Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Z okazji tego że dostałam to nowe piękne wydanie na urodziny postanowiłam zrobić sobie re-read tej książki. I znowu się w niej zakochałam. Już zapomniała jaki książkowy Edward był super i jak ekranizacja która tak btw strasznie kiepsko się zestarzała niszczy nie tylko postać Edwarda ale całą te książkę. Miło było wrócić do tej historii po takim czasie i odkryć że moje odczucia względem niej się nie zmieniły. Czytanie tego po raz kolejny było trochę jak spotkanie ze starym przyjacielem z dzieciństwa z którym dawno się nie gadało ale upływ czasu nic nie zmienił i gadacie ze sobą tak jakbyście rozmawiali ze sobą zaledwie wczoraj a nie kilkanaście lat temu. Zawsze będę mieć sentyment do całej tej serii aczkolwiek to właśnie pierwsza część jest według mnie najlepsza.
Szkoda też że po takim czasie nie ukazała się żadna nowa książka z tego uniwersum bo historia pozostawia duże pole do popisu, chętnie przeczytała bym coś np. o historii Alice, albo Volturi. Szkoda że autorka przepisuje tylko te historie na prawo i lewo zamiast pokusić się o napisanie czegoś nowego. Była bym pierwsza w kolejce po taką książkę.

Z okazji tego że dostałam to nowe piękne wydanie na urodziny postanowiłam zrobić sobie re-read tej książki. I znowu się w niej zakochałam. Już zapomniała jaki książkowy Edward był super i jak ekranizacja która tak btw strasznie kiepsko się zestarzała niszczy nie tylko postać Edwarda ale całą te książkę. Miło było wrócić do tej historii po takim czasie i odkryć że moje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka trochę u mnie poleżała na półce i w końcu doczekała się przeczytania. Moje zainteresowanie brytyjską rodziną królewską zdecydowania wzrosło po obejrzeniu serialu The Crown Netflix'a od tamtej pory lubię sięgnąć po książki o tematyce rodziny królewskiej za mną lektura książki księcia Harry'ego
która nawiasem mówiąc była dość kiepska oraz książki Toma Bowera: Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów, którą abstarachując od treści dobrze mi się czytało. Po książkę o Królowej Camilli sięgnęłam głównie z ciekawości, całe moje życie była to osoba bardzo negatywnie przedstawiana w mediach, serial też przedstawił jej postać bardzo tendencyjne, dlatego chętnie sięgnęłam po książkę by zobaczyć trochę inna narrację na jej temat.
Co do samej książki jest to typowa biografia więc jeżeli ktoś po prostu nie lubi czytać tego typu książek to raczej nie jest to pozycja dla niego. Książka jest napisana bardzo dobrze, język, uporządkowanie wydarzeń sprawiły że książkę czyta się bardzo dobrze i szybko. Nie da się ukryć że głównie początek książki napisany jest bardzo tendencyjne tak aby pokazać Camille w jak najlepszym świetle co trochę było moim zdaniem nie potrzebne. Irytowało mnie to porównywać jej do Ksieżnej Diany po co ? To raczej nie pomaga zapałać do Camilli sympatią a wręcz przeciwnie. W dalszej części książki ta nachalna narracja nie była już tak obecna jak na samym początku co było o wiele lepsze i sprawiało że lepiej się ta książkę czytało i żeczywistość skupiało się na osobie Camilli a nie na skandalu z Królem Karolem i Księżna Dianą.

Ta książka trochę u mnie poleżała na półce i w końcu doczekała się przeczytania. Moje zainteresowanie brytyjską rodziną królewską zdecydowania wzrosło po obejrzeniu serialu The Crown Netflix'a od tamtej pory lubię sięgnąć po książki o tematyce rodziny królewskiej za mną lektura książki księcia Harry'ego
która nawiasem mówiąc była dość kiepska oraz książki Toma Bowera:...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kurczę poprostu super czytało mi się tą książkę mimo tego że do młodzieży już się nie zaliczam. Słodki i uroczy romans typowo dla młodszych nastolatków. Mimo to historia była ciekawa i wciągająca a czytając ją chciało się czytać dalej i poznać zakończenie. Styl pisania bardzo przyjemny, płynny sprawiający że tę książkę poprostu dobrze się czyta. Polecam szczególnie jeśli ktoś szuka komfortowej książki do przeczytania na raz. Czytanie tej książki było miło spędzonym czasem i nie żałuje że po nią sięgnęłam mimo że nie jestem docelowym odbiorcą literatury młodzieżowej.

Kurczę poprostu super czytało mi się tą książkę mimo tego że do młodzieży już się nie zaliczam. Słodki i uroczy romans typowo dla młodszych nastolatków. Mimo to historia była ciekawa i wciągająca a czytając ją chciało się czytać dalej i poznać zakończenie. Styl pisania bardzo przyjemny, płynny sprawiający że tę książkę poprostu dobrze się czyta. Polecam szczególnie jeśli...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Strażniczka Słońca Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,2
Strażniczka Sł... Lisa Aisato, Maja L...

Na półkach: ,

Strażniczka słońca tak jak poprzednia cześć kwartetu sezonowego jest po prostu przepiękna zarówno pod względem języka, treści oraz pięknych ilustracji.
Tym razem autorka opowiada nam historię miejsca w którym promienie słońca są dla jej mieszkańców tylko mglistym wspomnieniem. Słońce zniknęło lata temu a od tamtej pory z nieba leje się zimny deszcz. Przez brak słońca i obfite opady nic nie chce urosnąć przez co mieszkańcy cierpią głód. Dziadek Lilii głównej bohaterki tej historii ma szklarnie do której nikomu nie pozwala zajrzeć, nawet Lilii. Gdzie podziało się słońce? Co takiego dziadek Lilii ukrywa w swojej szklarni?
Tego dowiecie się kiedy przeczytacie tę książkę. Serdecznie polecam zapoznać się z ta serią nie tylko małym czytelnikom ale tym dużym też. 😊

Strażniczka słońca tak jak poprzednia cześć kwartetu sezonowego jest po prostu przepiękna zarówno pod względem języka, treści oraz pięknych ilustracji.
Tym razem autorka opowiada nam historię miejsca w którym promienie słońca są dla jej mieszkańców tylko mglistym wspomnieniem. Słońce zniknęło lata temu a od tamtej pory z nieba leje się zimny deszcz. Przez brak słońca i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tak jak bardzo lubię inne książki z sagi o fjällbace tak ze smutkiem przyznaje że ta część podobała mi się ze wszystkich najmniej. Styl i konstrukcja książki niby te same jak w poprzednich książkach, ale jakoś nie potrafiłam się wciągnąć w tę historię. Chyba największy problem miałam właśnie z samą historią która była trochę takim pomieszaniem z poplątaniem miejscami bardzo naciągana i w niektórych momentach mam wrażenie że tak trochę na siłę historia stawała się bardzo tragiczna i smutna. Wszystko kończyło się źle, sama końcówka była gwoździem do trumny tej książki. Było tego wszystkiego po prostu trochę za dużo, przydał by się jakiś mały promyczek dobra w tej historii. Wszystkie te poprzeplatane ze sobą historię, każda smutna tragiczna ciężka do przetrawienia sprawiły że ta książka jest po prostu wybitnie dołująca. Byłam w stanie przebrnąć przez tą pozycje tylko dzięki wątkom fabularnym o Erice i Patriku, chociaż było ich zdecydowanie za mało w tej książce żeby mogło to być jakimś balansem dla głównej historii.

Tak jak bardzo lubię inne książki z sagi o fjällbace tak ze smutkiem przyznaje że ta część podobała mi się ze wszystkich najmniej. Styl i konstrukcja książki niby te same jak w poprzednich książkach, ale jakoś nie potrafiłam się wciągnąć w tę historię. Chyba największy problem miałam właśnie z samą historią która była trochę takim pomieszaniem z poplątaniem miejscami bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zacznę od tego że bardzo się cieszę że w końcu mogłam przeczytać ostatni tom cyklu: Przeklęte dusze trochę się trzeba było naczekać a nie należę do cierpliwych osób 😂
Książka tak jak poprzednie części podobała mi się, poziom został utrzymany. Historia idealnie dopełnia poprzednie dwie części. Bardzo mi się to podobało że dostaliśmy w sumie jedną historię ale z perspektywy trzech kobiet, było to fajnie i umiejętnie zrobione. Czyta się to naprawdę dobrze i lekko. Idealna seria jeśli koś chcę się trochę odmóżdżyć i lubi takie klimaty.

Zacznę od tego że bardzo się cieszę że w końcu mogłam przeczytać ostatni tom cyklu: Przeklęte dusze trochę się trzeba było naczekać a nie należę do cierpliwych osób 😂
Książka tak jak poprzednie części podobała mi się, poziom został utrzymany. Historia idealnie dopełnia poprzednie dwie części. Bardzo mi się to podobało że dostaliśmy w sumie jedną historię ale z perspektywy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To książka dla wielbicielek Outlandera i niezbyt skomplikowanych, lekkich i krótkich historii miłosnych.
Do sięgnięcia po te pozycje skusiła mnie głownie ta szkocka aura, chociaż ostatecznie okazało się że samej Szkocji jest tam niestety mało.😔 Spodziewałam się prostej schematycznej historyjki miłosnej a'la Harlequin i taką też dostałam. Było miło lekko i przyjemnie. Moim zdaniem dobra książka na zastój czytelniczy ponieważ jest mało skomplikowana a jednak stare sprawdzone schematy romansu dalej mają się dobrze przez co chętnie czyta się do końca chociaż i tak wiadomo jak się skończy 😉 Nie wiem jak wy ale ja czasami muszę sięgać po coś tego typu żeby się czytelniczo zresetować. 😅

To książka dla wielbicielek Outlandera i niezbyt skomplikowanych, lekkich i krótkich historii miłosnych.
Do sięgnięcia po te pozycje skusiła mnie głownie ta szkocka aura, chociaż ostatecznie okazało się że samej Szkocji jest tam niestety mało.😔 Spodziewałam się prostej schematycznej historyjki miłosnej a'la Harlequin i taką też dostałam. Było miło lekko i przyjemnie. Moim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgnęłam po tą książkę głównie z powodu zachwalania jej wszędzie. To ogólne robienie z tej książki fenomenu sprawiło że miałam wobec niej naprawdę duże oczekiwania. I szczerze nw co napisać. Z jednej strony czuję się zawiedziona bo dostałam co prawda dobrze i sprawnie napisaną, ale jednak bardzo sztampowa opowieść. Miałam naprawdę w pewnym momencie wrażenie że trzymam w ręce historię zlepioną z innych różnych popularnych serii fantasy. Z drugiej strony wiadomo każdy motywy w fantasy już się gdzieś wcześniej przewinął, więc ostatecznie postanowiłam nie brać tego pod uwagę przy wystawianiu oceny tej książce. Mimo to gdzieś mnie to zawiodło bo spodziewałam się czegoś absolutnie WOW a dostałam trochę taki odgrzewany kotlet w ładnym nowy opakowaniu.
Tak jak już wcześniej napisałam książka jest sprawnie napisana dobrze się ją czyta. Jedyne co przyprawiało mnie o uczucie cringu była pierwsza spaicy scen między Xadenem a Vaiolet xD ogólnie popłakałam się ze śmiechu chociaż pewnie nie takie było zamierzenie autorki, wg odniosłam wrażenie że cały ten seks jest trochę niepotrzebnie od początku na siłę wciskany do tej opowieści.
W ogólnym rozrachunku książka mi osobiście wydaje się być bardzo schematyczna i poprawna ale nie jest to dla mnie niestety żaden majstersztyk a w sumie całkiem przeciętna książka fantasy jakich pełno teraz na rynku. Czy to jest coś złego? Moim zdaniem nie rozumiem osoby którym ta książka bardzo się podoba, ale rozumiem też krytykę. Nie jest to porostu moim zdaniem nic wyjątkowego. Ostatecznie po przemyśleniu książka mi się spodobała i myślę że sięgnę po następny tom serii tym bardziej że słyszałam o nim na razie dobre opinie.

Sięgnęłam po tą książkę głównie z powodu zachwalania jej wszędzie. To ogólne robienie z tej książki fenomenu sprawiło że miałam wobec niej naprawdę duże oczekiwania. I szczerze nw co napisać. Z jednej strony czuję się zawiedziona bo dostałam co prawda dobrze i sprawnie napisaną, ale jednak bardzo sztampowa opowieść. Miałam naprawdę w pewnym momencie wrażenie że trzymam w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo dużo emocji przyniosła mi ta część, czasami nawet niektóre rzeczy czy działania bohaterów były dla mnie mega irytujące np. Mor i cała ta sprawa z Azrielem jakby nie kupuje tego wyjaśnienia sprawy jakie padło w książce xD 🙈 dla mnie powód który został podany i niby miał w jakiś sposób wytłumaczyć zachowanie Mor moim zdaniem jest serio słaby i absolutnie nie usprawiedliwia jej bardzo dziecinnego zachowania i chyba ono wkurzało mnie najbardziej bo niby kobita ma 500 lat a zachowuje się jak 15 latka. Poza tym książka super ❤️ zakończenie oczywiste ale tu akurat to bardzo dobrze 😉 czytając tego typu książki raczej wolę oczywiste i oklepane happy endy niż jakieś dramaty lub smutne zakończenia. Chętnie sięgnę po dalsze części jestem bardzo ciekawa co dalej z Nestą i Kasjanem, chociaż przyznaje że nie jestem fanką tak rozbudowanych uniwersów jak to nam w tym przypadku serwuje S.J.Mass i trochę przeraża mnie ilość i grubość książek z serii Ksieżycowe Miasto które będę musiała przeczytać żeby rozumieć co dalej będzie się działo w Dworach 😔 🥺 Jakaś część mnie czuję się nieelegancko zmuszona do zakupu innych książek autorki.

Bardzo dużo emocji przyniosła mi ta część, czasami nawet niektóre rzeczy czy działania bohaterów były dla mnie mega irytujące np. Mor i cała ta sprawa z Azrielem jakby nie kupuje tego wyjaśnienia sprawy jakie padło w książce xD 🙈 dla mnie powód który został podany i niby miał w jakiś sposób wytłumaczyć zachowanie Mor moim zdaniem jest serio słaby i absolutnie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

W przypadku trzeciej części serii Okrutny Książe mam bardzo podobne odczucia jak do części poprzedniej. Ogólnie fajna książka, historia z potencjałem, bardzo komfortowo się czyta, ale znowu zabrakło mi rozwinięcia niektórych wątków np. morderstwo Lokiego czemu tak szybko i po macoszemu potraktowano ten wątek? Nie wiem ale szkoda że nie było na ten temat więcej napisane, Cardan który tęskni za Jude i chcę jej powrotu kocham 🥰 tylko znowu czemu ten wątek ledwie zaistniał, potrzebowałam w tej książce znacznie więcej takiego Cardana, i ostatecznie całość relacji Cardana i Jude która rozwija się w dzikim tempie i praktycznie skacze od punku A do punktu B a pomiędzy jest w sumie nic.
Gdybym miała podsumować cała serię jednym zdanie to napisała bym: Fajne książki ciekawa historia tylko szkoda że tak mało rozbudowana.

W przypadku trzeciej części serii Okrutny Książe mam bardzo podobne odczucia jak do części poprzedniej. Ogólnie fajna książka, historia z potencjałem, bardzo komfortowo się czyta, ale znowu zabrakło mi rozwinięcia niektórych wątków np. morderstwo Lokiego czemu tak szybko i po macoszemu potraktowano ten wątek? Nie wiem ale szkoda że nie było na ten temat więcej napisane,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zapisane w kościach to drugi tom cyklu opowiadający historie antropologa sądowego Davida Huntera. Pierwsza część tego cyklu Chemia śmierci była bardzo dobra i serdecznie polecam całą serię. Książek słuchałam w formie audiobooka i słuchało się tego naprawdę dobrze.

Druga cześć też bardzo mi się podobała szczególnie pod względem sprawy kryminalnej i ostatecznego zakończenia które było zaskakujące. Autor świetnie pokazał tą atmosfer odizolowania mieszkańców wyspy od reszty świata, było w tym sporo dobrze zbudowanego napięcia.
Tak jak w poprzednim tomie akcja jest wartka nie ma czasu na nudę sprawia to że książka jest niezwykle wciągająca i porostu człowiek musi czytać bo jak najszybciej chce wiedzieć jak się skończy. Historia opisana w tej książce jest pokręcona ma wiele wątków, mimo tego nie zakłóca to odbioru, na końcu wszystkie elementy układanki wskakują na swoje miejsce i ukazuje się nam makabryczna obraz. Nie napisze więcej bo nie chce tutaj robić spojlerów.
Pierwsza część ustawiła poprzeczkę bardzo wysoko, ale myślę że poziom ten został utrzymany w drugim tomie.

Zapisane w kościach to drugi tom cyklu opowiadający historie antropologa sądowego Davida Huntera. Pierwsza część tego cyklu Chemia śmierci była bardzo dobra i serdecznie polecam całą serię. Książek słuchałam w formie audiobooka i słuchało się tego naprawdę dobrze.

Druga cześć też bardzo mi się podobała szczególnie pod względem sprawy kryminalnej i ostatecznego zakończenia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawy pomysł prowadzenia narracji, może wprowadza to mały zamęt ale dzięki temu zabiegowi zakończenie jest rzeczywiście zaskakujące. Mnie osobiście bardzo się ta książka podobała, naprawdę mnie wciągnęła czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie na tyle na ile przyjemnie czyta się takie treści.
Ta książka naprawdę w pewnym monecie wzbudziła u mnie niepokój i szybsze bicie serca co jest w moim przypadku rzadkością, czytam dość sporo kryminałów i wiele rzeczy nie robi już na mnie wrażenia, ale zagadnienie problemów psychicznych w tej książce budzi mój niepokój.
Fabuła naprawdę dobra i przemyślana myślę że nawet gdyby ta historia została napisana normalnie bez tych narracyjnych udziwnień i tak by mi się podobała. Podsumowując polecam wielbicielom kryminałów/thrillerów/ horrorów powinno wam się spodobać.

Ciekawy pomysł prowadzenia narracji, może wprowadza to mały zamęt ale dzięki temu zabiegowi zakończenie jest rzeczywiście zaskakujące. Mnie osobiście bardzo się ta książka podobała, naprawdę mnie wciągnęła czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie na tyle na ile przyjemnie czyta się takie treści.
Ta książka naprawdę w pewnym monecie wzbudziła u mnie niepokój i szybsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czy tylko ja dobrze się bawiłam przy tej książce ?
Na pewno nie jest to napisane jakoś super. Styl pisania rzeczywiście nie najlepszy bardzo toporny, ale do przeżycia. Zdarzyło mi się czytać o wiele gorsze pod tym względem książki. Natomiast sama fabuła była nie najgorsza, zaciekawiła mnie na tyle że chętnie się dowiem co będzie dalej i na pewno sięgnę po następny tom.
Z rzeczy które jeszcze mi się nie podobały to tak wstawki pisane z perspektywy Ryder'a sam fakt że są jest super tylko czemu na litość boską sprowadzają się tylko do tego jak bardzo jest on napalony na Syn. Dla mnie trochę szkoda, mogły być o wiele bardziej rozbudowane. Druga rzecz jaka mi nie weszła to sposób w jaki autorka doprowadziła do pierwszej spaicy sceny zajechało mi takim no wręcz zmuszeniem Syn do tego co było kiepskie, nie fajne i zdecydowanie nie potrzebne można to było jakoś inaczej napisać.
Z rzeczy na plus to tak na pewno ładne wydanie okładka jest super tak jaki i wstawki w środku. Podobało mi się zamieszczenie ostrzeżenia na początku książki i to że było ono humorystycznie napisane. Wstawki z mową Yody były super parsknęłam śmiechem. Z śmieszny rzeczy zdanie "Jego dusza pieprzyła mnie od wewnątrz" zostanie ze mną na dłużej, myślałam że padnę jak to przeczytałam. Na plus jest też tak jak już wcześniej wspomniałam fabuła. Pomysł mi się podobał, zakończenie super urwane w ciekawym momencie aż się chce sięgnąć po następny tom.
Podsumowując jest to dobra lektura żeby dać mózgowi odpocząć i przy okazji trochę się pośmiać. Ja się dobrze przy niej bawiłam.

Czy tylko ja dobrze się bawiłam przy tej książce ?
Na pewno nie jest to napisane jakoś super. Styl pisania rzeczywiście nie najlepszy bardzo toporny, ale do przeżycia. Zdarzyło mi się czytać o wiele gorsze pod tym względem książki. Natomiast sama fabuła była nie najgorsza, zaciekawiła mnie na tyle że chętnie się dowiem co będzie dalej i na pewno sięgnę po następny tom.
Z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo dobrze mi się słuchało tej książki. Historia ciekawa i wciągająca. Zakończenie też super wszystko poukładało się w logiczną całość. Uwielbiam motyw nie rozwikłanych tajemnic z przeszłości, pod tym względem też bardzo fajnie wszystko przedstawione, dużo wątków, dużo tajemnic. Główna bohaterka była okey, nie irytowała mnie, jak to zazwyczaj bywa. Całość składa się na bardzo dobrą książkę młodzieżową.

Bardzo dobrze mi się słuchało tej książki. Historia ciekawa i wciągająca. Zakończenie też super wszystko poukładało się w logiczną całość. Uwielbiam motyw nie rozwikłanych tajemnic z przeszłości, pod tym względem też bardzo fajnie wszystko przedstawione, dużo wątków, dużo tajemnic. Główna bohaterka była okey, nie irytowała mnie, jak to zazwyczaj bywa. Całość składa się na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Co to była za przygoda ! Piękny rozbudowany świat, bohaterowie z krwi i kości, cudna nieoczywista historia pełna zwrotów akcji. Tak wciągająca książka że człowiek najchętniej nie ruszał by się z miejsca tylko czytał dalej. Bardzo długo wzbraniałam się przed ta książką myśląc że będzie to po prostu naiwna łzawa słodko-pierdząca historyjka miłosna dla nastolatek. Jakże się pomyliłam. Uwielbiam takie literackie zaskoczenia. Czytając tę książkę co chwila przyłapywałam się na tym że się uśmiecham kiedy czytam. Ta opowieść wzbudziła we mnie ogrom emocji od radości do złości, to ten rodzaj książki który po przeczytaniu zostaje z nami na długo. Styl pisania był bardzo dobry lekki sprawiał że bardzo przyjemnie i szybko się te książkę czytało. Zakończenie świetne urwane w takim miejscu że po prostu trzeba sięgnąć po kolejny tom serii. Jeżeli ktoś jest fanem romatasy na pewno się nie zawiedzie.

Co to była za przygoda ! Piękny rozbudowany świat, bohaterowie z krwi i kości, cudna nieoczywista historia pełna zwrotów akcji. Tak wciągająca książka że człowiek najchętniej nie ruszał by się z miejsca tylko czytał dalej. Bardzo długo wzbraniałam się przed ta książką myśląc że będzie to po prostu naiwna łzawa słodko-pierdząca historyjka miłosna dla nastolatek. Jakże się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fajna książka, bardzo miły kawałek fantastyki szczególnie jeżeli ktoś lubi wózkowe baśniowe klimaty.
Ta książka była bardzo mocno obecna w bookmediach dlatego w końcu i ja się za nią zabrałam. Ten duży rozgłos sprawiła że miałam bardzo duże oczekiwania a propos tej książki. I myślę że trochę zaszkodziły one mojemu odbiorowi tej historii. Bo pamiętam że w pierwszym momencie i tuż po przeczytaniu tej pierwszej części byłam raczej nastawiona fajna ale dupy mi nie urwała liczyłam na coś więcej. Zupełnie nie ogarniałam fenomenu Cardana, jak dla mnie w tej pierwszej części jest rozkapryszonym złośliwym dzieciakiem, który sprawiał że miałam chwilami ochotę wyrzucić te książkę przez okno. Główna bohaterek Jude też mnie z samego początku nie porwała, nie bardzo odpowiadała mi ta relacja którą miała z Madokiem jakby hello zabił ci rodziców na twoich oczach a ty teraz mówisz do niego tato. Niejasne też dla mnie było to dlaczego Jude tak bardzo chce zostać w Elysium. Trzecia i ostatnia rzecz która niezbyt mi przypasowała to takie nw. jak to ująć wymieszanie? wróżki z elfem stosowanie tych nazw wymiennie. Jakby dla mnie zawsze to były dwa osobne stworzenia. Myślę że do mojej pierwszej negatywnej rekcji na taki stan rzeczy doprowadziło po prostu to że chyba za bardzo przywiązałam się do wizji elfów jaką przedstawił Tolkien. Jest to oczywiście moje bardzo subiektywne spojrzenie na ten temat. Zresztą czym dalej w te historię tym bardziej spodobał mi się ten wózkowo baśniowy klimat i teraz jestem nim zachwycona.
W tej książce bardzo podobał mi się styl pisania, miło i szybko się dzięki niemu czytało. Bardzo podobały mi się te wszystkie intrygi i dworskie klimaty. No i najlepsza była końcówka to ona mnie zmobilizowała do tego by sięgnąć po drugą część.
I teraz po czasie i z perspektywy przeczytania tomu drugiego ta historia dużo zyskuje. Teraz kiedy zyskałam szerszy obraz tej historii jestem w niej absolutnie zakochana i na pewno sięgnę po kolejną część.

Fajna książka, bardzo miły kawałek fantastyki szczególnie jeżeli ktoś lubi wózkowe baśniowe klimaty.
Ta książka była bardzo mocno obecna w bookmediach dlatego w końcu i ja się za nią zabrałam. Ten duży rozgłos sprawiła że miałam bardzo duże oczekiwania a propos tej książki. I myślę że trochę zaszkodziły one mojemu odbiorowi tej historii. Bo pamiętam że w pierwszym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo wciągający kryminał. Wszystko spójne i logiczne, wartka akcja która wciąga do ostatniej kartki. Miło było przeczytać książkę gdzie sprawę śledzimy z punktu widzenia antropologa sądowego a nie policjanta czy detektywa. Zakończenie książki nieoczywiste, prawie do samego końca nie umiałam zgadnąć kto zabija. Dużo opisów zwłok i procesów jakie w nich zachodzą, jeżeli ktoś jest bardziej wrażliwy może mu to przeszkadzać. Dla mnie osobiście te wstawki ubarwiały te książkę i czyniły te historie bardziej rzeczywistą, jakby był to opis prawdziwych wydarzeń. Myślę że ta książka spodobała by się fanom serialu Kości. Z czystym sercem mogę polecić te książkę jako dobry kryminał z ciekawa rozbudowaną fabułą.

Bardzo wciągający kryminał. Wszystko spójne i logiczne, wartka akcja która wciąga do ostatniej kartki. Miło było przeczytać książkę gdzie sprawę śledzimy z punktu widzenia antropologa sądowego a nie policjanta czy detektywa. Zakończenie książki nieoczywiste, prawie do samego końca nie umiałam zgadnąć kto zabija. Dużo opisów zwłok i procesów jakie w nich zachodzą, jeżeli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na co dzień moje czytelnicze wybory ograniczają się do fantastyki, romansu lub jakiejś klasyki literatury, jakoś nie po drodze było mi z jakąkolwiek mitologią no może oprócz mitologii grecko/rzymskiej ta pojawia się nawet w szkole.
Jako wielbicielka fantastyki od dawna chciałam zacząć zgłębiać rożne mitologie, wierzenia i rytuały. Także kiedy wpadła mi w ręce ta pozycja nie wahałam się ani chwili z zakupem tym bardzie że mówimy tu o ciemnej stronie celebracji Świąt Bożego Narodzenia. Już sam pomysł na powstanie takiej książki no dla mnie super.❤️
Jeżeli chodzi o samą książkę to spodobała mi się, szybciutko i bardzo przyjemnie mi się ja czytało. Miło było dla odmiany sięgnąć po coś poszerzającego horyzonty. Informacje zawarte w książce są podane w lekkiej nie przytłaczającej formie. Bardzo ciekawie było czytać o elfach, gnomach, czarownicach, świątecznych demonach oraz dawnych boginiach, które może nie są już czczone w dzisiejszych czasach mimo to jakaś ich zmieniona forma dalej funkcjonuje w obecnym świecie. Bardzo fajne było podążanie po ich śladach i zobaczenie tego jak ewoluowały przez wieki.
Ta książką jest w zasadzie dla każdego, mimo iż tematyka wydaje się być niszowa to polecam zbłądzić na chwile ze swoich utartych czytelniczych szlaków i spróbować czegoś nowego, a nóż się wam spodoba?

Na co dzień moje czytelnicze wybory ograniczają się do fantastyki, romansu lub jakiejś klasyki literatury, jakoś nie po drodze było mi z jakąkolwiek mitologią no może oprócz mitologii grecko/rzymskiej ta pojawia się nawet w szkole.
Jako wielbicielka fantastyki od dawna chciałam zacząć zgłębiać rożne mitologie, wierzenia i rytuały. Także kiedy wpadła mi w ręce ta pozycja nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Śnieżna siostra Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Śnieżna siostra Lisa Aisato, Maja L...

Na półkach: ,

Ta książka to bardzo piękna, miejscami smutna opowieść poruszająca bardzo wiele aspektów życia takich jak miłość, rodzina, przyjaźń, samotność, radość oraz strata bliskiej osoby. Ta pozycja mimo iż jest dedykowana dzieciom, dorosłym czytelnikom też przypadnie do gustu.
W bardzo piękny a jednocześnie bardzo przystępny dla dzieci sposób autorka na kartach tej książki pokazuje proces radzenia sobie po stracie członka rodziny z perspektywy dziecka. Jak już wspomniałam miejscami smutna historia jest też jednocześnie przepięknie baśniowa, pełna miłości, ciepła, i nadziei. Kiedy ją czytałam bardzo mnie poruszyła i urzekła nie mogłam oderwać się od lektury. Idealna lektura na długi zimowy wieczór z ciepłą herbatą i kocykiem, oraz paczką chusteczek w zasięgu ręki.
Ta książka zostanie ze mną na bardzo długi czas zarówno pod względem fantastycznej bardzo wartościowej treści jak i jej wyglądu.
Książka została przepięknie zilustrowana przez nagradzaną ilustratorkę Lisę Aisato której magiczne lekko baśniowe ilustracje które cudownie współgrają z treścią i są jej pięknym uzupełnieniem stają mi przed oczami za każdym razem gdy pomyślę o tej książce .
Ta książka to pozycja absolutnie godna polecania i promowania jej jak rzadko która książka.❤️

Ta książka to bardzo piękna, miejscami smutna opowieść poruszająca bardzo wiele aspektów życia takich jak miłość, rodzina, przyjaźń, samotność, radość oraz strata bliskiej osoby. Ta pozycja mimo iż jest dedykowana dzieciom, dorosłym czytelnikom też przypadnie do gustu.
W bardzo piękny a jednocześnie bardzo przystępny dla dzieci sposób autorka na kartach tej książki pokazuje...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dash i Lily Rachel Cohn, David Levithan
Ocena 7,0
Dash i Lily Rachel Cohn, David ...

Na półkach: ,

W serialu który powstał na podstawie tej książki zakochałam się po pierwszym odcinku i obejrzałam go na raz. Dlatego kiedy w moje ręce w końcu wpadła książka miałam co do niej spore oczekiwania.
Na szczęście się nie zawiodłam ta książka to kawał fajnej młodzieżówki. Dwójka głównych bohaterów to para mądrych, trochę nieśmiałych ale w pewien sposób wyjątkowych nastolatków która na pierwszy rzut oka nie miała ze sobą sporo wspólnego. Za sprawą bardzo sprytnie wymyślonej i zastawionej przynęty w postaci zwykłego czerwonego zeszytu szybko okazuje się że mimo dzielących ich różnic sporo mogą się od siebie nawzajem nauczyć.
To książka idealna na sezon świąteczny gdyż akcja rozgrywa się właśnie w święta. Poza tym jest ciepła, mądra a do tego zabawna. Dodam też że książka różni się od serialu więc tym bardziej warto po nią sięgnąć.
Jest to z pewnością jedna z lepszych książek w świątecznym klimacie jaką czytałam.

W serialu który powstał na podstawie tej książki zakochałam się po pierwszym odcinku i obejrzałam go na raz. Dlatego kiedy w moje ręce w końcu wpadła książka miałam co do niej spore oczekiwania.
Na szczęście się nie zawiodłam ta książka to kawał fajnej młodzieżówki. Dwójka głównych bohaterów to para mądrych, trochę nieśmiałych ale w pewien sposób wyjątkowych nastolatków...

więcej Pokaż mimo to