-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
Arystoteles i Dante to dwójka chłopaków, która poznaje się na basenie. Ari jest dzieciakiem z problemami - nie potrafi rozmawiać z ojcem, którego zmieniła wojna, a jego brat odsiaduje wyrok w więzieniu tak długo, że Ari ledwie go pamięta, a dodatkowo ma problem z okazywaniem uczuć. Dante natomiast jest z rodziny przepełnionej przytulaniem i miłością oraz jest bardzo uczuciowy. Tak więc mamy dwóch chłopców z dwóch różnych światów, których połączyła ogromna przyjaźń, która później przerodziła się w uczucie.
Jest to opowieść o próbie zrozumienia dorosłości, wejścia w nią, ale też zrozumienia własnych uczuć i tego kimś się jest. Dlaczego czuje się tak, a nie inaczej i dlaczego tak kogoś może boleć zastrzelony ptak.
Dodatkowego klimatu tej powieści daje umiejscowienie w czasie, na pewno nie są to czasy współczesne, wydaje mi się, że to będą lata 80. ubiegłego wieku.
Książka jest napisana bardzo przyjemnie, tak trochę poetycko. Lubię książki, które są napisane tak, że prawie się nie czuje, że się czyta, one nie męczą i tak właśnie ta jest napisana.
Arystoteles i Dante to dwójka chłopaków, która poznaje się na basenie. Ari jest dzieciakiem z problemami - nie potrafi rozmawiać z ojcem, którego zmieniła wojna, a jego brat odsiaduje wyrok w więzieniu tak długo, że Ari ledwie go pamięta, a dodatkowo ma problem z okazywaniem uczuć. Dante natomiast jest z rodziny przepełnionej przytulaniem i miłością oraz jest bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kilka słów o książce na:
http://gwendalia.blogspot.com/2016/10/tytu-kochani-dlaczego-sie-podaliscie.html
Kilka słów o książce na:
http://gwendalia.blogspot.com/2016/10/tytu-kochani-dlaczego-sie-podaliscie.html
Dzińdybry! Jaki kolor? Jakiś czas temu przeczytałam Wszystkie kolory moich wspomnień, tematycznie bardzo trudną książkę, bo jej głównym tematem jest samobójstwo matki. Przyznam, że zaczynając ją nie sądziłam, że ją skończę, a jeżeli już to jej czytanie zajmie mi dosłownie miesiące. Przeczytałam ją w ok tydzień i pozostawiła mi w głowie pustkę.
Główną bohaterką jest Leigh, dziewczyna jest przekonana, że jej matka po śmierci zamieniła się w ptaka oraz ma ogromne wyrzuty sumienia, że w momencie gdy matka odbierała sobie życie ona całowała się ze swoim przyjacielem. Postanawia znaleźć wspomnianego ptaka i razem z nią wybieramy się na Tajwan, poznajemy kolejne rodzinne tajemnice oraz dowiadujemy się dlaczego wcześniej nie poznała swoich dziadków.
Odkrywanie rodzinnych tajemnic, rozdrapywanie ran i wspomnienia wspólnych chwil z przyjacielem. Całą książkę towarzyszymy bohaterce w jej żałobie, depresji i staramy się nie patrzeć na dziurę w sypialni rodziców. Dziwne zachowania ludzi i pytanie czy to tylko wymysł? A ta dziewczyna co przychodzi do dziadków, kim właściwie jest i dlaczego przychodzi? Czy gdyby nie całowała się z przyjacielem to matka by żyła? Całą książkę można sobie zadawać te pytania i wręcz pokazywać palcem ptaka, który przecież nie jest maleńkim kolibrem, a kawałem porządnego, czerwonego ptaka i DLACZEGO NIKT GO NIE WIDZI?! No właśnie. Na koniec po ptaku zostaje dziwna fotografia cienia i pytania bez odpowiedzi. Pozytywnym elementem jako jednym z nielicznych jest to, że Leigh wcale nie straciła przyjaciela, a zyskała kogoś więcej.
Kończąc historię Leigh miałam wrażenie, że z końcem książki muszę puścić rękę przyjaciółki, by dalej mogła pójść sama ze wsparciem innych bliskich osób. Czytając byłam zaskoczona, kiedy zorientowałam się, że to już koniec i nie mogę powiedzieć, że to łatwa lektura. Nie wyobrażam sobie bólu dziewczyny, po prostu to nie mieści się w mojej wyobraźni.
Emily R. X. Pan stworzyła coś niesamowitego, tak ciężki temat tak lekko przedstawić? Po prostu brak mi słów. Mogłabym napisać bardzo krótką opinię kończącą się na słowie "NIESAMOWITE". I no właśnie: jaki kolor?
Dzińdybry! Jaki kolor? Jakiś czas temu przeczytałam Wszystkie kolory moich wspomnień, tematycznie bardzo trudną książkę, bo jej głównym tematem jest samobójstwo matki. Przyznam, że zaczynając ją nie sądziłam, że ją skończę, a jeżeli już to jej czytanie zajmie mi dosłownie miesiące. Przeczytałam ją w ok tydzień i pozostawiła mi w głowie pustkę.
więcej Pokaż mimo toGłówną bohaterką jest Leigh,...