-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2022-11
2021
2020-10-25
Mocna treść, przekazana w bardzo przystępnej i przemyślanej formie. Czyta się jak dobry kryminał, niestety co chwila wraca refleksja, że to jednak literatura faktu... Łyka się tę książkę jak artykuł w Detektywie. Bardzo rzetelna analiza różnic kulturowych i działalności Barnevernetu.
Mocna treść, przekazana w bardzo przystępnej i przemyślanej formie. Czyta się jak dobry kryminał, niestety co chwila wraca refleksja, że to jednak literatura faktu... Łyka się tę książkę jak artykuł w Detektywie. Bardzo rzetelna analiza różnic kulturowych i działalności Barnevernetu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-25
Choć temat jest poruszający, to mi niestety trudno przez tę książkę przebrnąć. Mam wrażenie, że czytam artykuł na wikipedii, na każdej stronie nowe nazwisko, stopień, daty, miasta... Ciężko przez ilość tych danych skupić się na fabule i związać emocjonalnie z bohaterami. O ile praca włożona w research jest imponująca, o tyle forma książki zupełnie mi nie odpowiada.
Choć temat jest poruszający, to mi niestety trudno przez tę książkę przebrnąć. Mam wrażenie, że czytam artykuł na wikipedii, na każdej stronie nowe nazwisko, stopień, daty, miasta... Ciężko przez ilość tych danych skupić się na fabule i związać emocjonalnie z bohaterami. O ile praca włożona w research jest imponująca, o tyle forma książki zupełnie mi nie odpowiada.
Pokaż mimo to2020-09
2020-08-01
Zabawna, lekka opowieść o starszej pani, którą każdy zna. To ta sąsiadka, która zawsze wbija ci szpilę, zwróci uwagę i skrytykuje, jednocześnie zupełnie bezrefleksyjna wobec siebie. Idealna lektura na lato, do pociągu, do parku albo tramwaju. Wciąga i, chociaż zauważyłam kilka dziur scenariuszowych, tworzy potrzebę przeczytania kolejnych odcinków.
Zabawna, lekka opowieść o starszej pani, którą każdy zna. To ta sąsiadka, która zawsze wbija ci szpilę, zwróci uwagę i skrytykuje, jednocześnie zupełnie bezrefleksyjna wobec siebie. Idealna lektura na lato, do pociągu, do parku albo tramwaju. Wciąga i, chociaż zauważyłam kilka dziur scenariuszowych, tworzy potrzebę przeczytania kolejnych odcinków.
Pokaż mimo to
Niestety, mimo początkowo budowanego napięcia, książka z ciekawie budowanej historii staje się tanim romansem, naiwnym w tak nieznośnym stopniu, że trudno się czyta. Bazuje wyłącznie na wyobrażeniach rycerza na białym koniu (bursztyniarza z wielkim kapitałem) i niedzisiejszych potrzebach znalezienia idealnego partnera, co wydaje się najważniejszym osiągnięciem bohaterki. Trudne relacje naprawiają się w tej książce w ciągu dwóch zdań, a zagadki kryminalne toczą się z rozmachem godnym oceans eleven.
Niestety, mimo początkowo budowanego napięcia, książka z ciekawie budowanej historii staje się tanim romansem, naiwnym w tak nieznośnym stopniu, że trudno się czyta. Bazuje wyłącznie na wyobrażeniach rycerza na białym koniu (bursztyniarza z wielkim kapitałem) i niedzisiejszych potrzebach znalezienia idealnego partnera, co wydaje się najważniejszym osiągnięciem bohaterki....
więcej Pokaż mimo to