Opinie użytkownika
Czy można być wiecznie wkurzonym? Bohaterka Stromsborg udowadnia, że tak. Historia Britt pokazuje co się dzieje kiedy człowiek wsadzony w ramy społeczne przestaje do nich pasować. Kiedyś grzeczna, podążająca za zasadami Britt miota się i jest nieszczęśliwa w świecie, które stworzyła. Można jej zarzucić, że przecież "wystarczy porozmawiać", ale spójrzmy dookoła siebie- czy...
więcej Pokaż mimo toBez oceny, ponieważ ciężko jest ocenić taką książkę. Część ludzi znajdzie w niej to czego szukają, część potraktuje jako ciekawostkę.
Pokaż mimo toBardzo nie lubię książek, gdzie zwyczajni ludzie są nagle super bohaterami z niezwykłymi cechami, a Alex taka właśnie jest. Dodatkowo wątki romantyczne (nieliczne, ale jednak) sprawiały, że przewracałam oczami.
Pokaż mimo toKilka lat temu byłam w Kambodży więc powrót do tych miejsc znowu wprawił mnie w zadumę. Bardzo dobry reportaż.
Pokaż mimo toZ Rushdie mam trudną relację. To moja druga książka tego autora, ale potrzebuję chyba przeczytać również opracowanie tłumaczące jego książki. Jako rozrywkę oceniam na 5, ale ponieważ jestem pewna, że nie zrozumiałam drugiego dna książki, nie będę jej oceniać.
Pokaż mimo toUwielbiam Marca Elsberga, ale akurat ta historia mnie wybitnie nie wciągnęła, do tego stopnia, że czytałam ją przez cały miesiąc, powodując zastój czytelniczy.
Pokaż mimo toNiech nikogo nie zmyli polski tytuł. Książka opowiada o życiu lotnika, który na pewnym etapie swojego życia latał w dywizjonie 303. Odnosiłam wrażenie, że Johnny uważał się za kogoś lepszego, ale posłowie jego córki sprawiło, że książkę oceniam wyżej, bo nagle wyłania się obraz człowieka z krwi i kości.
Pokaż mimo to
Jestem szczerze rozczarowana. Czekałam na książkę jak dziecko, ciekawa jakie było życie Jagi za młodu. Myślałam, że rozjaśni się tajemnica związku z Mszczujem. Dostałam przygody dziewczyny, damskiej wersji Wiedźmina, której nie ima się żadne zło.
Wygląda na to, że będzie kolejna część. Z sentymentu pewnie również po nią sięgnę.
Jeśli chodzi o kunszt literacki to książka stoi oczko wyżej niż "50 twarzy Greya". Jak dla mnie historia wyssana z palca. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się zmęczyłam czytając książkę.
Pokaż mimo toTemat wydał się intrygujący, można było napisać wciągającą historię. Niestety zmarnowany potencjał.
Pokaż mimo toKsiążkę dostałam od autora i spodziewałam się pasjonującej lektury, ale się rozczarowałam. Zachwalanie zakonu, odpieranie jakiejkolwiek krytyki była dla mnie po prostu męczące.
Pokaż mimo to
Mieszkańcy biednych krajów wyruszają w podróż do bogatej Europy, mlekiem i miodem płynącej, a Europa nie robi nic. Brzmi znajomo? Autor to jasnowidz czy człowiek wyciągający daleko idące wnioski? Książka, napisana lata temu, lekko przeraża, ale jednocześnie dla mnie jest opisem dzisiejszej rzeczywistości.
Dałabym 7/10, ale z powodu tematyki ocena jest wyższa.