-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-01-31
2023-01-30
2023-01-29
2023-01-06
2023-01-04
2023-01-20
2023-01-20
2023-01-20
2023-01-20
2023-01-20
2023-01-19
2023-01-19
2023-01-18
2023-01-18
2023-01-17
2023-01-16
2023-01-21
2022-11-20
Bardzo słodka historia o tej jedynej miłości. Polecam na rozluźnienie.
Bardzo słodka historia o tej jedynej miłości. Polecam na rozluźnienie.
Pokaż mimo to2022-11-20
Dałam dwie gwiazdki dlatego, że zaczęłam czytać chyba w złej kolejności i najpierw wchłonęłam chłopaków Sinners. Byłam taka gotowa na najbardziej tajemniczego, przystojnego mężczyznę i to, że jego kobietą będzie ktoś jego warty, a potem czytam to coś. Przyznaje, że Sinnersi też nie są najlepiej napisani i tylko ze względu na kobiety bo autorka nie wiem co ma na myśli, pokazując że wszystkie baby są wariatkami. W tej książce powinno dech zapierać od głównego bohatera i jego prób zdobycia kobiety, załamanej swoim życiem, a jedyne co dostajemy to jakieś dziecięce teksty i zachowania tej okropnej dziewczyny jakby raptem była jakąś królową i miała gorsze nastroje niż kobieta w ciąży. Nie jestem w stanie zrozumieć, czemu autorka- kobieta tak pokazuję drugą kobietę jako głupiutke, rozwydrzone dziecko, które myśli, że jak się pogniewa, nawrzeszczy, naknuje to będzie kimś. Myślę, że może nadszedłsz czas, żeby jakiś pisarz, a nie pisarka dały szanse takim gatunkom bo wtedy chociaż bohaterki będą pokazane jako godne szanowania postacie.
Dałam dwie gwiazdki dlatego, że zaczęłam czytać chyba w złej kolejności i najpierw wchłonęłam chłopaków Sinners. Byłam taka gotowa na najbardziej tajemniczego, przystojnego mężczyznę i to, że jego kobietą będzie ktoś jego warty, a potem czytam to coś. Przyznaje, że Sinnersi też nie są najlepiej napisani i tylko ze względu na kobiety bo autorka nie wiem co ma na myśli,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Przez pierwszy rozdział myślałam, że książka będzie w stylu Call me by your name, ale okazała się inna, ale również bardzo ciekawa. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają. Biedak pozostanie biedakiem, a ten przy władzy dba tylko o siebie. W tej książce jest to świetnie pokazane. Główny bohater jest moim ulubieniecem, widzę siebie w nim- jego hart ducha, jego wolę walki, jego wartości ważne dla ogółu a nie dla pojedyńczej jednostki. Janusz jest moim wrogiem nr jeden, tacy ludzie są dla mnie nieważni, bez żadnych zasad moralnych. Jedynie w wątku gejowskim czasy się zmieniły, nie potrzeba ukrywania chociaż takich ludzi jak Janusz w tym wypadku nadal jest dużo.
Przez pierwszy rozdział myślałam, że książka będzie w stylu Call me by your name, ale okazała się inna, ale również bardzo ciekawa. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają. Biedak pozostanie biedakiem, a ten przy władzy dba tylko o siebie. W tej książce jest to świetnie pokazane. Główny bohater jest moim ulubieniecem, widzę siebie w nim- jego hart ducha, jego wolę walki,...
więcej Pokaż mimo to