Było serio spoko, jak na Rowling koniec słaby mega (no ominęła wszystko w sumie),trochę dla dzieci trochę nie nwm

Było serio spoko, jak na Rowling koniec słaby mega (no ominęła wszystko w sumie),trochę dla dzieci trochę nie nwm

Rewelacyjna! Podczas czytania czułam się jak Lilka w sierocińcu mamy Burczak, smutek Prota po śmierci majora Podpromyka...

Rewelacyjna! Podczas czytania czułam się jak Lilka w sierocińcu mamy Burczak, smutek Prota po śmierci majora Podpromyka...

Po różnych opiniach o tej książce, jakoby było w niej dużo przemocy i nie jest do końca dla dzieci, postanowiłem sam ją przeczytać zanim dam ją poznać synowi. Niestety mieli rację, choć książka sama w sobie bardzo piękna i (przez tłumaczenie) pięknie napisana to bardzo dużo w niej przemocy oraz smutku. Poczekam aż syn trochę podrośnie i jak się nauczy czytać to wtedy mu ją jakoś podsunę, myślę że dopiero za kilka lat może być na nią gotowy.

Po różnych opiniach o tej książce, jakoby było w niej dużo przemocy i nie jest do końca dla dzieci, postanowiłem sam ją przeczytać zanim dam ją poznać synowi. Niestety mieli rację, choć książka sama w sobie bardzo piękna i (przez tłumaczenie) pięknie napisana to bardzo dużo w niej przemocy oraz smutku. Poczekam aż syn trochę podrośnie i jak się nauczy czytać to wtedy mu ją...

IG:ksiazki_wloczykija
Ta baśń, napisana ponad dekadę temu, jest teraz darem dla dzieci, rodziców i opiekunów, którzy pragną chwil odskoczni od rzeczywistości.

"Ikabog" to opowieść, która przenosi nas do fikcyjnej krainy, gdzie czary i tajemnice spleciono w nić pełną przygód. W świecie pełnym kolorowych postaci i dziwnych stworzeń, Ikabog to legendarne stworzenie, które budzi strach i fascynację jednocześnie. Baśń ta, choć napisana z myślą o dzieciach między siódmym a dziewiątym rokiem życia, ma w sobie coś, co przemawia do serc czytelników w każdym wieku.

J.K. Rowling doskonale potrafi tworzyć światy, które zapadają w pamięć i ożywają przed oczami czytelników. "Ikabog" nie jest wyjątkiem. To kraina pełna detali i szczegółów, która pozwala nam uciec od codzienności i zanurzyć się w magii opowieści. Wspólna podróż przez Ikabog-a jest jak odkrywanie skarbów, które ukryte są w naszych wyobraźniach.

To jednak nie tylko opowieść o magii i przygodach. "Ikabog" ma w sobie przesłanie o wartości wspólnoty, odwadze i współczuciu. To historia o odwadze dzieci, które stają w obliczu zagrożenia, oraz o miłości rodziców, którzy gotowi są na wszystko, by chronić swoje pociechy

"Ikabog" to książka, która nie tylko dostarcza rozrywki, ale także przypomina nam o sile literatury i solidarności. To dar, który przychodzi w najlepszym możliwym momencie, aby rozjaśnić nasze dni i przywrócić nadzieję w trudnych czasach.

IG:ksiazki_wloczykija
Ta baśń, napisana ponad dekadę temu, jest teraz darem dla dzieci, rodziców i opiekunów, którzy pragną chwil odskoczni od rzeczywistości.

"Ikabog" to opowieść, która przenosi nas do fikcyjnej krainy, gdzie czary i tajemnice spleciono w nić pełną przygód. W świecie pełnym kolorowych postaci i dziwnych stworzeń, Ikabog to legendarne stworzenie, które...

Całkiem niezłe. Dorosły zobaczy w tym wiele przesłanek antypolitycznych. Dziecko pewnie spojrzy inaczej :)

Całkiem niezłe. Dorosły zobaczy w tym wiele przesłanek antypolitycznych. Dziecko pewnie spojrzy inaczej :)

Przyjemna i mądra pozycja dla dzieciaków. Co prawda nie zrobiła na mnie, aż takiego wrażenia, jak seria o Harrym Potterze, ale uważam, że warto było ją przeczytać.

Przyjemna i mądra pozycja dla dzieciaków. Co prawda nie zrobiła na mnie, aż takiego wrażenia, jak seria o Harrym Potterze, ale uważam, że warto było ją przeczytać.

Harry Potter to to nie jest ale jako fanka twórczości Rowling i Ikaboga przeczytałam z przyjemnością.

Harry Potter to to nie jest ale jako fanka twórczości Rowling i Ikaboga przeczytałam z przyjemnością.

Jak podaje wydawnictwo jest to powieść dla dzieci w wieku 7-9 lat.
No według mnie stanowczo nie!

Ikabog to opowieść o kłamstwach, przebiegłości i wielu zabójstwach. Biorąc tą książkę do ręki myślałam że to lekka opowieść z ilustracjami przygotowanymi przez dzieci o potworze, który nigdy nie istniał. Okazuje się że na Ikabogu pewien lord postanawia zbić interes. Zaczyna się to od zatuszowania śmierci pewnego majora - tłumacząć ją napaścią potwora. Następnie lord morduje doradcę króla i namaszcza się na jego miejsce. Potem wymyśla wielką armię, która ma chronić państwo przed potworem i pozoruje jego ataki. Wtrąca do lochów lub zabija każdego kto w Ikaboga nie wierzy. Wszystko to aby przejąc kontrolę na krajem i szaleńczo się wzbogacić. Morał jaki może płynąć z tej opowieści to że kłamstwo ma krótkie nogi i nie warto zaczynać, bo potem człowiek tak zaplątany w swoją sieć intryg sam sobie zakłada stryczek na szyję.

Co mogę powiedzieć o książce?
Moim zdaniem to nie powinna być książka dla dzieci. Nie mówię że jest zła. Opowieść jest ciekawa, zawiera wiele intryg i zwrotów akcji. Każda akcja ma reakcję i wszystkie wątki są wykorzystane do końca. Bohaterowie mają jasno ustalone wartości i zasady. Mają postawione konkretne cele. Wielu z nich cechuje się zdrowym rozsądkiem i wytrwałością.
Jednak jest w niej sporo przemocy, której osobiście nie zaserwowałabym 7-9 latkowi. Gdyby to była bardziej fantastyka młodzieżowa to spoko, nie miałabym się do czego przyczepić, jednak nie jest to opowieść dla maluchów. No chyba że ktoś chce postraszyć potworem ;)

Całość jest całkiem fajna. Ilustracje dzieci nadają jej uroku, a piękną twarda oprawa dodaje prestiżu.

Polecam, jednak przemyślcie w jakim wieku czytać ją dzieciom

Jak podaje wydawnictwo jest to powieść dla dzieci w wieku 7-9 lat.
No według mnie stanowczo nie!

Ikabog to opowieść o kłamstwach, przebiegłości i wielu zabójstwach. Biorąc tą książkę do ręki myślałam że to lekka opowieść z ilustracjami przygotowanymi przez dzieci o potworze, który nigdy nie istniał. Okazuje się że na Ikabogu pewien lord postanawia zbić interes. Zaczyna się...

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Książka co prawda, bardzo przypadła mi do gustu, jednak nie zaprzeczę –lepiej sprawdzi się dla nieco młodszych czytelników 9-11, polecam ;)

Książka co prawda, bardzo przypadła mi do gustu, jednak nie zaprzeczę –lepiej sprawdzi się dla nieco młodszych czytelników 9-11, polecam ;)