Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mnie się podoba. Czasem lubię poczytać spokojną fabułę i jak "ludzie" darzą się miłością . Nie rozumiem podejścia ludzi , że jak miłość to już żle. Na flaki latające w kulturze cenzury nie ma a na miłość już tak. Nie mam na myśli, żadnych skrajności, a o trend w społeczeństwie.

Mnie się podoba. Czasem lubię poczytać spokojną fabułę i jak "ludzie" darzą się miłością . Nie rozumiem podejścia ludzi , że jak miłość to już żle. Na flaki latające w kulturze cenzury nie ma a na miłość już tak. Nie mam na myśli, żadnych skrajności, a o trend w społeczeństwie.

Moim zdaniem lepsza od pierwszej części. PS. Tak mi przyszło do głowy: Wiecie czemu to czytam ( bo sama się nad tym zastanawiałam)i jej podobne? Bo mój mózg jest tak przeciążony bajzlem w mojej głowie , że czasem potrzebuje odpoczynku. Historii miłej i cukierkowej do bólu. Pomyślcie o tym kiedy ocenicie kogoś pochopnie na podstawie tego co czyta.

Moim zdaniem lepsza od pierwszej części. PS. Tak mi przyszło do głowy: Wiecie czemu to czytam ( bo sama się nad tym zastanawiałam)i jej podobne? Bo mój mózg jest tak przeciążony bajzlem w mojej głowie , że czasem potrzebuje odpoczynku. Historii miłej i cukierkowej do bólu. Pomyślcie o tym kiedy ocenicie kogoś pochopnie na podstawie tego co czyta.

Ludzie, jaka główna bohaterka jest durna. Życzyłam jej jak najgorzej. " Pcha łapę w ogień i zdziwiona , że parzy - no kto, by się podziewał, ojoj. Jeszcze na początku powiedzmy , że to się jakoś trzymało kupy , ale z każdym następnym tomem jest tylko gorzej. Aczkolwiek zakończenie mnie zaskoczyło.

Ludzie, jaka główna bohaterka jest durna. Życzyłam jej jak najgorzej. " Pcha łapę w ogień i zdziwiona , że parzy - no kto, by się podziewał, ojoj. Jeszcze na początku powiedzmy , że to się jakoś trzymało kupy , ale z każdym następnym tomem jest tylko gorzej. Aczkolwiek zakończenie mnie zaskoczyło.

Nie potrzebnie bardziej klną na początku tak jakby specjalnie - dla głupiego podkreślenia, że jest to literatura dla dorosłych. ale na szczęście później jest już normalnie. Prawie przez to porzuciłam serię, bo przekleństwa nic nie wnosiły, były bez sensu a do tego działały irytująco.

Nie potrzebnie bardziej klną na początku tak jakby specjalnie - dla głupiego podkreślenia, że jest to literatura dla dorosłych. ale na szczęście później jest już normalnie. Prawie przez to porzuciłam serię, bo przekleństwa nic nie wnosiły, były bez sensu a do tego działały irytująco.

Ja uwielbiam tematykę około świąteczną. Żałuje, że tak rzadko temat obrzędów i tradycji poruszany w fantastyce.

Ja uwielbiam tematykę około świąteczną. Żałuje, że tak rzadko temat obrzędów i tradycji poruszany w fantastyce.

Każdy według mnie powinien tę książkę przeczytać. Dziwię się , że w ogóle ją autorowi wydano. Pomijając wątek fantastyczny to jest tutaj moim zdaniem sama prawda o systemie i ludziach.

Każdy według mnie powinien tę książkę przeczytać. Dziwię się , że w ogóle ją autorowi wydano. Pomijając wątek fantastyczny to jest tutaj moim zdaniem sama prawda o systemie i ludziach.

Znam dużo lepsze książki o tej tematyce . Mocno schematyczna. Protagonista prawie oczywisty a " oni" nic nie widzą i nic nie słyszą. Moim zdaniem brak tu głębi , ale w sumie pisane przez nastolatkę dla nastolatków, więc .... ok. Pewnie gdybym nie znała lepszych to i bardziej by mi się podobało. Fajna książka jako " starter" .... chyba.

Znam dużo lepsze książki o tej tematyce . Mocno schematyczna. Protagonista prawie oczywisty a " oni" nic nie widzą i nic nie słyszą. Moim zdaniem brak tu głębi , ale w sumie pisane przez nastolatkę dla nastolatków, więc .... ok. Pewnie gdybym nie znała lepszych to i bardziej by mi się podobało. Fajna książka jako " starter" .... chyba.

Mam wrażenie , że autorka bardzo się męczyła pisząc tę książkę. Ja się bardzo męczyłam czytając ją, a autorkę ogólnie uwielbiam i jak dotąd się nie zawiodłam. Bywa....

Mam wrażenie , że autorka bardzo się męczyła pisząc tę książkę. Ja się bardzo męczyłam czytając ją, a autorkę ogólnie uwielbiam i jak dotąd się nie zawiodłam. Bywa....

Uwielbiam !!! Dałabym więcej gwiazdek gdybym tyko mogła. Bogowie , " fizyka " świata i mitologia to zdecydowanie moje klimaty

Uwielbiam !!! Dałabym więcej gwiazdek gdybym tyko mogła. Bogowie , " fizyka " świata i mitologia to zdecydowanie moje klimaty

Fajne są rzeczy po za ( nieaktualnym już) kalendarzem (przepisy na nalewki, kremy . właściwości ziół i drzew, spis i opis świąt mitologii i kalendarium słowiańskie, a nawet bajki), a tak nie wiadomo co z "tym" zrobić. Wyrzucić,? wyrwać? Zostawić w domu czy na ławce?

Fajne są rzeczy po za ( nieaktualnym już) kalendarzem (przepisy na nalewki, kremy . właściwości ziół i drzew, spis i opis świąt mitologii i kalendarium słowiańskie, a nawet bajki), a tak nie wiadomo co z "tym" zrobić. Wyrzucić,? wyrwać? Zostawić w domu czy na ławce?

Moim zdaniem pozycja nie dla dzieci, a zwłaszcza nie dla tych wrażliwych. Być może dla nastolatka.

Moim zdaniem pozycja nie dla dzieci, a zwłaszcza nie dla tych wrażliwych. Być może dla nastolatka.

Ciekawe - Wszystkie tomy mają konstrukcję : 1 tom Przeszłość 2 tom Teraźniejszość 3 tom Przyszłość

Ciekawe - Wszystkie tomy mają konstrukcję : 1 tom Przeszłość 2 tom Teraźniejszość 3 tom Przyszłość

Pomijając dużo ochów i achów nad chłopem , bo to częsty motyw w książkach. Całość ma straszny dysonans poznawczy. Niby apokalipsa, świat się kończy itp , a z drugiej strony całość przypomina wycieczkę krajoznawczą połączoną z biwakiem. Wygodne łóżka, dobre żarcie i wielgachna jaskinia do dyspozycji - bo mają w ekipę czarownicę. Takie głupio naiwne. Moim zdaniem został zmarnowany potencjał tej książki. Jakby co są jeszcze tej serii dwa tomy.

Pomijając dużo ochów i achów nad chłopem , bo to częsty motyw w książkach. Całość ma straszny dysonans poznawczy. Niby apokalipsa, świat się kończy itp , a z drugiej strony całość przypomina wycieczkę krajoznawczą połączoną z biwakiem. Wygodne łóżka, dobre żarcie i wielgachna jaskinia do dyspozycji - bo mają w ekipę czarownicę. Takie głupio naiwne. Moim zdaniem został...

Przeczytałam 20 stron i miałam dość. To ciągłe rozwodzenie się nad nie istotnymi szczegółami typu ( jak wyglądał fotel jaką miał fakturę . a jak wyglądał wieszak , a wino jak smakowało jaka to była mieszanka czego z czym , a obraz jak wyglądał, że był w toskańskim klimacie) LUDZIE przecież to szału można dostać

Przeczytałam 20 stron i miałam dość. To ciągłe rozwodzenie się nad nie istotnymi szczegółami typu ( jak wyglądał fotel jaką miał fakturę . a jak wyglądał wieszak , a wino jak smakowało jaka to była mieszanka czego z czym , a obraz jak wyglądał, że był w toskańskim klimacie) LUDZIE przecież to szału można dostać

Książka chaotyczna. Ja gubiłam się w postaciach - do tej chwili mnie do końca ogarniam co się działo, bo mam np wrażenie , że były trzy osoby o imieniu Marek. Mimo to książka ma klimat. Ps. Może dlatego się pogubiłam , że czytałam tylko ostatni tom.

Książka chaotyczna. Ja gubiłam się w postaciach - do tej chwili mnie do końca ogarniam co się działo, bo mam np wrażenie , że były trzy osoby o imieniu Marek. Mimo to książka ma klimat. Ps. Może dlatego się pogubiłam , że czytałam tylko ostatni tom.

Świetna seria : Zabawna, mądra, dająca do myślenia, ciekawa i klimatyczna - czego chcieć więcej ( okładki śliczne) Ps. Klimatycznie podobne do Listów do M, ale moim zdaniem dużo lepsze mimo , że listy do M i tak był świetne, a napisać coś jeszcze lepszego to duża sztuka.

Świetna seria : Zabawna, mądra, dająca do myślenia, ciekawa i klimatyczna - czego chcieć więcej ( okładki śliczne) Ps. Klimatycznie podobne do Listów do M, ale moim zdaniem dużo lepsze mimo , że listy do M i tak był świetne, a napisać coś jeszcze lepszego to duża sztuka.

Bardzo ładne , ale mnie bardzo przygnębia

Bardzo ładne , ale mnie bardzo przygnębia

Czytało się przyjemnie.

Czytało się przyjemnie.

Magia !!! Prawie płakałam.

Magia !!! Prawie płakałam.

Bardzo fajne, ale też bardzo smutne

Bardzo fajne, ale też bardzo smutne