Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Sięgnęłam po tą pozycję, bo jestem wielką fanką serii z Wallanderem - oczywiście nie zawiodłam się na autorze i tym razem!

Jest to zawiła historia policjanta, który uciekając przed swoją chorobą i przed samym sobą angażuje się w śledztwo dotyczące brutalnego morderstwa emerytowanego policjanta, z którym pracował przed laty. Im więcej informacji wychodzi na jaw, tym śledztwo staje się bardziej skomplikowane, a kolejne morderstwo bardzo pasuje do tej układanki... Czy aby na pewno? Aby rozwiązać tą sprawę Stefan musi poruszyć wiele osobistych wątków, przejechać kawał Szwecji i odbyć podróż we własne wspomnienia, by odkryć szokujące powiązania...

Czyta się dobrze, akcja rozwija się stopniowo, lecz bardzo płynnie.
Mankell po raz kolejny stworzył świetny kryminał, który zawiera w sobie i historię i spojrzenie na problemy współczesnego świata. Tło historyczne oraz opisywane odradzanie się ruchu faszystowskiego daje czytelnikowi dużo do myślenia. Mimo upływu 15 lat od powstania książki jest to, niestety, wciąż bardzo żywy temat.

Sięgnęłam po tą pozycję, bo jestem wielką fanką serii z Wallanderem - oczywiście nie zawiodłam się na autorze i tym razem!

Jest to zawiła historia policjanta, który uciekając przed swoją chorobą i przed samym sobą angażuje się w śledztwo dotyczące brutalnego morderstwa emerytowanego policjanta, z którym pracował przed laty. Im więcej informacji wychodzi na jaw, tym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kometa nad Doliną Muminków jest chyba najbardziej znaną częścią cyklu książek o sympatycznych trollach. Dziwne zjawiska pogodowe i pesymistyczny Piżmak sprawiają, że Muminek i Ryjek wyruszają w podróż do Obserwatorium, aby dowiedzieć się co dzieje się w czarnym Kosmosie. Podczas wielu przygód spotykają Włóczykija (moja ukochana postać z Muminków!) oraz Pannę Migotkę, Migotka i Paszczaka, z którymi wracają do Doliny na kilka godzin przed przepowiadaną katastrofą...

Czyta się przyjemnie i szybko, ponieważ opowieść napisana jest lekkim piórem przegenialnej Tove Jansson. Rysunki autorki umilają podróż z Muminkiem i jego przyjaciółmi.
Polecam każdemu, kto chce na chwilę wrócić do dzieciństwa, choć nie jest to książka tylko dla dzieci. ;)

Kometa nad Doliną Muminków jest chyba najbardziej znaną częścią cyklu książek o sympatycznych trollach. Dziwne zjawiska pogodowe i pesymistyczny Piżmak sprawiają, że Muminek i Ryjek wyruszają w podróż do Obserwatorium, aby dowiedzieć się co dzieje się w czarnym Kosmosie. Podczas wielu przygód spotykają Włóczykija (moja ukochana postać z Muminków!) oraz Pannę Migotkę,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudowny powrót do dzieciństwa ;)
Jak tylko zobaczyłam to wydanie wiedziałam, że muszę mieć wszystkie części. Papier, ilustracje - wszystko jest przepiękne w swojej prostocie.

Dla osób, które oglądały tylko bajkę niektóre wątki będą totalnym zaskoczeniem.
Dlaczego Muminek podróżuje tylko z Mamusią? Jak Muminki znalazły się w Dolinie? Na prawdę warto przeczytać książki!

Czyta się szybko, przyjemnie, oryginalne ilustracje autorki umilają cały proces - o ile czytanie Muminków może być jeszcze przyjemniejsze ;).

Cudowny powrót do dzieciństwa ;)
Jak tylko zobaczyłam to wydanie wiedziałam, że muszę mieć wszystkie części. Papier, ilustracje - wszystko jest przepiękne w swojej prostocie.

Dla osób, które oglądały tylko bajkę niektóre wątki będą totalnym zaskoczeniem.
Dlaczego Muminek podróżuje tylko z Mamusią? Jak Muminki znalazły się w Dolinie? Na prawdę warto przeczytać...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Janion. Transe - traumy - transgresje. 2: Prof. Misia Maria Janion, Kazimiera Szczuka
Ocena 6,9
Janion. Transe... Maria Janion, Kazim...

Na półkach: ,

Zachwycająca rozmowa - czyta się jednym tchem!
Nie brakuje tutaj przezabawnych anegdot, ciekawych historii, interesujących wywodów - każdy czytelnik znajdzie swoją ulubioną część tej książki. Poprzez pytania mające na celu 'uchylanie rąbka' tajemnic z życia prywatnego Pani Profesor ma się wrażenie, że choć trochę możemy się zbliżyć do legendy polskiej humanistyki, ale tylko trochę ;). Ciekawym doświadczeniem jest poznanie spojrzenia przedstawicielki inteligencji na trudne, ale i interesujące czasy, jakimi były lata 70 i 80.
Profesor Janion jest tak niesamowicie interesującą i inspirującą osobą, że mogłabym czytać o Niej bez końca... Tak więc będę z niecierpliwością czekać na kolejną część.

Zachwycająca rozmowa - czyta się jednym tchem!
Nie brakuje tutaj przezabawnych anegdot, ciekawych historii, interesujących wywodów - każdy czytelnik znajdzie swoją ulubioną część tej książki. Poprzez pytania mające na celu 'uchylanie rąbka' tajemnic z życia prywatnego Pani Profesor ma się wrażenie, że choć trochę możemy się zbliżyć do legendy polskiej humanistyki, ale tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacyjna książka, którą z czystym sumieniem mogę polecić każdemu miłośnikowi kryminałów oraz wiktoriańskiego Londynu! Po skończeniu lektury w głowie pojawiła mi się myśl "Rizzoli & Isles na Ripper Street" ;) oczywiście ze względu na przyjaźń inspektora Day'a z doktorem Kingsleyem.

Czyta się bardzo przyjemnie - zbrodnie przeplatają się z wątkami osobistymi poszczególnych bohaterów, a nowinki kryminalistyczne są wciąż czarną magią dla niektórych stróżów prawa. Jest również trochę humoru i zabawnych sytuacji, ale przede wszystkim autor zgrabnie wprowadza nas w codzienne sprawy ówczesnego Londynu, które nie zawsze należały do najprzyjemniejszych...
Ciekawe spojrzenie na pracę Scotland Yardu, rozwój metod śledczych oraz stosunki społeczne. Fani Sherlocka Holmesa nie odnajdą tu raczej czegoś podobnego do procesu dedukcji wielkiego detektywa, lecz na pewno się nie zawiodą śledczymi z Yardu.

Jeśli kolejne części Brygady Zabójstw będą równie wciągające, to z całą pewnością wpiszą się na półkę moich ulubionych serii kryminalnych.

Rewelacyjna książka, którą z czystym sumieniem mogę polecić każdemu miłośnikowi kryminałów oraz wiktoriańskiego Londynu! Po skończeniu lektury w głowie pojawiła mi się myśl "Rizzoli & Isles na Ripper Street" ;) oczywiście ze względu na przyjaźń inspektora Day'a z doktorem Kingsleyem.

Czyta się bardzo przyjemnie - zbrodnie przeplatają się z wątkami osobistymi poszczególnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Każdy z nas tworzy listy - wiadomo - lista zakupów, lista rzeczy do zrobienia, lista prezentów do kupienia, lista egzaminów do zdania...
A lista - kim chcę być za 10 lat? 5 sposobów radzenia sobie ze stresem? 12 miast, które chcę odwiedzić? 10 najbardziej optymistycznych cytatów na bardziej ponure dni?
Chyba mało kto z nas tworzy tego typu listy - dlatego książka ma tytuł "Sztuka planowania" - zamienia pozornie prostą czynność notowania, punktowania, planowania w prawdziwą sztukę, coś, co będzie nas inspirować, dodawać wiary we własne siły, przypominać o własnych słabościach...
Książkę czyta się dość szybko i przyjemnie. Znajdziemy w niej wiele inspirujących i pięknych cytatów, wiele cennych wskazówek. Owszem, są fragmenty, gdzie lektura nuży, gdzie ma się wrażenie, że kolejny raz czytamy to samo - gdyby była trochę krótsza i bardziej konkretna otrzymałaby ode mnie więcej gwiazdek ;)
Jest to lektura z której można coś wyciągnąć - trzeba tylko chcieć znaleźć czas, aby zacząć tworzyć swoje własne listy.
Spróbowałam, spodobało mi się. Na pewno będę kontynuować zapełnianie mojego notatnika, choć na pewno nie w takim zakresie, formie i rozmiarach, jak radzi nam to autorka.

Każdy z nas tworzy listy - wiadomo - lista zakupów, lista rzeczy do zrobienia, lista prezentów do kupienia, lista egzaminów do zdania...
A lista - kim chcę być za 10 lat? 5 sposobów radzenia sobie ze stresem? 12 miast, które chcę odwiedzić? 10 najbardziej optymistycznych cytatów na bardziej ponure dni?
Chyba mało kto z nas tworzy tego typu listy - dlatego książka ma tytuł...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Długo czekałam, żeby w końcu przeczytać Dolinę umarłych i muszę przyznać, że jest absolutnie zachwycająca!
Dr Maura Isles pierwszy raz od dawna robi coś pod wpływem chwili a wyprawa na narty ze starym znajomym i jego przyjaciółmi przeradza się w walkę o życie, którą nie każdy może wygrać... Co naprawdę stało się w Królestwie Bożym i komu zależy na wyciszeniu sprawy? Trudno się w tym połapać w osadzie odciętej przez śnieg od świata.
Całe szczęście Maura ma lojalną przyjaciółkę - detektyw Jane Rizzolli, która wraz ze swoim mężem - agentem FBI ruszają, by dowiedzieć się prawdy i sprowadzić Maurę do domu... Żywą lub martwą.

Tess Gerrisen dała niesamowity pokaz swoich możliwości. Od książki naprawdę ciężko się oderwać, chociaż zwroty akcji nie są jakieś oszałamiające. Czytając Dolinę umarłych odczuwałam ogromny głód przeczytania kolejnej strony, odkrycia dalszej części intrygi, poznania historii do samego końca. Ciekawość była wzmagana niepokojem - niektóre rozdziały tak utrzymują w napięciu, że nie sposób przerwać czytania - tak bardzo niepokoimy się o główną bohaterkę tej części.

Historia może jest trochę niezwykła, ale nie nieprawdopodobna, co czyni tą część przygód przyjaciółek z Bostonu jeszcze bardziej interesującą i godną polecenia.
Dla mnie arcydzieło!

Długo czekałam, żeby w końcu przeczytać Dolinę umarłych i muszę przyznać, że jest absolutnie zachwycająca!
Dr Maura Isles pierwszy raz od dawna robi coś pod wpływem chwili a wyprawa na narty ze starym znajomym i jego przyjaciółmi przeradza się w walkę o życie, którą nie każdy może wygrać... Co naprawdę stało się w Królestwie Bożym i komu zależy na wyciszeniu sprawy? Trudno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Druga książka z serii i znów nowe doświadczenia...
Jak najbardziej pozytywne oczywiście!
Czyta się bardzo przyjemne, akcja wciąga - może nie na tyle, że nie można się oderwać, ale i tak jest nieźle.
Zbrodnia, która ma drugie, trzecie dno u Mankella to normalka. Jednakże nie oznacza to, że łatwo da się przewidzieć rozwój wydarzeń - co oczywiście cieszy fankę kryminałów ;)
Przeniesienie akcji do Rygi, pełno niejasności, uczucie ciągłego zagrożenia życia bohatera pozwala szybko przejść nawet przez mniej interesujące momenty książki.
Ponad to bardzo interesujące jest spojrzenie na Łotwę i ogólnie Europę Środkowo-Wschodnią czasów 'sypania się' ZSRR z perspektywy szwedzkiej.
Gdyby Wallander nie był tak humorzasty i kochliwy ;) czytanie byłoby samą przyjemnością - chociaż czy główny bohater ma być idealny?

Druga książka z serii i znów nowe doświadczenia...
Jak najbardziej pozytywne oczywiście!
Czyta się bardzo przyjemne, akcja wciąga - może nie na tyle, że nie można się oderwać, ale i tak jest nieźle.
Zbrodnia, która ma drugie, trzecie dno u Mankella to normalka. Jednakże nie oznacza to, że łatwo da się przewidzieć rozwój wydarzeń - co oczywiście cieszy fankę kryminałów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czasami najmniejszy ślad lub najbardziej nikłe przeczucie potrafią być decydujące w rozwiązaniu zawiłej sprawy... Nikt nie udowadnia tego lepiej, niż skandynawscy pisarze!

Czyta się szybko, przyjemnie - wątki osobiste sprawnie wpisane są w toczące się śledztwo i po pewnym czasie nie wiadomo czy bardziej czekamy na kolejny przełom w sprawie czy na więcej informacji o głównym bohaterze.
Kurt Wallander na pewno będzie moim towarzyszem w nadchodzących tygodniach - mimo zbliżającej się sesji na tak dobrze napisane książki warto znaleźć czas ;)

Czasami najmniejszy ślad lub najbardziej nikłe przeczucie potrafią być decydujące w rozwiązaniu zawiłej sprawy... Nikt nie udowadnia tego lepiej, niż skandynawscy pisarze!

Czyta się szybko, przyjemnie - wątki osobiste sprawnie wpisane są w toczące się śledztwo i po pewnym czasie nie wiadomo czy bardziej czekamy na kolejny przełom w sprawie czy na więcej informacji o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Lekka i przyjemna lektura na lato.
Początek jest zachwycający, natomiast z każdym kolejnym rozdziałem miałam wrażenie, że czytam to samo co wcześniej - tylko autorka ubierała to w inne słowa.
Część dobrych rad czy też przepisów na poprawienie i ubogacenie swojego życia jest faktycznie przydatna i umilająca codzienność, jednak reszta... Cóż - niemożliwa do zrealizowania w naszych realiach.
Pomimo tego, że nie zachwyca to warto przeczytać - nie wszyscy muszą być 'chic', lecz kilka lekkich pomysłów na ulepszenie życia nikomu nie zaszkodziło ;).

Lekka i przyjemna lektura na lato.
Początek jest zachwycający, natomiast z każdym kolejnym rozdziałem miałam wrażenie, że czytam to samo co wcześniej - tylko autorka ubierała to w inne słowa.
Część dobrych rad czy też przepisów na poprawienie i ubogacenie swojego życia jest faktycznie przydatna i umilająca codzienność, jednak reszta... Cóż - niemożliwa do zrealizowania w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Duża książka o aborcji Katarzyna Bratkowska, Kazimiera Szczuka
Ocena 5,9
Duża książka o... Katarzyna Bratkowsk...

Na półkach: , , ,

Książka jest bardzo ładnie i przystępnie napisana.
Pokazuje wiele punktów widzenia, bardzo fajne są odniesienia do innych państw, religii, oraz historii aborcji i antykoncepcji.
Bez wahania polecam tą książkę każdemu - zwolennikom wolnego wyboru, zwolennikom aborcji, przeciwnikom aborcji i antykoncepcji - naprawdę wszystkim. A dlaczego? Dlatego, że nikt nie zmusza tu nikogo do zmiany poglądów, tylko autorki w bardzo sprawny i rzetelny sposób opisują wszystko to, co aborcji dotyczy.
Super sprawa, że książka jest skierowana zarówno do młodzieży jak i dorosłych, przez co jest bardzo czytelna i życiowa.
Polecam!

Książka jest bardzo ładnie i przystępnie napisana.
Pokazuje wiele punktów widzenia, bardzo fajne są odniesienia do innych państw, religii, oraz historii aborcji i antykoncepcji.
Bez wahania polecam tą książkę każdemu - zwolennikom wolnego wyboru, zwolennikom aborcji, przeciwnikom aborcji i antykoncepcji - naprawdę wszystkim. A dlaczego? Dlatego, że nikt nie zmusza tu nikogo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sama fabuła książki może nie jest zbyt porywająca, na próżno też oczekiwać jakiś zaskakujących zwrotów akcji czy niespodziewanych postaci aczkolwiek książka jest dobrze napisana. Może momentami autor trochę za bardzo rozwodził się nad sprawą (dokładne opisy zeznań ekspertów) ale dzięki temu czytelnik mógł doskonale wczuć się w rolę ławników - trochę znudzonych ;) lecz czasem przejętych swoją rolą.
Książka bardzo dobrze ukazuje realia procesowe w Stanach Zjednoczonych - w wielkich procesach nic nie jest przypadkowe a za tym, co widzi szeroka publiczność czają się kolejne osoby, które wszystkim sterują i nagle nic nie wydaje się tak oczywiste jak na początku...
Polecam wszystkim, którzy uwielbiają amerykański system prawa, natomiast Ci, którzy szukają emocji i wielkiej niewiadomej... Niech zostawią sobie tą książkę na inny nastrój czytelniczy ;)

Sama fabuła książki może nie jest zbyt porywająca, na próżno też oczekiwać jakiś zaskakujących zwrotów akcji czy niespodziewanych postaci aczkolwiek książka jest dobrze napisana. Może momentami autor trochę za bardzo rozwodził się nad sprawą (dokładne opisy zeznań ekspertów) ale dzięki temu czytelnik mógł doskonale wczuć się w rolę ławników - trochę znudzonych ;) lecz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zbiór wszystkich opowiadań o Holmesie jest wprost niesamowity!
Przyznaję, że 1107 stron na początku trochę przeraża ale w minutę po przeczytaniu ostatniej strony ma się ochotę zacząć od nowa! I tak bez końca ;)

Zbiór wszystkich opowiadań o Holmesie jest wprost niesamowity!
Przyznaję, że 1107 stron na początku trochę przeraża ale w minutę po przeczytaniu ostatniej strony ma się ochotę zacząć od nowa! I tak bez końca ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rewelacyjna książka!
Cudowne opisy niesamowicie działające na wyobraźnię, zręcznie budowane napięcie oraz zaskakujący finał.
Wszystko (i więcej nawet!) co można oczekiwać od dobrego kryminału.

Rewelacyjna książka!
Cudowne opisy niesamowicie działające na wyobraźnię, zręcznie budowane napięcie oraz zaskakujący finał.
Wszystko (i więcej nawet!) co można oczekiwać od dobrego kryminału.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka bardzo wciąga, szczególnie część, która opisuje co działo się z Henryką Krzywonos po strajku, w czasie stanu wojennego, w wolnej Polsce.
Dość fajnym pomysłem jest dodanie 'szarych ramek' w których autorka opisuje tło historyczne (które niektórym przecież nie do końca jest znane).
Książka pokazuje jak niewiele jeszcze wiemy o cichych bohaterach i bohaterkach wydarzeń sierpniowych, o ludziach, którzy nie czekają na brawa, nie domagają się stanowisk, tytułów i orderów.

Po przeczytaniu ma się wrażenie, że Henryka Krzywonos jest naszą dobrą znajomą, z którą można usiąść, wypić herbatę, pogadać o życiu. Dzieje się tak chyba dlatego, że z książki wyłania się obraz Kobiety dobrej, ciepłej, cierpliwej, pomocnej ale przede wszystkim takiej, która z każdej sytuacji znajdzie wyjście i która nie da sobie w kaszę dmuchać...

Polecam wszystkim, którzy chcą 'poznać' Henrykę Krzywonos oraz spojrzeć Solidarność i wszystko, co po niej trochę z innej strony...

Książka bardzo wciąga, szczególnie część, która opisuje co działo się z Henryką Krzywonos po strajku, w czasie stanu wojennego, w wolnej Polsce.
Dość fajnym pomysłem jest dodanie 'szarych ramek' w których autorka opisuje tło historyczne (które niektórym przecież nie do końca jest znane).
Książka pokazuje jak niewiele jeszcze wiemy o cichych bohaterach i bohaterkach wydarzeń...

więcej Pokaż mimo to