Opinie użytkownika
Druga część cyklu "Zanim wystygnie kawa" była lepsza niż pierwsza. Ale te opowiadania to nadal nie jest literacki ocean. Może już nie kałuża banalności, ale staw oczywistości. Dobrze jednak, od czasu do czasu przeczytać taką książkę.
Jedna z głównych zasad mówi "mimo cofania się w czasie nie zmieni się teraźniejszości". Ale ona i tak się zmienia, bo zmieniają się...
Ta książka to Jürgen Thorwald dla dzieci! Treść i kolorowe ilustracje przybliżają historię medycyny i funkcjonowanie ludzkiego organizmu. Czytałam z dużą uwagą przez kilka dni przypominając sobie lekcje biologii w szkole.
Po co człowiekowi trzustka? Jak działa tomograf, a jak rezonans magnetyczny? Co dla medycyny zrobił Leonardo da Vinci?
Szczególnie podoba mi się...
Kapibary nie mają lekko. Muszą wszystkim tłumaczyć, że nią są: bobrami, świstakami, myszami, a nawet psami. Jest największym gryzoniem (z rodziny kawiowatych - innymi słowy to olbrzymia świnka morska)
Od tego zaczyna bohaterka cieniutkiej książki dla dzieci czyli od przedstawienia się, a potem opowiada kilka słów o sobie. No właśnie: Kilka. Książka liczy 40 stron (z...
W podziękowaniach autorka pisze, że ta książka miała nie powstać. Niestety powstała...
Izzy pisze do Lucasa kartkę świąteczną, w której wyznaje mu swoje uczucia. Mają się spotkać pod jemiołą. Lucas pojawia się pod jemiołą gdzie... całuje współlokatorkę Izzy. Wybucha awantura. Przez następny rok Izzy dokucza Lucasowi, a ten nie pozostaje jej dłużny. Nadchodzi kolejne Boże...
Przez 3/4 książki męczyłam się. Dużo wątków, dużo bohaterów. Chaos. Ale nagle wszystko wskakuje na swoje miejsce i nie można się oderwać. Zwrot akcji sprawił, że zamiast ocenić tę książkę jako przeciętną, oceniam ją dobrze. Polecam.
Pokaż mimo to
Trudno ocenić książkę wybitnego autora, która nie przypasowała. Ale dobrze czytać takie książki, bo to powoduje refleksje, czego oczekujemy od literatury, dlatego cieszę, że sięgnęłam po "Nieśmiertelność".
"Nieśmiertelność" była dla mnie zbyt chaotyczna, powodując dyskomfort. Gdy jakiś wątek się ciągnął, chwytałam się tego jak tonący brzytwy i gdy już się cieszyłam z tej...
Od czasu do czasu lubię przeczytać jakąś sagę z tłem historycznym. Często jest tak, że z każdym kolejnym tomem książki są coraz nudniejsze, a ostatnio już nawet pierwsze tomy sag, po które sięgałam okazały się rozczarowujące.
W tym przypadku jest inaczej. Na szczęście!
Drugi tom cyklu "Intrygi i namiętności" trzyma poziom pierwszego. Jest dużo zwrotów akcji, fabuła jest...
Bardzo dobre wprowadzenie w ciszę i refleksję przed Wielkim Tygodniem. Umówione w ujęciu teologicznym spotkania Jezusa z: Marią z Betanii, Piotrem, Judaszem, Dwunastoma, Maryją i Dobrym Łotrem. Chrześcijaństwo ukazane jest tutaj jako relacja Boga i człowieka.
Pokaż mimo toNie podejmuję się oceny tej książki. Wielka erudycja, piękny język, ale powolność tej książki mnie zmęczyła. Choć z drugiej strony, jest odpowiednia na zimne i długie wieczory. Może jeszcze nie dojrzałam do tego żeby docenić "Czarodziejską górę", a może trzeba, jak Mariusz Szczygieł, czytać fragmentami prze lata.
Pokaż mimo toPomysł napisania komedii, której akcja dzieje się w zaświatach bardzo dobry, ale wykonanie... Poniżej poziomu morza. Za dużo postaci (Ekipa składająca się z Edwarda Gierka, Danuty Szaflarskiej i Bronisława Cieślaka? Nie lepiej by było gdyby to były postacie fikcyjne?), zwroty akcji, które nie wiele wnosiły, politykowanie i polityczne żarty na takim poziomie jakbym czytała...
więcej Pokaż mimo toPo roku znowu wróciłam do nastrojowego audiobooka w interpretacji Danuty Stenki. Przy drugim słuchaniu miałam zupełne inne emocje - więcej zrozumienia dla Meli i współczucia dla Scarlett i Rhetta. Bohaterowie są tak wielowymiarowi, że można do książki wracać wielokrotnie.
Pokaż mimo to
Żałuję, bo książka "Żona alchemika" to zmarnowany potencjał. Przez 3/4 książki nic się nie dzieje. Złapałam się nawet na tym, że gdy sięgnęłam po książkę następnego dnia nie pamiętałam co było parę stron wcześniej. Ale stwierdziłam, że chyba nic istotnego skoro dopadła mnie taka niepamięć.
Na samym końcu akcja przyspiesza i trudno się oderwać. Ale to dosłownie...
Komedia napisana przez duet dwóch najbardziej znanych pisarek literatury kobiecej.
Gdy rudy kot przebiega przez ulicę, w wypadku zostają poszkodowane 2 kobiety: Justyna i Ewelina.
Przez kilka tygodni muszą pozostać w szpitalu. Ku przerażeniu swoich mężów, którzy muszą zając się domem i dziećmi.
Nie jest łatwo, bo panowie mają mgliste pojęcie o życiu swoich pociech (np....
Samuel Zucker chce zostać w Rosji, żydowskość mu ciąży, bo w pogromie stracił matkę i rodzeństwo. Niestety po zaangażowaniu się w rewolucję musi uciekać. Postanawia zrealizować marzenie swojego ojca i udać się do ziemi gdzie można być Żydem czyli do Palestyny. Wykupuje ziemię obok arabskiej rodziny Zaidów i wraz z innymi rosyjskimi Żydami tworzy osadę. Sąsiedztwo niełatwe,...
więcej Pokaż mimo toCiepła komedia. Tymi dwoma słowami opisałabym książkę Magdaleny Witkiewicz „Drzewko szczęścia”. Doskonale bawiłam się przez kilka grudniowych wieczorów. Główna bohaterka to żwawa dziewięćdziesięciokilkulatka Kornelia Trzpiot (de domo Nicpoń), która oznajmia rodzinie, że… „bez herbu nie umrze!” Daje rok, aby wszyscy zjednoczyli się przy tworzeniu drzewa genealogicznego. To...
więcej Pokaż mimo to
Pytań bez odpowiedzi jest tutaj mnóstwo. Zmusza to czytelnika do refleksji: co ja bym zrobił w takiej sytuacji. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. W tych ekstremalnych czasach ludzie musieli dokonywać dramatycznych wyborów.
Mnie ta lektura zachęciła do rozmów z najbliższymi o przeszłości. Jak było kiedyś? Jacy byli ci, którzy odeszli? Każda historia jest fascynująca....
Jestem oczarowana książką „Gra o marzenia”. Jest to ciepła opowieść o miłości i walce o swoje marzenia. Maciek, młody weterynarz nie znoszący swojej pracy, wskutek pomyłki pocztowej poznaje Anetę, która skrywa pewien sekret. Ogromnym plusem są bohaterowie, bo nie są typowymi bohaterami romansów. Nie są posągowo piękni, nie mają super mocy i nie są obrzydliwie bogaci. Są...
więcej Pokaż mimo to
Niby jest to komedia kryminalna, ale momentami przypomina opis naszej mało śmiesznej rzeczywistości, co przyznaje sam autor w posłowiu. Postać Szeregowego, który rządzi z tylnego siedzenia i ma kota jest dziwnie znajoma...
https://www.facebook.com/104871541959130/photos/a.104953148617636/123186213460996
„Noc żywych Żydów” to zmarnowany potencjał.
Główny bohater to irytujący zblazowany trzydziestolatek, oprócz niego mamy diabła z kopytami i rogami, który stara się przeszkadzać (czy to nieudolne nawiązanie do postaci Wolanda z „Mistrza i Małgorzaty?) i żydowskie trupy, które niby mają jakiś cel, ale nie jest to sprecyzowane: zombie snują się po galerii handlowej. Podobnie...
Górny Śląsk był dla mnie zagłębiem kopalń, dymów, które sprawiają, że powietrze jest tam czarne.
Lektura nagrodzonego nagrodą Nike reportażu „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” pokazuje, że jest to jedynie część prawdy o tym regionie. Autor mierzy się ze swoją tożsamością i szuka odpowiedzi na niełatwe pytanie: czym jest śląskość?
Nie jest to oczywiste: tereny Górnego...