Jednakże nie mogę nazwać...
więcej Pokaż mimo toSą wakacje, więc dobry czas na czytanie książek. I tak sobie organizuję czas - przed południem czytam książki, a po południu coś oglądam. Tym razem była to książka pani Jennifer Worth pt. "Zawołajcie położną". Przyznam, że nie wiem, czy sięgnęłabym po tę książkę, gdyby nie moja siostra, która ją przywiozła. I jak wypada? Całkiem nieźle, choć szczerze, mogło być...
więcej Pokaż mimo toW trakcie podróży uwielbiam sobie umilać czas, czytając książki. Tak było i tym razem, podczas mojej wycieczki do Krakowa. Zachęcona recenzją koleżanki, a także ogólną aferą związaną z tą książką, postanowiłam się przekonać, o co tyle hałasu. Zwłaszcza, że od czasu przeczytania książki pana Musso interesują mnie wątki kryminalne. Dodatkowo fakt, że tak naprawdę pan...
więcej Pokaż mimo toCzęsto widzę, że ludzie czytają jakieś książki (właśnie wbrew temu, co się mówi, że Polacy nie czytają. To nieprawda, zależy w jakim towarzystwie się obracasz) i zazwyczaj dopytuję się, co takiego ktoś czyta. Tym razem moja koleżanka czytała książkę francuskiego autora, Guillaume Musso, pt. "Uratuj mnie". Przeczytałam opis na okładce i stwierdziłam, że może być fajne. Ale...
więcej Pokaż mimo toHmm. I mam dużą zagwozdkę, a jestem świeżo po przeczytaniu tegoż dzieła. Tolkien uważał Silmarillion za swoje najważniejsze dzieło, ważniejsze od Władcy Pierścieni, a już na pewno ważniejsze od Hobbita. I może miał rację, bo Hobbit i Władca Pierścieni opowiadają tylko drobne wycinki z obszernej historii Śródziemia, bogatej w ciekawe wydarzenia, nie tylko takie jak Bitwa...
więcej Pokaż mimo to
Skończyłam czytać książkę, dzięki której miałam okazję zapoznać się z twórczością Williama Whartona. I przyznaję, że mam ochotę na więcej. Mało jest bowiem książek, które traktują o zwykłych sprawach ludzkiej egzystencji w tak niezwykły sposób. I choć minęło ponad 30 lat od oryginalnego wydania, to ta książka nie straciła na swojej aktualności.
"Tato" to książka, która...
Moim zdaniem książka jest dobra, ale jako dodatek dla fanów twórczości Tolkiena. Z pewnością niektóre informacje, takie jak obszerne przypisy, nazwy, itd. przydadzą mi się, gdy zechcę napisać fanfica, którego akcja toczy się w Śródziemiu. Jest to zbiór interesujących historii, opisów, dodatków, których Tolkien za życia nie skończył, ale... I ja sama sądziłam, że nie...
więcej Pokaż mimo to