rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Lekka, nieskomplikowana historia. Szybko się czyta 😉

Lekka, nieskomplikowana historia. Szybko się czyta 😉

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mega wciągająca książka, połknęłam niemal jednym tchem...

Jednakże drażnił mnie wątek religijny, choć rozumiem, że miał być on elementem szokującym i przyciągającym tłumy czytelników... bez niego i tak książka odniosłaby sukces... no cóż, takie są prawa rynku 😂

Mega wciągająca książka, połknęłam niemal jednym tchem...

Jednakże drażnił mnie wątek religijny, choć rozumiem, że miał być on elementem szokującym i przyciągającym tłumy czytelników... bez niego i tak książka odniosłaby sukces... no cóż, takie są prawa rynku 😂

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka niepokojąca, pozostawiająca czytelnika bez odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie... kipi od emocji!

Książka niepokojąca, pozostawiająca czytelnika bez odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie... kipi od emocji!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam jednym tchem... dawno nie zarwałam nocy, bo nie umiałam się oderwać od tej historii.
Temat ciężki: Afganistan i codzienne życie w obliczu wojen.
Poruszająca historia! To trzeba pr,eczytać!

Przeczytałam jednym tchem... dawno nie zarwałam nocy, bo nie umiałam się oderwać od tej historii.
Temat ciężki: Afganistan i codzienne życie w obliczu wojen.
Poruszająca historia! To trzeba pr,eczytać!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Poraża ogrom barier komunikacyjnych i wykluczenia transportowego. Niby człowiek wie o tym, ale jak się czyta kolejne strony, to coraz szerzej otwiera oczy...
"Na kolei są cztery obszary problemowe: wiosna, lato, jesień i zima. Jest też problem uniwersalny: Pasażer".
"Wungiel się łatwiej przewozi niż pasażera, bo wungiel nie narzeka, jak jest spóźniony".
No i wisienka na torcie:
"Jeden z dyrektorów został oskarżony o mobbing pracowniczy, bo dyrektor wyznaczał zadanie i oczekiwał, że zostanie to zrealizowane w określonym czasie"...
No skandal 😉

Poraża ogrom barier komunikacyjnych i wykluczenia transportowego. Niby człowiek wie o tym, ale jak się czyta kolejne strony, to coraz szerzej otwiera oczy...
"Na kolei są cztery obszary problemowe: wiosna, lato, jesień i zima. Jest też problem uniwersalny: Pasażer".
"Wungiel się łatwiej przewozi niż pasażera, bo wungiel nie narzeka, jak jest spóźniony".
No i wisienka na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Głęboko refleksyjne rozważania o naszych codziennych wyborach.
Wzywa do pracy nad sobą i dokonywania przemyślanych decyzji.
Ukazuje jak ważna jest umiejętność rezygnowania z rzeczy i zajęć niepotrzebnych, co prowadzi do uwolnienia się od smutku, gniewu i przygnębienia...
Człowiek nagle dostrzega, że ciągła frustracja prowadzi tylko do złości na siebie i innych, otaczających nas ludzi.

I to wszystko zawarte na 83 stronach. Czysta esencja!

Głęboko refleksyjne rozważania o naszych codziennych wyborach.
Wzywa do pracy nad sobą i dokonywania przemyślanych decyzji.
Ukazuje jak ważna jest umiejętność rezygnowania z rzeczy i zajęć niepotrzebnych, co prowadzi do uwolnienia się od smutku, gniewu i przygnębienia...
Człowiek nagle dostrzega, że ciągła frustracja prowadzi tylko do złości na siebie i innych,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ale to było dobre... przeczytana jednym tchem... od pierwszej do ostatniej strony kipi od emocji aż iskry lecą.

Ale to było dobre... przeczytana jednym tchem... od pierwszej do ostatniej strony kipi od emocji aż iskry lecą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to druga książka tego autora, którą przeczytałam i cóż rzec... "Kult" postawił wysoko poprzeczkę.
I może dlatego "Święty Wrocław" bardzo ostudził mój zachwyt dla tego autora.
Trochę minie czasu zanim sięgnę po kolejną książkę. Szkoda 😞

Jest to druga książka tego autora, którą przeczytałam i cóż rzec... "Kult" postawił wysoko poprzeczkę.
I może dlatego "Święty Wrocław" bardzo ostudził mój zachwyt dla tego autora.
Trochę minie czasu zanim sięgnę po kolejną książkę. Szkoda 😞

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem co myśleć... nieźle zakręcona ta opowieść. Jeśli to jest wizerunek typowej estońskiej wsi, to naprawdę ciekawe tam życie mają... nie powiem 🤭🙃

Nie wiem co myśleć... nieźle zakręcona ta opowieść. Jeśli to jest wizerunek typowej estońskiej wsi, to naprawdę ciekawe tam życie mają... nie powiem 🤭🙃

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wszystkie opowiadania przypadły mi do gusty, jednak jest kilka, które głeboko mną poruszyły...
"Techniki wegetatywne", "Krawędź" czy "Czarcie bydlę" zostaną ze mną na długo.

Nie wszystkie opowiadania przypadły mi do gusty, jednak jest kilka, które głeboko mną poruszyły...
"Techniki wegetatywne", "Krawędź" czy "Czarcie bydlę" zostaną ze mną na długo.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Historia to opowieść o tym, co garstka ludzi robiła w czasie, gdy cała reszta ludzkości orała pola I nosiła wodę"

Pierwsza część książki superowa, mega dawka informacji o pochodzeniu człowieka.
Druga część nieco przytłaczająca, czasami nużąca obserwacja czasów współczesnych. Już tak nie porywająca.

"Historia to opowieść o tym, co garstka ludzi robiła w czasie, gdy cała reszta ludzkości orała pola I nosiła wodę"

Pierwsza część książki superowa, mega dawka informacji o pochodzeniu człowieka.
Druga część nieco przytłaczająca, czasami nużąca obserwacja czasów współczesnych. Już tak nie porywająca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Znużyła mnie niemiłosiernie. Zakończenie ciekawe, jednakże całokształt książki nudny i nie jest warty tych zachwytów choć może się nie znam...

Znużyła mnie niemiłosiernie. Zakończenie ciekawe, jednakże całokształt książki nudny i nie jest warty tych zachwytów choć może się nie znam...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia zwyczajna, bohater i Jego życie takie zwyczajne... takie nasze.
I możliwe, że jest to jedyne wyjaśnienie fenomenu tej historii... że opisuje nasze, moje i Twoje codzienne życie.
Warto samemu się przekonać, czy lektura tej książki jest warta zarwanej nocy ;) bo umnie było warto być niewyspanym...

Historia zwyczajna, bohater i Jego życie takie zwyczajne... takie nasze.
I możliwe, że jest to jedyne wyjaśnienie fenomenu tej historii... że opisuje nasze, moje i Twoje codzienne życie.
Warto samemu się przekonać, czy lektura tej książki jest warta zarwanej nocy ;) bo umnie było warto być niewyspanym...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozczarowałam się. Książka skutecznie zniechęciła mnie do tego autora.

Rozczarowałam się. Książka skutecznie zniechęciła mnie do tego autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna saga rodzinna, kobieca. Niektóre rozdziały tak mocno nasycone emocjami, że musiałam odłożyć książkę na bok, by ochłonąć.

Piękna saga rodzinna, kobieca. Niektóre rozdziały tak mocno nasycone emocjami, że musiałam odłożyć książkę na bok, by ochłonąć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna! Nie mogłam się od niej oderwać. Samo życie! Prawdziwe, bez fikcji i upiększania.
Jakbym czytała losy mojej rodziny, która sięga biednych podzamojskich terenów...

Cudowna! Nie mogłam się od niej oderwać. Samo życie! Prawdziwe, bez fikcji i upiększania.
Jakbym czytała losy mojej rodziny, która sięga biednych podzamojskich terenów...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaskoczyła mnie ta historia. W życiu nie powiedziałbym, że książka została napisana w latach 40-tych.
Wygląda na to, że rozterki, z którymi mierzy się główna bohaterka, są nadal boleśnie aktualne również teraz.
Zaskakujące jest również oblicze samej Danii, państwa, które kojarzone jest obecnie z dobrobytem, a co niekoniecznie było prawdą w sumie całkiem nie tak dawno...

Zaskoczyła mnie ta historia. W życiu nie powiedziałbym, że książka została napisana w latach 40-tych.
Wygląda na to, że rozterki, z którymi mierzy się główna bohaterka, są nadal boleśnie aktualne również teraz.
Zaskakujące jest również oblicze samej Danii, państwa, które kojarzone jest obecnie z dobrobytem, a co niekoniecznie było prawdą w sumie całkiem nie tak dawno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie!!! Nie zgadzam się na takie zakończenie!!!
Dawno nie czułam takich emocji po przeczytaniu ostatniej strony...
Muszę ochłonąć 😮‍💨🥺

Nie!!! Nie zgadzam się na takie zakończenie!!!
Dawno nie czułam takich emocji po przeczytaniu ostatniej strony...
Muszę ochłonąć 😮‍💨🥺

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ależ to było dobre!
Z czystym sumieniem stawiam "Grzybnię" obok książek Jakuba Małeckiego.
Historia "tajemnicza, zachwycająca, prawdziwa"... jak życie...

Ależ to było dobre!
Z czystym sumieniem stawiam "Grzybnię" obok książek Jakuba Małeckiego.
Historia "tajemnicza, zachwycająca, prawdziwa"... jak życie...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mega dawka informacji o mojej najbliższej okolicy.
Książka skłaniająca do dalszych poszukiwań i odkrywania piękna górniczej historii Górnego Śląska.
Wtrącenia Śląskiej Godki dodają jeszcze więcej smaczku tej książce (dla osób nieznających gwary -> na końcu książki przetłumaczone wszystkie teksty na polski. Przydatne :) )

Mega dawka informacji o mojej najbliższej okolicy.
Książka skłaniająca do dalszych poszukiwań i odkrywania piękna górniczej historii Górnego Śląska.
Wtrącenia Śląskiej Godki dodają jeszcze więcej smaczku tej książce (dla osób nieznających gwary -> na końcu książki przetłumaczone wszystkie teksty na polski. Przydatne :) )

Pokaż mimo to