rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ohy i ahy nad tą pozycją narosły niemiłosiernie.Kupiłam Zakon Drzewa Pomarańczy w dzień premiery w dwuczęściowej wersji co ułatwiło na pewno czytanie,gdyż nie odpadły mi ręce i kręgosłup od PONAD TYSIĄCA STRON.Wszyscy na booktube się jarali mówili że cud miód i orzeszki że wybitna powieść, więc za namową moich ulubionych booktube'rek kupiłam.Szczerze powiem słabizna na prawdę oczekiwałam wiele a dostałam "kupę" brzydziej mówiąc.Jedyny walor na plus to fakt że wygląda pięknie na półce i nic po za tym. Wątek feminizmu mega słaby,styl pisania pani Shannon chyba nie dla mnie...po tych wszystkich zachwalaniach że jest to książka roku 2020 no..no nie.Absolutnie nie jestem fanką tej książki ciągnęła się była nudna i monotonna.
Tak dla ładnego wyglądu na półce
Nie dla całej książki bo jest po prostu nudna
Nie polecam jej,jeżeli chcecie sprawdzić i lubicie wątki feminizmu to spoko możecie spróbować,ale szukajcie jej w promocji tak jak ja to zrobiłam (2 książki w cenie 1) bo w regularnej cenie to portfel może was zaboleć.
Nie polecam,ale jak chcecie spróbować to okej.

Ohy i ahy nad tą pozycją narosły niemiłosiernie.Kupiłam Zakon Drzewa Pomarańczy w dzień premiery w dwuczęściowej wersji co ułatwiło na pewno czytanie,gdyż nie odpadły mi ręce i kręgosłup od PONAD TYSIĄCA STRON.Wszyscy na booktube się jarali mówili że cud miód i orzeszki że wybitna powieść, więc za namową moich ulubionych booktube'rek kupiłam.Szczerze powiem słabizna na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W porównaniu do trylogii Grisza,która moim zdaniem jest na prawdę kiepska,to Szóstka Wron jest na prawdę ciekawa.Fajnie wykreowane postacie,inne pokazanie świata, na prawdę jestem w szoku,po zawodzie trylogii.

W porównaniu do trylogii Grisza,która moim zdaniem jest na prawdę kiepska,to Szóstka Wron jest na prawdę ciekawa.Fajnie wykreowane postacie,inne pokazanie świata, na prawdę jestem w szoku,po zawodzie trylogii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Średniaczek, poza otoczeniem mitologicznym to sama Kirke jest po prostu nudna. Nie jest postacią jakąś godną uwagi gdyby nie mitologia w tle to na pewno bym jej nie skończyła.

Średniaczek, poza otoczeniem mitologicznym to sama Kirke jest po prostu nudna. Nie jest postacią jakąś godną uwagi gdyby nie mitologia w tle to na pewno bym jej nie skończyła.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem pozytywnie zaskoczona,nie jest to książka górnolotna jakaś super rewelacyjna,ale po prostu bardzo dobra. Ja na ogół nie lubię książek z wątkiem LGBT i feminizmem,ale o dziwo "Te wiedźmy nie płoną" dzięki temu,że tego wątku nie miały,aż tak chamskiego i wyczuwalnego pochłonęłam ją w ciągu jednego dnia. Nie oczekiwałabym po tej pozycji nie wiadomo czego,jak wiele osób oczekuje,ale na pewno jest to lekka pozycja na jeden wieczór. Wiem,że jest druga część za granicą jeszcze w wersji oryginalnej i mam nadzieję,że wyjdzie u nas w Polsce,bo mam mały niedosyt tego co się zdarzy dalej.Lekka książka bez jakiś wielkich zwrotów akcji pod koniec uroniłam łezkę,ale bez rewelacji.

Jestem pozytywnie zaskoczona,nie jest to książka górnolotna jakaś super rewelacyjna,ale po prostu bardzo dobra. Ja na ogół nie lubię książek z wątkiem LGBT i feminizmem,ale o dziwo "Te wiedźmy nie płoną" dzięki temu,że tego wątku nie miały,aż tak chamskiego i wyczuwalnego pochłonęłam ją w ciągu jednego dnia. Nie oczekiwałabym po tej pozycji nie wiadomo czego,jak wiele osób...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejne rozczarowanie....boli,ale no dobra co zrobić.Co mogę powiedzieć dla mnie Alina jest zbyt rozdmuchaną postacią jest według mnie bezpłciową postacią,a to,że jest główną bohaterką trylogii to już w ogóle dobija do dna. Pierwszy tom przeszłam,ale po drugim musiałam odpocząć...Liczyłam szczerze na coś innego,bardziej WOW,no ale się zawiodłam. Jest to pierwsza moja styczność z Bardugo mam inne jej książki i może przy duologii szóstki wron przejdzie,ale trylogia Griszy kiepściutka.Nie polecam nikomu.

Kolejne rozczarowanie....boli,ale no dobra co zrobić.Co mogę powiedzieć dla mnie Alina jest zbyt rozdmuchaną postacią jest według mnie bezpłciową postacią,a to,że jest główną bohaterką trylogii to już w ogóle dobija do dna. Pierwszy tom przeszłam,ale po drugim musiałam odpocząć...Liczyłam szczerze na coś innego,bardziej WOW,no ale się zawiodłam. Jest to pierwsza moja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Oj średniaczek,spodziewałam się czegoś lepszego.Fabuła jak typowy kryminał niższej klasy.Nie podobuję się mi.

Oj średniaczek,spodziewałam się czegoś lepszego.Fabuła jak typowy kryminał niższej klasy.Nie podobuję się mi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poznajemy tutaj historię Szeptuchy Jarogniewy,w skrócie Jagi. Poznajemy część jej młodości co sugeruje nam ,że może pani Miszczuk ma na celu napisanie dalszych losów i wykreowanie starych bohaterów w całkowicie nowej odsłonie.Chciałabym nie powiem,że nie.Ogólnie książka bardzo,bardzo dobra mile mnie zaskoczyła.Tak jak wspomniałam przy okazji opinii "Przesilenia" jest to tom połówkowy,ale właśnie zalecam go czytać jako ostatni jako tom 5 ponieważ będzie jednak duży spoiler.Na te chwilę to jest ostatnia powieść z cyklu "Kwiat Paproci" czyli na razie muszę się pożegnać z tymi bohaterami.
To co wspomniałam ostatnio polecam każdemu ten cykl,ponieważ najzwyczajniej w świecie się przez niego płynie.

Poznajemy tutaj historię Szeptuchy Jarogniewy,w skrócie Jagi. Poznajemy część jej młodości co sugeruje nam ,że może pani Miszczuk ma na celu napisanie dalszych losów i wykreowanie starych bohaterów w całkowicie nowej odsłonie.Chciałabym nie powiem,że nie.Ogólnie książka bardzo,bardzo dobra mile mnie zaskoczyła.Tak jak wspomniałam przy okazji opinii "Przesilenia" jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest mi bardzo przykro,że to już koniec.Na prawdę świetnie wykreowani bohaterowie,opisy,obrządki...aż mi się przykro zrobiło jak zobaczyłam ten okropny napis "KONIEC".Po przeczytaniu całej serii,gdy piszę tę opinię czytam Jagę,która jest niby tomem 0,5 ale akcja,a raczej jej część się dzieję po Przesileniu,więc zabierzcie się za nią na sam koniec,ale o Jadze kiedy indziej.Wracając w Przesileniu dzieje się chyba najwięcej.Poznajemy historię rodzinną Gosławy,z którą to właśnie ONA SAMA musi sobie poradzić.Muszę to napisać,przez te książki się płynie jedna po drugiej.Gdybym miała powiedzieć ile mi zajęło łącznie cała seria to 5 dni,ponieważ Żerca mi się przedłużył to półtora dnia.Osobiście uważam,że powinien powstać jeszcze tom 5 taki już nawet krótszy opowiadający,o dalszym losie Gosławy Brzózki,ale zobaczymy czy pani Katarzyna nas tym uraczy,może ,zobaczymy.Jak ja fanką romansów nie jestem to tutaj przy niektórych momentach złapałam się na okazywaniu emocji.Tutaj gdzieś łezka poleciała,gdzie indziej "ale jak to?",a jeszcze gdzie indziej "wiedziałam,że tak będzie" wszystko oczywiście na głos wypowiedziane.Przez dłuższy czas omijałam półkę z tą serią w księgarniach,ale teraz uważam,że to był błąd.Urzekła mnie słowiańskość,wielobóstwo i atmosfera XXI mimo tego zachowana.No ja się zakochałam i bardzo mi przykro że po tomie opowiadającym o historii młodej Jagi tym 0,5 o którym wcześniej wspomniałam już w 100% muszę się pożegnać z tymi bohaterami,ale mówi się trudno i czyta się dalej.
Standardowa moja formułka, jeśli jesteś zafascynowany słowiańskością i chciałbyś zobaczyć "gdybanie" co by było jakby Mieszko I nie przyjął chrztu w 966 roku i ludzie by dalej wierzyli w wielu Bogów,Boginie i demony to jest seria idealna.Jesteś mężczyzną?Super nie ma się czego wstydzić,że przeczytałeś lub chcesz przeczytać te serię polecam Ci ją.Kończę ten wywód,gdyż się już rozpisałam haha muszę zacząć nagrywać te wywody moje.
Do przeczytania w kolejnych opiniach :)

Jest mi bardzo przykro,że to już koniec.Na prawdę świetnie wykreowani bohaterowie,opisy,obrządki...aż mi się przykro zrobiło jak zobaczyłam ten okropny napis "KONIEC".Po przeczytaniu całej serii,gdy piszę tę opinię czytam Jagę,która jest niby tomem 0,5 ale akcja,a raczej jej część się dzieję po Przesileniu,więc zabierzcie się za nią na sam koniec,ale o Jadze kiedy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zawiodłam się,bardzo duży Hipe (chyba tak się piszę) na tę książkę sama kupiłam ją z tego względu,że lubię historię Małej Syrenki,od Andersena te bardziej brutalną....no ale nie wypał.Bardzo mi się dłużyło,nie chciałam jej brać do ręki i czytać już na siłę się zmuszałam,aby ją skończyć uczciwie.Żałuję bo na prawdę potencjał był i to bardzo duży,no ale trudno chociaż będzie ładnie wyglądać na półce bo okładka jest cudowna.Chociaż jakiś plus wydanego pieniążka.

Zawiodłam się,bardzo duży Hipe (chyba tak się piszę) na tę książkę sama kupiłam ją z tego względu,że lubię historię Małej Syrenki,od Andersena te bardziej brutalną....no ale nie wypał.Bardzo mi się dłużyło,nie chciałam jej brać do ręki i czytać już na siłę się zmuszałam,aby ją skończyć uczciwie.Żałuję bo na prawdę potencjał był i to bardzo duży,no ale trudno chociaż będzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze co chce napisać to,że uważam iż ta pozycja powinna zapisać się w kanon lektur szkolnych,a teraz konkretna opinia.
Poznajemy historię o położnictwie,o dobrym sercu Stanisławy Leszczyńskiej,którą zwą Mamą.O Stanisławie dowiadujemy się z perspektywy innej więźniarki,która była rzeźbiarką.Były momenty,w których odwróciłam wzrok i naszło mnie na głębsze przemyślenia.Mimo delikatnego,bardzo kobiecego opisu piekła i okrucieństwa to dało się odczuć tę tragedię.Spokojne nastawienie Mamy jest swoistą walką,o człowieczeństwo,które w Auchwitz Birkenau zostało brutalnie odebrane.Nie mamy tu zbyt dużo wątków poza macierzyństwem,ale nie ujmuje to wartościom,które książka przekazuje.Im dalej w lekturę tym coraz bardziej poznajemy stosunek Stanisławy do Anioła Śmierci (doktora Mengele), który jest dość nietypowy jak na tamte warunki życia.Pokazuje ten stosunek siłę i wielką odwagę głównej bohaterki powieści.
Uważam,że każdy kto interesuje się czasem II Wojny Światowej powinien po tę pozycję sięgnąć.Ja sama przeczytałam tę pozycję jednym tchem wieczorem już padłam,ale gdybym zaczęła wcześniej na pewno w ciągu zaledwie kilku godzin bym ją skończyła.Jest 5 rozdziałów i między nimi pewien przekaz,ale to trzeba samemu zobaczyć,przeczytać i zrozumieć.
Uff znowu się rozpisałam mam nadzieję,że żadnego spoilera tutaj nie zawarłam jak tak to przepraszam.Mam nadzieję,że zachęciłam do przeczytania tej pozycji.

Pierwsze co chce napisać to,że uważam iż ta pozycja powinna zapisać się w kanon lektur szkolnych,a teraz konkretna opinia.
Poznajemy historię o położnictwie,o dobrym sercu Stanisławy Leszczyńskiej,którą zwą Mamą.O Stanisławie dowiadujemy się z perspektywy innej więźniarki,która była rzeźbiarką.Były momenty,w których odwróciłam wzrok i naszło mnie na głębsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To samo co w przypadku pierwszego tomu.Cudowna porywająca historia z każdą stroną coraz bardziej wciąga czytelnika w świat słowiańskich obrządków.

To samo co w przypadku pierwszego tomu.Cudowna porywająca historia z każdą stroną coraz bardziej wciąga czytelnika w świat słowiańskich obrządków.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacyjna porywająca przeczytana na jednym oddechu.Po prostu chce się więcej i więcej.

Rewelacyjna porywająca przeczytana na jednym oddechu.Po prostu chce się więcej i więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Piątka przyjaciół,skrzynia i tajemnica.Coś ciekawego,coś innego,coś na miarę Stephena Kinga jak to zostało określone w Blurbie z tyłu.Mamy tutaj tajemnice skrzyni ofiarnej,która nie została odkryta po raz pierwszy....Emocje,które zapewnia nam ta powieść są niesamowite. Ciężko było mi po niej zasnąć (A to się nie zdarza często).Im dalej w las tym więcej krwawej rzeczywistości coś na miarę "Cmentarza dla zwierząt" od Kinga.Dziwne sytuacje,dziwne wydarzenia.Bardzo urzekło mnie to iż napięcie SAMO się budowało wraz z kolejnymi wydarzeniami.
Bardzo fajna książka,dla fanów napięcia i lekkiej grozy jak najbardziej polecam.

Piątka przyjaciół,skrzynia i tajemnica.Coś ciekawego,coś innego,coś na miarę Stephena Kinga jak to zostało określone w Blurbie z tyłu.Mamy tutaj tajemnice skrzyni ofiarnej,która nie została odkryta po raz pierwszy....Emocje,które zapewnia nam ta powieść są niesamowite. Ciężko było mi po niej zasnąć (A to się nie zdarza często).Im dalej w las tym więcej krwawej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wow trzeba przyznać że Magia grudniowej nocy pani Gabrieli Gargaś to jest coś cudownego piękna historia.Ja to nazywam wielowątkowym jednym wątkiem świetna historia pokazująca,że nikt w święta nie powinienem być sam perypetia niesamowite emocje naprawdę przeczytałam jednym tchem w jeden dzień jestem w szoku ponieważ nigdy nie zdarzyło mi się przeczytać romansu obyczajowego w jeden dzień.
Jestem zdania że każdy nie tylko kobiety ale również mężczyźni z delikatnym kobiecym pierwiastkiem odnajdą się w tej historii.Z całego swojego serduszka uważam że Pani Gabriela jest jedną z najlepszych polskich Pisarek obyczajowych do tej pory.

Wow trzeba przyznać że Magia grudniowej nocy pani Gabrieli Gargaś to jest coś cudownego piękna historia.Ja to nazywam wielowątkowym jednym wątkiem świetna historia pokazująca,że nikt w święta nie powinienem być sam perypetia niesamowite emocje naprawdę przeczytałam jednym tchem w jeden dzień jestem w szoku ponieważ nigdy nie zdarzyło mi się przeczytać romansu obyczajowego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wooow na prawdę wooow.Jestem pod ogromnym wrażeniem jak historia się potoczyła."Kiedyś się odnajdziemy" Pani Gargaś w skrócie opowiada,o drodzę do szczęścia,spokoju i wolności w powojennej Polsce. Historia zaczyna się na Wołyniu podczas drugiej wojny światowej gdzie poznajemy rodzinę Dobrzyńskich.Zamożnych Polaków żyjących w zgodzie i godnie traktujących Ukraińców.Sytuacja zmusiła rodzinę do ucieczki z kraju.Decydują się na Polskę,niestety podczas ucieczki 11 letnia Janeczka Dobrzyńska z młodszą siostrzyczką na rękach w rowie czeka na zakończenie rzezi,w której giną jej rodzice.Janka dla bezpieczeństwa oddaje swoją malutką siostrzyczke dobrej Ukraińce,która obiecała że ją dobrze wychowa i zadba,o nią.Janka jednak nie jest sama kobieta na dworcu daje jej swoje dziecko,aby to ono przeżyło,po czym sama zginęła.Janka przez całe swoje życie czuje że jej mała Terenia żyję i pragnie ją odnaleźć.Lata mijają i z czasem poznajemy nowych bohaterów.Świat jaki stworzyła Pani Gabriela jest pięknym odwzorowaniem realnego życia w czasach trudnych w czasie wojny i po wojnie.
Przeczytałam na jednym tchu i w 3 dni prawie 400 stron przepłynęło jak woda.Zakończenie jednoznacznie sugeruję nam kolejną książkę z sagi Dobrzyńskich na co oczywiście czekam.Chciałam również pogratulować Pani Gabrieli ponieważ jest naszą Polską autorką piszę o Polsce,a teraz na prawdę ciężko o piękną literaturę Polską.

Wooow na prawdę wooow.Jestem pod ogromnym wrażeniem jak historia się potoczyła."Kiedyś się odnajdziemy" Pani Gargaś w skrócie opowiada,o drodzę do szczęścia,spokoju i wolności w powojennej Polsce. Historia zaczyna się na Wołyniu podczas drugiej wojny światowej gdzie poznajemy rodzinę Dobrzyńskich.Zamożnych Polaków żyjących w zgodzie i godnie traktujących Ukraińców.Sytuacja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autor pięknie oddal klimat XVI wiecznej Anglii. Historia jest nie oczywista mimo, że wydaje się inaczej. Cala "akcja" jest oparta na ucieczce młodej wiedzmy Alyce, która w tym całym rozgardiaszu trafia do Londynu. Dziewczynka trafiła przypadkiem do "psychiatryka" i ma za sobą łowców czarownic. Alyce w trudnej sytuacji na mieście poznaje młodego chłopaczka Solomona, który ratuje ja z opresji i staje się jej z czasem coraz bardziej bliski. Nie liczcie tutaj na watek miłosny bo takiego tutaj nie ma. Dziewczyna dzięki Solomonowi zyskuje schronienie w gospodzie gdzie pani Thomson dba o nią, aby ta wydobrzała. W kolejnych wydarzeniach jako "mężczyzna" trafia do trupy aktorskiej Solomona.

Książkę przeczytałam na jednym tchu i z trudem ja odkładam gdy przykładowo szlam spać lub wysiadałam z autobusu. Szukałam każdej wolnej chwili ,aby poczytać bo nie mogłam się doczekać co dalej z tymi bohaterami. Jedyne co mnie boli to chamskie zakończenie które niestety sugeruje nam ze drugiej części już nie będzie ,ale zobaczymy może autor wpadnie jednak na pomysł ze po tak świetnym debiucie warto kontynuować historie. Co dla nas czytelników których urzekła historia młodej Alyce byłoby jak znalazł.

Autor pięknie oddal klimat XVI wiecznej Anglii. Historia jest nie oczywista mimo, że wydaje się inaczej. Cala "akcja" jest oparta na ucieczce młodej wiedzmy Alyce, która w tym całym rozgardiaszu trafia do Londynu. Dziewczynka trafiła przypadkiem do "psychiatryka" i ma za sobą łowców czarownic. Alyce w trudnej sytuacji na mieście poznaje młodego chłopaczka Solomona, który...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Sarah J.Mass podołała moim oczekiwaniom.Historia zabójczyni jest bardzo szczegółowa i porywająca. Pełno akcji i sceny przy których czasami miałam ochotę odwrócić wzrok. Nie uważam tak jak kilka osób że jest to przesyt formy nad treścią ponieważ książka miała potencjał i właśnie 2 gwiazdki mniej z tego właśnie względu że ja bym chciała trochę więcej z niej wycisnąć. (ALE TO JA SIĘ CZEPIAM) Uważam że świat przedstawiony w "szklanym tronie" jest idealnie rozbudowany bardzo przyjemnie jest wdawanie się w relacje z bohaterami.Szczerze uważam że ta książka jest świetna na długie jesienno-zimowe wieczory nie tylko dla starszej młodzieży,ale też dorosły czytelnik z zamiłowaniem do fanastycznej przygody nie powinien być zdegustowany tą pozycją.

Sarah J.Mass podołała moim oczekiwaniom.Historia zabójczyni jest bardzo szczegółowa i porywająca. Pełno akcji i sceny przy których czasami miałam ochotę odwrócić wzrok. Nie uważam tak jak kilka osób że jest to przesyt formy nad treścią ponieważ książka miała potencjał i właśnie 2 gwiazdki mniej z tego właśnie względu że ja bym chciała trochę więcej z niej wycisnąć. (ALE TO...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Escobar zrobił kawał dobrej roboty.Po tej książce nie spodziewałam się akcji raczej właśnie prawdziwą historię o miłości matki do dzieci i do męża.Cudowna historia Helene niemieckiej kobiety,żony cygana i matka jego dzieci.Podczas zatrzymania męża i dzieci z racji na pochodzenie kobieta decyduje się DOBROWOLNIE pojechać z nimi do obozu Auschwitz mimo iż miała wybór,aby nie jechać.Tutaj w tym wypadku wygrała miłość do rodziny i pojechali wszyscy matka,ojciec i pięcioro dzieci.Cała historia jest bardzo spokojna,dramatyczna,bardzo skrajna i w niektórych momentach (Jak dla mnie) wciskająca łzy.Nie mamy tutaj wybuchów mocnego "brzmienia",ale jak na panujące tam realia spokój.
Polecam przed przeczytaniem poznać troszeczkę historię doktora Mengele. Bez niej oczywiście zrozumiemy książkę jak najbardziej,ale wydaje mi się że to ją jeszcze bardziej urozmaici w swojej "prostocie".
Osobiście polecam dla starszej młodzieży jak i dla osób dorosłych.

Escobar zrobił kawał dobrej roboty.Po tej książce nie spodziewałam się akcji raczej właśnie prawdziwą historię o miłości matki do dzieci i do męża.Cudowna historia Helene niemieckiej kobiety,żony cygana i matka jego dzieci.Podczas zatrzymania męża i dzieci z racji na pochodzenie kobieta decyduje się DOBROWOLNIE pojechać z nimi do obozu Auschwitz mimo iż miała wybór,aby nie...

więcej Pokaż mimo to