Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przez pierwszy rozdział myślałam, że książka będzie w stylu Call me by your name, ale okazała się inna, ale również bardzo ciekawa. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają. Biedak pozostanie biedakiem, a ten przy władzy dba tylko o siebie. W tej książce jest to świetnie pokazane. Główny bohater jest moim ulubieniecem, widzę siebie w nim- jego hart ducha, jego wolę walki, jego wartości ważne dla ogółu a nie dla pojedyńczej jednostki. Janusz jest moim wrogiem nr jeden, tacy ludzie są dla mnie nieważni, bez żadnych zasad moralnych. Jedynie w wątku gejowskim czasy się zmieniły, nie potrzeba ukrywania chociaż takich ludzi jak Janusz w tym wypadku nadal jest dużo.

Przez pierwszy rozdział myślałam, że książka będzie w stylu Call me by your name, ale okazała się inna, ale również bardzo ciekawa. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają. Biedak pozostanie biedakiem, a ten przy władzy dba tylko o siebie. W tej książce jest to świetnie pokazane. Główny bohater jest moim ulubieniecem, widzę siebie w nim- jego hart ducha, jego wolę walki,...

Mam mieszane uczucia do tej książki, ogólnie jest dobra, czyta się szybko, przyjemnie, jednak jest jakieś ale. Wydaje mi się, że czasami autorka zapominała się, że bohaterka to dziewczyna z bagien, która jadła rzepę i małże i wiadomo luksusy to nie u niej, a jednak w sprawach miłosnych i pewnych sytuacjach kreowała ją na rozpoeszcona dziewczynkę z przedmieścia. To jest u mnie duży minus. Jednak ksiazki o mokradłach znam dużo lepsze.

Mam mieszane uczucia do tej książki, ogólnie jest dobra, czyta się szybko, przyjemnie, jednak jest jakieś ale. Wydaje mi się, że czasami autorka zapominała się, że bohaterka to dziewczyna z bagien, która jadła rzepę i małże i wiadomo luksusy to nie u niej, a jednak w sprawach miłosnych i pewnych sytuacjach kreowała ją na rozpoeszcona dziewczynkę z przedmieścia. To jest u...

Zachwycająca książka o tym jak działa nasze życie dzięki podświadomości. Uwielbiam to, że jest podane na przykładach potrzebnych nam, żeby w to uwierzyć, że to działa. Dobre dla osób, które zawsze mają z czymś problem, albo jak są zawsze na "nie". Książka może podbudować nas samych inasze życie.

Zachwycająca książka o tym jak działa nasze życie dzięki podświadomości. Uwielbiam to, że jest podane na przykładach potrzebnych nam, żeby w to uwierzyć, że to działa. Dobre dla osób, które zawsze mają z czymś problem, albo jak są zawsze na "nie". Książka może podbudować nas samych inasze życie.

Bardzo specyficzna książka. Czasami wydaje się, że autorka jest dziecinna i głupiutka. Jak na osobę, która pracowała dla policji, była związana też jako psycholog była łatwowierna i nie widziała wiele znaków. Była znajomą, przyjaciółką Teda, ale też obca osobą. Szczerze czasami byłam zawiedziona, że nie było napisanych uczuć Teda, były tylko te specjalne opisane dla ludzi uczucia i fałszywe zdania. Może to będzie spojler, ale przez większą część książki, mimo że wiem jakie były okropne zdarzenia Teda nie da się nie lubić. Dopiero po pewnym incydencie jest dla mnie niesmak. Dlatego nie jestem pewna, czy ta książka jest dobrze napisana. Ted Bundy nie jest dla mnie okropnym człowiekiem, morderca bez serca po przeczytaniu tek książki

Bardzo specyficzna książka. Czasami wydaje się, że autorka jest dziecinna i głupiutka. Jak na osobę, która pracowała dla policji, była związana też jako psycholog była łatwowierna i nie widziała wiele znaków. Była znajomą, przyjaciółką Teda, ale też obca osobą. Szczerze czasami byłam zawiedziona, że nie było napisanych uczuć Teda, były tylko te specjalne opisane dla ludzi...

Bardzo dobra książka opisującą wiele osobowości i bardzo dużo przykładów zachowań ludzkich do których możemy się odnieść. Chodzi tutaj o uszczęśliwiaczy innych, ale również o wyzyskiwaczach.

Bardzo dobra książka opisującą wiele osobowości i bardzo dużo przykładów zachowań ludzkich do których możemy się odnieść. Chodzi tutaj o uszczęśliwiaczy innych, ale również o wyzyskiwaczach.

Przepiękna książka o terapii. Jestem zachwycona podejściem terapeuty do pacjenta, chociaż niektóre momenty były hmm... niestosowne, ale mimo to myślę, że dużo osób chciałoby żeby lekarz tak z nimi rozmawiał. Bajki dają do myślenia jak i monolog pacjenta. Książka jest fenomenalna.

Przepiękna książka o terapii. Jestem zachwycona podejściem terapeuty do pacjenta, chociaż niektóre momenty były hmm... niestosowne, ale mimo to myślę, że dużo osób chciałoby żeby lekarz tak z nimi rozmawiał. Bajki dają do myślenia jak i monolog pacjenta. Książka jest fenomenalna.

Książka bardzo ciężka do przetworzenia, o śmierci, o hospicjum i jak tam w rzeczywistości jest. Jak zachowuje się rodzina, znajomi, miłość kiedy przychodzi nieuleczalna choroba. Wzruszająca opowieść również o prawdziwej miłości.

Książka bardzo ciężka do przetworzenia, o śmierci, o hospicjum i jak tam w rzeczywistości jest. Jak zachowuje się rodzina, znajomi, miłość kiedy przychodzi nieuleczalna choroba. Wzruszająca opowieść również o prawdziwej miłości.

Szczerze mówiąc nie rozumiem fenomenu tej książki, dobrze, że cieniutka.

Szczerze mówiąc nie rozumiem fenomenu tej książki, dobrze, że cieniutka.

Hmmm ciężki temat, tabu kiedyś. Brawa dla kobiety za to, że to napisała. Dzisiaj może jest to na porządku dziennym. Molestowania przez księży. Nie jestem osobą wierzącą między innymi przez takie rzeczy, które dzieją się w kościele . Dla mnie w tej książce za dużo było mowy o Bogu i nie jestem w stanie zrozumieć jak ktoś może nadal w niego wierzyć jak spotkało go coś takiego. Nie wczytywałam się dokładnie jak dawno to było, ale dla mnie jest coś co bardzo mnie denerwuje w ofiarach. Rozumiem, że dziecko 8, 9 lat nie rozumie że dotyk księdza jest zły, ale dziecko majce 14 lat wie co to znaczy. Tak samo wizyty u księdza tak często powinno zwrócić uwagę rodziców. Jest to dla mnie niepojęte. Często w wiadomościach jest że ksiądz wykorzystywał odkąd mieli 15/16 lat. Jak to jest możliwe? To już prawie dorosły czlowiek. Nie jestem w stanie tego zrozumieć. W książce natomiast spodobało mi się, że nie poddała się i walczyła o siebie i powiedziała prawdę.

Hmmm ciężki temat, tabu kiedyś. Brawa dla kobiety za to, że to napisała. Dzisiaj może jest to na porządku dziennym. Molestowania przez księży. Nie jestem osobą wierzącą między innymi przez takie rzeczy, które dzieją się w kościele . Dla mnie w tej książce za dużo było mowy o Bogu i nie jestem w stanie zrozumieć jak ktoś może nadal w niego wierzyć jak spotkało go coś...

Jestem bardzo zadowolona, że nareszcie przeczytałam Baśnie Osobliwe i się w nich zakochałam. Uwielbiam te fantastykę i zazwyczaj szczęśliwe zakończenia i to, że się nie nudzą.

Jestem bardzo zadowolona, że nareszcie przeczytałam Baśnie Osobliwe i się w nich zakochałam. Uwielbiam te fantastykę i zazwyczaj szczęśliwe zakończenia i to, że się nie nudzą.

Bardzo dobra książka Leigh Bardugo jak wszystkie. Trzyma w delikatnym napięciu i jest wątek miłosny, co mi się nawet spodobał. Mamy dwie postaci Mel i Alinę, którzy zostają od siebie odcięci kiedy jedna z nich okazuje się kimś wyjątkowym. Rządzą panowania nad krajem złu staje się nie do pokonania, czy tak się stanie czy nie zachęcam do przeczytania.

Bardzo dobra książka Leigh Bardugo jak wszystkie. Trzyma w delikatnym napięciu i jest wątek miłosny, co mi się nawet spodobał. Mamy dwie postaci Mel i Alinę, którzy zostają od siebie odcięci kiedy jedna z nich okazuje się kimś wyjątkowym. Rządzą panowania nad krajem złu staje się nie do pokonania, czy tak się stanie czy nie zachęcam do przeczytania.

Po wielu pochwałach o tej książce i tym,że nie można jej dostać liczyłam na coś specjalnego godnego Norwegian Wood. Przeliczyłam się, ale ta jak inne powieści Murakamiego ma swój klimat. Autor ma taki specjalny styl pisania, który cieszy czytelnika i pomimo tego że książka jest doslownie o owcy ma ochotę się ją czytać.

Po wielu pochwałach o tej książce i tym,że nie można jej dostać liczyłam na coś specjalnego godnego Norwegian Wood. Przeliczyłam się, ale ta jak inne powieści Murakamiego ma swój klimat. Autor ma taki specjalny styl pisania, który cieszy czytelnika i pomimo tego że książka jest doslownie o owcy ma ochotę się ją czytać.