Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest aktualnie niesamowicie popularna w mediach społecznościowych, więc stwierdziłem, że może się skuszę.
Książka mnie dosyć mocno zaskoczyła.
Świat wykreowany w książce jest dosyć mroczny i interesujący. Szkoła wojskowa została już na samym początku brutalnie przedstawiona. Skąd w takim razie tylko 6 gwiazdek? Największym problemem tej książki jest główna bohaterka. Violet jest mocno infantylna i dziecinna. Momentami zachowuje się, jakby musiała wszędzie być, wszystkim pomóc i wszystko wiedzieć. Rozwój jej charakteru w książce nie istnieje. Jest ona dosyć mocno liniowa i w wielu momentach irytująca. Z każdą dobrą jej decyzją i interesującym posunięciem nadchodzi moment, w którym ma się ochotę strzelić sobie w stopę.
Fabuła sama w sobie jest mocno interesująca i same wydarzenia przebiegają logicznie i są pełne suspensu. Zdecydowanie końcówka książki jest pełna akcji i interesujących plot twistów.
Jednym z aspektów jej książki, który absolutnie nie działa jest wątek romantyczny. Oparty na wyglądzie drugiej połówki głównej bohaterki. Nic, absolutnie nic nie przyciąga jej bardziej niż jego włosy i mięśnie a scena poprzedzająca naukę pewniej umiejętności głównej bohaterki była tak dzika, że sam Sapkowski by takiej nie wymyślił.
Podsumowując, książka nie jest zła i dla osób, które lubią bardziej "spicy" książki i są zainteresowane wątkiem fantastycznym jest zdecydowanie idealna. Dla fanów fantastyki jest średnią pozycją. Jeśli szukasz wielkiego świata fantastycznego to tego tu nie znajdziesz

Książka jest aktualnie niesamowicie popularna w mediach społecznościowych, więc stwierdziłem, że może się skuszę.
Książka mnie dosyć mocno zaskoczyła.
Świat wykreowany w książce jest dosyć mroczny i interesujący. Szkoła wojskowa została już na samym początku brutalnie przedstawiona. Skąd w takim razie tylko 6 gwiazdek? Największym problemem tej książki jest główna...

Po dłuższej przerwie z wiedźminem sięgnąłem po czwarty tom z serii. Duża ilość akcji, rozmaite nowe postacie i skupianie się na pobocznych wątkach mi się podobało. Mocno wykreowana postać Ciri była ciekawa do oglądania. Końcowy plot twist mnie na tyle zaciekawił, że niebawem sięgnę po kolejny tom

Po dłuższej przerwie z wiedźminem sięgnąłem po czwarty tom z serii. Duża ilość akcji, rozmaite nowe postacie i skupianie się na pobocznych wątkach mi się podobało. Mocno wykreowana postać Ciri była ciekawa do oglądania. Końcowy plot twist mnie na tyle zaciekawił, że niebawem sięgnę po kolejny tom

Po latach sięgnąłem po drugą książkę z serii o Dorze Wilk. Podobnie jak w pierwszej części skupiamy się tutaj w dużej mierze na trójkącie miłosnym pomiędzy Dorą i jej przyjaciółmi. Ich relacja była w wielu momentach mocno irytująca i służyła do spowolnienia akcji bądź wprowadzeniu nowego wątku. Aneta Jadowska wykreowała jednakże w tej części ciekawy świat. Dora eksploruje różne grupy nadprzyrodzonych stworzeń. Te grupy są ciekawie rozbudowane i różne od siebie. Sama akcja i główne wątki były ciekawe a książkę słuchało się i czytało szybko i przyjemnie. Sam nie odczułem "pick me girl vibes" w stronę Dory. Książka nie będzie dla każdego ale mi się podobała i będę kontynuować moją przygodę z Dorą Wilk

Po latach sięgnąłem po drugą książkę z serii o Dorze Wilk. Podobnie jak w pierwszej części skupiamy się tutaj w dużej mierze na trójkącie miłosnym pomiędzy Dorą i jej przyjaciółmi. Ich relacja była w wielu momentach mocno irytująca i służyła do spowolnienia akcji bądź wprowadzeniu nowego wątku. Aneta Jadowska wykreowała jednakże w tej części ciekawy świat. Dora eksploruje...

Ostatni tom tej trylogii to petarda.
Akcja rusza od razu i trzyma nas w napięciu. Postacie z poprzednich części odkrywają kolejne karty i walczą o ostatnią nadzieję. Książkę czytało się bardzo przyjemnie i z momentami zapierającymi dech w piersi. W książce pojawiło się jednak wiele momentów nie do końca posiadających sens oraz takich, które mnie od siebie odbiły. Do tego nie do końca podobało mi się zakończenie. Pomimo tego wszystkiego, uważam tą książkę za niesamowicie dobrą fantasykę.

Ostatni tom tej trylogii to petarda.
Akcja rusza od razu i trzyma nas w napięciu. Postacie z poprzednich części odkrywają kolejne karty i walczą o ostatnią nadzieję. Książkę czytało się bardzo przyjemnie i z momentami zapierającymi dech w piersi. W książce pojawiło się jednak wiele momentów nie do końca posiadających sens oraz takich, które mnie od siebie odbiły. Do tego...

Ta książka mnie bardzo zdziwiła. Pierwszy tom serii czytałem lata temu i nie do końca mi się podobał. Po drugi tom sięgnąłem bardziej z przypadku niż planu. Historia jest mocno rozbudowana i mnogość wątków mnie zdziwiła. Prócz Kella i Lily poznajemy inne postacie takie jak Allucard czy Rey. Ich wszystkie wątki ale również konwersacje nadały głębi całej historii i nakreśliły idealnie zarys fabuły. W książce znajduje się duża ilość akcji oraz niesamowicie rozbudowany świat czterech Londynów. Victoria Schwab w ciekawy sposób określiła emocje pomiędzy bohaterami oraz często powracała do wydarzeń sprzed pierwszego tomu, aby nakreślić relacje między bohaterami. Książka na pewno trzyma w napięciu a relacje pomiędzy bohaterami są intensywne oraz intrygujące. Książka jest zdecydowanie godna polecenia

Ta książka mnie bardzo zdziwiła. Pierwszy tom serii czytałem lata temu i nie do końca mi się podobał. Po drugi tom sięgnąłem bardziej z przypadku niż planu. Historia jest mocno rozbudowana i mnogość wątków mnie zdziwiła. Prócz Kella i Lily poznajemy inne postacie takie jak Allucard czy Rey. Ich wszystkie wątki ale również konwersacje nadały głębi całej historii i nakreśliły...

Ta książka mnie mocno zaskoczyła. Potrzebując przerwy od popularnych powieści i sporych rozczarowań, stwierdziłem że dobrym pomysłem będzie sięgnięcie po audiobooka mało popularnej książki. Nie jestem największym fanem romansów a jednak się pozytywnie zaskoczyłem. Książka jest napisana prostym językiem oraz czytelnym. Akcji się w niej nie znajdzie, jednakże to bohaterowie są tutaj na wielki plus. I Eryk i Kamil są ciekawi i zabawni. Oboje się różnią i posiadają swoje cechy charakteru. Same opisy MMA i sztuk walki mnie ciekawiły i autorki przedstawiły je w zrozumiały sposób. Sama praca w policji oraz wątek kryminalny nie były zbyt dobre. Akcja momentami się ciągnęła i brakowało tam suspensu oraz wartkiej akcji. Sama akcja końcowa także nie była zbyt długa. Pomimo tych małych niedociągnięć książka mi się strasznie podobała i muszę przyznać, że poniekąd będę tęsknić za tymi bohaterami

Ta książka mnie mocno zaskoczyła. Potrzebując przerwy od popularnych powieści i sporych rozczarowań, stwierdziłem że dobrym pomysłem będzie sięgnięcie po audiobooka mało popularnej książki. Nie jestem największym fanem romansów a jednak się pozytywnie zaskoczyłem. Książka jest napisana prostym językiem oraz czytelnym. Akcji się w niej nie znajdzie, jednakże to bohaterowie...

Książka jest dosyć specyficzna. To było moje pierwsze spotkanie z literaturą kryminalną z Hiszpanii. Fabuła była ciekawa jednakże miejscami przeplatały się wątki, które aż tak istotne w niej nie były. Książka nie jest pełna akcji ale to także nie był jej cel. Książka stoi postaciami. To one rozgrywają tam pierwsze skrzypce i mają nas do siebie przekonać. Dla mnie ta powieść była w porządku. Nie porwała mnie jakoś niesamowicie ale nie mogę powiedzieć, że się nudziłem.

Książka jest dosyć specyficzna. To było moje pierwsze spotkanie z literaturą kryminalną z Hiszpanii. Fabuła była ciekawa jednakże miejscami przeplatały się wątki, które aż tak istotne w niej nie były. Książka nie jest pełna akcji ale to także nie był jej cel. Książka stoi postaciami. To one rozgrywają tam pierwsze skrzypce i mają nas do siebie przekonać. Dla mnie ta powieść...

Larsa Kjaedegaarda znam z jego serii o Agnes Hillstrom. Pomimo wad wspominam tamtą serię całkiem nieźle. Niestety tego samego o tej książce powiedzieć nie mogę. Książka to całkiem spory kolos liczący ponad 700 stron. Autor skupia się na wielu wątkach naraz, które na końcu w założeniu powinny dać nam cały obraz kryminalnej historii. Autor nie przemyślał jednak jednej rzeczy. Opisując postacie poboczne zabrakło mu czasu na głównych bohaterów, których na łamach tego kolosa poznajemy minimalnie. Fabuła nie jest ciekawa, co mnie mocno zawiodło. Akcja oraz morderstwo zaczynają się dopiero po połowie książki co daje nam ponad 350 stron samych opisów postaci pobocznych oraz ogólnego rysopisu głównych bohaterów. Rozwiązanie historii było tak banalne, że nie dowierzałem. Postacie kobiece były napisane na jedno kopyto i łączyło je uwielbienie do głównego bohatera. Książkę słuchało się jednak przyjemnie i autor nie gubił się w fabule. Książka bądź seria mają potencjał, jednakże jeśli ktoś szuka trzymającego w napięciu kryminału z ciekawymi bohaterami muszę tą książkę odradzić.

Larsa Kjaedegaarda znam z jego serii o Agnes Hillstrom. Pomimo wad wspominam tamtą serię całkiem nieźle. Niestety tego samego o tej książce powiedzieć nie mogę. Książka to całkiem spory kolos liczący ponad 700 stron. Autor skupia się na wielu wątkach naraz, które na końcu w założeniu powinny dać nam cały obraz kryminalnej historii. Autor nie przemyślał jednak jednej rzeczy....

Na tym tomie robię sobie przerwę od tej serii.
Największym problemem tych książek jest brak fabuły. W większości czasu słuchamy o tym jak Hailie wykonuje codzienne czynności życiowe i rozmyśla na różne tematy. Akcja pojawia się zawsze pod koniec tomu i dosyć szybko się rozwiązuje zostawiając następny tom do połowy pusty rozmyślaniami głównej bohaterki. W tej części postacie braci Hailie zostały dosyć mocno zapomniane i akcja skupiała się właśnie na niej. Końcówka książki mi się dosyć mocno podobała, jednakże nie jestem w stanie dalej brnąć w historię życiową Hailie Monet.

Na tym tomie robię sobie przerwę od tej serii.
Największym problemem tych książek jest brak fabuły. W większości czasu słuchamy o tym jak Hailie wykonuje codzienne czynności życiowe i rozmyśla na różne tematy. Akcja pojawia się zawsze pod koniec tomu i dosyć szybko się rozwiązuje zostawiając następny tom do połowy pusty rozmyślaniami głównej bohaterki. W tej części postacie...

Druga część tej historii jest o wiele lepsza. Autorka zabrała się za Hailie. Nadała jej nowe cechy oraz cele, które powoli osiągała. Autorka uchyliła rąbka tajemnicy rodziny Monet, co mnie zaciekawiło. Dlaczego tylko 6 gwiazdek? Wiele wątków tej książki jest dosyć powtarzalnych i ich rozwiązanie jest banalne. Do tego Hailie nadal posiada momenty zaćmienia mózgu oraz ogólnego nierozgarnięcia. Na plus jest zdecydowanie rozwinięcie relacji pomiędzy chłopcami a Hailie oraz końcówka książki.

Druga część tej historii jest o wiele lepsza. Autorka zabrała się za Hailie. Nadała jej nowe cechy oraz cele, które powoli osiągała. Autorka uchyliła rąbka tajemnicy rodziny Monet, co mnie zaciekawiło. Dlaczego tylko 6 gwiazdek? Wiele wątków tej książki jest dosyć powtarzalnych i ich rozwiązanie jest banalne. Do tego Hailie nadal posiada momenty zaćmienia mózgu oraz...

Książka jest interesującym przypadkiem.
Po nią sięgnąłem po ponad rocznej przerwie od czytania.
Sama fabuła jest prosta. Dziewczyna po śmierci bliskich dowiaduje się, że ma rodzinę w innym kraju i stara się odnaleźć w nowej sytuacji.
Jedynym problemem tej książki jest sama główna bohaterka.
Gdy coś jej się nie podoba, doprowadza się do takich stanów, że nie wiadomo czy coś jej się nie dzieje. Przy najmniejszych problemach jak pogoda, wybucha ona płaczem, zamyka się w sobie i obwinia cały świat. Jej zachowanie na kartach książki jest po prostu trudne do zrozumienia. Były momenty w tej książce, w których nie mogłem już dalej czytać co nasza Hailie dalej zrobi.
Większość historii była dosyć nudna. Ciągłe powtórzenia faktów, które znamy oraz dalsze "Problemy" Hailie, które na koniec i tak nie mają znaczenia mnie dosyć mocno odrzucały. Dlaczego więc pięć z dziesięciu gwiazdek?
Najlepszą częścią tej książki są bracia głównej bohaterki.
Każdy z nich jest inny i ma swój własny charakter, pomimo tego iż jest ich pięciu. Ich zachowanie pomimo wielu wad ma także sens na kartach tej powieści. Ich tajemnice oraz ukryte motywy zachęcały mnie do dalszego czytania.
Jeśli ktoś lubi historie obyczajowe dla "młodzieży" myślę, że ta książka może się wtedy komuś spodobać. Dla fanów romansów, bądź książek akcji z romansem w tle, nie polecałbym.

Książka jest interesującym przypadkiem.
Po nią sięgnąłem po ponad rocznej przerwie od czytania.
Sama fabuła jest prosta. Dziewczyna po śmierci bliskich dowiaduje się, że ma rodzinę w innym kraju i stara się odnaleźć w nowej sytuacji.
Jedynym problemem tej książki jest sama główna bohaterka.
Gdy coś jej się nie podoba, doprowadza się do takich stanów, że nie wiadomo czy coś...

Niezła książka. Porusza ważne i trudne tematy. Nie robi tego jednak w zły sposób. Pokazuje, że cokolwiek złego by się nie działo, zawsze można polegać na najbliższych. Sama fabuła była ciekawa. Jest to idealna książka dla dzieci 7+

Niezła książka. Porusza ważne i trudne tematy. Nie robi tego jednak w zły sposób. Pokazuje, że cokolwiek złego by się nie działo, zawsze można polegać na najbliższych. Sama fabuła była ciekawa. Jest to idealna książka dla dzieci 7+

Bardzo specyficzna książka. Duża ilość czarnego humoru oraz bardzo kontrowersyjnych żartów. Książka jest dosyć myląca. Fabuła zmienia się zbyt szybko przez co nie wiadomo o co chodzi. Mnogość postaci mnie wyrzucała z rytmu czytania. Największym minusem było to, że wątki w tej książce ciągle się zmieniały i nie wiedziałem co z kim dla czego i jak. Książka jednak była przyjemna i krótka. Polecam przeczytać chociaż trochę aby zobaczyć czy książka będzie pasowała.

Bardzo specyficzna książka. Duża ilość czarnego humoru oraz bardzo kontrowersyjnych żartów. Książka jest dosyć myląca. Fabuła zmienia się zbyt szybko przez co nie wiadomo o co chodzi. Mnogość postaci mnie wyrzucała z rytmu czytania. Największym minusem było to, że wątki w tej książce ciągle się zmieniały i nie wiedziałem co z kim dla czego i jak. Książka jednak była...

Książka zaczęła się wspaniale. Akcja od pierwszych stron była świetnie wykreowana. Starzy bohaterowie zyskali nowe problemy oraz nadal borykali się ze starymi. Nowi zaś pokazali, że James S.A Corey potrafi wykreować wiele unikalnych postaci nawet gdy są z tej samej lokalizacji bądź rodziny. Po prostu pierwsza część książki była wspaniała i bardzo ale to bardzo polecam ją dla osób, które pokochały bądź polubiły pierwszą część. Dla mnie Avasarala to jedna z najlepszych bohaterek o jakich przyszło mi czytać. Każdy rozdział z jej perspektywy był dla mnie po prostu czymś niesamowitym. Ale dlaczego tylko 7/10? Po większej części książki akcja mocno spadła i autor skupił się na rozwijaniu bohaterów. Jednak sposób, który wybrał był tak nudny. Rozmowy bohaterów o niczym, wspominanie o jakiś wydarzeniach, które "odcisnęły piętno" na bohaterach bądź robienie romansów i dramatów tylko po to aby były. To było za dużo. Wątki romantyczne w tej części są wyjątkowo irytujące. Prócz głównego wątku, który jeszcze się trzyma. Ostatnie akcje były naprawdę rozczarowujące. Ostatnia akcja była ładnie to określając "Meh". Seria jest bardzo ciekawa. Słucha się jej niesamowicie przyjemnie jednak obawiam się trochę o trzecią część. Książkę jak najbardziej polecam

Książka zaczęła się wspaniale. Akcja od pierwszych stron była świetnie wykreowana. Starzy bohaterowie zyskali nowe problemy oraz nadal borykali się ze starymi. Nowi zaś pokazali, że James S.A Corey potrafi wykreować wiele unikalnych postaci nawet gdy są z tej samej lokalizacji bądź rodziny. Po prostu pierwsza część książki była wspaniała i bardzo ale to bardzo polecam ją...

Oh wow ta książka to petarda. Nie miałem zbytniej styczności z sci-fi. Brak oczekiwań względem tej książki to chyba najlepsza rzecz jaką mogłem zrobić. Książka na początku jest dosyć skomplikowana oraz nie jasna. Jednak nim dalej tym lepiej. Liczba plot twistów oraz akcji w tej książce jest tak gigantyczna. Bohaterowie są niesamowicie wykreowani. Jim Holden zmienia się tak bardzo na kartach powieści, że aż mnie to zaskoczyło. Sam wątek "kryminalny" był bardzo dobry a późniejsze konsekwencje są tak niesamowite. Książkę słuchałem z zapartym tchem i nie mogę się doczekać aż zacznę kolejną część. Książkę zdecydowanie polecam

Oh wow ta książka to petarda. Nie miałem zbytniej styczności z sci-fi. Brak oczekiwań względem tej książki to chyba najlepsza rzecz jaką mogłem zrobić. Książka na początku jest dosyć skomplikowana oraz nie jasna. Jednak nim dalej tym lepiej. Liczba plot twistów oraz akcji w tej książce jest tak gigantyczna. Bohaterowie są niesamowicie wykreowani. Jim Holden zmienia się tak...

Książka jest przyjemna jednak nie ma w niej nic specjalnego. Sam pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy. Liczyłem na śledztwo dosyć skomplikowane ale bardzo ciekawe i trochę mroczne. Dostałem dosyć banalne rozwiązanie. Autor dosyć często zmienia postacie, o których pisze. Raz mamy bardziej wątek kryminalny raz obyczajowy. Nic złego w tym ale jednak obie rzeczy były słabo rozwinięte. O wszystkim wiemy tylko podstawowe informacje. Poboczni bohaterowie są bardzo słabo wykreowani. Domyśliłem się pewnej rzeczy związanej z rodziną głównego bohatera już na początku książki co mnie mocno rozczarowało. Książka jest dobra na jeden raz ale nie ciągnie mnie już do przeczytania kolejnych tomów.

Książka jest przyjemna jednak nie ma w niej nic specjalnego. Sam pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy. Liczyłem na śledztwo dosyć skomplikowane ale bardzo ciekawe i trochę mroczne. Dostałem dosyć banalne rozwiązanie. Autor dosyć często zmienia postacie, o których pisze. Raz mamy bardziej wątek kryminalny raz obyczajowy. Nic złego w tym ale jednak obie rzeczy były słabo...

Nie miałem żadnych oczekiwań względem tej książki. Jednak książka do bólu mi się nie podobała. Książka to w zamyśle interesujący kryminał z wieloma wątkami, wieloma różnorakimi postaciami oraz wieloma zwrotami akcji. Nie wszystko jednak się sprawdziło. Zacznijmy od postaci. Nasz detektyw to bardzo nudna i początkowo poboczna postać. Wątki z nim są związane z grzebaniem gdzieś, podrywaniem kobiet oraz myślami jaka cudowna jest jego "wybranka". Larysa za to jest jeszcze gorsza. Idealna dziennikarka, niesamowita osoba oczywiście z tragiczną przeszłością i nie ufająca "nikomu". Sprawa morderstwa jest tak pogmatwana i skomplikowana. Początek książki jest mylący i skonstruowany w taki sposób, że nikt nie wie co się dzieje po co i dlaczego. Wyjaśnienia w dalszej części książki są dla mnie niewystarczające. Postacie mnie irytowały. Było ich tak dużo. Jedne postacie pojawiały się na chwile i już nie wracały. Najgorsze jednak było, kiedy poznaliśmy jedną postać w ciągu 2 minut a później okazywało się, że była ona ważna a my i tak nie mieliśmy pojęcia kto to jest. Akcja w tej książce jest i to całkiem okej. Było wiele cringowych momentów, w których po prostu się nie dało nie poczuć tej żenady. Samo dochodzenie było dobre. Wątek "poboczny" z rodziną był akurat bardzo fajny. Mnogość wątków i postaci była dla mnie zbyt myląca. Zwroty akcji mnie nie porwały a zakończenie jest po prostu do d*py. Zdecydowanie najgorsza rzecz w tej książce to romans. Jest tak nudny i przewidywalny a do tego żenujący i nie potrzebny, że przez niego nawet nie chce się dowiedzieć co się będzie dalej działo. Jeśli ktoś lubi książki z wieloma postaciami, dosyć ostrymi wątkami romantycznymi, wieloma zbrodniami i do tego motywami śledztwa oraz ostrym językiem to się w tej książce zakocha. Jednak dla mnie było tutaj zbyt dużo wątków, które zostały zrobione w kompletnie inny sposób niż by mi się to podobało

Nie miałem żadnych oczekiwań względem tej książki. Jednak książka do bólu mi się nie podobała. Książka to w zamyśle interesujący kryminał z wieloma wątkami, wieloma różnorakimi postaciami oraz wieloma zwrotami akcji. Nie wszystko jednak się sprawdziło. Zacznijmy od postaci. Nasz detektyw to bardzo nudna i początkowo poboczna postać. Wątki z nim są związane z grzebaniem...

Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część. Początek książki był fantastyczny. Fabuła i akcja leciały i zaskakiwały. Mnogość wątków i możliwych rozwiązań była zadowalająca. Jednak od połowy książki akcja zwolniła. Poznaliśmy bardziej Zordona co było ciekawe i zaczęła się żmudna część tej książki. Myśli bohaterów o sobie nawzajem były irytujące. Chyłka ponownie zaczęła mnie irytować a Zordon stracił wszystko co udało mu się udowodnić na początku książki. Same sprawy sądowe były bardzo dobre. Końcówkę w połowie przewidziałem jednak i tak była przyjemna. "Akcja" po końcu kryminalnej Historii to był cringe jakich mało. xD Już się boje co w trzeciej części będzie się działo pomiędzy Chyłką a Zordonem

Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część. Początek książki był fantastyczny. Fabuła i akcja leciały i zaskakiwały. Mnogość wątków i możliwych rozwiązań była zadowalająca. Jednak od połowy książki akcja zwolniła. Poznaliśmy bardziej Zordona co było ciekawe i zaczęła się żmudna część tej książki. Myśli bohaterów o sobie nawzajem były irytujące. Chyłka ponownie zaczęła mnie...

Po piątym podejściu na przestrzeni lat udało mi się skończyć tą książkę. Zawsze kiedy ją zaczynałem to szybko mi się nudziła. Główni bohaterowie są trochę przerysowani. Mam na myśli ich zachowania. Są oni na przykład skrajnie nie mili, bądź nie odpowiedzialni po czym nagle zostają niesamowicie inteligentni po to żeby po sekundzie znowu zostać idiotami. Chyłka była tak irytująca, Zordon i jego "historia" mnie także nie porwali. Pod koniec książki wszystko się zmienia i w końcu zaczęło mi się podobać. Chyłka skończyła ze skrajnością a Zordon nawet nie wiem co zrobił ale było lepiej. Sama fabuła jest dosyć chaotyczna ale przyjemna. Samo zakończenie było dobre jednak wątek "problemów" Zordona został bardzo szybko ucięty pomimo początkowego rozwijania go w nieskończoność. Na moją opinie na pewno wpłynął fakt, że zacząłem słuchać drugą część Audiobooka i jest o niebo lepsza niż pierwsza.

Po piątym podejściu na przestrzeni lat udało mi się skończyć tą książkę. Zawsze kiedy ją zaczynałem to szybko mi się nudziła. Główni bohaterowie są trochę przerysowani. Mam na myśli ich zachowania. Są oni na przykład skrajnie nie mili, bądź nie odpowiedzialni po czym nagle zostają niesamowicie inteligentni po to żeby po sekundzie znowu zostać idiotami. Chyłka była tak...

Po tragicznym "Trupie na Plaży" przyszło wybawienie w postaci książki Cud Miód Malina. Książka to zbiór opowiadań o rodzinie Koźlaczków. Rodzina Koźlaków jest bardzo ale to bardzo ciekawą rodziną. Z taką jeszcze się nigdy nie spotkałem. Co do opowiadań tutaj jest gorzej. Tylko jedno opowiadanie uważam za genialne. Reszta jest dosyć nudna. Pierwsze opowiadanie było bardzo cringe'owe. Drugie opowiadanie było ciekawe jednak były dosyć irytujące momenty oraz dosyć trudno było mi się połapać kto jest kim. Trzecie opowiadanie było zdecydowanie za krótkie. Było ono ciekawe i zabawne ale skończyło się tak nagle, że czułem niedosyt. Kolejne opowiadanie o wielkiej bitwie było nawet niezłe jednak czegoś mi tam brakowało. "Eskapada Narcyzy Koźlak" to moje ulubione opowiadanie. Duża liczba akcji, świetny humor i ciekawe zakończenie sprawiły, że chciałem tylko więcej. Kolejne opowiadanie zaś uważam za jedno z najgorszych. Domyśliłem się fabuły już na początku a sama akcja była dosyć płytka. "Życie wieczne" to także świetne opowiadanie jednak o wiele wiele wiele za krótkie. Uwielbiam humor Narcyzy i Maliny razem! Ostatnie opowiadanie czyli Zielona Zemsta było dosyć nudne i nic specjalnego nie wniosło. Książa jest godna polecenia i dobra na początek z twórczością Anety Jadowskiej. Ja jednak liczę na pełnoprawną 500 stronnicową lub więcej książkę o Koźlakach!

Po tragicznym "Trupie na Plaży" przyszło wybawienie w postaci książki Cud Miód Malina. Książka to zbiór opowiadań o rodzinie Koźlaczków. Rodzina Koźlaków jest bardzo ale to bardzo ciekawą rodziną. Z taką jeszcze się nigdy nie spotkałem. Co do opowiadań tutaj jest gorzej. Tylko jedno opowiadanie uważam za genialne. Reszta jest dosyć nudna. Pierwsze opowiadanie było bardzo...