Dom nieba i oddechu. Część 2
- Kategoria:
- romantasy
- Cykl:
- Księżycowe Miasto (tom 2.2)
- Tytuł oryginału:
- House of Sky and Breath
- Wydawnictwo:
- Uroboros
- Data wydania:
- 2022-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-06-15
- Liczba stron:
- 592
- Czas czytania
- 9 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328098039
- Tłumacz:
- Małgorzata Fabianowska
Bryce Quinlan i Hunt Athalar próbują wrócić do normalności. Bohaterowie, którzy uratowali Księżycowe Miasto, są zmęczeni. Po dramatycznych wydarzeniach marzą o normalnym życiu. Pragną zwolnić tempo. Pomyśleć o sobie. O przyszłości.
Asteri do tej pory dotrzymywali słowa, zostawiając tych dwoje w spokoju. Jednakże w miarę narastania buntu przeciwko Asteri władcy nasilają represje. Kiedy Bryce, Hunt i ich przyjaciele zostają wciągnięci w plany rebeliantów, stają przed wyborem: milczeć, gdy inni są uciskani, albo walczyć o to, co słuszne. Pokorne milczenie nigdy nie było ich specjalnością…
W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu Ziemi i Krwi Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji oraz o jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, aby go ocalić.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Dom nieba i oddechu. Część 2
Bryce wraz z Huntem oraz przyjaciółmi mogą w końcu zaznać odrobiny spokoju. Po ciężkiej walce, którą wygrali, mają prawo do odpoczynku i w miarę normalnego życia. Nie oznacza to, że są wolni, oj nie. Asteri mają oczy dookoła głowy, wiedzą i widzą wszystko. Śledzą ruchy i czekają w ukryciu na każdy fałszywy ruch. Spokój na chwilę zagościł w mieszkańcach Lunationu. Pewne tajemnice zostały rozwiązane i wydawać by się mogło, że będzie to trwało wiecznie. Nic z tego. Pani Maas nie uznaje słów „żyli spokojnie i szczęśliwie”. Zrzuca na bohaterów kolejne bomby, tajemnice do odkrycia i zagadki do rozwiązania. Danika i jej sekrety kolejny raz odgrywają kluczową rolę i nawet po śmierci wciąż jest tą, która gra pierwsze skrzypce. „Dom Nieba i Oddechu cz. 1” to taki wstęp do tego, co dzieje się w drugiej części. Powoli, niespiesznie, momentami nużąco, ale akcja w końcu nabiera tempa. Mamy okazję lepiej poznać niektóre postaci, a także te całkowicie nowe. Starzy i nowi wrogowie siedzą im na ogonach, ukryci, wyczekujący. Pierwsza część pozostawia po sobie niedosyt i oczekiwanie. Na ratunek przychodzi „Dom Nieba i Oddechu cz.2” i tutaj… DZIEJE SIĘ! Nieoczekiwane zwroty akcji, prawda o potędze Asteri, buntownicy, zaskakujące historie miłosne oraz… nie będę spoilerować! Napiszę jedynie, że fani twórczości Maas będą zachwyceni. Ja byłam, do tej pory nie mogę się otrząsnąć. Oczekiwanie na trzeci tom będzie dla mnie torturą. Nie mam pojęcia, jak autorka to wszystko poprowadzi, ale wiem, że będzie gorąco. Będzie rozpierducha. Czuję to w kościach. Niech mnie Hel pochłonie, jeżeli się mylę! Czy znajdziemy tutaj jakieś gorące sceny? Oj tak, całkiem sporo. Będzie sprośnie, zmysłowo, ale też lekko żenująco. Nie czytałam w oryginale, więc nie mam porównania, ale wydaje mi się, że tłumaczenie odleciało i nie sprostało wyzwaniu. Szkoda. Maas jak zwykle nie pierdzieliła się w tańcu i nie brała jeńców. Ponownie zrobiła kisiel z mojego mózgu, świetnie się przy tym bawiąc, a ja razem z nią. Powtarzam to często, ale nic nie poradzę na to, że autorka kiedyś mnie wykończy. O jej książkach można powiedzieć wiele, a o Księżycowym Mieście szczególnie dużo. Może i język jest rynsztokowy (mnóstwo przekleństw),bohaterowie wyidealizowani, a schemat trochę powielony z pozostałych serii, ale kto by się tym przejmował. Dopóki świetnie się przy tym bawię, to nic mi nie przeszkadza.
Oceny
Książka na półkach
- 1 139
- 738
- 305
- 76
- 59
- 45
- 45
- 30
- 17
- 16
OPINIE i DYSKUSJE
Ja się boję po tym tomie. Obawiam się tego co może nastąpić w kolejnym bo to co się wydarzyło na końcu powaliło mnie na kolana.
Bryce z Huntem znowu mają problemy i całą paczką wplątali się w niezły bałagan. Na początku mieli chwilę spokoju , wytchnienia, zacieśniania więzi i mogli poprawić między sobą swoje relacje. Ale jak to bywa w ich świecie, zawsze musi coś się dziać. Okazuje się że wszystko czego dowiedzieliśmy się z pierwszego tomu jest częścią większej sprawy a nasi bohaterowie mają przez to jeszcze więcej problemów. Pojawili się nowi bohaterowie i nowe wątki. Jedyne co mnie drażniło to to że chciałam poczytać o Bryce i Huncie a jak oni już się pojawiali to trafiali do łóżka i prowokowali siebie nawzajem, gestami i dotykiem. Była akcja ale to działo się jakby poza nimi , brakowało mi tego. W pierwszym tomie bardziej była widoczna ich relacja .
Muszę bo się uduszę , spoiler do zakończenia
.
.
.
.
Dlaczego Sarah J.Maas połączyła dwa moje ulubione uniwersa? Bardzo czekam na kolejny tom ale nie wybaczę jej tego jeśli coś pójdzie nie tak. Bryce poznaje Rhysanda i to był wielki szok , ciekawe co wydarzy się dalej.
Ja się boję po tym tomie. Obawiam się tego co może nastąpić w kolejnym bo to co się wydarzyło na końcu powaliło mnie na kolana.
więcej Pokaż mimo toBryce z Huntem znowu mają problemy i całą paczką wplątali się w niezły bałagan. Na początku mieli chwilę spokoju , wytchnienia, zacieśniania więzi i mogli poprawić między sobą swoje relacje. Ale jak to bywa w ich świecie, zawsze musi coś się...
"Księżycowe Miasto" to seria Sarah J. Maas, która najmniej mnie urzekła. Miałam z tymi książkami kilka problemów.
1. Worldbuilding jest bardzo skomplikowany i szczególnie na początku ciężko wczuć się w klimat. Do tego akcja dzieje się w czasach "współczsnych", co nie do końca ze mną rezonuje. Fae w z telefonami, no ciężko się przyzwyczaić ;)
2. Pozostając trochę w temacie worldbuildingu, to nie mogę przejść obojętnie obok wszystkich "-łaków". Jeleniołaczki, kotołaki i milion innych, to dla mnie było trochę za dużo. Czasem sprawiało to, że trudno było mi brać fabułę na poważnie. Robi nam się taka zootopia ;)
3. Tempo akcji jest dość nierówne, przez co momentami nie chciało mi się czytać. W przypadku każdej książki druga część była zdecydowanie ciekawsza.
4. Nie potrafiłam przywiązać się do żadnego z głównych, czy pobocznych bohaterów, co do tej pory w przypadku tej autorki się nie zdarzało. Tego akurat nie potrafię wyjaśnić.
Mimo wszystko historia była wciągająca, choć jak już wspomniałam, nie do końca mnie pochłonęła i nadal mam do niej dystans.
Pierwsza część tj. Dom Ziemi i Krwii zdecydowanie bardziej mi podpasowała, druga niestety wg mnie miała słabszy wątek główny. Ale zakończenie bardzo pozytywnie mnie zakończyło i jestem bardzo ciekawa jak potoczy się historia bohaterów:)
"Księżycowe Miasto" to seria Sarah J. Maas, która najmniej mnie urzekła. Miałam z tymi książkami kilka problemów.
więcej Pokaż mimo to1. Worldbuilding jest bardzo skomplikowany i szczególnie na początku ciężko wczuć się w klimat. Do tego akcja dzieje się w czasach "współczsnych", co nie do końca ze mną rezonuje. Fae w z telefonami, no ciężko się przyzwyczaić ;)
2. Pozostając trochę w temacie...
w oczekiwaniu na kontynuację zaliczyłam oba tomy (czyli 4 ksiązki) jeszcze dwa razy :D
w oczekiwaniu na kontynuację zaliczyłam oba tomy (czyli 4 ksiązki) jeszcze dwa razy :D
Pokaż mimo toPodobała mi się ta seria. Szczególnie pierwszy tom. Czyta mi się szybko ale opisy scen erotycznych skręcają człowieka z zażenowania. I połączenie dwóch serii to dla mnie na prawdę średni pomysł. Czuje, że kolejne tomy mogą już być gwoździem do trumny. Chociaż naprawdę lubiłam te postacie oraz cały pomysł.
Podobała mi się ta seria. Szczególnie pierwszy tom. Czyta mi się szybko ale opisy scen erotycznych skręcają człowieka z zażenowania. I połączenie dwóch serii to dla mnie na prawdę średni pomysł. Czuje, że kolejne tomy mogą już być gwoździem do trumny. Chociaż naprawdę lubiłam te postacie oraz cały pomysł.
Pokaż mimo toAle to jest petarda!!! I tradycyjnie, jak to u Maas- ostatnie 200 stron czyta się z zapartym tchem, a zakończenie dosłownie zmiata z nóg 🤯🤯🤯
Ale to jest petarda!!! I tradycyjnie, jak to u Maas- ostatnie 200 stron czyta się z zapartym tchem, a zakończenie dosłownie zmiata z nóg 🤯🤯🤯
Pokaż mimo toBądźcie pewni jednego: drugie części tomów z tej serii niszczą emocjonalnie całkowicie. Koooooocham <3
Bądźcie pewni jednego: drugie części tomów z tej serii niszczą emocjonalnie całkowicie. Koooooocham <3
Pokaż mimo too matko co za zakonczenie.... mozg na scianie, dzieki Hel, ze nowa czesc juz w styczniu bo chyba bym nie wytrzymala tego napiecia jesli bym miala czekac dluzej. Druga czesc zdecydowanie przyjemniej sie czytało niż pierwszą, akcja była bardziej zwięzła no i przedewszystkim - znamy juz Ksieżycowe Miasto i jego struktury więc łatwiej bylo zrozumieć o czym i kim SJM mówi :D
o matko co za zakonczenie.... mozg na scianie, dzieki Hel, ze nowa czesc juz w styczniu bo chyba bym nie wytrzymala tego napiecia jesli bym miala czekac dluzej. Druga czesc zdecydowanie przyjemniej sie czytało niż pierwszą, akcja była bardziej zwięzła no i przedewszystkim - znamy juz Ksieżycowe Miasto i jego struktury więc łatwiej bylo zrozumieć o czym i kim SJM mówi :D
Pokaż mimo toChciałam poczytać fajna powieść fantasy, w trakcie czytania okazało się, że tej pozycji bliżej do erotyka. Nie lubię takich klimatów, bardzo się rozczarowałam.
Chciałam poczytać fajna powieść fantasy, w trakcie czytania okazało się, że tej pozycji bliżej do erotyka. Nie lubię takich klimatów, bardzo się rozczarowałam.
Pokaż mimo toDNF w 35% na części III, rozdziale 48.
Nie podoba mi się i nie chcę na nią tracić więcej czasu. Mimo, że inne serie autorki lubię, tak w tej nie widzę potencjału. Totalnie nie polecam.
DNF w 35% na części III, rozdziale 48.
Pokaż mimo toNie podoba mi się i nie chcę na nią tracić więcej czasu. Mimo, że inne serie autorki lubię, tak w tej nie widzę potencjału. Totalnie nie polecam.
Mimo, że z każdą częścią, coraz bardziej seria "Księżycowe Miasto" staje się erotykiem, zamiast powieścią fantasy, to fabuła trzyma poziom, który nie pozwala mi odłożyć jej na półkę. Autorka zaskakuje nowymi pomysłami i zwrotami akcji. Wywołuje emocje. Począwszy od irytacji i wzburzenia w momentach, w których nie do końca zgadzałam się z jej wyborami, a kończąc na wzruszeniu, bądź uśmiechu.
Mimo, że z każdą częścią, coraz bardziej seria "Księżycowe Miasto" staje się erotykiem, zamiast powieścią fantasy, to fabuła trzyma poziom, który nie pozwala mi odłożyć jej na półkę. Autorka zaskakuje nowymi pomysłami i zwrotami akcji. Wywołuje emocje. Począwszy od irytacji i wzburzenia w momentach, w których nie do końca zgadzałam się z jej wyborami, a kończąc na...
więcej Pokaż mimo to