Opinie użytkownika
“Wiele minęło mych narodzin, i twoich także, Ardżuno
Podczas gdy ja znam je wszystkie, ty nie znasz ich wcale.” - fragment z Bhagawadgita.
“Jeff Winston umarł, rozmawiając przez telefon z żoną.” To nie spoiler, to zdanie otwierające powieść Kena Grimwooda. 43-letni Jeff umiera na zawał w 1988, a następnie budzi się w swoim osiemnastoletnim ciele w 1963 roku z pamięcią o...
Jest dokładnie tak jak mówią - lektura “Domu z liści” jest doświadczeniem, którego nie sposób komuś przekazać zaledwie opowiadając o książce. Trzeba je przeżyć na własnej skórze, aby wydać indywidualny osąd w kwestii tego, czy jest to coś genialnego, czy marnotrawstwo papieru w oryginalnej formie. Nie ma nic pomiędzy, ewentualnie będziesz przedkładał zainteresowanie jednym...
więcej Pokaż mimo toNa wskroś klasyczne podejście do science fiction. Historia multimilionera Simeona Kruga, który postanawia wybudować wielką szklaną wieżę, za pomocą której mógłby wysłać wiązką tachionową odpowiedź na otrzymaną z kosmosu wiadomość od pozaziemskiej cywilizacji. Lecz tak naprawdę nie to jest główną osią fabuły, a temat androidów: ich człowieczeństwa, praw oraz przede wszystkim...
więcej Pokaż mimo to“Ośmiornica jest “rodu zakałą, zbrodniarzem nędznym, tułaczem”, którego potępia Homer. Jej samotność i tragicznie krótkie życie są nieprzekraczalną barierą uniemożliwiającą stworzenie kultury. Ta książka zadaje jednak pytanie: “A co, gdyby?”. Co gdyby pojawił się gatunek ośmiornic, które żyłyby dłużej i zdołały osiągnąć wymianę informacji między pokoleniami oraz życie...
więcej Pokaż mimo toCóż za niewiarygodna książka. Jeszcze kilka lat temu po przeczytaniu czegoś takiego kręciłbym nosem - że to głupie, absurdalne, bezsensowne. Dziś patrząc z perspektywy kogoś, kto lubi nietuzinkowość, absolutnie oderwanie od konwencjonalnych schematów fabularnych, lubi być zaskakiwany dziwami z pogranicza gatunków mogę stwierdzić, że “Biblioteka na górze Opiec” to jedna z...
więcej Pokaż mimo to“Aristoi” zostało wydane w Polsce w 1997 roku. Wydawnictwo Mag świętowało 4 urodziny swojej działalności, ja miałem 3 lata i o fantastyce nawet nie śniłem. Jednak w internecie nic nie ginie i miło jest od czasu do czasu wygrzebać jakieś zapomniany przed laty tytuł, jak również autora, którego już się na naszym rynku nie wydaje. Był to mój pierwszy kontakt z prozą Waltera...
więcej Pokaż mimo to
Przepis na udaną powieść historyczną wydaje się być stosunkowo prosty. Może się on opierać na zaledwie dwóch składnikach:
1. Odnaleźć w kronikach świata historię na tyle ciekawą per se i obcą codziennemu doświadczeniu czytelnika, aby móc go nią zainteresować.
2. Opowiedzieć tę historię świetnym językiem w taki sposób, abyśmy uwierzyli, że opisywane wydarzenia mogły mieć...
Generalnie nie znoszę prostego języka w fikcji - potrafię się nudzić, błądzić myślami gdzie indziej, gdy słownictwu i zdaniom brak pewnej dozy kreatywności zdolnej uchwycić moje zainteresowanie. Niespodziewanie “Przypowieści o Siewcy” jak żadnej innej książce udało się bardzo prostym językiem zmusić mnie do myślenia i głębokiego odczuwania podczas lektury. Ostrzeżenie:...
więcej Pokaż mimo to
Czytałem mnóstwo książek science fiction, w których pomysł i jego rozwinięcie rozbudzały moją wyobraźnię, ale chyba żaden z nich nie wywarł na mnie tak intensywnego wrażenia nieskończonej nieistotności i samotności, jak w powieści Tau Zero.
Wyobraźcie sobie, że podróżujecie statkiem kosmicznym zdolnym do rozpędzenia się do prędkości podświetlnych. Pewnie każdy fan SF...
Czytało się jak najlepszy thriller. Historia nigdy niewydanej The Last Dangerous Visions, trzeciego tomu antologii science fiction pod redakcją Harlana Ellisona. Christopher Priest odwalił kawał porządnej roboty, przytaczając fałszywe obietnice, uniki, groźby i emocjonalne szantaże, listy, daty oraz liczby i niezdolność do połknięcia własnej dumy, gdy zadanie, które...
więcej Pokaż mimo toNapisano już kilka bardzo dobrych recenzji, dlatego powiem tylko, że zdecydowanie warto zaopatrzyć się w ten komiks. Mnóstwo informacji, z których otrzymujemy swojego rodzaju przewodnik po gatunku science fiction. Gdy jako czytelnik dojdziesz do momentu, w którym lista autorów w bliskiej orbicie Twoich zainteresowań SF zaczyna się kurczyć (patrz: ja), to bierzesz wtedy...
więcej Pokaż mimo to
“Ten, kto budował czas, miał rozmach, skurwysyn.” - str. 189.
Paul Di Filippo w swojej recenzji dla magazynu Locus opisał Hopelandię jako połączenie “Małe, Duże” Johna Crowleya (saga rodzinna w klimatach realizmu magicznego) i “Terminal Shock” Neala Stephensona (climat fiction niedalekiej przyszłości). Jakby nie patrzeć jest to bardzo trafne porównanie, aczkolwiek nie jest...
Miałem ocenić tą książkę na 8, lecz w samej końcówce powtórzyły się wszystkie wady, które mnie w pisarstwie Reynoldsa denerwują, ale to za chwilę.
Mimo wszystko uważam, że Migotliwa Wstęga (prequel do serii Przestrzeń Objawienia) to najlepiej napisana książka z tych należących do uniwersum i mówiąc szczerze poleciłbym ją na pierwsze spotkanie z autorem, jako że daje...
Fani Dana Simmonsa - do których się z radością zaliczam - mają taką tendencję w kwestii jego twórczości, że skalują oni jego mniej spektakularne dzieła względem tych niedoścignionych, wybitnych powieści, przez które zakochaliśmy się w książkach tego pisarza. Jego znacząco wybijająca się w światku fantastyki proza walczy sama ze sobą, często połykając jego osiągnięcia na...
więcej Pokaż mimo to
Muszę przyznać, że opis okładkowy mocno popsuł mi przyjemność z lektury “Z kwiecia powstaniesz”, zbyt dużo jest w nim detali, które są ujawniane czytelnikowi dopiero w około 50% objętości książki. Dlatego proponuję moją alternatywną zajawkę fabularną, wybiegając tylko na dwa rozdziały wprzód i usuwając wszystkie pikantne informacje.
Niewidzialna bariera otacza niewielkie...
"Niemożliwością jest otoczyć kogoś absolutną opieką, nie robiąc z niego jednocześnie niewolnika." - str. 52.
W “Opiekunie Snu” śledzimy losy Gady, uzdrowicielki i zaklinaczki węży, która przemierza postapokaliptyczny świat niosąc ludziom pomoc medyczną. W tym celu używa jadu węży. które to substancje poddane specyficznej obróbce chemicznej potrafią wyleczyć niemal każdą...
“A little while and I will be gone from among you, whither I cannot tell. From nowhere we came, into nowhere we go. What is life? It is a flash of a firefly in the night.” - Ostatnie słowa Crowfoot, Wodza Czarnych Stóp.
Książka opowiada o naukowych badaniach nad doświadczeniami z pogranicza śmierci prowadzonych przez psychiatrę Joannę Lander oraz neurologa...
Gdybym miał podsumować poziom całej tej kolekcji tytułem jednego z opowiadań to byłby to tekst Joe Haldemana: “Więcej niż suma jego części”.
Wielu współczesnych czytelników może zaskoczyć fakt, że Playboy to nie tylko zdjęcia roznegliżowanych pań, ale także kącik literacki, w tym science fiction. Wielu wybitnych pisarzy gatunku sprzedawało swoje teksty do tego magazynu za...
Najlepszy akapit opisujący moje wrażenia z kontaktu z twórczością Harlana Ellisona:
"W jakim osłupieniu stajemy, znieruchomiali niczym zepsute zegary, gdy znajdziemy się w obecności twórcy, gdy zobaczymy dzieło wyjątkowego, zrodzonego z cierpienia talentu, tę wspaniałość lub piękno stworzone może w wolnej chwili, bez większego wysiłku - ale stworzone, wyłowione z niebytu,...
Ta książka to troszkę tak, jakby Asimov, H.G. Wells i Peter Watts mieli dziecko. Z Asimova czerpie pozbawiony literackich ozdobników styl oraz monumentalność tematu, skojarzenie z Wellsem bierze się z uroczej przestarzałości technologii (książka była pierwotnie napisana w 1957 roku, więc mamy tutaj taśmy perforowane, komunikację między ośrodkami naukowymi za pomocą listów,...
więcej Pokaż mimo to